Doležal: Zawodnicy oddali zupełnie inne skoki niż wczoraj, jesteśmy zadowoleni
Opublikowano: 23 listopada 2019, 18:58
Pierwszy dla Michala Doležala konkurs Pucharu Świata w roli głównego trenera Polaków zakończył się trzecim miejscem jego podopiecznych. Czech ma powody do zadowolenia, podobnie nasi skoczkowie.
Po piątkowych treningach i kwalifikacjach notowania Polaków w kontekście wygranej w Wiśle nieco spadły - i choć ostatecznie rzeczywiście nasi skoczkowie nie zwyciężyli, to dziś zanotowali wyraźny postęp w stosunku do wczorajszych skoków.
- Jestem zadowolony, bo skoczkowie oddali zupełnie inne skoki niż wczoraj - były prawie takie jak na treningach, choć minimalne rezerwy będą zawsze. Rano przeanalizowaliśmy wszystko i wiemy już, co robić. Gratuluję zawodnikom, bo wykonali bardzo dobrą pracę - powiedział czeski szkoleniowiec.
Na półmetku rywalizacji Polacy dość wyraźnie prowadzili, w finale sytuacja jednak się zmieniła.
- W drugiej serii skoki też były dobre, ale zabrakło nam szczęścia. Zwłaszcza Piotrek miał bardzo silny wiatr z tyłu, ale poradził sobie bardzo dobrze; podobnie było w przypadku Kamila i Dawida. Kuba też skakał w porządku, mimo że ostatnio miał problemy z plecami. Od wczoraj pokazuje swój normalny poziom - ocenił.
Choć Doležal nie chce typować wyników niedzielnego konkursu indywidualnego, to uważa, że sobotni występ jest dobrym prognostykiem na przyszłość:
- Dzisiejszy konkurs potwierdził, że idziemy właściwą drogą. Zawsze dobrze jest stanąć na podium. Wiedzieliśmy, że nas na to stać. Dla całej drużyny to ważne, bo dzięki temu inaczej się pracuje - atmosfera jest luźniejsza. Ale trzeba dalej pracować! - zakończył.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: Eurosport, TVP, fot. PZN
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (4)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Jonasz
24.11.2019, 10:15
@bylytrener
Weź też pod uwagę jakość śniegu.
W tym roku w Wiśle mieliśmy 7 upadków (Tkachenko,Markeng,Lindvik(x2) ,Dean,Sakala, Johansson), które w większości zaliczono przez miękki śnieg, w którym robią się dziury.
bylytrener
24.11.2019, 02:16
Widać , że Kamil nie radzi sobie na skoczni w Wiśle...a ta skocznia jest testem. Testem bo to ciężka w gruncie rzeczy skocznia. Kamil nie jest w optymalnej formie. Jutro zajmie gdzieś w okolicach drugiej dziesiątki. Naprawdę będę zaskoczony jeśli do "10" wejdzie. Dawid Kubacki prezentuję duże zapasy. Może odpalić , ale nie koniecznie jutro. Piotr Żyła to weteran poradzi sobie. Wolny potrzebuje się porozkręcać. Wolno mu to idzie jak zawsze. Inni? Wątpię . Bez ustabilizowanej formy na tej skoczni będzie ciężko innym. Karl Geiger widać w nim potencjał i on jutro będzie faworytem
skifan
23.11.2019, 20:33
Początek. Zaczynamy powoli spadać po nierówni pochyłej.
Hej
23.11.2019, 19:42
Tym razem zapomnieli wyłączyć prąd.