Austriacy zadowoleni z pobytu w Lillehammer
Opublikowano: 20 września 2012, 10:20
Pomimo braku austriackich skoczków podczas konkursów Letniej Grand Prix, Gregor Schlierenzauer i spółka nie leniuchują pod palmami. Cały czas bowiem intensywnie przygotowywują się do zimy.
Kilka dni temu cała drużyna wróciła z obozu treningowego w norweskim Lillehammer i jak sami przyznają, mimo lekkich prziębień, z którymi wrócili i cieżkich warunków panujących na miejscu, warto było ‘pocierpieć’ alby odbyć nawet kilka serii treningowych na obiektach olimpijskich.
- Do Lillehammer zawsze opłaca się pojechać. Czuję sie tam jak w swoim drugim domu, zawsze dopisują nam tam nastroje i dlatego też trenimng jest efektywny i każdy z niego coś wynosi – mówi Gregor Schlierenzauer, który z Norwegii wrócił przeziębiony. – Nie czuje się jeszcze w stu procentach gotowy do zimy. Jest wiele rzeczy, nad którymi popracowałem, ale zostało też kilka, które muszę udoskonalić.
- Kiedy porównam moją obecną formę i wyniki jakie przy niej osiagam, jestem zadowolony. Oczywiście jest jeszcze kilka rzeczy, które nie ‘grają’ tak jak powinny, ale mamy dopiero wrzesień, więc czasu zostało nam jeszcze sporo. Póki co, w powietrzu czuje się dobrze. Jeszcze pozycję dojazdową muszę ‘wyśrubować’ W Lillehammer skakaliśmy na obu obiektach, dużym i średnim, na dodatek przy dość trudnych warunkach pogodowych, codziennie wiał silny wiatr. Mieliśmy więc okazję przetestować sie także i w niesprzyjących warunach. Tak czy siak, wyjazd do Norwegii się opłacił – komentuje pochodzący z Karyntii Thomas Morgenstern.
Jednak nawet podczas kursu w Norwegii, Austriacy znaleźli kilka chwil na odpoczynek .
- Każdą wolną chwilę spędzaliśmy na zajęciach niezwiąznych ze skokami. Graliśmy w tennisa, piłkę nożną a nawet w karty. Ponadto, po raz pierwszy podczas wyjazdu mieliśmy swojego własnego kucharza, który spełniał większość naszych zachcianek. Tym sposobem każdy z nas wrócił z nadprogramowymi trzema kilogramami – śmieje się Morgenstern.
Póki co, tylko najstarszy członek zespołu, Martin Koch, narzeka na swoją formę.
- Nie mogę powiedzieć, że jestem zachwycony swoimi skokami, ale z pewnością jest już lepiej. Pracowałem oddzielnie nad każdym z elementów i to przynosło efekty. Teraz muszę je jeszcze poskładać w całość przed zimą, ale na to jeszcze dwa miesiące. Moja forma fizyczna jest dobra, czuję się też zmotywowany, więc powinienem zdążyć – tłumaczy się Koch.
Autor: Katarzyna Iskierka
Źródło: wiadomość na podstawie gregorschlierenzauer.at, thomasmorgen
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (0)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP