Tegoroczny brązowy medalista MŚ w Lahti, Martin Höllwarth przyznał, że jechał z niedozwoloną prędkością przed nieszczęśliwym wypadkiem 4 lutego 2001, w którym zginął austriacki trener Alois Lipburger. Samochód prowadzony przez Höllwartha, w którym jechali także Andreas Wodhoelzl i Alois Lipburger wpadł w poślizg i uderzył w drzewo podczas powrotu do domu całej trójki z zawodów o PŚ w Willingen. Sprawa zakończyła się w sądzie, gdzie ustalono, że Martin będzie musiał zapłacić odszkodowanie rodzinie Lipburgera. Sprawa została zamknięta.