Doležal: To wydawało się prawie niemożliwe
Opublikowano: 4 stycznia 2021, 15:07
Po wczorajszym sukcesie Polaków Michal Doležal wydawał się być w niemałym szoku. Nic dziwnego - opiekuje się zwycięzcami dwóch ostatnich konkursów Pucharu Świata i aktualnymi liderami Pucharu Narodów...
Oba tegoroczne konkursy Pucharu Świata przyniosły Polakom wygrane, sporo punktów do klasyfikacji generalnej i prowadzenie w Pucharze Narodów. Szkoleniowiec naszych reprezentantów był, rzecz jasna, bardzo zadowolony, ale też trochę zaskoczony...
- To wydawało się prawie niemożliwe... Powtórzyliśmy miejsca z Garmisch, choć w innym układzie. Wszyscy zrobili swoją robotę, Kamil trochę lepszą - nie ma co dodawać. Mówiłem, że którykolwiek z tych trzech zawodników jest w stanie wygrać - Dawid i Kamil już to pokazali, Piotrek też może to zrobić - chwalił swoich podopiecznych.
Czech zatem spodziewał się wysokiej formy Stocha, Kubackiego i Żyły, jednak mimo wszystko chyba nie do końca wierzył w aż takie wyniki:
- Gdyby przed Garmisch ktoś powiedział, że tak będzie, bardzo bym się cieszył. Z drugiej strony wiedzieliśmy, że jeśli wszystko będzie się układało, to tę trójkę na to stać. Te dwa konkursy były dla nas niesamowite, brak słów.
A jeszcze tydzień temu wiele wskazywało na to, że Polacy nie będą się liczyć w 69. Turnieju Czterech Skoczni...
- Super, że te zawody tak się ułożyły. Dziękuję wszystkim - za to, że mogliśmy w ogóle wystartować w Turnieju. Początek był trochę ciężki, teraz mamy satysfakcję.
Szkoleniowiec jednocześnie zapewnia, że nasi reprezentanci nie powinni tej satysfakcji zanadto okazywać...
- Chęć udowodnienia czegoś może być niebezpieczna, zwracałem na to uwagę już od Oberstdorfu. Robimy swoją robotę. Wszyscy wierzą w to, co robimy. Dziękuję tym, którzy pracowali, żebyśmy wystartowali w tym Turnieju. Było warto, pokazaliśmy, że bez nas ten Turniej by nie był tyle wart.
W tej chwili w gronie podopiecznych Doležala jest czterech zawodników z czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni - w tym lider i wicelider. Do zakończenia mamy jeszcze jeden konkurs - niby tylko jeden, ale jednak AŻ jeden:
- Pozostały jeszcze dwa skoki, a w Bischofshofen jest duża skocznia - tam mogą być duże różnice. Musimy walczyć do końca. Wiemy, na co nas stać; musimy wykonywać swoją robotę i nie patrzeć na to, co jest dookoła. Na końcu będziemy mogli się cieszyć - zakończył optymistycznie.
Źródło: Eurosport, TVP, fot. PZN
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (5)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Derek
04.01.2021, 23:38
Brawo Trener
jb
04.01.2021, 17:27
@Paw 245 Bo uznali, że są za słabi i stać ich co najwyżej na powtórzenie wyniku z Innsbrucka. ;)
Paw245
04.01.2021, 17:05
Lindvik ma być.
Paw245
04.01.2021, 16:52
A czemu Francuzów nie będzie.
jb
04.01.2021, 16:27
Nieco zmian przed ostatnim konkursem:
- nie wystąpią Francuzi,
- u Austriaków Tschofenig zastąpi Kahofera,
- u Słoweńców Bartol zastąpi Pavlovcicia.
Jeśli Rosjanie i Norwegowie kogoś nie ściągną, to zapowiada się rekord in minus pod względem liczby uczestników w TCS - 58 zawodników.