Po ponad trzymiesięcznej przerwie na antenie eLO RMF znów zagości magazyn sportowy "Byle do przerwy" - program, który od samego początku autorskiego pasma w eLO RMF został stałym punktem przeznaczonym dla sympatyków sportowych wrażeń.

W nowym sezonie nie nastąpiły żadne zmiany personalne - jak zawsze program poprowadzi trzech sportowych fanatyków: Grzegorz Kukuła, Łukasz Król i Marek Bartoszek, którzy w niekonwencjonalny sposób będą analizować sportowe wydarzenia minionego tygodnia oraz zapowiadać najważniejsze momenty, jakie nieść będzie nowy tydzień.

Zmianie uległ przede wszystkim termin nadawania programu. Sportowa wieść tym razem będzie słyszalna w każdy WTOREK od godziny 18 do 19. Jest to pierwsza z nowości w programie, który dotychczas pojawiał się w poniedziałkowe wieczory. WTOREK pozwoli jednak zarówno prowadzącym, jak i słuchaczom na lepszą analizę wydarzeń minionych oraz bardziej wnikliwe przygotowanie się do kolejnych wielkich emocji, jakie będziemy przeżywać w kolejnych dniach.

Zupełnie odmieniona będzie również formuła 60-minutowego programu. Autorzy przygotowali całkiem nowe pozycje, które razem sprawią, że odświeżony program ukaże jeszcze ciekawszy pogląd na sportowy świat. "Spotkanie tygodnia" przeniesie nas na najważniejszą sportową arenę minionego tygodnia, na której prym wiedli polscy zawodnicy lub padły wyniki, które zakręciły w głowie światowej publiczności. Ekipa "Byle do przerwy" podążając za sugestiami swoich słuchaczy postanowiła rozpocząć poszukiwania symbiozy pomiędzy muzyką i sportem. "Historia sportowej piosenki" to cykl opowiadający o niesamowitych historiach, jakie prowadziły do stworzenia muzycznego dzieła o zabarwieniu sportowym, bądź stały się muzyczną narracją niezapomnianych historii na sportowych arenach całego świata.

To tylko wybrane propozycje z szeregu nowości, jakie czekają na wszystkich spragnionych sportu na najwyższym poziomie!

Już w najbliższy wtorek 4 października 2011 roku sportowa rodzina eLO RMF rozpocznie swoje cotygodniowe spotkania przy dobrej muzyce i największych sportowych emocjach.

Kochasz sport? Nie kochasz? Nieważne! Byle do przerwy!