PZN ogłosił, że na igrzyska wyjedzie 6 skoczków. Skład to: Adam Małysz (KS Wisła Wisła), Robert Mateja (TS Wisła Zakopane), Wojciech Skupień (WKS Zakopane), Tomasz Pochwała (TS Wisła Zakopane), Tomisław Tajner (KS Wisła Wisła) i Łukasz Kruczek (AZS/AWFKatowice). Zarząd PZN spotkał się też z trenerem skoczków Apoloniuszem Tajnerem i jego współpracownikami. Spadek formy naszych skoczków, w tym także Adama Małysza był spowodowany, zdaniem trenera, przemęczeniem wynikającym ze zbyt dużej liczby startów w sezonie. Wczoraj i dziś skoczkowie odpoczywają, a jutro rozpoczną ponownie treningi. Tym razem na Średniej Krokwi. Polski Komitet Olimpijski (PKOl) nie wyklucza rozszerzenia składu o zawodników, którzy w najbliższym czasie uzyskają bardzo dobre wyniki. Może inni skoczkowie dołączą do naszej kadry?
Tymczasem przed Zakopanem odbędzie się konkurs w niemieckim Willingen, gdzie po raz drugi będą zawody drużynowe. Ciekawi jesteśmy czy Polacy zaprezentują się tak dobrze ja w pierwszym konkursie. Fińska prasa podaję, że w Willingen zabraknie jednego z najlepszych skoczków fińskich - Risto Jussilainena. Trener Kojonkoski postanowił dać mu czas na odpoczynek i spokojny trening, szczególnie, że jego miejsce w kadrze olimpijskiej
wciąż nie jest pewne! Na dzień dzisiejszy wiadomo, że do Salt Lake City pojedzie Matti Hautamaeki. Wielce prawdopodobny jest także udział w Olimpiadzie Janne Ahonena. Pozostałych zawodników poznamy dopiero po zawodach w Zakopanym - bardzo istotnych dla fińskiej kadry - jak to określił trener Kojonkoski.