Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Z pewnym poślizgiem związanym z tym, że Puchar Świata już w pełni przedstawiam najlepszą dziesiątkę Letniej Grand Prix – komentarze już są przefiltrowane przez wyniki Pucharu Świata – a z tej dziesiątki dwóch kompletnie zawodzi, a drugi w ogóle gdzieś zniknął. Myślę, że choć już Święta w pobliżu czytelnicy chętnie doczytają ostatni akt podsumowań. UWAGA – statystyki związany z COC dotyczą tylko zimy 2009/10, lub LCOC – lata 2011, FIS’11 dotyczy tylko zawodów FIS Cup rozgrywanych przed Notodden – czyli tych na igielicie, oznaczenie FIS dotyczy oczywiście zimy 2010/11.

10. Pavel Karelin (Rosja) – 27.04.1990 / 168 punktów (+38; 4; 57 Z; 7+2+0; DRUŻYNA) – WC, LCOC
HINTERZARTEN – 25 (17, 28), COURCHEVEL – 6 (12, 5), WISŁA 1 – 21 (22, 19), HAKUBA 1 – 8 (7, 9), HAKUBA 2 – 11 (13, 7), LIBEREC – 7 (8, 6), KLINGENTHAL – 13 (14, 12); EINSIEDELN – 43, WISŁA 2 – 33, TURNIEJ 4 NARODÓW – 13; DRUŻYNA – 8 – dobra i równa forma Rosjanina, który świetnie też rozpoczął sezon zimowy. Widać, że myśl trenerska Wolfganga Steierta nieco go spowolniła, ale wreszcie zaczął skakać na wysokim poziomie.

9. David Zauner (Austria) – 09.04.1985 / 177 punktów (-; 1; 13 Z; 6+0+0; DRUŻYNA) – WC, COC, FIS
HINTERZARTEN – 26 (27, 19), COURCHEVEL – 2 (3, 3), EINSIEDELN – 16 (16), WISŁA 1 – 15 (8, 26), WISŁA 2 – 15 (7, 25), KLINGENTHAL – 5 (2, 13); TURNIEJ 4 NARODÓW – 6; DRUŻYNA – 6 – rewelacja zimy, świetnie skakała latem i tyle go widzieliśmy. Nie skakał w ogóle zimą, mam nadzieję, że jeszcze nam się z dobrej strony zaprezentuje.

8. Kalle Keituri (Finlandia) – 25.04.1984 / 182 punkty (+33; 5; 34 Z; 6+1+0; DRUŻYNA) – WC
HINTERZARTEN – 3 (4, 3), COURCHEVEL – 12 (20, 14), EINSIEDELN – 5 (5), WISŁA 1 – 16 (11, 24), WISŁA 2 – 10 (10, 13), LIBEREC – 17 (22, 15); KLINGENTHAL – 47; TURNIEJ 4 NARODÓW – 4; DRUŻYNA – 5 – Keituri po dobrym lecie zupełnie pogubił się zimą fatalnie prezentując się w Finlandii nie dostał na razie więcej szans. Szkoda, bo zapowiadało się lepiej.

7. Severin Freund (Niemcy) – 11.05.1988 / 230 punktów (+57; 2; 42 Z; 7+0+0; DRUŻYNA) – WC, COC
HINTERZARTEN – 9 (12, 6), COURCHEVEL – 16 (7, 23), EINSIEDELN – 10 (10), HAKUBA 1 – 4 (6, 4), HAKUBA 2 – 7 (6, 8), LIBEREC – 5 (6, 8), KLINGENTHAL – 9 (6, 15); TURNIEJ 4 NARODÓW – 10; DRUŻYNA – 3 – prawdziwa rewelacja Letniej Grand Prix świetnie prezentuje się też zimą, będąc chyba obecnie najmocniejszym punktem niemieckiej ekipy. Brawo dla młodego Niemca!

6. Tom Hilde (Norwegia) – 22.09.1987 / 284 punktów (5; +6; 26 Z; 6+1+0; DRUŻYNA) – WC, LCOC
HINTERZARTEN – 16 (22, 9), COURCHEVEL – 9 (11, 8), EINSIEDELN – 4, WISŁA 1 – 4 (4, 4), WISŁA 2 – 3 (4, 4), LIBEREC – 2 (2, 2); KLINGENTHAL – 40; TURNIEJ 4 NARODÓW – 7; DRUŻYNA – 2 – zasygnalizował Norweg dobrą formę już latem i rzeczywiście – po słabszym sezonie odrodził się obecnej zimy.

5. Dawid Kubacki (Polska) – 12.03.1990 / 348 punktów (2; +63; 2010; 8+1+0; DRUŻYNA) – wc, COC, FIS, LCOC
HINTERZARTEN – 6 (3, 19), COURCHEVEL – 11 (18, 6), EINSIEDELN – 7 (7), WISŁA 1 – 5 (5, 3), WISŁA 2 – 6 (9, 6), HAKUBA 1 – 2 (4, 1), HAKUBA 2 – 2 (2, 2), KLINGENTHAL – 28 (23, 28); LIBEREC – dyskwalifikacja; TURNIEJ 4 NARODÓW – 8; DRUŻYNA – 1 – no tak… Świetne lato niestety nie okazało się na razie początkiem nowej, świetnej kariery, a szkoda. Muszę przyznać, że wierzyłem bardzo w Dawida i wierzę ciągle, niemniej musi coś zrobić, by lato 2010 nie było w przyszłości tylko wspomnieniem.

4. Thomas Morgenstern (Austria) – 30.10.1986 / 383 punkty (+48; 8; 3 Z; 7+0+0; DRUŻYNA) – WC
HINTERZARTEN – 2 (2, 2), COURCHEVEL 2 – 2 (6, 1), EINSIDELN – 14 (14), WISŁA 1 – 6 (3, 6), WISŁA 2 – 5 (3, 5), LIBEREC – 6 (5, 10), KLINGENTHAL – 2 (1, 5); TURNIEJ 4 NARODÓW – 2; DRUŻYNA – 6 – Morgi co prawda w lecie nie wygrał żadnego konkursu, niemniej pokazał, że będzie się liczyć. I jak bardzo się liczy widzimy teraz. Świetna forma Austriaka!

3. Adam Małysz (Polska) – 03.12.1977 / 480 punktów (0; 13; 5 Z; 6+1+0; DRUŻYNA) – WC, COC
HINTERZARTEN – 1 (1, 1), COURCHEVEL – 4 (1, 7), EINSIEDELN – 2 (2), WISŁA 1 – 1 (2, 2), WISŁA 2 – 4 (6, 3), LIBEREC – 1 (1, 1); KLINGENTHAL – dyskwalifikacja; TURNIEJ 4 NARODÓW – 1; DRUŻYNA – 1 – o nieszczęsnej dyskwalifikacji w Klingenthal, która najprawdopodobniej pozbawiła Adama zwycięstwa w całym cyklu napisano wiele. Teraz to jednak przeszłość. Obecnie cieszę się z wielkiej formy naszego Mistrza, która na szczęście nie spada.

2. Kamil Stoch (Polska) – 25.05.1987 / 500 punktów (+30; 5; 24 Z; 6+0+0) – WC, COC, LCOC
WISŁA 2 – 2 (1, 5), WISŁA 2 – 1 (1, 1), HAKUBA 1 – 3 (3, 2), HAKUBA 2 – 1 (1, 1), LIBEREC – 3 (3, 4), KLINGENTHAL – 1 (4, 1) – w lecie Kamil skakał jak z nut – widać małżeństwo bardzo mu służy. Początek zimy miał słabszy, ale w Engelbergu pokazał, że jest na dobrej drodze i miejmy nadzieję, niebawem zapomnimy o fińskim falstarcie, a będziemy cieszyć się z coraz to nowych dobrych rezultatów Kamila.

