Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Daniel Andre Tande w znakomitym stylu powrócił po kontuzji i chorobie, wygrywając loteryjny konkurs w Wiśle. Na najniższym stopniu podium, po pogoni w drugiej serii, stanął Kamil Stoch.

Na początek konkursu belkę startową ustawiono w piątej bramce, ponieważ wiatr dość mocno wiał pod narty. Mimo to Aleksander Zniszczoł lądował bardzo blisko - 103 metry (podmuchy 1,06 m/s) nie dawały żadnych nadziei na awans do finału.

Problemy z wiatrem rozpoczęły się bardzo szybko - już po próbie Zniszczoła na zielne światło chwilę musiał poczekać Rok Justin. Gdy wreszcie Słoweniec otrzymał sygnał do startu, skoczył na odległość 113 metrów (0,89 m/s z przodu) i objął prowadzenie.

Przez pewien czas pewne były dwie rzeczy: przerwy związane ze zbyt silnym wiatrem (z różnych stron) i krótkie lub bardzo krótkie skoki - również takie z lądowaniem przed linią setnego metra. Więcej można było spodziewać się po próbie Thomasa Aasena Markenga, który nieźle spisuje się w Wiśle. I rzeczywiście - Norweg jako pierwszy przeskoczył czerwoną linię. Odległość 124 metrów (wiatr 1,21 m/s pod narty) dała mu wyraźne prowadzenie.

Po chwili wszystko wróciło do normy - niestety, było to udziałem Pawła Wąska (106,5 m - wiatr 1,01 m/s), który tym samym zajmował piątą lokatę.

Dobre skoki, choć nie na miarę prowadzenia, oddawali Tilen Bartol (118,5 m - 1,18 m/s), Pius Paschke (118 m - 0,49 m/s), Maciej Kot (116,5 m - 0,81 m/s) i Marius Lindvik (aż 126 m, ale przy wietrze 1,34 m/s). Wszyscy mogli liczyć na awans do finału - podobnie jak nowy lider, Jan Hoerl (126 m - 0,87 m/s), który jako pierwszy był tego pewien.

Dziesięć metrów dalej wylądował kolejny z Norwegów, Robin Pedersen. W uzyskaniu takiej odległości i objęciu prowadzenia z pewnością pomógł mu wiatr (aż 2,14 m/s pod narty) - choć oczywiście trzeba było umieć to wykorzystać. Dużo mniej powietrza (0,9 m/s) miał Stefan Hula - to zakończyło się lądowaniem na 106. metrze i trzynastą lokatą.

Świetną passę Norwegów kontynuował Daniel Andre Tande - 127 metrów (0,96 m/s) w niezłym stylu pozwoliło mu o półtora punktu wyprzedzić Pedersena. Dobrą odległość zanotował również Daiki Ito (130,5 m), ale po odjęciu punktów za wiatr (1,55 m/s) Japończyk był czwarty.

Tuż po tym, jak Yukiya Sato zapewnił awans do finału Maciejowi Kotowi, na rozbiegu zobaczyliśmy Jakuba Wolnego. Ten jednak nie mógł liczyć na powtórzenie sukcesu kolegi - 110,5 metra (wiatr 0,75 m/s) wystarczyło na dwudziestą lokatę, podczas gdy na górze pozostawało jeszcze siedemnastu skoczków.

Powody do radości miał za to (wreszcie - bo w ostatnich dniach mu nie szło) Richard Freitag. Tym razem Niemiec uzyskał 131 metrów (wiatr 1,76 m/s pod narty) i był piąty.

Na granicy awansu do finału (ale po tej korzystniejszej stronie) byli skoczkowie typowani nawet do podium konkursu - Killian Peier (113,5 m - 0,79 m/s) i Daniel Huber (112 m - 0,15 m/s). Zdecydowanie poniżej tej kreski znalazł się natomiast ubiegłoroczny triumfator z Wisły, Jewgienij Klimow (102 m - 0,3 m/s).

Mieszane uczucia co do występów swoich podopiecznych mógł mieć Stefan Horngacher - tuż po tym, jak Stephan Leyhe lądował bardzo blisko (110 m - 0,93 m/s), na prowadzenie wyszedł Karl Geiger (127 m - 0,88 m/s). Niemiec wyprzedził Tande o 0,4 punktu. Z kolei Markus Eisenbichler przy dość silnym wietrze z tyłu (0,45 m/s) nie mógł zrobić nic - 73 metry to najsłabsza odległość rundy.

Kilkadziesiąt sekund później warunki znacząco się zmieniły - Robert Johansson miał pod nartami 1,73 m/s sprzyjającego wiatru. Norweg, który wyraźnie jest w dobrej formie, wiedział, co z tym zrobić - uzyskał 130,5 metra, dzięki czemu był szósty.

