Nie było niespodzianki podczas pierwszego konkursu FIS Cup w niemieckim Baiersbronn. Podczas rywalizacji na obiekcie K85 najlepszy okazał się Pascal Bodmer.

Zawody były zdominowane przez reprezentantów gospodarzy. Przy dość słabej obsadzie (wielu zawodników rywalizujących w FIS Cup było nieobecnych, gdyż walczą o medale na mistrzostwach świata juniorów w Erzurum) w czołowej piętnastce było aż czternastu Niemców!

Jako chyba najbardziej znany zawodnik wśród startujących Bodmer był faworytem. Wywiązał się z tej roli, zwyciężając dzięki skokom na odległość 86 i 85 metrów. Co ciekawe, żaden jego skok nie był najlepszy w serii - w pierwszej ustąpił Davidowi Siegelowi (90,5 i 78,5 m - ostatecznie czwarty), w drugiej Christianowi Heimowi (73 i 85,5 m - ósmy).

Na drugim stopniu podium stanął Franz Weiss (86,5 i 82,5 m), a trzeci był Czech Cestmir Kozisek (82,5 i 85 m).

Finałowe zawody FIS Cup 2011/2012 odbędą się jutro. Mimo nieobecności w Baiersbronn lidera cyklu Roka Justina, Słoweniec jest już pewien tytułu - do Niemiec nie udali się także zawodnicy zagrażający mu w klasyfikacji generalnej. O podium może powalczyć tylko Cestmir Kozisek, który do trzeciego miejsca traci 29 punktów.


klasyfikacja generalna FIS Cup »