Wczoraj Katharina Althaus musiała uznać wyższość Maren Lundby, mimo prowadzenia po pierwszej serii. Dziś było już inaczej - Niemka obroniła pozycję i mogła się cieszyć z drugiego w karierze zwycięstwa.
Althaus była dziś najlepsza w obu seriach konkursowych - skoki na odległość 98,5 oraz 93 metrów dały jej 4,4 punktu przewagi nad Lundby.

- Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. Oddałam dwa dobre i dalekie skoki. To dla mnie świetny weekend, nie mogę doczekać się jutrzejszego startu na dużym obiekcie - powiedziała Althaus.

Niemka po dwóch konkursach zrównała się punktami z Maren Lundby - teraz obie zawodniczki plasują się na czele klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Norweżka liczy, że jej sukcesy wpłyną na wzrost zainteresowania dyscypliną w jej kraju...

- Jestem zadowolona z wyniku, mam nadzieję, że dobre rezultaty wspomogą rozwój skoków narciarskich kobiet w Norwegii. Nasz sport jest bardzo popularny np. w Japonii, ale tutaj nie cieszy się dużym zainteresowaniem. Chciałabym, aby na zawody przychodziło więcej kibiców - mówiła współliderka PŚ.

Na najniższym stopniu podium stanęła reprezentantka wspomnianej Japonii - Yuki Ito:

- Cieszę się, że zajęłam trzecie miejsce. W pierwszej serii wyszłam z progu lepiej niż w drugiej, ale i tak to był udany dzień - zakończyła.

Jutro przed paniami ostatni start w Lillehammer - tym razem na dużej skoczni. W konkursie weźmie udział 29 najlepszych zawodniczek aktualnej klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.