Liczyliśmy, że sprzyjające okoliczności przyrody utrzymają się jeszcze przez kilka minut - kolejni na liście startowej byli przecież trzej Polacy. O ile Dawid Kubacki bez problemu awansował do drugiej serii (125 m - wiatr 1,6 m/s; dwunasta lokata), to Piotr Żyła po lądowaniu na 119. metrze nie utrzymał równowagi i uderzył głową w zeskok. Wybieg skoczni wiślanin opuścił o własnych siłach, ale z zakrwawioną twarzą.

Trzeci z naszych reprezentantów, Kamil Stoch, również nie włączył się do walki o najwyższe lokaty - przy wietrze 0,22 m/s pod narty uzyskał 118 metrów - był jedenasty. Poza czołówką znalazł się także Stefan Kraft (109 m - 0,03 m/s w plecy), natomiast nieco lepiej spisał się kończący pierwszą serię Ryoyu Kobayashi (124,5 m - 1,14 m/s), który był ósmy.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Karl Geiger Niemcy 127.0 116.6
2 Daniel Andre Tande Norwegia 127.0 116.2
3 Robin Pedersen Norwegia 136.0 114.7
4 Jan Hoerl Austria 126.0 114.4
5 Daiki Ito Japonia 130.5 113.7
6 Robert Johansson Norwegia 130.5 112.7
7 Richard Freitag Niemcy 131.0 111.8
8 Ryoyu Kobayashi Japonia 124.5 109.8
9 Anze Lanisek Słowenia 126.0 109.6
10 Philipp Aschenwald Austria 125.5 109.5
11 Thomas Aasen Markeng Norwegia 124.0 107.6
12 Kamil Stoch Polska 118.0 106.5
13 Marius Lindvik Norwegia 126.0 106.3
14 Dawid Kubacki Polska 125.0 104.7
15 Peter Prevc Słowenia 125.0 103.4
16 Pius Paschke Niemcy 118.0 102.6
17 Naoki Nakamura Japonia 122.0 101.5
18 Timi Zajc Słowenia 119.0 101.4
19 Domen Prevc Słowenia 122.5 101.0
20 Junshiro Kobayashi Japonia 117.0 100.4
21 Maciej Kot Polska 116.5 97.0
22 Tilen Bartol Słowenia 118.5 95.6
23 Daniel Huber Austria 112.0 93.5
24 Stefan Kraft Austria 109.0 91.1
25 Johann Andre Forfang Norwegia 114.0 90.2
26 Killian Peier Szwajcaria 113.5 89.8
27 Rok Justin Słowenia 113.0 87.8
28 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 113.0 87.7
29 Yukiya Sato Japonia 116.5 85.8
30 Gregor Schlierenzauer Austria 111.0 85.7
31 Constantin Schmid Niemcy 109.5 85.0
32 Vladimir Zografski Bułgaria 112.5 82.3
33 Jakub Wolny Polska 110.5 81.3
34 Stephan Leyhe Niemcy 110.0 78.5
35 Piotr Żyła Polska 119.0 76.1
36 Filip Sakala Czechy 109.5 75.8
37 Andreas Schuler Szwajcaria 107.5 74.2
38 Stefan Hula Polska 106.0 74.1
39 Paweł Wąsek Polska 106.5 73.3
40 Evgeniy Klimov Rosja 102.0 68.9
41 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 99.0 68.0
42 Moritz Baer Niemcy 93.0 67.4
43 Dominik Peter Szwajcaria 101.0 67.0
44 Aleksander Zniszczoł Polska 103.0 66.0
45 Gregor Deschwanden Szwajcaria 98.0 61.6
46 Denis Kornilov Rosja 96.0 51.1
47 Andreas Alamommo Finlandia 87.5 45.9
48 Eetu Nousiainen Finlandia 90.0 45.3
49 Viktor Polasek Czechy 89.0 31.4
50 Markus Eisenbichler Niemcy 73.0 23.8
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią długość rozbiegu nie zmieniła się - skoczkowie nadal ruszali z piątej belki; również warunki były podobne, a odległości mocno się wahały - po słabej próbie Gregora Schlierenzauera (106,5 m - 1,09 m/s) daleko poleciał Yukiya Sato (129 m - 0,74 m/s).

Japończy oczywiście objął prowadzenie i utrzymywał się tam przez kilka minut. Z pierwszego miejsca nie zepchnął go Killian Peier (122,5 m - 0,74 m/s), zrobił to za to Johann Andre Forfang - przy wietrze 1,73 m/s Norweg doleciał do 136. metra. Tak dobrze nie poszło wcześniej typowanym do podium Stefanowi Kraftowi (120 m - 0,57 m/s) i Danielowi Huberowi (126 m - 0,99 m/s).

Patrząc na drugi skok Macieja Kota nie można było oprzeć się wrażeniu, że Polak znów leci dość krzywo. Po lądowaniu na 117. metrze (wiatr 1,14 m/s pod narty) Polak był szósty. Z kolei na pierwszą pozycję wysunął się po chwili Junshiro Kobayashi (129,5 m - wiatr 0,66 m/s).

Japończyk nie utrzymał się tam zbyt długo. Piękny skok zaprezentował bowiem Timi Zajc - młody Słoweniec przy wietrze 1,96 m/s pod narty uzyskał 134,5 metra, a swoją próbę wykończył pięknym lądowaniem. Po doliczeniu zasłużonych not za styl podopieczny Gorazda Bertoncejla prowadził. Innym efektem tego skoku było skrócenie rozbiegu do czwartej bramki.

Taki najazd obowiązywał przy skokach Dawida Kubackiego (127,5 m - wiatr 1,39 m/s) i Kamila Stocha (126,5 m - 1,13 m/s). Pierwszy z naszych reprezentantów zajmował po swojej próbie drugie miejsce, natomiast drugi wyszedł na prowadzenie z przewagą niespełna dwóch punktów nad Zajcem. Po chwili stało się jasne, że Polak zakończy konkurs w czołowej dziesiątce.

Wkrótce Stocha wyprzedził Anze Lanisek (126 m - 1,16 m/s), a za Słoweńcem i Polakiem plasowali się Ryoyu Kobayashi (120,5 m - 0,27 m/s), Richard Freitag (106 m - 0,6 m/s), Robert Johansson (119 m - 0,83 m/s), Daiki Ito (123,5 m - 1,2 m/s), Jan Hoerl (123 m - 1,87 m/s) i Robin Pedersen (118 m - 0,6 m/s). W tym momencie Lanisek mógł cieszyć się z miejsca na podium!

Na "pudle" przyszło stanąć także Danielowi Andre Tande - Norweg przy wietrze 0,94 m/s w dobrym stylu doleciał do 129. metra. Kilkadziesiąt sekund później okazało się, że wystarczyło to do zwycięstwa - ostatni w drugiej serii Karl Geiger uzyskał tylko 118 metrów (wiatr 0,68 m/s) i spadł na siodmą lokatę. To oznaczało również, że na najniższym stopniu podium stanął Kamil Stoch!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Daniel Andre Tande Norwegia 127.0 129.0 241.4
2 Anze Lanisek Słowenia 126.0 126.0 225.6
3 Kamil Stoch Polska 118.0 126.5 224.2
4 Ryoyu Kobayashi Japonia 124.5 120.5 224.0
5 Daiki Ito Japonia 130.5 123.5 223.2
6 Timi Zajc Słowenia 119.0 134.5 222.3
7 Karl Geiger Niemcy 127.0 118.0 221.4
  Dawid Kubacki Polska 125.0 127.5 221.4
9 Robin Pedersen Norwegia 136.0 118.0 219.8
10 Junshiro Kobayashi Japonia 117.0 129.5 217.4
11 Robert Johansson Norwegia 130.5 119.0 216.6
12 Jan Hoerl Austria 126.0 123.0 215.3
13 Naoki Nakamura Japonia 122.0 128.0 213.8
14 Marius Lindvik Norwegia 126.0 122.0 213.0
15 Peter Prevc Słowenia 125.0 123.0 211.1
16 Johann Andre Forfang Norwegia 114.0 136.0 209.3
17 Yukiya Sato Japonia 116.5 129.0 207.5
18 Philipp Aschenwald Austria 125.5 116.0 207.2
19 Daniel Huber Austria 112.0 126.0 201.6
20 Killian Peier Szwajcaria 113.5 122.5 200.3
21 Stefan Kraft Austria 109.0 120.0 195.4
22 Thomas Aasen Markeng Norwegia 124.0 109.5 195.3
23 Domen Prevc Słowenia 122.5 116.0 193.0
24 Richard Freitag Niemcy 131.0 106.0 191.3
25 Maciej Kot Polska 116.5 117.0 190.3
26 Pius Paschke Niemcy 118.0 106.5 189.6
27 Rok Justin Słowenia 113.0 109.5 174.0
28 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 113.0 114.5 173.2
29 Tilen Bartol Słowenia 118.5 103.5 169.3
30 Gregor Schlierenzauer Austria 111.0 106.5 159.1
31 Constantin Schmid Niemcy 109.5   85.0
32 Vladimir Zografski Bułgaria 112.5   82.3
33 Jakub Wolny Polska 110.5   81.3
34 Stephan Leyhe Niemcy 110.0   78.5
35 Piotr Żyła Polska 119.0   76.1
36 Filip Sakala Czechy 109.5   75.8
37 Andreas Schuler Szwajcaria 107.5   74.2
38 Stefan Hula Polska 106.0   74.1
39 Paweł Wąsek Polska 106.5   73.3
40 Evgeniy Klimov Rosja 102.0   68.9
41 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 99.0   68.0
42 Moritz Baer Niemcy 93.0   67.4
43 Dominik Peter Szwajcaria 101.0   67.0
44 Aleksander Zniszczoł Polska 103.0   66.0
45 Gregor Deschwanden Szwajcaria 98.0   61.6
46 Denis Kornilov Rosja 96.0   51.1
47 Andreas Alamommo Finlandia 87.5   45.9
48 Eetu Nousiainen Finlandia 90.0   45.3
49 Viktor Polasek Czechy 89.0   31.4
50 Markus Eisenbichler Niemcy 73.0   23.8
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2019 - wszystkie artykuły
Komentarze
skifan
@ marmi

