Wszyscy reprezentanci gospodarzy znaleźli się wśród najlepszych trzydziestu lotników na świecie. Najlepszym z Austriaków był dziś Stefan Kraft, który po pierwszym dniu rywalizacji zajmuje trzecie miejsce.
Po pierwszym dniu mistrzostw świata w lotach narciarskich w Bad Mitterndorf 22-letni skoczek plasuje się na najniższym stopniu wirtualnego podium. Zawodnik z Salzburga oddał dwa dalekie skoki. W pierwszej serii Kraft poleciał na odległość 226,5 metra. Druga próba w wykonaniu Austriaka była najdłuższą spośród wszystkich zawodników w finale - 220 metrów. Do prowadzącego Kennetha Gangnesa 22-latek traci zaledwie cztery punkty.

- Wszystko było dziś w porządku. W drugiej serii ponownie byłem agresywny w locie. Dobrze czuję się na mamucie. Z niecierpliwością czekam na sobotni konkurs - ocenił swój występ trzeci zawodnik Pucharu Świata 2014/2015.

W drugiej serii większość zawodników oddawała znacznie krótsze skoki niż podczas swoich pierwszych prób. Jednym z powodów takiej sytuacji były zmienne warunki atmosferyczne, zwłaszcza przeszkadzający wiatr.

- Mam nadzieję, że pogoda nieco się poprawi. Czuję się stabilny fizycznie i mam przeczucie, że w sobotę wszystko pójdzie po mojej myśli - przyznał po zawodach Kraft.

Na szesnastym miejscu uplasował się Michael Hayboeck. 24-latek z Linzu po pierwszej serii konkursowej zajmował wysoką siódmą lokatę, jednak krótki drugi skok pokrzyżował marzenia skoczka o medalu mistrzostw. Po pierwszym dniu zawodów osiemnastą pozycję zajmuje Manuel Poppinger, a Manuel Fettner jest 26.