Ostatnie tygodnie były dla skoczków bardzo intensywne. Turniej Czterech Skoczni, loty w Kulm oraz konkursy w Polsce dały się we znaki wszystkim zawodnikom...
- Ostatnie dni były bardzo ciężkie. Teraz wypoczywam w domu z najbliższymi. Wykonuję zalecone mi treningi i jak najwięcej czasu spędzam na świeżym powietrzu - powiedział Schlierenzauer.

Schlieri nie wystąpi podczas weekendowych konkursów w Sapporo. Przyznaje, że bardzo chciałby polecieć do Kraju Kwitnącej Wiśni, lecz zawody w Japonii zburzyłyby cały cykl przygotowań do najważniejszej imprezy sezonu, jaką są XXII Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi.

- W przyszłym tygodniu jedziemy na przedolimpijskie przyjęcie do Wiednia. Bardzo chciałbym poskakać w Japonii, mam tam wielu fanów - dodał.

W poprzednim sezonie Schlierenzauer miał wahania formy. W tym roku najważniejsze dla niego są ZIO.

- Poprzedni sezon był zróżnicowany. Teraz potrzebuję dużo spokoju, by móc odpocząć fizycznie oraz psychicznie. Powinienem także nabrać dystansu do skakania i przygotować się do wielkiej rywalizacji - skomentował austriacki skoczek. - Przed Soczi odbędę kilka jednostek treningowych, by ponownie wpaść w rytm zawodów. Najważniejszy jest wypoczynek - dodał.