misz
Jednak fakt, że zarabia cała "30" jest dobrą zmianą, teraz nikt nie musi się martwić, że nie będzie miał za co się utrzymać, za nim zacznie sensownie skakać.

heheszki
Dlaczego za Olka ma się brać xd ? A Maciek ?

tymbarrrk
382 869 zł nieźle Kamil ;) No wiadomo, że dochodzą sponsorzy, ale to i tak dużo ;*

frank szwajcarski
A po ile teraz szwajcarska waluta? Tak droga jak euro?

Jaro
A ja bym proponował mniej interesować się kasą innych ludzi...

rych
dodajmy jeszcze kase od sponsorów

xd
zniszczoł i muranka jak na taki wiek to się dorobili kasy ^^

Bobby
No z takimi pieniędzmy to nawet porządnego domu sobie nie kupią, także kokosy to nie są, ale na zainwestowanie w siebie jak najbardziej :)

tommm
Mam nadzieję, że nasi młodzi zawodnicy tej kasy nie "przepuszczą", bo w takim wieku taka kasa może uderzyc do głowy. Jestem od nich nieco starszy, a z takimi pieniędzmi nawet nie wiedziałbym co zrobic ;)

Bobby
Gdyby zwolnili Kruczka, bo tym bardzo dobrym sezonie (w mniemaniu Prezesa) bądź co bądź faktycznie nienajgorszym, to byłby jakiś cud w naszych realiach ;))

Ale coś się boję, że Kruczek nie wystarczy, na nowo wschodzące talenty i będzie marnowanie ich potencjału, pożyjemy, zobaczymy.

Pawmak
K. Miętus i tak startował głównie w PŚ u Kruczka. Chyba że jak miał słabszy okres, to Mateja go tak wytrenował, że złapał formę ;) A Byrt na PŚ prawie nie jeździł.
Niemniej Mateja odpowiada za rewelacyjne wyniki juniorów i jest szansa, że poprawi się jego durny wizerunek sprzed kilku lat. Ciekawe, czy w Japonii Haradę nielotem nazywali i się tak nabijali z niego, jak Japonia przez niego złoty medal drużynowy przegrała.
Ogólnie polscy "kibice" zawsze sobie znajdą jakiegoś "nielota" to nabijania. Najpierw Mateja, potem Bachleda, teraz Hula. Nawet ostatnio z Kota próbowali, ale wyszła ich "wiarygodność".

Co do Huli to zauważę ciekawą rzecz. On praktycznie do końca grudnia cały czas był numerem 3. Tylko inni potem zaczęli łapać większą formę. A Hula choć skakał w CoC tylko pół sezonu (bo pierwszą połowę w PŚ), to zdobył więcej punktów niż Byrt i Kłusek, którzy na PŚ praktycznie nie jeździli. Poza tym psuł często skoki w drugiej serii, a po pierwszej bywał wysoko, co lepiej o jego formie świadczy.

andbal
Sprostowania.
Wobecnym sezonie KMiętes był w kadrze Matei, zaś Byrt w kadrze A, bo coś niektórzy mieszają.

Pawmak
Sprawdziłem, w tym sezonie nie. Kowal to w zeszłym nawet w międzynarodowych zawodach skakał, ale w tym sezonie właśnie w ogóle nigdzie. Ciapała w 2010 ostatnio był w ogonie na MP.

piotr186
Pawmak

Dawid Kowal i Jan Ciapała chyba jeszcze niedawno pojawiali się na MP.

Pawmak
Stoch - najlepszy sezon. Tylko mniej konkursów wygrał, ale to przez przypadek. Sam Małysz miał tylko 6 lepszych sezonów.

Żyła - nigdy nie był w "50" końcowej klasyfikacji, a teraz 19.! Mateja czy Skupień mogli tylko pomarzyć o takim miejscu. I 3 razy w pierwszej "10" konkursów.

M. Kot - nigdy wcześniej punktów PŚ nie zdobył, a teraz 108 i 35. miejsce!

K. Miętus - jeden z 2 najlepszych sezonów, porównywalny z tym sprzed 2 lat. W porównaniu z zeszłym sezonem wielki postęp, wtedy nie punktował.

Hula - rozczarowanie, bo standardowo powinien być nr 2 lub 3, a on pechowo bo pechowo, ale punktów nie zdobył. Niemniej na pewno lepszy od Kłuska czy Byrta, których wszyscy chwalą.

