Anders Bardal, który na skutek pechowego upadku w Wiśle złamał nadgarstek, w ubiegłym tygodniu przeszedł operację w Norwegii, a już jutro lekarze zdejmą mu gips.
Opatrunek gipsowy zostanie zastąpiony specjalną karbonową szyną:

- Nie mogę doczekać się aż zdejmą mi gips i znów będę mógł umyć ręce - stwierdził Bardal w rozmowie z norweskim dziennikiem Trønder-Avisa.

- Wierzę w plan, któy ułożyliśmy. W tym tygodniu trenowałem spokojnie, w przyszłym wrócę do pełnego treningu fizycznego. Z kolei w kolejnym tygodniu jeszcze zwiększymy objętość treningu fizycznego i skupimy się na ćwiczeniu techniki skoków. Potem mistrzostwa świata - zapowiedział Norweg.