Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Po zawodach w Harrachovie wielu kibiców wylało swoje żale na polską reprezentację w skokach narciarskich. Przed zimą, jak co roku, napompowano oczekiwania. Wszystko za sprawą dobrych skoków naszych chłopców latem. Sam trener naszej kadry zapowiadał dobre starty. Dziwi jednak zadowolenie z występów po 5 konkursach indywidualnych. Nasze ambicje to miejsce w pierwszej szóstce drużynowo i... punkty Stocha i Żyły? Kruczek nie widzi problemu. To samo Prezes Tajner. Ja go widzę.

Po dobrym "wejściu smoka" w sezon Kamila Stocha, nasz najlepszy aktualnie skoczek obniżył nieco loty. Pech w drugim konkursie w Lillehammer spowodował, że w Harrachovie Kamil skakał poniżej swoich możliwości. Czyżby znów psychika? Może żona wesprze... Czytałem, że to normalna sprawa, że tak miało być, a forma ma powrócić lada moment. W sumie nie wątpię, bo Kamil to dobry skoczek. Nie mam do niego pretensji.

Kamil Stoch - 146 pkt., 7. miejsce, w konkursie 5/5, punkty 4/5
4 miejsce w Kuusamo (pewna kwalifikacja)
3 miejsce w Lillehammer (pewna kwalifikacja)
48 miejsce w Lillehammer (pewna kwalifikacja)
15 miejsce w Harrachov (pewna kwalifikacja)
13 miejsce w Harrachov (pewna kwalifikacja)

Piotr Żyła zeszły sezon może zaliczyć do bardzo udanych. Początek tego to rewelacja! Piotrek jako jedyny z naszych zdobył punkty w każdym konkursie. Nazbierał ich co prawda mniej niż Kamil, ale regularność jest godna naśladowania. Niewątpliwie Żyła to najjaśniejszy punkt naszej kadry na początku zimy.

Piotr Żyła - 90 pkt., 12. miejsce, w konkursie 5/5, punkty 5/5
19 miejsce w Kuusamo (22 w kwalifikacjach)
11 miejsce w Lillehammer (19 w kwalifikacjach)
7 miejsce w Lillehammer (15 w kwalifikacjach)
19 miejsce w Harrachov (pewna kwalifikacja)
25 miejsce w Harrachov (16 w kwalifikacjach)

Trzecim i ostatnim skoczkiem, który punktował w PŚ w tym sezonie jest Maciej Kot. O dziwo zrobił to po raz pierwszy w swojej karierze. Tak ogromna ilość startów i tak słaba skuteczność... Potwierdził to - po dobrych zawodach w Lillehammer powrócił do dawnych wyników. O Maćku mówiło się, że to talent. W sumie nadal się mówi! Pamiętam jak wygrywał konkurs FIS Cup w Zakopanem. W ten sam weekend wygrywał też młodziutki Pavel Karelin. Obaj byli nieznani. Z zaciekawieniem śledziłem ich kariery. Pavel Karelin dość szybko wdarł się do czołówki światowej, punktował regularnie, odnosił sukcesy. Polak niestety jakby stanął w miejscu. Dobre starty "na trawie" nie przekładają się na formę zimą.

Maciej Kot - 12 pkt., 43. miejsce, w konkursie 2/5, punkty 1/5
brak awansu w Kuusamo (42 w kwalifikacjach)
19 miejsce w Lillehammer (23 w kwalifikacjach)
brak awansu w Lillehammer (45 w kwalifikacjach)
45 miejsce w Harrachov (40 w kwalifikacjach)
brak awansu w Harrachov (43 w kwalifikacjach)

"Stefanek to wielki talent". Słyszałem to już dobrych kilka lat temu z ust Apoloniusza Tajner w Harrachovie, kiedy to Stefan skakał jako przedskoczek przed Bachledami i Tajnerami. Przez wiele lat ten talent nie eksplodował. Zeszły sezon to wreszcie spełnienie oczekiwań. Niestety w tym sezonie, jak na razie Stefan musi chyba jeszcze potrenować. Zero punktów! Jednak trzykrotnie był dość blisko 2. serii.

Stefan Hula - 0 pkt., -, w konkursie 4/5, punkty 0/5
33 miejsce w Kuusamo (6 w kwalifikacjach)
41 miejsce w Lillehammer (14 w kwalifikacjach)
brak awansu w Lillehammer (43 w kwalifikacjach)
33 miejsce w Harrachov (3 w kwalifikacjach)
35 miejsce w Harrachov (21 w kwalifikacjach)

Dawid Kubacki ponad rok temu zaskoczył wszystkich genialnymi skokami na igelicie. Niestety na tym się skończyło. Wczoraj usłyszałem, że Dawid to czwarta siła w naszej kadrze. Nieźle się uśmiałem. Bo to w sumie tragiczna wiadomość. To chyba oznacza, że jego pozycja w kadrze jest nie do ruszenia. Wyniki jednak świadczą same za siebie. Tylko 3 razy w konkursie, ale ani razu w 2. serii.

Dawid Kubacki - 0 pkt., -, w konkursie 3/5, punkty 0/5
36 miejsce w Kuusamo (34 w kwalifikacjach)
46 miejsce w Lillehammer (18 w kwalifikacjach)
brak awansu w Lillehammer (47 w kwalifikacjach)
34 miejsce w Harrachov (17 w kwalifikacjach)
brak awansu w Harrachov (53 w kwalifikacjach)

Dla Janka jest to debiut w Pucharze Świata, zatem zbyt dużych oczekiwań więc nie ma. Mimo tego Ziobro aż 4 razy wystąpił w konkursach. Ma jeszcze czas i należy dawać mu szanse.

Jan Ziobro - 0 pkt., -, w konkursie 4/5, punkty 0/5
46 miejsce w Kuusamo (36 w kwalifikacjach)
39 miejsce w Lillehammer (37 w kwalifikacjach)
49 miejsce w Lillehammer (40 w kwalifikacjach)
brak awansu w Harrachov (60 w kwalifikacjach)
48 miejsce w Harrachov (40 w kwalifikacjach)

Niewątpliwie Krzysztof Miętus to największe rozczarowanie początku sezonu. Zresztą nie dla mnie, bo ja się tego spodziewałem. Tylko dwa razy przebrnął przez kwalifikacje - tyle samo co Maciej Kot. Niestety nie ma punktów tak jak Maciek.

Krzysztof Miętus - 0 pkt., -, w konkursie 2/5, punkty 0/5
brak awansu w Kuusamo (50 w kwalifikacjach)
34 miejsce w Lillehammer (30 w kwalifikacjach)
brak awansu w Lillehammer (54 w kwalifikacjach)
49 miejsce w Harrachov (24 w kwalifikacjach)
brak awansu w Harrachov (58 w kwalifikacjach)

Podsumowując. Co zrobić w Engelbergu, u progu Turnieju Czterech Skoczni? Prawdopodobnie Kruczek nie wykorzysta 7 skoczków w Szwajcarii. Wg mnie wystawi Stocha, Żyłę, Hulę i Kubackiego. Mam nadzieję, że się mylę, bo to będzie ostatnia szansa aby powiększyć kwoty startowe na II period. W TCS będziemy mieli tylko 5 zawodników. Kto pojedzie na Turniej? Może zdecydują o tym wyniki Mistrzostw Polski w święta...

Czy naprawdę nie mamy w tej chwili skoczków w lepszej formie? Czy nie warto dać odpocząć Kotowi, Miętusowi, Huli, a w szczególności Kubackiemu? Przecież na zapleczu czekają na swoją szanse Kłusek, Zniszczoł czy Murańka. Może wyniki nie będą lepsze, ale z punktu widzenia rozwoju tych skoczków i podwyższenia ich morale przydałyby im się starty już teraz. Tym bardziej, że konkurencja jest bez formy. Co za różnica kto nie wejdzie do konkursu? Dajmy szanse młodszym! Tak robili Niemcy. Wczoraj to się opłaciło.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2011 - wszystkie artykuły
Komentarze
fan
TRzeba też zauważyc . że tego drugiego co punktuje NIE trenuje Kruczek chodzi o Piotra jego odkąd wylecial z kadry trenuje Szturc do dziś jest jego trenerem i trenuje wedlug planu Szturca.Tak więc co mamy ? jednego zawodnika Kruczka, Stocha, który też dziwnie obniża loty.Kruczek nie ma żadnego autorytetu tam.
(13.12.2011, 22:45)
fan skoków85
Ja się osobiście zastanawiam, gdzie jest problem??
Zobaczymy na sytuację w drużynówce, nasi skaczą średnio conajwyżej. Kruczek się wkurza (a może i wścieka- nie wiemy co się stało w szatni dokładnie) i ich ochrzania. I nagle nasi skaczą jak odmienieni: 3. drużyna serii ze sporą przewagą nad 5, z niewielką stratą do 2.Austrii.
Może zwyczajnie naszym skoczkom jest potrzebny trener, który by nimi wstrząsnął, a Kruczek jest zbyt łagodny.
Napompowano balon oczekiwań. Nie wydaje mi się, no może trener Kruczek, ale większość ludzi już była ostrożna w ocenie naszych szans po zeszłym sezonie.
Inna kwestia, że ten początek sezonu jakiś zły nie jest w porównaniu z poprzednimi zważywszy na brak Małysza. Jakby ktoś powiedział parę lat temu (choćby na Olimpiadzie w Vancouver), że zajmiemy 5. miejsce tuż za podium w drużynie w pierwszym sezonie bez Małysza, no to by taka została uznana no prawie za nienormalną. Mamy 2 bardzo dobrze skaczących skaczących skoczków i żaden z nich nie jest Małyszem o dziwo.
Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia.
To jest dopiero początek sezonu, a dosyć często początek był słaby, więc miejmy nadzieję, że tym razem też tak będzie:-)
(13.12.2011, 00:57)
maten
Kruczek trenuje już 4 sezon, żaden poprzedni trener nie był dłużej (Lepistoe, Kuttin, Tajner, Mikeska, na chwilę Szturc) więc może będzie zmiana wiosną.
(12.12.2011, 23:56)
Polonus
Mnie się wydaje, że największym problemem nie jest Kruczek, tylko Tajner. Żeby zmienić trenera potrzebny jest nowy prezes. Ten niczego nie zmieni. Przy nim Kruczek może spokojnie czekać emeryturki.
(12.12.2011, 23:28)
and
@Polonus
A gdzie Ty widzisz wpis Usi? No chyba, że poznajesz ją po sposobie pisania komentarzy.
@autor
W jaki sposób występ innych zawodników niż domniemany w Engelbergu może zwiększyć nam limit na T4S. Wiadomo, że moze to zrobić Zniszczoł lecz jedynie tylko poprzez dobre występy w Ałmaty i Erzurum w zawodach PK.
(12.12.2011, 21:59)
okoun
Super artykuł !!

Jak polscy skoczkowie nie punktują w konkursach to szkoda to oglądać, bo mnie wstyd zżera jak widze , że słoweńcy,czesi,japońcy,rosj anie,francuzi i rosjanie nas biją !!!
(12.12.2011, 21:38)
piotr186
Grube błędy Austriaka Stawowczyka
:
-brak informacji ze Hula miał latem poważne problemy zdrowotne a w związku z tym ma zaległości treningowe.

-Przy Miętusie pisze ze Maciek tez nie zdobył punktów PŚ choć zdobył.

-Na Engelberg Kruczek być może weźmie kogoś z PK a Austriak Stawowczyk już arbitralnie uznał ze limity nie będą wykorzystane

-Bezsens owny przykład z Niemcami - oni nie mają w tym momencie starszych zawodników czy bardziej doświadczanych (przynajmniej w dobrej formie nie są), wiec musieli i muszą korzystać z młodych, na razie się opłaciło, jak długo?? Zapewne do TCS.

(12.12.2011, 19:35)
piotr186
Kolejny artykuł z cyklu "jechanie po polaka" prawda panie Austriaku Stawowczy???

A do sukcesów Polaków będzie się pierwszy przytulał...
(12.12.2011, 19:27)
OtokoNoHito
Na razie jest źle, ale na ocenę trenera przyjdzie czas po pierwszej z docelowych imprez w tym roku - czyli po TCS. Teraz mają się odbyć treningi, potem zobaczymy jak nasi zawodnicy poradzą sobie w Engelbergu - a nuż Hula, Kot i Kubacki się przebudzą? Jeśli nie, można myśleć o zastąpieniu kogoś przez kogoś z grupy Byrt, Murańka, Kłusek i Zniszczoł, ale pamiętajmy, że ci póki co w PK też nie zachwycają - zobaczymy jak sobie poradzą w Turcji.
(12.12.2011, 19:22)
etty
Stoch, Żyła, Ziobro, Hula. Reszta do PK, albo na treningi i tylko tak zbiorą formę. Ciągnięcie ich na siłę przez PŚ nie ma większego sensu. A potem przy okazji kwoty narodowej w Zakopanem będzie można ich sprawdzić.
(12.12.2011, 16:29)
Polonus
@Usia
Zgadzam się w tym miejscu całkowicie.
Austria może nie skapituluje, ale my na pewno nie będziemy musieli się wstydzić.
(12.12.2011, 14:21)
rozwiązanie
Jest prosta metoda szybkiej poprawy.
Natychmiast rozwalić cały sztab trenerski a skoczków odesłać do klubów łącznie z kasą która dotychczas jest marnowana na sztab. Gdy skoczkowie wrócą do Szturca, Jarząbka i Długopolskiego szybko odzyskają formę (przykład Żyły). Ci sami trenerzy moga potem na zmiane jeździć z nimi9 na zawody. Proste i tannie rozwiązanie. Po takim leczeniu Austria skapituluje przed naszą drużyną
(12.12.2011, 13:39)
daf
Od dawna podkreślam, że w PŚ 5 miejsc dla nas to aż nadto. Trenerstwo powinno się nieco bardziej pochylić nad PK, gdzie powinniśmy mieć pełną pulę (8). To tam mają skakać Ziobro, Kubacki, Miętusy, Koty, itp... Żeby skakać w PŚ trzeba się najpierw wyróżnić w PK. A tak to mamy co mamy.
(12.12.2011, 12:58)
Ketyho
Ziobro bardzo często przechodzi przez kwalifikacje co jest dobre.
(12.12.2011, 12:55)
jandalf
Łukasz Rutkowski też gdzieś zaginął, a co z drugim Miętusem i Jakubem Kotem ?
Utalentowanych skoczków było wielu ale ich talenty jakoś nie mogą sie rozwinąć. Coś jest nie tak ze szkoleniem
(12.12.2011, 12:42)
Maten
Poleciał na PK do Ałmat i Erzurum, w Rovaniemi skakał tylko raz i był 36.
(12.12.2011, 12:37)
Daniel
Ktoś wie co się dzieje z Tomaszem Byrtem?
(12.12.2011, 12:23)
anonim
przyszła zima formy ni ma
(12.12.2011, 12:18)
alfons6669
Po co mamy próbować powiększać limity na kolejne periody PŚ? Mamy dwóch, przy szczęściu w porywach do trzech zawodników, którzy są w stanie zapunktować. Jeśli już ktoś musi jeździć na zawody, żeby się do nich nie kwalifikować, to niech to będzie trzech skoczków, a nie pięciu.
(12.12.2011, 11:46)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Bilans Polaków w PŚ 2011/2012 - co dalej, Panie Kruczek?
Bilans Polaków w PŚ 2011/2012 - co dalej, Panie Kruczek?

Bilans Polaków w PŚ 2011/2012 - co dalej, Panie Kruczek?

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich