Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Janne Happonen od kilku lat (co najmniej od sezonu 2001/02) uważany jest za nadzieję skoków. Niemniej przez cztery lata swymi wynikami nie potwierdzał tego. Lepiej skakali jego inni młodzi rodacy: by tylko wymienić takie nazwiska jak Arttu Lappi, Akseli Kokkonen, Veli-Matti Lindstroem. A dla Happonena świat wielkich skoków wydawał się jednak odległy. Wszystko uległo zmianie w sezonie 2005/06 – stał się bodaj największym objawieniem cyklu, zajmując świetne, czternaste miejsce w łącznej klasyfikacji i zachwycając startami zwłaszcza pod koniec sezonu.


14. Janne Happonen (Finlandia) – 484 punkty (5/+42)

W maratonie dwukonkursowym 26.11.2005 w Kuusamo rozpoczął od miejsca dwudziestego czwartego, zaś w drugich zawodach po pierwszej serii był na dobrym, siódmym miejscu (co mu się i w przeszłości zdarzało), w drugiej spadł, ale tylko o trzy miejsca – było pierwsze w karierze 22 letniego Fina miejsce w "10" PŚ! W Lillehammer był odpowiednio siedemnasty i dwudziesty drugi. W Harrachovie było jednak źle: w pierwszym konkursie nie wystąpił, zaś w drugim zdobył symboliczny punkt. W Engelbergu Janne był na dwudziestej trzeciej pozycji, co w światowej hierarchii po 7 konkursach dało mu 22 miejsce – dobre, choć nie rewelacyjne.

W Oberstdorfie jak pisałem jakiś czas temu Happonen pokonał słynnego rodaka Kiuru – ale w konkursie roli poważnej nie odegrał (27 miejsce). Podobnie w Ga-Pa. Z Robertem Mateją wygrał bez problemów, ale zawody ukończył na miejscu 28. W Innsbrucku Happonen mimo 26 lokaty pierwszej serii nie wszedł do drugiej (przegrał z Romoerenem i skończył ostatecznie na miejscu 32), zaś w Bischofshofen pokazał się Janne znów z dobrej strony – okazał się w serii KO pogromcą Stefana Huli, by uplasować się na 15 pozycji. Cały Turniej ukończył na dwudziestym szóstym miejscu, w PŚ spadł na 23.

W Kulm na MŚ indywidualnie był dziewiąty (tylko o jedno miejsce przegrał z najlepszym z Finów – Ahonenem), zaś w drużynie zdobył srebrny medal, obok Ahonena będąc głównym sprawcą tego wyniku.

W Zakopanem drugi raz zmieścił się w pierwszej "10". Po pierwszej serii skokiem na 129 metrów był nawet drugi, w drugiej powtórzył ten rezultat i spadł na szóste – które i tak było najlepszym w dotychczasowej karierze. Dzień później w konkursie, który odbył się w cieniu tragedii w Chorzowie, Happonen był szesnasty. Przed Turynem skakał jeszcze w Willingen, gdzie był również szesnasty, zaś w PŚ awansował na pozycję 21. Warto dodać, że drużyna fińska w konkursie niemieckim okazała się jak pamiętamy najlepsza.

Trudno jednoznacznie coś napisać o startach Happonena w Pragelato. Na skoczni K90 był dwudziesty ósmy, na K120 zastąpił go Jussilainen, który nie zachwycił, więc do drużyny Nikunen wystawił Happonena. Po tym konkursie przetoczyła się przez niego krytyka, iż zawalił Finom złoto – jednak chciałbym bronić w tym miejscu Jannego – skakał może najgorzej z ekipy – ale przecież skoki 122,5 i 124 metry nie były jakąś kompromitacją. Gdy myślę o zawaleniu złotego medalu przez jednego zawodnika, to mam przed oczami wielkiego Haradę z Lillehammer – w przypadku Happonena raczej nie wchodzi to w grę. Raczej był solidnym członkiem srebrnej drużyny.

Po Olimpiadzie, w Lahti Finowie musieli ustąpić Austriakom i Norwegom drużynowo, za to indywidualnie… W pierwszej serii Happonen osiągnął 124 metry i był piąty. W drugim po jego skoku na 129 metrów warunki dla ostatniej czwórki pogorszyły się, ale nie tylko dlatego Happonen wygrał. Naprawdę zasłużył sobie swoim skokiem na tę pierwszą w swej karierze wygraną. Momentalnie awansował na 14. miejsce w PŚ. W Kuopio nieco spalił się psychicznie, gdyż wylądował 10 miejsc niżej niż w Lahti, potem jednak pierwszej dziesiątki PŚ nie opuszczał. W Lillehammer po pierwszej serii był drugi – jednak nie wytrzymał znów napięcia. W Oslo również zawalił drugi skok – przy czym tym razem spadł tylko z czwartego na ósme miejsce.

W Planicy Janne znowu błyszczał. W pierwszy dzień może jeszcze nie najjaśniejszym blaskiem – zajął tam szóste miejsce ex aequo z Małyszem, za to w finale sezonu wygrał obie serie (225,5 i 226,5 – znakomite skoki, choć nie ma porównania z konkursem finałowym sezonu 2004/05) i odniósł swoje drugie, pucharowe zwycięstwo.

Happonen wdarł się przebojem do czołówki światowej. Po tym sezonie nikt nie będzie go mylić z wielkim rodakiem (fonetyczne podobieństwo nazwisk jest uderzające). Warto dodać, iż Happonen jest siedemnastym Finem, któremu udało się odnieść pucharowe zwycięstwo, lista zapewne w następnych sezonach ulegnie rozszerzeniu. A co pokaże Happonen za rok? Czy straci się jak Kokkonen czy Lindstroem? Jeśli nie przyplątają się urazy, które tamtym przeszkodziły w karierze to chyba nie. Wygrał bowiem najtrudniejszą walkę – walkę z własną psychiką, która przez 4 lata uniemożliwiała mu dobre starty.

Bilans Janne Happonena na wielkich imprezach (zł-sr-br)

Igrzyska olimpijskie: drużynowo (0-1-0)
MŚ w Lotach: drużynowo (0-1-0)

Łącznie: drużynowo (0-2-0)

CDN
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« maj 2006 - wszystkie artykuły
Komentarze
pelka
A tak. Bo sie bardzo zanosi, że Morgi bedzie walczył o Kryształową Kulę już jako lider
(24.05.2006, 10:53)
Laura
A to dlaczego z morgim???
(19.05.2006, 17:18)
daf
@pelka
I oby dostal wciry.
(16.05.2006, 15:59)
pelka
Havuń mój!!! Zgadzam się, że ci co uważają, że Hapcio miał szczęście wygrywając w Lahti to oszołomy!!! Poprostu był najlepszy:D:D:D:D I możliwe, że za kilka lat (choć może już w przyszłym sezonie) to on będzie się bił z Morgim o PŚ!!!
(16.05.2006, 15:50)
Quavertone
@daf
A czemu nie? W końcu mu się należy - ma 2 złote medale olimpijskie :D
(16.05.2006, 15:03)
daf
@Quavertone
Lacznie z ich "dorobkiem"? Czyli Ammann ma 22% ? ;)
(16.05.2006, 11:39)
Quavertone
@daf
Zamiast Ahonena proponuje Kranjca, a zamiast Małysza, Ammana...

I po kłopocie :)
(16.05.2006, 10:52)
Quavertone
@mis

Solenizantką, jak już :)
(16.05.2006, 10:36)
mis
dzis sa urodziny Ivany Lunardi. dlaczego nie ma jeszcze newsa o tym ze jest dzisiejszym soelnizantem?? :PPPPPP
(15.05.2006, 16:35)
anja
Świetny artykuł, oby było ich więcej o Happo:)
(15.05.2006, 14:51)
daf
I pytanie do redakcji - w ankiecie wsrod potencjalnych zwyciezcow LGP jest Malysz i Ahonen. Nie bylo innych nazwisk, czy prowokacja, bo przeciez male szanse, ze obaj beda skakac w tym cyklu (moze co najwyzej w pojedynczych konkursach)...
(15.05.2006, 11:26)
Colloredo
nie mam nic innego do powiedzenia jak to że to był udany i najlepszy sezon w karierze Happonena
(15.05.2006, 06:00)
spiderman
Happonen w Lahti nie skakał najdalej w obu seriach, skakał za to bardzo równo i zasłużenie wygrał konkurs.
Najlepiej spisał się w drugim konkursie w Planicy, gdzie fruwał niesamowicie! Nie był uznawany za najlepszego lotniarza, ale się rozkręcał z każdym skokiem na Letalnicy. Ostatnie jego próby na tym mamucie były wręcz niewiarygodne! :D
Brawa dla Janne za cały udany sezon!
(14.05.2006, 22:11)
uskotko
lepiej późno niż wcale. Zważ takoż, że przygotowania do następnego sezonu właśnie się zaczynają... :>
(14.05.2006, 17:44)
Quavertone
@uskotko
Widzę, że jesteś wierna jakże szlachetnemu hasłu pozytywizmu "praca u podstaw" - pytanie tylko czy jest sens robienia tego na tej stronie :D
(14.05.2006, 17:03)
uskotko
o, mój ulubieniec, Havu... :/
fonetyczna zbieżność nazwisk :) Podoba mi się :) Inna sprawa, że w Finlandii generalnie wszystko jest do siebie podobne. Otwierasz książkę telefoniczną i widzisz w Kuopio dwustu Happonenów, a w Lahti dwustu Ahonenów (to tylko przenośnia!!)
Ciekawe, jak wielka nadzieja Finów będzie sobie radzić w przyszłym sezonie. Ze względu na samych Finów życze mu jak najlepiej.
Aha, szczęście w Lahti? Buahahahaha. Skakał najlepiej i w konkursie drużynowym, i w indywidualnym takoż. Oszołomy...
(14.05.2006, 15:45)
Laura
Najlepszy sezon Happo jak dotąd. Powodzenia w następnym sezonie, Janne!
@f
Czy ty uważasz, że Janne wygrał w Lahti tylko dlatego, że miał szczęście?
(14.05.2006, 14:35)
123
to byl wyskok pana happonena,co nie?
(14.05.2006, 14:18)
f
i gdyby nie szczescie w lahti to haponen bylby dalej zwyklym, szarym skoczkiem. a tak dostal prezent od natury i od razu pociagnelo to za soba kolejne dobre miejsca w zawodach.
(14.05.2006, 13:24)
Quavertone
Proszę, co to znaczy doświadczenie na międzynarodowej arenie - Janne Happonen do swoich sukcesów dojrzewał powoli... W przyszłym sezonie stawiam na niego - gdyż można się pokusić o stwierdzenie, że powoli urasta na następcę Janne Ahonena i Mattiego Hautamaekiego czy Tamiego Kiuru :) Powodzenia i wszystkiego najlepszego Happo! :)
(14.05.2006, 12:14)
---
Veli-Matti Lindstroem a nie Veli-Matii Lindstroem :D
(14.05.2006, 12:04)
olli
janne świetna robota
(14.05.2006, 11:54)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Subiektywnie i Przeglądowo - część 11
PŚ Subiektywnie i Przeglądowo - część 11

PŚ Subiektywnie i Przeglądowo - część 11

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich