and@MSJ
Ciekawe spostrzeżenie. człowiek skocznia. Tego prosty umysł nie jest w stanie wymiślić. Grzegorz Miętus wygrał zawody Pk w Otepa. Zatem obudzony w nocy, kiedykowiek, z formą jak obecnie, z formą jak rok temu itp. posadzony na belce w Otepa wygra zawsze. No a te prostaki myślą ,że to trzeba mieć formę aby dobrze skakać.
Ciekawe sformułowanie "wycofany ze wstydem". A słyszałem inną wesję. Zawodników mamy zgłoszonych na wszyskie konkursy. To nie ma znaczenia. Sko będzie startował czasami decyduje na 10 minut przed spotkaniem kapitanów. No to gdzie ten wstyd.
(21.01.2011, 14:03)
MŚJCzy to przypadkiem nie Murańka powinien być na początku stawki skoro we wszystkich rankingach jest niżej od pozostałych Polaków? (WRL i CRL?
Ale lepiej dać przecierać tory Byrtowi, prawda? W Polsce zawsze tak robiono jak ktoś nie miał aktualnych punktów PŚ. Na początku jechali zawsze skoczkowie bez "koneksji" bez względu na to jak bywali w rankingach.
(21.01.2011, 13:59)
Polonus@MSJ
A na jakiej podstawie Byrt mógłby skakać z wyższym numerem? O konkretną odpowiedź poproszę. Grzesiu Miętus radził sobie w PŚ w zeszłym roku, teraz nie radzi sobie nigdzie. Jest za słaby na Zakopane, co pokazuje od początku sezonu. bachleda tez był kiedyś 11-ty w Kuusamo. to znaczy, że ma być uwazany za zawodnika czołówki swiatowej? Jakby się kierowac formą Żyły z zeszłego roku to trzeba by mu zakazać skakać. tego byś chciał(a)?
(21.01.2011, 13:49)
MŚJNajlepiej na skocznię w Otepaa wysłac tych co tam źle się prezentowali lub wcale. Przecież chodzi o to, by Polacy zajęli jak najgorsze miejsca. A może się mylę?
Wielokrotnego medaliste MŚJ Macieja Kota wysłać na Uniwersjadę a Grzegorza Miętusa na PK. Pytanie po co skoczka który radzi sobie w PS wysyłac na PK? Ze strachu by inni na zagranicznym dobrze obsadzonym PK nie zajęli 60 miejsca?
Skoro Miętus już wygrywał w PK i wielokrotnie bywał w czołowce to co on ma tam jeszcze udowadniać? Ale chyba chodzi by stracił motywacje do treningów a potem miernoty będa mogły błyszczeć. Pamiętamy że na PK został zxgłoszony również BYrt a potem ze wstydem był wycofywany i skierowany na PŚ skoro o wiele od niego gorszych bezpośrednio zgłosili na PŚ. Dziś będzie robił za przedskoczka, więc jak słabo skoczy to nikt się nie zdziwi. Przecież specjalnie po to tak był rozstawiony.
(21.01.2011, 13:23)
stefekMyślę, że to dobra decyzja. Strzelam, że Zapotoczny zakwalifikuje się do konkursu.
(21.01.2011, 12:54)
...Żyła mistrzem mowy polskiej.Wypowiedzi jego przed kamerami to miód dla uszów i dla humoru.24 latek piał jak jakiś kogut przestraszony, czy menel z pod sklepu.Byrt debiutant na przeciwko Żyły wypowiedział sie jak profesor Miodek.
(21.01.2011, 12:00)
andNie sądziłem że niektórzy mają aż tak duży problem ze sobą. 99% kibiców uważa za słuszną decyzję o wysłaniu pozostałych skoczków (oprócz Zapotocznego) na zawody PK oprócz jednego nemo. Wiadomo było iz trzeba zostawić skoczków przewidzianych do MŚJ w Zakopanym. Chociażby po to aby nie odbyli trasy Zakopane - Neustadt - Zakopane przed wyjazdem na MŚJ (w środę już treningi). Drugą zaletą jest porównanie wybranych zawodników na MŚJ bezpośrednio w konkursie. Więc dla jasnego umysłu widać logikę. Jednak nie dla wszystkich. Dla jedynego osobnika to bezpieczne odesłanie zawodników aby niedajboże nie wygrali. Poczekajmy może wygrają PK (oczywiscie że im tego życzę bo nie dzielę skoczków na tych lepszych i tych gorszych). Wówczas gdyby zostali i nie pojechali na Pk (chodzi prawdopodobnie o Grzeska Miętusa i Łukasza Rutkowskiego) to można by było przeczytać, że trener zamiast im umożliwić zdobywanie dobrych miejsc na zawodach PK dołuje kwalifikacjami w Zakopanem.
(21.01.2011, 11:32)
Paweł StawowczykPolonus: Takie było założenie jż wczoraj, bez względu na wynik Ziobry.
(21.01.2011, 09:03)
PolonusSorry, wycofuje pytanie.
Pomyliłem skład na MŚJ ze składem na Neustadt
(21.01.2011, 08:37)
PolonusNie wiem czy to ma sens. Szczególnie w kontekście szansy Ziobry. jak się juz ktos zdecydował go wystawić to powinien chyba móc skoczyć w jeszcze jednym konkursie?
Bachleda już 10 lat kaleczy i nikt go, po np. 20-tu pod rząd nieudanych wystepach, nie wymienia.
A Zapotoczny najprawdopodobniej nie skoczy lepiej. A nawet jesli skoczy. Trzeba było albo dwa razy wystawić Ziobrę (w końcu az tak katastrofalnie sie nie zaprezentował) albo dwa razy Zapotocznego. I pytanie. To znaczy, ze do neustadt pojedzie jeden skoczek mniej?
(21.01.2011, 08:34)