Kubacki - i tak nigdy nie punktował, a w paru konkursach w tym sezonie nie był tak daleko. Tylko środek sezonu bardzo słaby.

Ł. Rutkowski to nie wiem, czemu w kadrze A się znalazł, ale gdyby nie problemy zdrowotne, pewnie byłoby zupełnie inaczej ze skakaniem.

Juniorzy :
Zniszczoł i Murańka - rewelacja, postępy ogromne. Byrt i Ziobro utrzymali poziom, Zapotoczny w sumie też, Kłusek się poprawił, G. Miętus troszkę się poprawił, choć daleko mu do rewelacji sprzed 2 lat. Nieznacznie słabszy sezon chyba miał J. Kot.

Spoza kadry to pogorszył się wyraźnie Bachleda, natomiast zupełna katastrofa Śliż.

Ogólnie bardzo na plus sezon Polaków.

A skaczą jeszcze D. Kowal albo Ciapała?

OtokoNoHito
Co w związku z tym wszystkim?

W polskich skokach następuje zmiana generacyjna, roczniki wychowane na sukcesach Małysza zaczynają stanowić o trzonie kadry, w przyszłym sezonie w kadrze A można spodziewać się 4-5 zawodników urodzonych w latach 90tych, obok M. Kota i K. Zniszczoła niesamowicie utalentowanych Zniszczoła, Murańkę, a może i Byrta. Ich pierwszy sezon w kadrze A jest ważnym punktem w ich karierach, tym aktualniejsze staje się pytanie, czy Kruczek będzie w stanie wydobyć z nich to co najlepsze. Jedynym punktem który broni go regularnie od lat jest Kamil Stoch (można snuć spekulacje jak by skakał przy innych trenerach, ale faktem jest, że trenuje go Kruczek, a Stoch nie zawodzi, więc są to tylko spekulacje), forma Huli zgasła, wyskok Żyły jest w większym chyba stopniu zasługą Szturca, z dopisaniem do listy sukcesów trenerskich Maćka Kota należałoby poczekać kilka kolejnych, coraz lepszych w jego wykonaniu, sezonów. Osobiście wolałbym widzieć Kruczka w sztabie trenerskim , ale na mniej istotnym stanowisku, choćby drugiego trenera. Pytanie kto mógłby- i chciałby - go zastąpić, a także czy w PZN będzie w ogóle taka wola.

OtokoNoHito
Osobne słowo należy się juniorom.

Można ich ocenić przez pryzmat MŚJ, imprezy, która została dla nich zaplanowana jako priorytet. Zmieszczenia się na podium można się było spodziewać, ale 2gie miejsce to jednak sukces, miejsca wszystkich zawodników 30tce, a najlepszych w 10tce też można było się spodziewać, ale 2gie miejsce Zniszczoła, 6te Murańki i cała 4ka w 15tce to wynik bardzo dobry. Zniszczoł stawał dwukrotnie na podium w PK, w PŚ, niewiele startując 3 razy zapunktował i zdobył aż 60 pkt, w debiutanckich punktach wskakując do 10tki. Murańka tylko odrobinę słabiej, też zdobywając podium w PK i 3 razy (wszystkie za granicą) punktując w PŚ. Kłusek zrobił swoje, a nawet więcej, był pewnym punktem kadry na MŚJ, zdobył podium w PK, dostał szansę w PŚ w Zakopanem i do zdobycia punktów niewiele mu brakło, niestety kolejnych szans już nie otrzymał. Lekki regres zanotował natomiast Tomek Byrt, który rok temu w Zakopanem zdobył punkty, w tym sezonie dostał 5 szans w PŚ i ich nie wykorzystał - dobrze skakał jednak w PK (również podium) i był pewnym punktem medalowej drużyny, więc sezon można ocenić neutralnie. Zawiódł jedynie Grzesiek Miętus, który wciąż podobnie jak jego brat najlepszy sezon miał 2 lata temu (mając zaledwie 16 lat) gdy zdobył punkty w PŚ i prawie 250 pkt w PK, wygrywając jedne zawody. W tym sezonie - w PK minimalnie lepiej niż w poprzednim, ale od oczekiwań daleko, w drużynie na MŚJ znaleźć się musiał, ale miejsca w 4ce już sobie nie wywalczył. Juniorzy jako całość - plus, dla nich, a zatem i dla Matei.

OtokoNoHito
...ciągle jest młody, wszak to rocznik 90, ale młodsi od niego zawodnicy (M. Kot, K. Miętus, Zniszczoł, Murańka, Byrt, Kłusek) już dziś prezentują się dużo lepiej, więc ciężko mu będzie przebić się nawet do kadry A.

Podsumowując, wyniki kadry A (w której pomijam z wiadomych względów Łukasza Rutkowskiego) można by zauważyć malutki plus - 2 zawiodło, jeden neutralnie, a 3ech pozytywnie. Niemniej 1/3 kadry skacząca poniżej, nawet pesymistycznych, oczekiwań i tylko połowa notująca postępy i dobry sezon, to też nie jest wynik powalający na kolana.

OtokoNoHito
Zawodnicy kadry A:

Stoch - początek lekko rozczarowujący, końcówka również nieco słabsza, ale sezon jako całość - zdecydowanie na plus. Jako jedyny na TCS i MŚwL zrobił swoje (pierwsza 10tka i najlepsze rezultaty w karierze), a w PŚ - 5te miejsce (2 razy lepsze niż przed rokiem), 7 miejsc na podium (choć jedno zwycięstwo mniej niż przed rokiem). Ogólnie: plus.

Piotr Żyła - najlepszy sezon w karierze i to w sposób przytłaczający: 94 pkt zdobyte przez całą karierę to mniej więcej jedna trzecia jego zdobyczy z tego sezonu. Ocenę może popsuć nieudany TCS i MŚwL, ale wobec tak ogromnego postępu nie sposób nie przyznać plusa.

Maciej Kot - kolejny zawodnik z najlepszym sezonem w karierze, o co było o tyle łatwiej, że do tej pory permanentnie zawodził. 35te miejsce i trochę ponad 100 pkt to nie jest rezultat, który powala na kolana w przypadku zawodnika od dawna uważanego przez wielu za największy talent w swojej wąsko rozumianej generacji (88-92), vice mistrza świata juniorów, chwalonego przez Lepistoe. Ale postęp wyrażny, kilkanaście punktowanych startów, 3cia siła drużyny w przekroju sezonu. Plus

Krzysztof Miętus - nieco lepszy sezon zaliczył 2 lata temu (6, a nie 5 punktowanych startów i 11 pkt więcej), ale ogólnie sezon dosyć zbliżony wynikami, z tą różnicą, że wtedy od Sapporo już nie punktował (choć ogólnie dostawał wtedy też mniej szans w postaci startów), w tym roku zaś odwrotnie. Tu i tu mamy jednak do czynienia z połówką niezłego sezonu, a więc i mniej więcej połową dorobku Kota. Ponieważ jednak poprzedni sezon był w jego wykonaniu fatalny, a w tym udało mu się przełamać, zmieścić w 50tce PŚ i zadomowić w kadrze sezon oceniam na zero.

Stefan Hula i Dawid Kubacki - dramat i tragedia. Pierwszego broni chociaż parę faktów: kontuzja odniesiona latem, obiecujący (w kontekście zdobycia punktów) początek sezonu - 5 miejsc w "35", medal Mistrzostw Polski, niezłe starty w Pucharze Kontynentalnym, łącznie z podium, wreszcie poprzedni sezon. Wszystko to pokazuje, że ma potencjał, w który warto inwestować, choć niestety ten sezon ogółem należy raczej spisać na straty. Nieco inna jest sytuacja Kubackiego, który w swojej karierze punktów w PŚ jeszcze nie zdobył, a co gorsza w tym sezonie przez spory czas był za słaby nawet na Puchar Kontynentalny i tylko końcówka pozwoliła mu zbilansować w nim ilość startów punktowanych i nie punktowanych na 7-7. Ostatnie naprawdę udane skoki w wykonaniu Kubackiego to lato 2010

OtokoNoHito
Moja ocena tego sezonu w wykonaniu polskich skoczków w oparciu o przedsezonowe oczekiwania

Puchar Świata:

Stoch : miejsca 4-6 - 0 pkt. Każde miejsce powyżej to dodany 1 pkt. Każde miejsce poniżej (7-10) ujęte 0.5 punkta. Wynik: 0 pkt

2gi Polak - miejsca 16-30 - 0 pkt. Powyżej (11-15) + 1 pkt., poniżej (31-50) - 1 pkt. Wynik: 0 pkt.

3ci i 4ty Polak - miejsca 31-50 - 0 pkt. Powyżej (16-30) dodany 1 pkt., poniżej ujęty 1 pkt. Wynik: 0 pkt.

5ty i 6sty Polak - zapunktowanie w PŚ. Powyżej (31-50) dodane 0.5 pkt. Więcej punktujących + 0.5 pkt, mniej - 0.5 pkt. Wynik: + 0.5 pkt

Drużyna: miejsce 5te - 0 pkt. 4te miejsce + 0.5 pkt, każde powyżej +1 pkt, każde poniżej (do 6stego) - 0.5 pkt, poniżej - 1 pkt. Wynik:- 0.5 pkt

Suma: 0 pkt.

Puchar Świata w Lotach

Stoch: miejsca 7-10 - 0 pkt. Powyżej (4-6) + 0.5 pkt. 5ciu Polaków na miejscach 16-50. Powyżej (11-16) + 0.5 pkt, poniżej 50tki - 0.5 pkt.

Suma: 0.5 pkt.

Turniej 4 Skoczni:

Stoch miejsca 7-10 - 0 pkt. Powyżej (4-6) + 0.5 pkt. 3ech Polaków na miejscach 16-50. Powyżej (11-16) + 0.5 pkt, poniżej 50tki - 0.5 pkt.

Suma: - 0.5 pkt.

Mistrzostwa Świata w Lotach:

Stoch: miejsce 7-10 - 0 pkt. Miejsce poniżej - 1 pkt., miejsce powyżej (4-6) +0.5 pkt. Potem kolejny 1 pkt. za każde wyżej. Wynik: 0 pkt.

3ech kolejnych Polaków w 30tce - obecność na miejscach (11-15) + 0.5 pkt., obecność poza 30stką - 0.5 pkt. Wynik: -1.5 pkt.

Drużyna: miejsce 5te. Minus 0.5 pkt. za każde niżej (do 8smego) 05. pkt. za 4te, 1 pkt. za każde wyżej. Wynik: - 1 pkt.

Suma: - 2.5 pkt

Podsumowanie: Dla Kruczka sezon raczej rozczarowujący. W PŚ drużyna i zawodnicy zrobili jeszcze swoje (acz przy udziale 2 zawodników z kadry juniorskiej), ale nie udało się wypracować najwyższej formy ani na TCS ani na MŚwL. Oczywiście kadrę można rozliczyć także w inny sposób, skupiając się na poszczególnych zawodnikach i wtedy ta ocena wypadnie, również dla Kruczka pozytywniej, ale tylko trochę.

biedrek
wszystkiego najlepszego panie Włodzimierzu Szaranowiczu

SZCŻĘSNY
Nawet więcej jak 3k/mies. Już teraz ma dwa ponad

SZCZĘSNY
Zniszczoł pewnie wolny, patrząc na zarobki Żyły nasz junior może w przyszłym roku z 3k zł/mies. wyrabiać, więc próbuj dziewczyno do niego bo to też grube hajsy;))

Maciekw7
Trzeba przyznać, że nasi młodzi juniorzy przyzwoicie sobie dorobili na startach w Pucharze Świata. Wziąwszy pod uwagę ich małą ilość startów w tym roku i niepełnoletni przecież wiek zarobili porządne pieniądze. Zniszczoł 35 tys. zł, Murańka ok. 25 tys. zł. Chyba niewielu siedemnastolatków w Polsce ma podobne zarobki :)

Risen
Ito jest wolny, śmigaj :D

idenostre
Ponad pół miliona zł w około trzy miesiące... Nic, tylko wychodzić za mąż za pierwszą trójkę. Szkoda, że wszyscy zajęci;))

Glon
To Żyła jest 11 czy 28 na liście płac?

naaatt ;*
yeaah .<3
Uwielbiam Schlierenzauera. Jest moim idolem i faworytem oczywiście.;*
Bardzo się cieszę, że zarobił najwięcej. Zasłużył na too .<3
Mam nadzieję, że kolejny sezon będzie miał równie dobry .;))