Po kontuzjach Sary Hendrickson, Alexandry Pretorius i Jacqueline Seifriedsberger, kolejna zawodniczka została wyeliminowana z walki o punkty. Niemka Svenja Wuerth miała groźnie wyglądający upadek podczas treningu w Czajkowskim.
Zawodniczka doznała urazu kręgów szyjnych i została hospitalizowana w miejscowym szpitalu. - Biorąc pod uwagę okoliczności zdarzenia, Svenja ma się całkiem dobrze, nie ma żadnych oznak paraliżu. Uszkodzone kręgi zostały nastawione. - powiedział trerner niemieckiej kadry Andy Bauer.

Svenja Wuerth nie wystąpiła w konkursach rozgrywanych w Czajkowskim. Zawodniczka pozostaje pod stałą opieką fizjoterapeutki ekipy niemieckiej Juliane Straehle, obecnie organizowany jest powrót Niemki do kraju. Po powrocie do Niemiec zaplanowano przeprowadzenie kolejnych badań. Miejmy nadzieję, że nie wyeliminuje to zawodniczki z Igrzysk Olimpijskich.