Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Innauer ma pomysł, jak uatrakcyjnić jedną z najpopularniejszych zimowych dyscyplin - proponuje upodobnienie zawodów w skokach do tych w golfa i tenisa. Austriak jest przekonany, że w ten sposób skoki będą się szybciej rozwijały, a nowo wybudowane skocznie nie będą świeciły pustkami, gdyż częściej będą odbywały się tam zawody. Co można zaczerpnąć z tych dwóch, jakże odmiennych od skoków dyscyplin?

- W golfie i tenisie nie ma serii równorzędnych turniejów. Można byłoby również w skokach wprowadzić konkursy różnej rangi - wyjaśnia Austriak. - Podzielone zostałyby ze względu na pulę nagród finansowych oraz liczbę punktów uzyskiwanych do światowego rankingu. Zawody danej kategorii mogłyby się odbywać równolegle.

- Pomysł jest interesujący. Trzeba jakoś uatrakcyjnić konkursy - rację Austriakowi przyznaje Mika Kojonkoski, który kiedyś również chciał wprowadzić pewne zmiany. Fin uważa, że kibice chętniej oglądają skoki, gdy startują najlepsi.

- Mało kogo interesuje zawodnik, który plasuje się na odległej pozycji. Ja pozostawiłbym Puchar Świata, ale podczas zawodów odbywałyby się trzy serie. Na początku startowałoby 40 zawodników, do drugiej kolejki dostałoby się 25, a do trzeciej finałowej 15 skoczków - mówi były trener norweskiej kadry. - Dobrze, że Innauer rzucił taki pomysł, bo środowisko powinno ciągle się zastanawiać, co zrobić, by skoki się rozwijały. Wątpliwe jednak, aby jego idea nabrała realnych kształtów. Ostatnio i tak mieliśmy wiele różnych zmian.

Nowa koncepcja znajduje też swoich przeciwników - prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner nie pochwala pomysłu Innauera.

- Jestem tradycjonalistą. To, co sprawdziło się w tenisie, nie musi być dobre dla narciarzy. Nastąpiłaby już całkowita komercjalizacja skoków, pogoń za pieniędzmi - uważa Tajner. - W tenisie każdy zawodnik działa na swój rachunek, a w skokach mamy drużyny. Puchar Świata wcale nie jest skostniały i nie potrzebuje radykalnych zmian. Szefowie poszczególnych federacji są bardziej tradycjonalistami. Taki pomysł to może zostanie wcielony w życie, ale dopiero za więcej niż dekadę.

Również Wojciech Fortuna nie popiera Toniego Innauera. Uważa, że jest to kolejny pomysł Austriaków na zarobienie pieniędzy.

- Skoki nie mają nic wspólnego z tenisem. Podobnie jak z matematyką, bo ja nadal jestem wrogiem pomysłu Waltera Hofera z dodawaniem i odejmowaniem punktów za wiatr oraz belkę. Fortuna jest jednak bardziej przychylny innemu pomysłowi.
- Lepsze rozwiązanie niż Innauer przedstawił Mika Kojonkoski, który proponuje trzy serie i w ostatniej udział najlepszej piętnastki. Pod koniec lat 60. też oddawaliśmy w zawodach po trzy serie skoków, a do punktacji liczyły się dwa najlepsze.

Wprowadzenie konkursów różnej rangi mogłoby doprowadzić do swoistych licytacji między miastami organizującymi zawody. Na ten problem - pomimo swojego pozytywnego nastawienia do innowacji Innauera - zwraca uwagę również Mika Kojonkoski.

- Pojawiłoby się zagrożenie, że Zakopane mogłoby przegrać na przykład z jakimś rosyjskim miastem. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, aby nagle stolica Tatr znalazła się w drugiej kategorii organizatorów. Konkurs na Wielkiej Krokwi jest przecież jednym z najważniejszych w całym cyklu.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2011 - wszystkie artykuły
Komentarze
kibicskoków
Ten pomysł jest zwyczajnie głupi. Ja takich skoków bym nigdy w życiu nie oglądał.
(20.11.2011, 15:19)
prochu
Nie popieram Innauera po co 3 serie.Spiecki9 ma racje ten cały system to już przesada.
(19.11.2011, 19:16)
kiek
Ja jestem osobiście za wprowadzeniem trzech serii konkursowych. Można by zrobić chociaż kilka takich konkursów w sezonie.
A co do Innauer'a to muszę się przyznać, że nie bardzo zrozumiałem jego pomysł, bo golfem ani tenisem się nie interesuję.
(16.11.2011, 19:50)
Polonus
Na ten temat:
portal Salon 24, autor HareM, tytuł "Kiepski pomysł Innauera"
(15.11.2011, 13:51)
spiecki9
na co komu zmiany. najpierw ten zniechęcający system a teraz znowu coś.
(15.11.2011, 13:14)
tomasz
głupek z tego 'Innuera'
za to popieram Tajnera i Fortune.
Jestem z Suwałk to dlaczego nie mogę popierać Fortuny ,który mieszka 'na granicy Rosyjskiej?
Zapraszam do Suwałk!
(15.11.2011, 07:18)
OjciecMarek
Innauer chyba przez swoje okulary nie dostrzegł różnic dzielących skoki od tenisa czy golfu:
-Liczba osób uprawiających dyscypliny. Naprawdę, mało jest skoczków zainteresowanych bardziej "na serio" swoimi poczynaniami, którzy nie przewinęli się chociaż przez np. jakiś FIS Cup. Są oczywiście, także hobbyści, ale wątpię, aby mieli jakieś większe ambicje, niż np. Mistrzostwa Polski Wschodniej. Od razu piszę, aby nie zostać źle zrozumianym - bardzo cieszą mnie takie inicjatywy, jak łódzkich skoczków, czy budowniczych Krokiewki w Lublinie, nie uważam jednak, aby powinno się ich traktować lepiej od np. rolkarzy na skateparkach i ulicach miast. W tenis czy golf bawi się cały świat, od Kanady po Australię, w skoki na poważnie w zasadzie tylko kilka europejskich krajów i Japonia
-Budowa skoczni. Obiekt przystosowany do naszej ulubionej dyscypliny jest jednak znacznie mniej opłacalny, niż pole golfowe, czy kort tenisowy.
-Jest o wiele więcej nie tak radykalnych, a mogących spopularyzować skoki metod. Na pierwszy ogień idą zmiany w PŚ. Jakim cudem chcą spopularyzować skoki, jeżeli PŚ odbywa się bez przerwy w tych samych krajach, na tych samych obiektach?! Przecież w takim Sapporo nikogo nie dziwi, że np. zawodnik trzydziesty w rankingu PŚ może olać kwalifikacje, bo ze względu na braki czołówki łapie się do czołowej dziesiątki najwyżej sklasyfikowanych zawodników obecnych w konkursie. Gdyby powrócić do trzech konkursów w Japonii (dlaczego zabrano Kitajcom Hakubę?!) i do tego dorzucić konkursy w Korei, nikt nie zdecydowałby się na odpuszczenie tak wielu zawodów, nawet mimo różnicy stref czasowych.
Podsumowując, doskonały stylista na skoczni Toni Innauer chyba po prostu stęsknił się za popularnością, którą miał najpierw jako zawodnik, a potem jako trener i dyrektor ds. w skoków w Austriackim Związku Narciarskim. Do trenerki po "sukcesach" Austriaków z Salt Lake City nikt go już nie chce wziąć, dyrektorem ds, skoków został Vettori, a Antona odstawiono na boczny tor i mam wrażenie, że wszystkie te "rewolucyjne" pomysły są próbą wzniecenia jakiegoś szumu wokół samego siebie.
(14.11.2011, 20:55)
uskotko
Zastanawiam się, co ma piernik do wiatraka...
(14.11.2011, 19:25)
wojtek
Dokładnie, pomysł bezsensowny. Tajner ma rację. Jedyne co można rozważyć, to zmniejszenie pierwszej serii do 40 zawodników, ale i to w ostateczności. Kiedyś Puchar Kontynentalny odbywał się równolegle i jakoś się to nie sprawdziło skoro zrobiono z tego jeden cykl.
(14.11.2011, 19:11)
seba0711
Ja nie potrzebuję zmian. Lubię taką formułę, jaka jest. Oglądam od lat i nadal będę. :)
(14.11.2011, 19:04)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Toni Innauer chce zmian w skokach narciarskich - czy to koniec Pucharu Świata?
Toni Innauer chce zmian w skokach narciarskich - czy to koniec Pucharu Świata?

Toni Innauer chce zmian w skokach narciarskich - czy to koniec Pucharu Świata?

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich