Reprezentanci nietypowych krajów w punktujący w PŚ narciarstwie alpejskim cz. 4

Postanowiłem wrócić do dawno zarzuconego wątku i tak

AUSTRALIA - wiem, że już była, zapomniałem jednakowoż dodać, iż Malcolm Milne zdobył brązowy medal na MŚ w Val Gardenie w 1970 w zjeździe, zdołał też wygrać pojedyncze zawody
MONAKO - kraj ten ma niezłą reprezentację bobslejową, ale też zdobywają punkty w PŚ w narciarstwie alpejskim - chodzi tu konkretnie o naturalizowaną Włoszkę - Alexandrę Coletti - nie jest to zawodniczka z czołówki, ale nie można jej zlekceważyć.
NOWA ZELANDIA - wśród mężczyzn w sezonie 1981/82 punkty zdobył niejaki Marc Fulton w kombinacji. Kobiety były trzy, z czego dwie naprawdę dobre. Trzecia z nich była pierwsza chronologicznie - slalomistka Kate Rattray w sezonie 1987/88, ale w latach dziewięćdziesiątych do czołówki światowej należały najpierw Annelise Coberger (jeden wygrany slalom i srebrny medal w Albertville), a potem Claudia Riegler (cztery wygrane slalomy), przy czym ta druga była de facto Austriaczką.
RUMUNIA - dla Rumunii punktowała - i to niedawno Edith Miklos, która teraz reprezentuje Węgry
SERBIA - dla Serbii, jak i dla wcześniejszego jej wcielenia - Serbii i Czarnogóry punkty zdobywała w ostatniej dekadzie Jelena Lolovic - niezła zawodniczka, choć nie wybitna.
SŁOWACJA - w sumie nie jest to nietypowy kraj, ale... niewielu bardzo zawodników i zawodniczek zdobywało dla nich punkty. Jaroslav Babusiak i Michal Rajcan nie należeli do wyróżniających się z tłumu, ale już Veronika Zuzulova (którą zawsze lubiłem, jako że urodziła się dokładnie w tym samym dniu, co ja) należy do najlepszych slalomistek ostatnich lat, choć pechowo omijają ją medale wielkich imprez, a także pojedyczne zwycięstwa w zawodach.
WIELKA BRYTANIA - w narciarstwie alpejskim reprezentowanie tego kraju w ogóle nie dziwi - przed wojną reprezentantki Wyspiarzy zdobywały medale MŚ, w PŚ na podium stawały Divina Galica i Gina Hathorn wśród kobiet, oraz mający swojskie nazwisko Konrad Bartelski wśród panów. W ostatnich latach bardzo dobry slalomista Alain Baxter stał się bohaterem afery dopingowej - okazało się co prawda, że nie był świadomy przyjmowania środków dopingujących, ale zdobyty brązowy medal mu odebrano - co myślę o tym to nie jest tajemnica. W ostatnich latach z dobrej strony pokazywała się Chemmy Alcott.
WĘGRY - Attila Bonis, Antal Goytz i Andras Volgyesi - wszyscy punktowali w kombinacji.

« wszystkie wpisy