Wczoraj Polacy odbyli trening w Kuopio na skoczni K-120. Każdy z nich oddał po trzy skoki. Nie były one rewelacyjnie dalekie, a to wszystko z powodu silnego wiatru. Tajner nie chciał nawet ich oceniać. Mamy nadzieję, że w piątek nie będzie tak wiało i odbędzie się konkurs Pucharu Świata. Kolejna nienajlepsza wiadomość dla nas to to, że Wojciech Skupień będzie musiał startować w kwalifikacjach do turnieju głównego. Zdementowano poprzednie doniesienia jakoby pierwsza 15 LGP startowała bez kwalifikacji w PŚ. Okazało się, że o tym, kto automatycznie zapewnił sobie start w turnieju głównym zadecydowała klasyfikacja Pucharu Świata z poprzedniego sezonu. (Skupień był 41).