1. Daiki Ito (Japonia) – 27.12.1985 / 530 punktów (+6; 7; 16 Z; 7+0+0; DRUŻYNA) – WC
HINTERZARTEN – 6 (18, 5), COURCHEVEL – 1 (2, 2), EINSIEDELN – 1 (1), WISŁA 1 – 3 (6, 3), WISŁA 2 – 2 (5, 2), HAKUBA 1 – 1 (1, 13), HAKUBA 2 – 4 (4, 5); TURNIEJ 4 NARODÓW – 3; DRUŻYNA – 4 – zwycięstwo w LGP przypadło zawodnikowi, który do wielkich faworytów raczej nie należał. Ale nie można mówić o przypadku, zasłużył bowiem Ito na to całkowicie. Dobrze skacze też teraz, zimą. Niemniej – raczej na pewno będzie pierwszym zawodnikiem od lat, który nie wygrał Pucharu Świata po zwycięstwie w LGP.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2010 - wszystkie artykuły
Komentarze
fan skoków85
Znowu parę ode mnie słów:
Karelin- zaskakująco dobre lato, zwłaszcza ten wynik w Courchevel. Zimą jest jeszcze lepiej. Jako jedyny po fatalnym poprzednim sezonie z Rosjan się obudził. Niezłe 13. miejsce w T4N. W swojej drużynie 2. wynik (gorszy od Kornilova), dopiero 28. wynik indywidualnie, w swojej I grupie 8. wynik.
Zauner- w kratkę, bardzo dobre wyniki przeplatał ze średnimi. Najlepsze miejsce to wspólne z Morgensternem. Kontuzja popsuła mu zimę, ciekawe jaki wróci po niej. Najlepszy w swojej drużynie, 14. wynik indywidualnie, w swojej II grupie 3. wynik (gorszy od Takeuchiego i Evensena).
Keituri- rewelacyjne lato, zwłaszcza pierwszy konkurs i znakomite 4. miejsce w P4N. Mam nadzieję, że początek zimy nie oznacza początku powrotu do przeciętności. Najlepszy w swojej drużynie, 6. wynik indywidualnie, w swojej III grupie 3. wynik (gorszy od Kubackiego i Freunda).
Freund- kolejna rewelacja lata, sporo miejsc w "10". Bardzo dobre 10. miejsce w T4N. Czyżby miałby być nowo niemiecką gwiazdą?? w swojej drużynie najlepszy, 5. wynik indywidualnie, w swojej III grupie 2. wynik (gorszy od Kubackiego).
Hilde- bardzo dobre lato, które było tylko rozgrzewką przed znakomitą zimą. 2 podia w mocno obsadzonych konkursach, dobre 7. miejsce w T4N, zdecydowanie się wyróżniał wśród Norwegów. Tylko w Kligenthal mu nie wyszło, ale tam nie było najlepszych warunków w I serii. Najlepszy w swojej drużynie, 4. wynik indywidualnie (gorszy tylko od 3 Polaków), w swojej IV grupie 2. wynik (gorszy tylko od Małysza). Błąd autora: zapomniał dopisać przy 4. miejscu w Einsiedeln 4. miejsce po I serii.
Kubacki- rewelacyjne lato, szkoda że nie udało mu się utrzymać na podium w Hinterzarten, słabsza I seria w Courchevel, ale potem było już świetnie, zwłaszcza w Hakubie, na 2 konkursy przed końcem mógł nawet jeszcze wygrać LGP, ale na koniec miał pecha do warunków i w dodatku jeszcze ta DSQ, w rezultacie tych 2 konkursów przegrał z Morgensternem. W T4N bardzo dobre 8. miejsce W swojej drużynie lepszy jedynie od M.Kota, 3. wynik indywidualny, w swojej I grupie 1. wynik. 5. miejsce to zazwyczaj bardzo wysokie miejsce wśród Polaków, a tutaj dopiero 3, oby tak częściej. Mam nadzieję, że się przebudzi.
Morgenstern- bardzo dobre lato, 1 z 2 skoczków, którzy są w pierwszej "10", a to nie jest ich najlepsze LGP w karierze. Świetnie zaczął 2x2. miejsca, ale w Einsiedeln go nowy system uratował, potem właściwie się nie liczył, do Kligenthal, gdzie mógł wygrać, ale trochę zawalił 2. skok. T4N przegrał tylko z Małyszem. W swojej drużynie słabo, bo lepszy tylko od Unterbergera (gorszy nawet od Strolza), 18. wynik indywidualnie, w swojej IV grupie 7. wynik (lepszy tylko od J.Ahonena), ale w I serii fatalnie skoczył: 42. wynik (w swojej grupie lepszy tylko od R.Dellasegi), trochę zawalił Austriakom szansę na dobry wynik. Ma sporą szansę wygrać PŚ. Błąd autora: w Courchevel był tylko 1 konkurs LGP.
