Kadra naszych skoczków narciarskich powróciła dziś do kraju z Finlandii. Polacy spędzili tydzień na zgrupowaniu w Kuopio. Trenowali tam głównie technikę skoku, ale także zaznajamiali się ze skocznią, która będzie pierwszą areną zmagań skoczków w sezonie zimowym. Jak podaje pismo Tempo, Apoloniusz Tajner jest pod dużym wrażeniem formy naszego najlepszego skoczka - Adama Małysza. Określił ją krótko i dosadnie - "Super!". Trener nie ukrywał zadowolenia z wzrastającej formy Roberta Mateji, który jak mówi szkoleniowiec "dociąga poziomem do Małysza". Na swoim dotychczasowym poziomie skakał również Wojtek Skupień. Nieco gorzej spisali się jak zwykle Łukasz Kruczek i Grzegorz Śliwka. Mamy nadzieję, że do doskonałego Małysza, dobrego Skupnia i coraz lepszego Mateji "dobije" czwarty nasz reprezentant. Tylko kto?
Jeśli tak się stanie to realnym może być medal na zawodach drużynowych. Na razie pozostaje to w kwestiach naszych marzeń.