Być może masz rację, jednakże statystyka nie mierzy przypuszczeń.
(26.11.2019, 04:32)
marmi
@skifan
Dzięki za ciekawą statystykę. Można tylko dodać, że mogłaby być zbliżona do ubiegłego roku jeśli chodzi o punkty, gdyby Żyła nie upadł...
(25.11.2019, 23:43)
Polonus
Wydawało mi się, ze dwa komenty niżej napisałem dobrze: wordpress.com.
A tu patrz pan. Pisze inaczej:)
No więc poprawiam.
(25.11.2019, 13:43)
aural
"Konkurs na najlepsze ściemnianie tez wygrał Tande.
Nasi bajdurzyli o swoich ekstra butach, Niemcy powkładali dla zmyły na łby jakieś hełmy z czasów wojny trojańskiej, a Tande wykluczył się z rywalizacji mówiąc, że nogi w kolanie zgiąć nie potrafi. I z tą sztywną nogą dołożył wszystkim ponad 15 punktów. Jak przed Kuusamo stwierdzi, że drugą też ma sztywną, to można się będzie spodziewać 30-tu punktów przewagi."
Buahahaha! Masz talent kabaretowy brachu xd
(25.11.2019, 12:52)
Polonus
@skifan, @Horus
Potwierdzam. Wczoraj to akurat sprawdzałem. Jest dokładnie tak, jak piszecie.
Przy okazji zapraszam na swojego bloga na worpress.com, gdzie od dzisiaj wieczór co tydzień będę podawał garść danych statystycznych dotyczących bieżących wydarzeń w Pucharze Świata.
Garść pierwsza powinna być, jak napisałem, gotowa dziś wieczorem. Jeśli zdążę. Kilka punktów, w tym wątek, o którym wspomnieliście, czeka gotowy od wczoraj:).
(25.11.2019, 10:43)
Paweł
W Austrii by rozpoczęli, to by wtedy zawodnicy z Austrii mieli trema, bo by chcieli, a by im nie wychodziło.
(25.11.2019, 10:31)
Polonus
Konkurs na najlepsze ściemnianie tez wygrał Tande.
Nasi bajdurzyli o swoich ekstra butach, Niemcy powkładali dla zmyły na łby jakieś hełmy z czasów wojny trojańskiej, a Tande wykluczył się z rywalizacji mówiąc, że nogi w kolanie zgiąć nie potrafi. I z tą sztywną nogą dołożył wszystkim ponad 15 punktów. Jak przed Kuusamo stwierdzi, że drugą też ma sztywną, to można się będzie spodziewać 30-tu punktów przewagi.
Muszę przyznać, że dałem mu się nabrać na tę chorą nogę i przed konkursem nie brałem go w ogóle pod uwagę..
Ale on tak ma. Często oszukuje. Przy czym kiedyś na stroju, potem na belce. Teraz przynajmniej oszukiwał w sposób dozwolony.
(25.11.2019, 09:53)
aural
Lanisek potwierdzil wysoka dyspozycje. W sobote zabraklo mu 1,5 pkt do lidera Kubackiego, a w niedziele byl drugi. Mam nadzieje ze na innych skoczniach bedzie podobnie czyli... Polacy regularnie w top 3 :)
(25.11.2019, 06:26)
skifan
@ Horus

Dzięki za uzupełnienie.
Wygląda na to, że masz rację.
Jeszcze dwa dni temu, czyli przed rozpoczęciem obecnego sezonu Dawid Kubacki miał na swoim koncie 2.412 punktów zdobytych łącznie w całej karierze podczas indywidualnych konkursów o Puchar Świata, czyli nieco mniej niż Maciej Kot, który zgromadził ich 2.419.
Po konkursie w Wiśle Dawid Kubacki ma 2.448 punktów (+ 36), podczas gdy Maciej Kot - 2.425 (+ 6).
Im obu dużo jednak brakuje do Piotra Żyły, który zdobył dotychczas 3.924 punkty (+ 0).

Co będzie dalej w tej historycznej rywalizacji, czas pokaże.
(25.11.2019, 03:12)
Horus
To i ja podam ciekawostkę statystyczną. Według moich obliczeń Kubacki właśnie wyprzedził Kota w liczbie punktów zdobytych w PŚ (w całej karierze, rzecz jasna). Wyżej są już tylko Małysz, Stoch i Żyła.
(24.11.2019, 22:24)
skifan
Drobna statystyka.
Jak tegoroczna inauguracja sezonu zimowego w wykonaniu naszych skoczków wypada w porównaniu z poprzednimi latami?
2016 r. - w pierwszym konkursie indywidualnym sezonu (debiut trenera Horngachera) 5 naszych zawodników zdobyło łącznie 83 punkty.
2017 r. - 5 skoczków, 190 punktów.
2018 r. - 5 skoczków, 132 punkty.
2019 r. - 3 skoczków, 102 punkty.
I dla ogólnej orientacji:
w sezonie 2016/2017 nasi skoczkowie zdobywali w konkursach PŚ średnio 143,6 punktu,
w sezonie 2017/2018 - 147,5 punktu,
w sezonie 2018/2019 - 136,9 punktu.
(24.11.2019, 22:08)
marmi
Akurat z Wisłą historia była taka (jeśli dobrze pamiętam), że brakowało terminu, był 1 konkurs w tygodniu, a PZN/Tajner no i kibice oczywiście chcieli mieć pełny osobny weekend, bo to dużo więcej kasy. To z Polski wyszła inicjatywa rozegrania tych zawodów na początku sezonu, choć uwarunkowana oczywiście tym, że inne weekendy były już w zasadzie zajęte. Tajner nawet chciał potem przesuwać to na koniec października/początek listopada na wzór narciarstwa alpejskiego...
Należałob y do tego wrócić moim zdaniem i zacząć lobbować np. za zamianą terminu Niżnego Tagiłu i Wisły przynajmniej. W Rosji śnieg i tak gwarantowany a za 2 tygodnie w Wiśle jest przynajmniej na to szansa :)
Natomiast skoki w Kanadzie w zasadzie wymarły a w USA są prowadzone próby powrotu do PŚ i nawet miało już coś być, ale nie wyszło, pewnie jak zwykle kasa. Miejmy nadzieję, że to się uda w kolejnych sezonach...
(24.11.2019, 21:48)
TriaMera
Stoch po drugim skoku wykonał ten gest-foch ,ze niby popsuł skok a tu pudło wskoczył
(24.11.2019, 20:50)
Pablo
De javu znowu mam więc tak zostanie i znowu stochowi nie będzie dane wygrać lotów.
(24.11.2019, 20:47)
Pablo
Markengowi daję drugi rok 2020/21 więc niech trochę się uspokoi to pierwszy konkurs (zwrot akcji) już Planica ta sama wyniki co dziś. Można już typować.
(24.11.2019, 20:43)
Pablo
Markeng ma jeszcze czas może się być w 10, ale nie na podium, bo by był jak dither, albo biegun którzy już nie startują, bo im się głowach po przewracało, więc niech nie sorrzy, jak domen prevc.
(24.11.2019, 20:38)
SkokiFan2000
Ech, szkoda słów, ta skocznia jest żenująca..
(24.11.2019, 20:24)
CinyCH2
@skokomaniak
Zgadzam się z Tobą, jednak twarde głowy w FIS-ie mają w gdzieś zdanie Polski i robią sobie jak chcą.
(24.11.2019, 19:56)
skokomaniak
CinyCH2 ale chodzi o to żeby inaczej rozpisać te zajęte weekendy i w tygodniu około 20 listopada zacząć tam gdzie jest zima a Wisłę rozpisać w weekend inny
(24.11.2019, 19:53)
CinyCH2
@skokomaniak
To nie Polacy układają kalendarz skoków, więc albo mogliśmy wziąć ten termin, albo prosić się o środek tygodnia, bo weekendy są zajęte i ciężko gdzieś się wbić
(24.11.2019, 19:09)
skokomaniak
nie chodziło mi o to aby robić zawody w Wiśle w środku tygodnia a normalnie tak ułożyć kalendarz aby zacząć np w Norwegii Finlandii Szwecji Kanadzie(nawiasem mówiąc mogliby w końcu zrobić konkurs w Kanadzie i Usa aby chłopaki mogli u siebie skoczyć bo trochę to jest puchar europy + Japonia a nie puchar świata)
(24.11.2019, 18:36)
Durak
Fachowcy sami,konkurs był do bani.Kot -" 2 seria nie powinna się odbyć".Kraft na pytanie czy konkurs był sprawiedliwy -" tak,jak gra w piłkę 11 na 5".W tamtym roku też był fatalny,nikt telemarka nie ryzykował.Wisła powinna być później,albo wypaść całkiem.A Żyła? Żyła chciał iść na drugą serię..ale się nie załapał,trochę śmieszne,ale buzi szkoda he he he
(24.11.2019, 17:52)
serrospl
W sensie takich sportów jak są
Skoki Narciarskie
curling
Bi athlon
B iegi Narciarskie
Bobsleje
H okej na Lodzie
Kombinacja Norweska
Łyżwiarstwo szybkie/figurowe
Łyżwiar stwo szybkie
Narciarstwo alpejskie
Narciarstwo dowolne
Narciarstwo szybkie
Saneczkarstwo
Saneczk arstwo (tory naturalne)
Skort Track
skeleton
snowbor ding
(24.11.2019, 17:51)
marmi
Zapomniałem o wynikach :)
Gratulacje dla Tande, przekonująca wygrana ale ciekawe czy ktoś go wytypował na zwycięzcę...
Ja jednak trafiłem Joju chociaż, on jako jedyny chyba powtórzył miejsce w czołówce w piątek i w konkursie.
Ktoś pisał, że to pierwsze podium Laniska, gratulacje więc i dla niego i oczywiście dla Stocha.
Pozostali różnie, 3 w 30 a nawet 4 z Żyłą gdyby nie upadek to na własnej skoczni niezbyt dobry wynik. Miejmy nadzieję, że w przypadku Piotrka wszystko jest w porządku i nie będzie konieczna przerwa w startach.
(24.11.2019, 17:25)
serrospl
Zamiast hejtowania zróbcie pożytek rozwijajcie sport zimowy namawiajcie ludzi na uprawiane sportów zimowych.

(24.11.2019, 17:23)
marmi
Przeczytałem komentarze i znowu zgadzam się z Polonusem :)
Jedna uwaga do tekstu: ja bym nie powiedział, że Eisenbichler nie mógł nic zrobić. Jakoś z pewnością słabszy od niego Baer przy gorszym wietrze skoczył 20 metrów dalej! Na czołówkę szans nie miał, ale na 30. możliwe, że tak.
Markeng i Schlierenzauer, o których myślałem, że zaczną mieszać w czołówce na razie tego nie potwierdzają.
@hej
Wi atry, które podajesz nie są wiatrem na progu a wyniki nie zależą w 99% od sędziów. Idź z trollowaniem na inną stronę najlepiej
@skokomaniak
To nie jest takie proste jak Ci się wydaje. Sportem rządzą pieniądze, wszystko musi się opłacać. Zawody w środku tygodnia się nie zwrócą a wczesna pora wymuszona przez TV. Niestety nad kwestiami sportowymi są pieniądze, nad czym też boleję. Pewnie kalendarz można by zmodyfikować, ale pewnie FISowi pasuje na początek takie mocne uderzenie, gdzie w Wiśle jest duże zainteresowanie i dużo się o tym mówi. Mam nadzieję, że nie skończy się czymś takim jak teraz Puchar Davisa w tenisie, gdzie grali w Hiszpanii do 3-4 w nocy, bo to prime time w USA (a to tylko jedno z wielu kuriozów tego turnieju).
(24.11.2019, 17:07)
@skokomaniak
W kalendarzu FIS-u jest to jedyny wolny weekendowy termin, sezon mógł zacząć się tydzień później, a zawody w Wiśle moglibyśmy zorganizować w środku tygodni, tak jak to bywało wcześniej
(24.11.2019, 16:14)
@Polski kibic
Konkursy niedzielne zawsze są wcześniej
(24.11.2019, 16:12)
T
Z pewnością nie była to wymarzona inauguracja sezonu, ale w pełni satysfakcjonująca. Nadmienię tylko, że coś takiego jak wiatr istnieje i zawsze będzie istnieć. Każdemu kibicowi powinny być znane o wiele trudniejsze konkursy, w ten weekend zawody odbywały się z przyzwoitą płynnością. Organizacja pierwszego konkursu PŚ to z pewnością zaszczyt dla naszego kraju, ale wydaje mi się, że ta decyzja jest zbyt mocno uzależniona ekonomicznie, a za mało meteorologiczne (śnieg).

Podwójny brąz to odpowiednie wynagrodzenie i motywacja do dalszego działania, chociaż to podium z wczorajszych, nieoficjalnych wyników indywidualnych podobało mi się bardziej. Kamilowi jednak dzisiaj szczęście pomogło - słabszymi skokami rywali, których wydaje się być sporo do zdominowania sezonu. Najważniejsze, by obrażenia Żyły były tylko powierzchowne i nie poszedł w ślady Dean'a. Szybko odczulibyśmy jego nieobecność.
Nie wiem tylko, czy zniosę przez cały sezon patrzeć na te "rycerskie" kaski Niemców i "męski" kolor kombinezonu Kubackiego, ale jak ma mu to pomóc w sukcesach to usprawiedliwiam :)
(24.11.2019, 15:56)
fan skoków 886
pierwsza seria to była loteria i myślałem że 2 seria będzie odwołana ale na szczęście sędziowie jej nie odwołali i druga seria była bardziej sprawiedliwa
(24.11.2019, 15:42)
...
Wy jesteście jacyś dziwni. Pierwszy skok Stocha był najlepszym skokiem w tym konkursie, a mówicie że mu się nie należy podium...
(24.11.2019, 15:41)
fan skoków 886
a STOCH jest w formie
(24.11.2019, 15:40)
fan skoków 886
farsa to hejterzy
(24.11.2019, 15:39)
Trollznafca
Żenada. Stoch dzisiaj nie błysnął a i tak miesce na podium. Nie należy mu się bo jest bez formy. Dzisiejszy konkurs to farsa!!!
(24.11.2019, 15:19)
skokomaniak
w styczniu?
(24.11.2019, 15:09)
skokomaniak
zima i śnieg jest już i co roku w finlandii norwegii kanadzie szwecji więc po co zaczynać w polsce gdzie co roku jest problem? czy nie da się zrobić Wisłe i Zakopane tydzień po tygodniu?
(24.11.2019, 15:08)
Polski kibic
To czemu adamowi nie dali tego wcześniej gdy byłem młodszy tylko teraz, gdy wielu młodych skoczków odchodzi i każdy jest mądrzejszy i wie co się święci, a tak w ogóle to przez tą eurowizję dali wcześniej konkurs i kto na to będzie patrzył ja na długo idę spać i mało mnie to obchodzi. To konkurs skoków powinien być o 16:00, a dzieci powinny iść spać, a nie impreza, czy byli najpierw w kościele, ja byłem, od tych teorii wszystkich głowa mnie boli.
(24.11.2019, 15:02)
marmi
0 w typowaniu pomimo typów po kwalifikacjach. Gdybym to robił przed to 1-2 by mi wpadły, ale chciałem przechytrzyć system. Niestety to tak nie działa :D
(24.11.2019, 14:44)
skifan
Zawodnicy zawsze walczą ambitnie, więc w trosce o ich życie i zdrowie nie należy mieszać gry losowej z rywalizacją sportową.
(24.11.2019, 14:42)
@Paweł
Małysz dostał odznaczenie za wybitne osiągnięcia sportowe, jest jednym z najwybitniejszych sportowców w tej dziedzinie, więc nie wiem skąd pytanie za co jest nagradzany.
(24.11.2019, 14:32)
Danek
Ten konkurs to jedna wielka żenada i loteria ! Jedyny pozytyw jest taki że Kamil na pudle a z Piotkiem po tym upadku wszystko raczej okey . To jest nie do przyjęcia by Eisenbichler miał fatalne warunki i skecze 73 metry by chwile później Johansonn z huraganem pod narty skoczył na 130 m . Między nimi aż takiej różnicy nie ma . Ogólnie ten konkurs nie powinien się odbyć po po pierwsze za wcześnie a ktoś kto był w górach wie że pod wieczór wiatr słabnie po drugie jak już rozgrywamy zawody tak wczęsnie to tylko w sprawiedliwych i równych warunkach a nie w takiej loterii. Oby następne zawody były dużo lepsze bo tego weekendu w Wiśle dobrze wspominać nie będę .
(24.11.2019, 14:31)
bzyyyk
Czy ktoś już pisał, że upadek Piotra raczej nie wynikał ze złych warunków pogodowych? Bo że się dramatyzuje przebieg konkursu to akurat widzę. Mnie to wyglądało na błąd przy lądowaniu, a konkurs był słaby, loteryjny, ale akurat nie zdarzały się groźne sytuacje wynikające z podmuchów wiatru.
(24.11.2019, 14:22)
Cześć
Kamil jak na mistrza przystało treningi i kwali słabo za to w konkursie bardzo dobre skoki, Dawid 7 - fajna pozycja wyjściowa przed kolejnymi konkursami, niespodzianka to na pewno Lanisekażdy, natomiast mnie osobiście cieszy wygrana Tandego absolutnie zasłużył :)
(24.11.2019, 14:21)
Fanka
Jeżeli ktoś narzekał na Seefeld, to dopiero dzisiaj mógł sobie "poużywać". I o ile w Austrii kończyło się to tylko częściowo wypaczonymi wynikami I serii, to niestety w Wiśle doszło do groźnego upadku Piotra Żyły :-(. Na szczęście podobno nie odniósł poważniejszych obrażeń, miejmy nadzieję, że szybko wróci do rywalizacji.
Gratulacje dla najlepszych: Kamila za kolejne podium w Wiśle - na pewno skakać w I serii po upadku Piotra było mu trudno, ale kolejny raz pokazał klasę mistrza, Anže - za najlepsze miejsce w PŚ i pierwsze indywidualne podium w cyklu (a pamiętam go z PK w Zakopanem w 2015 r.), wreszcie dla zwycięzcy, Daniela Andre Tande, który po chorobie i kontuzjach wraca do najwyższej formy.
(24.11.2019, 14:04)
MS
@Paweł
Tylko WIATR wiał jednemu pod narty (Kubacki) a drugiemu w plecy
(24.11.2019, 14:00)
Hej
Czy na pewno chcemy oglądać takie konkursy gdzie wynik w 99% zależy od sędziów?
(24.11.2019, 13:56)
FAN SKOKÓW 886
oby tak było
(24.11.2019, 13:42)
FAN SKOKÓW 886
jak tak będzie przez cały sezon to STOCH może wygrać PUCHAR ŚWIATA
(24.11.2019, 13:41)
Polonus
@Czarny Baron
Niezły dowcip.
Normalnych konkursów w Kuusamo widziałem ledwie kilka. A było ich ponad 20-cia na pewno.
(24.11.2019, 13:41)
Dede
Podium jest,ale fartowne.Przecież Kamil w ani jednym skoku nie skoczył super skoku.Rywalom się trafiały takowe,więc fart który nie może zamazac faktu,że z formą słabo
(24.11.2019, 13:40)
fan skoków 886
i widzę komentarze STOCH się NIESKOŃCZYŁ
(24.11.2019, 13:38)
Polonus
Kamil miał na inaugurację sezonu parę razy pecha. Dobrze, że dziś miał trochę szczęścia.
(24.11.2019, 13:38)
fan skoków 886
no i co hejterzy !
(24.11.2019, 13:38)
kibic(fan zografskiego)
Witam na inauguracji. Fajnie, że wygrał Tande a nie łamaga Lanisek.
(24.11.2019, 13:37)
Paweł
Niemcy i polacy szkoła hongahara już się skończyło.
(24.11.2019, 13:36)
KIBIC
JEZU CUD stoch 3
(24.11.2019, 13:35)
Mysz93
Pablo, nie wyczules ironii? Zresztą mniejsza o to, ważne ze Piotrkowi nic się nie stało
(24.11.2019, 13:35)
Pablo
Ty się skończyłeś mysz93 stoch trzeci brawo, ale jak dla mnie powinien być kubacki.
(24.11.2019, 13:31)
Mysz93
Stoch się skończył co?
(24.11.2019, 13:27)
CzarnyBaron
Ale jaja z tego konkursu xD
(24.11.2019, 13:26)
Anonim
To wszystko wina Sedlaka. Ewidentnie pomaga norwegom
(24.11.2019, 13:09)
KIBIC
Jak Robin Pedersen skoczy tak w 2 serii może nawet wygrać
(24.11.2019, 13:05)
KIBIC
Takiej pierwszej 10 się nie spodziewałem są same ciekawe nazwiska np:
1.Geiger
4.Hoerl5.Ito
9.L anisek
10.Aschenwald
(24.11.2019, 13:03)
spisek
nowy sezon, konkurs w Polsce i od razu spiskujo przeciwko Polakom :(((((((((((
(24.11.2019, 12:57)
KIBIC
O_O EISENBICHLER CO ZROBIŁ!!! BIEDNY ŻYŁA.KAMIL 12 A KIJ STYM WAŻNE ŻE NAJLEPSZY Z NASZYCH
(24.11.2019, 12:56)
fan skoków 886
wszystko przez wiatr
(24.11.2019, 12:55)
Matek
Na pewno strasznego lania nie będziemy dostawali w tym sezonie ale złota Era drużyny się kończy a dalej nic nie widać żeby ktoś miał ich zastąpić
(24.11.2019, 12:53)
Hej
Wiatr na progu rozdawał odległości. Geigery, Zajc i Forfang maja policzone ten sam wiatr ale na progu Geiger miał 1,3 pod narty, Zajc 0,61 a Forfang 0,92.jesli chodzi o Polaków to Kubacki 1.67, Żyła 0,93 a Stoch 0,02.
(24.11.2019, 12:52)
Paweł
Krafta nie powinno być to są kpiny jak może być stoch przed kubackim jak on skoczył 125, stoch-118 to on 14 powinien być, a kubacki 12, fanka zawiedziona bo eisenbichler nie przeszedł, ale tak w ogóle to niemcy i my Polacy katastrofa.
(24.11.2019, 12:52)
lol
Żyła widzę zainspirował się mocno serialem Czarnobyl, w szczególności facjatą Toptunova.
(24.11.2019, 12:49)
Felus
No...napisałem ze forma kiepska,to od razu na mnie,że Żyła wiatr w plecy itd.Chodziło mi o formę naszej czwórki,Żyła zawsze był nieobliczalny i nie wiadomo w którą stronę pójdzie z formą,co do upadku,no szkoda,co zrobić,zdrowia życzyć i te felerne Kuusamo
(24.11.2019, 12:48)
CzarnyBaron
Normalne konkursy dopiero w Kussamo. W ostatnich latach coraz mniejsze problemy z wiatrem tam są to dopiero tam będzie w miarę sprawiedliwie. Kształt tej dziesiątki pokazuje jakim badziewnym konkursem są dzisiejsze zawody.
(24.11.2019, 12:47)
Matek
Drukowane zawody i wczoraj i dziś to samo
(24.11.2019, 12:47)
Bartek
Maliniak na skoczni i wszystko jasne. Oby Piotrkowi nic poważnego się nie stało.
(24.11.2019, 12:45)
Anonim
Ten konkurs nie powinien się obyć. To jest jakaś masakra. Brawo fis
(24.11.2019, 12:44)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Wisła: Wielki powrót Tande, Stoch na podium
PŚ Wisła: Wielki powrót Tande, Stoch na podium

PŚ Wisła: Wielki powrót Tande, Stoch na podium

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich