Michael Hayboeck potwierdził swoją dominację na Bergsiel. Austriak był najlepszy już podczas dwóch serii treningowych i nie miał sobie równych również podczas kwalifikacji.
23-latek z Linzu był najlepszy podczas serii kwalifikacyjnej do trzeciego konkursu Turnieju Czterech Skoczni, który rozgrywany jest na Bergisel w Innsbrucku. Przed własną publicznością pokonał Stefana Krafta i Richarda Freitaga.

- Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego dnia. Mam jeszcze rezerwy - przyznał zwycięzca kwalifikacji. - Nie mamy takiego ciśnienia - dodał.

Na drugim miejscu znalazł się jego kolega z reprezentacji, Stefan Kraft, który w kwalifikacjach poleciał na odległość 124,5 metra. Lider Turnieju Czterech Skoczni zaimponował swoim drugim skokiem treningowym, kiedy uzyskał 133,5 metra - minimalnie mniej od rekordu obiektu (134,5 m).

- Dobrze się bawiłem od pierwszego skoku na Bergisel. Skaczę z luzem - zaznaczył Kraft.

Thomas Diethart zmierzy się w parze z Andreasem Koflerem - być może jeden z triumfatorów Turnieju Czterech Skoczni będzie musiał pożegnać się z Innsbruckiem już po pierwszej serii?

Z dobrej strony w sobotnich kwalifikacjach pokazał się Manuel Fettner, który zajął szesnastą pozycję.

- Mój skok nie był idealny, ale najważniejsze, że udało mi się awansować do pierwszej serii. Ciężko powraca się do skakania i rywalizacji z najlepszymi - zaznaczył.