Organizatorzy Pucharu Kontynentalnego w Libercu wykorzystuja mroźną pogodę ostatnich dni do przygotowania skoczni narciarskiej. "Naśnieżamy już od początku weekendu, gdy temperatura spadła odpowiednio poniżej -3 stopni. Martwi nas troche niedostatek wody, mimo to jednak przygotowania trwają i cieszymy się bardzo, ze przed świętami odbędzie się u nas to wspaniałe widowisko." powiedział przewodniczący centrum prasowego zawodów Jakub Vodrážka. Zawody planowane sa na 20 i 21 grudnia.
Dzięki tegorocznym ograniczeniom liczby startujących w zawodach Pucharu Świata, Puchar Kontynentalny to teraz silnie obsadzone konkursy. "Zgłosiło się na te dni już ponad siedemdziesiąciu skoczków z trzynastu krajów", precyzuje koordynator techniczny Pucharu Świata Libor Stejskal.

Przy obecnych warunkach klimatycznych i technicznych organizatorzy są w stanie przygotować skocznię za pięć dni. "Przy odpowiednim wykorzystaniu urządzeń technicznych naśnieżenie potrwa cztery dni", mówi Stejskal. Dzięki pomocy Miasta warunki techniczne maja się jeszcze poprawić. "Dzięki temu wsparciu posiadamy nowy system naśnieżający. Już w tym sezonie mamy miec możliwośc zasnieżenia trasy zjazdowej i całego kompleksu skoczni. W kolejnym etapie ma być zrealizowany nowy projekt systemu doprowadzania wody, co pozwoli sztucznie zaśnieżyć 8,7 km tras zjazdowych.",dodaje Stejskal, "oczywiście poprawiły się też warunki parkingowe, dzięki zwiększeniu ilości miejsc ze 130 do 270."