dh
To jest wymarzony sezon dla Stocha ,zaś dla Żyły już nie najlepszy.

Maniek
Lubiłem Stocha dopóki nie pokazał gołej d... w niesmacznej i żenujacej sesji zdjęciowej jakies niby fotografki

Derek
Myślę, że ostre słowa w poprzednich komentarzach są częściowo zasadne, częściowo zaś nie. Są, moim zdaniem zasadne, ponieważ w opublikowanym tu tekście żźe postawiono problem. Słusznie Państwo zauważacie, że wyniki sportowe nie powinny być stawiane jako wzór do naśladowania. To tak. Niemniej trzeba się liczyć z tym, ze opinia publiczna ma w... "głębokim poważaniu" wzory do naśladowania. Łaknie właśnie wyników liczących się w skali globalnej. Tak już jest. Trzeba to także uznać za zjawisko pozytywne, ponieważ identyfikujemy się z nimi pod wspólnym językiem, hymnem i godłem. To jedna kwestia.
Teraz wzory do naśladowania dla młodzieży. Trzeba zacząć od tego, że młodzież i wszyscy żyją w różnych środowiskach lokalnych, społecznych i zawodowych. W domach mówi się zatem różnym slangiem i o różnych sprawach. Zatem i skoczkowie narciarscy także z domów wynoszą różny sposób "urobienia" w samodzielnym sposobie bycia. Różnym, nie znaczy gorszym i lepszym. Są choćby domy "intelektualne" i domy egzystencjalne. Czy ktoś odważy się "z ręką na sercu" wskazać, że któreś środowisko jest gorsze lub mniej godne?
Stąd też w istocie i Kamil i Piotrek są wzorami do naśladowania, bo każdy z nich w swoim stylu jest życzliwie nastawiony do tych do których mówi. Zresztą wszyscy skoczkowie naszej kadry są godni naśladowania jako ludzie. Społeczeństwa zawsze były są i będą heterogeniczne kulturowo, obyczajowo i pod wieloma innymi względami. Dlaczego skoczkowie mieliby być jednakowi.

@Gość
Posłuchaj sobie wypowiedzi Kamila Stocha jako 12-latka. Myślisz że dzieciak w tym wieku potrafiłby grać? On serio taki jest, a Żyła nie potrafiłby się tak wysłowić jak mały Stoch nawet jakby czytał z promptera.

IchBinDa
Naprawdę dziwi mnie, że kogoś zdziwiły wyniki tych badań odnoszące się do Żyły. Ot, potwierdzenie tego, co od zawsze wiadomo o kibicach sukcesu.

Natomiast mnie zdziwił lekko Stoch jako "wzór do naśladowania dla młodzieży". No OK, kulturalny, rzetelny facet, ale żeby od razu wzór? Chyba jednak za dużą wagę przykłada się u nas do sportu. Zwłaszcza do tego.

Gość
bez urazy ale to badanie można o cztery litery rozbić! Od kiedy to zawodnik który zwycięża jest WZOREM DO NAŚLADOWANIA DLA MŁODZIEŻY??!!!
To że jakiś zawodnik zwycięża a potem będzie się ***** na lewo i prawo ma również świadczyć o tym że skoro wygrał to młodzież powinna brać z niego wzór?? Oczywiście że nie! Więc pula zwycięstw nie robi kogoś od razu za wzór do naśladowania! Poza tym nie wszyscy sportowcy co wygrywają budzą sympatię! Jeżeli ktoś ma być wzorem do naśladowania (w Polsce) to powinien nim być Piotrek Żyła! JEST SOBĄ a to w dzisiejszych czasach jest najważniejsze! Oglądając jego wywiady widać gołym okiem że nie udaje nikogo. Jego odpowiedzi są prawdziwe, swoje a nie recytowane z pamięci i sztuczne tak jak Kamila co przez 15 minut zastanawia się co powiedzieć o co najprawdopodobniej zapytają i jak odpowiedzieć. Sorry ale takie odniosłam wrażenie i to już kolejny sezon z rzędu. Tak więc to badanie jest dla mnie tyle warte co szambo w studzience! :D

Funemanka
Żyła przestał budzić sympatię, bo nie miał wyników? Chyba rezultat sportowy to jedno, a to, czy człowiek robi miłe wrażenie, czy jest chłodny niczym Ahonen, to drugie?

fan
Większych bzdur nie czytałem. Kogo Stoch niby przyciągnął i czym? Ledwo go rozpoznają na świecie po ostatnich badaniach o rozpoznawalności sportowców na świecie.