Kalendarz zawodów

lipiec 2024

Najbliższe zawody

09.08.2024, godz. 17:00

Hinterzarten HS-109

FIS Cup M

W obliczu tragedii

10 kwietnia 2010, 18:39

Dziś o skokach nie da się pisać (choć poranek zacząłem aktualizacją swoich statystyk), bo to co się dziś stało stawia wszystko inne w dalszym świetle.

Zginęło dziś wiele najważniejszych osób w Polsce - oprócz Prezydenta jeszcze m. in. Prezes NBP, szef IPN, kilkoro posłów i senatorów, Wicemarszałkowie Senatu, Rzecznik Praw Obywatelskich, dowódcy wojskowi (wszyscy!), znane i szanowane postacie jak Anna Walentynowicz - słowem, duża część naszej elity. Dużo pytań można postawić w tym momencie, które na pewno będą zadane później.
Na razie jednak w tej całej tragedii buduje fakt, iż nie ma chaosu - wszystko odbywa się sprawnie i mimo przygnębienia widać jakąś determinacje tych, którzy teraz muszą wziąć wszystko w swoje ręce - m. in. teraz już p.o. prezydenta Bronisław Komorowski, którego do tej pory nie darzyłem sympatią stanął na wysokości zadania, czym niewątpliwie zyskał w nie tylko moich oczach.

Pozostaje mieć nadzieje, że sytuacja wróci do normy. Czcząc pamięć umarłych pamiętajmy o żywych.

Pozdrawiam wszystkich fanów skoków.
« wszystkie wpisy

Jarek Gracka

żeby też była jasność - nie płaczę, ale tak jak Krwisty czuję wielki smutek i pustkę. Dziś już może mniej, ale w sobotę nie umiałem się zebrać w sobie.

(12.04.2010, 07:51)

Jarek Gracka

ja powiem tak - też nie płaczę, bo nie byli to moi bliscy, ale żal mi Polski - mojego kraju - pomijając osobiste sympatie (bo nie wszystkich, którzy zginęli lubiłem, nieistotne kogo nie) taka katastrofa musi mieć istotny wpływ na nasz kraj. Swoją drogą tylko nieco jestem zażenowany, jak niektórzy, co to opluwali Prezydenta przez całą kadencję ronią krokodyle łzy - nie cierpię hipokrytów...

(12.04.2010, 07:24)

jasiek96

@krwisty
Pięknie to ująłeś. Zgadzam się w 100%. Jak to ktoś powiedział wczoraj w telewizji - to osobista tragedia każdej osoby, zginął czyjś ojciec, czyjaś żona, czyjś dziadek. Teraz pozostaje tylko wsparcie psychicznie dla osób najbardziej tą tragedią dotkniętych, czyli właśnie krewnych ofiar, oraz nadzieja, która jak wiemy - umiera ostatnia, na normalne jutro.

(12.04.2010, 03:01)

czarnylord

Taka tragedia.. Naprawde nie wiadomo aż co pisać. Po prostu mam tylko nadzieję, że wszystko wróci do normy i bedziemy mogli żyć tak jak wcześniej...

(11.04.2010, 12:20)

krwisty

Jesteśmy Polakami i to jest wielki cios dla nas jako narodu. W tym momencie nie ważne są preferencje polityczne, czy ktoś kogoś lubił czy nie?
Ważna teraz jest jedność z rodzinami zmarłych i uczczenie śmierci tylu ludzi.
Gdyby jakiś pisarz niedawno napisał thriller, w którym ginie tak wiele najważniejszych osób w państwie, to zapewne każdy by pomyślał, że pisarz ma zbyt wybujałą wyobraźnię.

Wczoraj jednak życie napisało taki scenariusz...zapisało następną krwawą kartę w dziejach polskiego narodu.

Osobiście nie płaczę i nie rozdzieram szat, gdyż z żadnym z zabitych nie łączyła mnie głębsza więź. Czuję jednak dziwną pustkę w sercu i ciężar tego co się stało. Mam świadomość tego, że los dotknął swym krwawym palcem ponownie mój kraj. Kraj w którym się urodziłem i pewnie umrę. Kraj moich przodków i moich dzieci.
Dziwne i straszne to wszystko...

(11.04.2010, 11:48)

Dodawanie komentarzy
zostało wyłączone.

Jarek Gracka: Loty nielota, czyli Gracka o skokach i nie tylko

Fan skoków od 5. roku życia. Miłośnik wszelkich statystyk i analiz. Na co dzień walczy z meandrami branży finansowej. Poza skokami miłośnik rocka, podróży, dobrego piwa i literatury. Z wykształcenia politolog. Pierwszy raz prowadzi bloga i - jak sam twierdzi - ostatni. Co ma do powiedzenia?

Kalendarium

Dziś urodziny obchodzą:

Keiichi Sato (1997)

Najbliższe zawody - szczegółowy program

9 sierpnia 2024 (piątek)