Po długiej przerwie w zawodach niemiecka kadra skoczków znów w powietrzu. W dniach 27-29 lipca odbędą się w Oberhorfie Mistrzostwa Niemiec w skokach i kombinacji norweskiej. Wydaje się, że wszystko powinno odbyć się bez kłopotów, jednak drużynę niemiecką dręczą obawy o kontuzje. Gwiazda niemieckich "orłów" podwójny Mistrz Świata Martin Schmitt musiał po podrażnieniu stawu rzepkowego kolana zrobić 10-dniową przerwę . Wprawdzie może już wznowić treningi, ale według własnej oceny: "Nie będę w pełni formy i być może nie stanę na podeście". Te skargi nie są dla niego czymś nowym, tylko:"W zeszłym roku uszkodzone było drugie kolano, teraz się zatem wyrównało". Swoje szanse na Letnim Grand Prix rozpoczynające się 11.sierpnia w Hinterzarten także miernie on ocenia: "Nie liczę na to, że do Grand Prix odzyskam formę, muszę coś wykreślić". Porażka byłaby tutaj łatwa do zniesienia w końcu głównym celem są Igrzyska Olimpijskie w Salt Lake City. Wykreślony definitywnie w Mistrzostwach Niemiec jest za to udział Alexandra Herra: Po upadku na treningu w Courchevel nadal nie wiadomo, czy podrażnione implanty muszą zostać operowane. W przypadku, gdy konieczna będzie operacja nie będzie on również mógł skakać przez cały zimowy sezon. Ten 22-letni skoczek przeszedł już dziewięć operacji lewego kolana dlatego nie może on już go zbytnio obciążać. Frank Loeffler, na którym spoczywają nadzieje zastąpienia w przyszłości dotychczasowych "złotych chłopców" z powodu kontuzji kolana również nie będzie mógł wystąpić. Tymczasem dobrą nowinę ogłosił Sven Hannawald:"Jestem teraz w pełni profesjonalistą". Były Mistrz Świata w lotach narciarskich zakończył właśnie służbę cywilną w wojsku. Będzie on jeszcze wprawdzie trenował w grupie treningowej bundeswehry, ale nie musi już stawiać się o 7.15 na "apel". Ma on więc najlepsze szanse na skokach na igielicie tego lata.