Małysz- świetne lato, teraz znakomicie skacze zimą. Pechowo przegrał LGP, a szkoda, za to udało mu się wygrać T4N. Nawiasem mówiąc jakby nie zawalił drugiego skoku w Courchevel to by wygrał i LGP, to był decydujący moment. 3 wygrane, 4 miejsca na podium, tylko szkoda tej DSQ, ale i tak MŚ w Oslo są najważniejsze. Obok Morgensterna drugi, zawodnik pierwszej "10", dla którego ten wynik nie był najlepszy w historii startów w LGP. W swojej drużynie najlepszy, 1. wynik indywidualnie, w swojej IV grupie 1. wynik. Cieszy forma zimą. Błąd autora: zapomniał zaznaczyć Liberec jako również najlepszy wynik w sezonie.
Stoch- rewelacyjne lato, o mało nie został pierwszym, który wygrał zarówno LGP jak i LCOC w 1 sezonie. Nie było go w zwycięskiej drużynie jak i w całym T4N czym przegrał LGP, choć gonił, myślę że bardziej zasłużył na wygraną LGP od Małysza, zwłaszcza, że z podium nie schodził, mam nadzieję, że za rok wygra LGP. Ciesze się, że zimą wraca do formy. Błąd autora: zapomniał zaznaczyć konkurs w Kligenthal jako również najlepszy w sezonie.
D.Ito- rewelacujne lato, choć trochę szczęśliwa wygrana w całym LGP. Miał tylko 1 słabszy skok: pierwszy w Hinterzarten, to jeden z 2 konkursów, w którym nie był na podium. Po niespodziewanych wygranych w Courchevel i Einsiedeln stał się faworytem do wygrania LGP. 1 seria w Szwajcarii spowodowała, że nie wygrał T4N (3. miejsce). Nie wrócił do Europy, przez co o mało nie przegrał LGP. Brawa się należą za ten wynik. Można jednak jeszcze wygra PŚ, kto wie. W swojej drużynie był najlepszy, 6. wynik indywidualnie, w swojej IV grupie 3. wynik (gorszy od Małysza i Hildego). Błąd autora: w I konkursie w Hakubie drugi skok to 3, a nie 13. wynik.
(29.12.2010, 13:38)
fan skoków85
Jednak ta wygrana Daiki Ito była szczęśliwa: Stoch miał o 1 start mniej, a wystarczyło mu 8. miejsce. Małysz miał wprawdzie tyle samo startów: 7, ale jak to autor zawsze powtarza w innych przypadkach tak naprawdę 6. Naprawdę szczęśliwie się to ułożyło Japończykowi, ale gdyby on nie skakał w sezonie bardzo dobrze to by nici były z tego.
(23.12.2010, 12:35)
Jarek Gracka
@ marmi
też wydaje mi się, że Zauner doznał kontuzji, ale nie widziałem oficjalnego potwierdzenia, więc wolałem nie pisać tego w świetle artykułu o nierzetelnościach :)
(21.12.2010, 05:59)
marmi
O ile zupełnie się nie zgadzam z teoriami spiskowymi piotra186 to zgodzę się z tym, że Ito wygrał LGP przypadkowo. Startów miał tyle samo co Małysz, ale przegrałby z nim, gdyby nie głupia dyskwalifikacja. Przegrałby także najprawdopodobniej ze Stochem, gdyby ten miał tyle startów co Ito (bo miał o jeden start mniej a nie więcej). Zasłużył sobie więc na miejsce trzecie...
Natomiast co ciekawe aż 8 skoczków z 10. osiągnęło życiowy rezultat w tym cyklu. Gdzieś tu czytałem (chyba w jakimś komentarzu pod innym artykułem), że Zauner odniósł kontuzję i dlatego obecnie nie skacze...
(21.12.2010, 01:44)
Labrador
@piotr186- może jestem po prostu bardziej ufny, że nie wierzę w takie spiski i oszustwa, ale widzę jeden podstawowy problem. Wszystkim w skokach zarządzają Austriacy plus jeden Tepes, a to na pewno nie sprzyja zdrowej rywalizacji.
(20.12.2010, 22:06)
FRYTEK
Dał nam przykład Ito ze LGP to nie PŚ, i wygrywać przestał.Z monsterami Austriackimi szans nie ma zadnych.O Kubackim to sie nie wypowiadam bo niechce go męczyć tylko to bardziej podkresla znaczenie tego ze ta są dwie rózne zupełnie imprezy.
(20.12.2010, 22:01)
Jarek Gracka
@piotr186 ucięło mi komentarz. Ogólna myśl była: no coś Ty, nie uraziłeś mnie :)
(20.12.2010, 21:49)
piotr186
Labrador

Nie ukrywam tez że nie cierpię Austriaków - ale wcale nie dlatego że wygrywają tylko dlatego że dokonują tego nie uczciwe, kosztem często Adama Małysza. Ze stale pomaga im hofer, że Austriakom wolno wszystko włącznie z uchylaniem się od kontroli kombinezonu.
(20.12.2010, 21:41)
piotr186
Jarku

Nie chciałem cię urazić, prostu chciałem wypunktować to co uważałem za lekki błąd. Jeśli uraziłem to przepraszam.
(20.12.2010, 21:15)
piotr186
Labrador

Nie chcę mi się znowu rozpisywać o sytuacji z soboty. I stoję na niezmiennym stanowisku że wszystko było z góry zaplanowane. Morgensternowi mógł się nawet naprawdę zepsuć zamek, tyle że zapewne celowo go uszkodził żeby skakać po Adamie.

Na tym chciałbym zakończyć dyskusję na tą sprawą. Bo i tak każdy zostanie przy swoim zdaniu
(20.12.2010, 21:15)
Labrador
@pitor186

Austriacy to tacy sami ludzie jak i my. Też nie lubię, gdy wszystko wygrwyają, ale Twoje zachowanie jest co najmniej... głupie. A skoro znasz lepiej sytuację z soboty od Adama to Ci szczerze gratuluję.
(20.12.2010, 20:58)
Jarek Gracka
muszę się więc odnieść, pamiętaj że jako redaktor muszę być w miarę obiektywny nawet w subiektywnych podsumowaniach

1) Zauner - a ja go lubię, bo on jest nie-faworyzowany jak ongi Pauli
2) Freund - świetny jak na siebie, z przeciętniaka totalnego zrobił się całkiem niezłym zawodnikiem
3) Hilde - po tym co prezentował w ostatnich sezonach to już odrodzenie
4) oszustem, nie oszustem - zawsze będę stał na straży stanowiska, że sportowiec to jest ostatnie ogniwo, a wszelkie chachmęty robią działacze i trenerzy
5) przypadek, nie-przypadek. Miał w sumie tyle startów co Małysz, jeden mniej niż Stoch, generalnie szczęścia miał sporo, ale sam sobie musiał na nie zapracować
(20.12.2010, 20:53)
piotr186
Parę uwag

Zauner - jednak nie przystoi życzyć dobrych startów Austriakowi...

Freund - jeśli uważasz że 16 lokata w klasyfikacji PŚ jest świetnym skakaniem to chyba mamy inne pojęcie co to znaczy świetne skakanie. no ale w końcu to subiektywne odczucie:)

Hilde - starczyło mu pary na trzy pierwsze konkursy, informacja o odrodzeniu chyba przedwczesna.

Morgenstern - zbyt entuzjastyczne cieszenie się jego formą (skądinąd od soboty oszustem)

Ito - to jednak przypadek że wygrał LGP. Niemniej udało mu się formę na lato zbudować przyzwoitą, wszystko zaciemniły wyniki z Hakuby w słabo obsadzanych zawodach. Jednak na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej LGP nie zasłużył.
(20.12.2010, 20:32)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Letnia Grand Prix Subiektywnie i Przeglądowo cz. 3
Letnia Grand Prix Subiektywnie i Przeglądowo cz. 3

Letnia Grand Prix Subiektywnie i Przeglądowo cz. 3

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich