Fanka-f
@były fan
Po pierwsze nie Paniuj mi, bo to zbędne
Po drugie nigdzie na ciebie na najeżdżam, do najechania mi na ciebie daleka droga:)
Po trzecie, tak, ja bym tego nie zrobiła aby na niego napaść na ulicy tak tylko postepują dzieci lub nastolatki, które nie pojmują, że on ma też życie prywatne.
Po czwarte już nie mam zamiaru cię do niczego przekonywać.
Bądż sobie byłym fanem Adama Małysza lub raczej fanką byłą, on ma tysiące prawdziwych kibiców co go nie opuszczają od wielu, wielu lat.
Mam pytanie na koniec....... dlaczego do mnie zwracasz się na Pani ?
I coś mi sie wydaje, że napisałeś to tylko po to aby sprowokować dyskusję.

były fan
@Fanka-f
Napisałam przecież, że to jest tylko i wyłącznie moja opinia a Pani na mnie najeżdża jakbym nie wiem co zrobiła... Jakoś mi się wierzyć nie chce, że jest Pani na wycieczce ze znajomymi, idzie Pani ulicą i nagle zauważacie kogoś sławnego np. Pana Adama Małysza i podejrzewam, że Pani sama w to nie wierzy, że udałoby się powstrzymać Pani przed podejśceim i poproszeniem o zdjęcie bądź o autograf. Oczywiście, jeśli widzi go Pani pierwszy raz. Nie powinnam się powtarzać a jednak to zrobię... Mam nadzieję, że to tylko my trafiliśmy na "złe dni" Pana Adama i chciałabym sie jeszcze kiedyś przekonać, że to Wy właśnie macie racje. Narazie zawieszam się z ocenianiem Pana Adama na jakiś czas i mam nadzieję, że kiedyś będę mogła powiedzieć, że jest: "przesympatycznym człowiekiem".

Fanka-f
@były fan

Adam Małysz jest gwiazdą wielkiego formatu i przesympatycznym człowiekiem.
Wiele razy mogłem sie o tym przekonać ale trzeba umiec rozgraniczyć życie jego prywatne od zawodowego.Powiedział kiedys bardzo mądre słowa," na stadionie i po zawodach jestem wyłącznie dla kibiców i moja żona oraz rodzina o tym wie natomiast poza życiem sportowym i stadionem mam życie prywatne ", które bardzo bym prosił uszanować "
Wy chyba nie pojęliście co to jest życie prywatne jeśli napadliście na niego własnie w takim momencie i całą grupą jak to piszesz to nie dziwię się takiej reakcji a nie innej.
Zastanów się trochę zanim wydasz komuś opinię czy to było po zawodach lub po treningu na stadionie ? pewnie, nie !
Więc o co masz pretensje ? On też ma życie swoje i poza sportem różne sprawy do załatwienia, wiele razy mówił, że kiedys nawet zakupów z żoną nie mógł zrobić, bo wszyscy chcieli autografy, czy to wporządku ?
Mi sie wydaje, ze wystarczy odrobina kultury własnej w zachowaniu i taktu.
Ja w Zakopanem w tym roku jak i w innych latach nie miałem najmniejszego problemu aby poprosic o wspólne zdjecie, autograf czy nawet chwilke porozmawiać, bo akurat w czwartek nie było wcale dużo ludzi a Adam szykował sie na trening, był zajęty,mógł odmówić a jednak nie odmówił i był bardzo miły i sympatyczny.
Ty myslisz, ze Adam Małysz ma być na każde skinienie ludzi i to obojętnie gdzie ?
Trochę taktu moja droga to też człowiek, sportowcem jest na zawodach, treningu i zgrupowaniach poza tym ma życie prywatne.

były fan
@kafel
Nie chciałam mu na pewno "zrąbać opinii" tylko wyraziłam swoją ocenę na ten temat właśnie po to aby przeczytać wasze sugestje. Mam nadzieję, że to tylko my trafiliśmy na "złe dni" Pana Adama i chciałabym sie jeszcze kiedyś przekonać, że to Wy właśnie macie racje. Narazie zawieszam się z ocenianiem Pana Adama na jakiś czas i mam nadzieję, że kiedyś będę mogła powiedzieć, że jest: "przesympatycznym człowiekiem", a nie gwiazdą wielkiego formatu.

kafel
Ktos kto jest podobno taki cały czas, nie biega i nie wspina sie do kibiców po skarpie na stadionie np:po kwalifikacjach, a sam widziałem, że tak robi i jesli chciałaś mu zrąbac opinię to nie udało ci się, wstydż się.

XXX
Twój kolega ma błędne informacje.
Adam to przesympatyczny człowiek.
Ale nie zaczepia sie go kiedy ma cos do załatwienia a czasu ma mało.
A ten twój kolega to skąd to niby wie, że jest taki cały czas ?
Bo ja mam odmienne informacje.

Fanka-f
@były fan

Miałam tę przyjemność spotkać Adama kilka razy na LGP w Zakopanem, w tym roku również i muszę tobie powiedzieć, że nigdy nie okazał niezadowolenia w stosunku do kibiców, zawsze ma czas aby stanąć i nawet chwilkę pogadać.Miałam w tym roku tę okazję, choć to było tuż przed jego wyjazdem na trening na Wielka Krokiew i ładował ekwipunek do bagażnika, podeszłam, przeprosiłam, że przeszkadzam i grzecznie poprosiłam o pamiatkowe zdjęcie......... Zgodził się i nie widziałam niezadowolenia, wspomniał tylko, ze śpieszy sie na trening i jak wróci będzie miał nieco więcej czasu.
Poczekałam bo zależało mi jeszcze na wpisie w albumie o skokach na KK, na jego autografie, po dwóch godzinach przyjechał, zmęczony jak nie wiem co, poczekałam, chwilkę, podeszłam przeprosiłam, ze tak czekam odpowiedział, ze nic nie szkodzi i wpisał mi sie do albumu.
Tak, ze to wszystko zależy w jaki sposób chciałaś os uzyskać ja całą grupą waliliscie na hurra do niego to nie dziwię się, ze była taka reakcja jego a nie inna.
A ty byś była zadowolona jakby jakaś wielka grupa nagle cię napadła ? bo ja nie chciałabym.
Widziałam wielokrotnie z jaką cierpliwością po treningu stoi z kibicami choć padał ze zmęczenia.
W tym roku było tak samo.
Nie mozna napadać na człowieka i wymagać od niego aby był zadowolony.
Zapomnieliśc ie, że jest człowiekiem.

jurek
To jest temat nad słowem ,,idol'' (,,były idol''). Była taka płyta zespołu T.Love ,,Antyidol''

jurek
Każdy ma swoje subiektywne spostrzeżenia w kontakcie z innymi ludźmi, a tym bardziej znanymi. Przekonuje mnie wypowiedź byłej fanki, ale to sie chyba wiąże z ponadprzeciętnych oczekiwań wobec tego obywatela Wisły. Adam ma takie same wady jak zwykły człowiek, wcale nie jest lepszy ani tez gorszy. Gdyby patrzec na niego jak na zwykłego obywatela, (a ja nie patrze na ludzi jak na gwiazdy), to do każdego mozna czuc sympatie, bądź nie, albo byc obojetnym. Ale nawet anonimowi ludzie z sąsiedztwa mają swoje wady i sie zachowuja często jak jakis ,,wielki Pan'', tak robia tez członkowie naszych najbliższych rodzin. Ludzie sa niedoskonali, ja Adama nie uważam, za jakiegoś lepszego człowieka, tylko normalnego faceta, który wcale nie ma wiekszych wad niz inni (niz ja np:)). Krwisty ma zupełną rację w swoich argumentach.

krwisty
@były fan " podbiegłysmy do niego grupą po autografy, a on... zachowywał się jakby był jakimś Panem wielkim, ktory sądzi że wszystko może, zaczął krzyczeć, że nie ma czasu." Ja jakbym zobaczył taką grupę co na mnie pędzi to bym nie tylko zaczął krzyczeć, że czasu nie mam..ja bym się darł -ratunku!!! ;-)
Sorry ale tabunów pędzących jak lemingi też bym unikał jak ognia.
Dziwne, bo ja w tym roku spotkałem Adama w Szczyrku i był spokojny, wesoły poświęcił mi czas na rozmowę, pokazał jak się narty smaruje.Zrobiliśmy razem fotkę.A parę minut wcześniej banda oszołomionych kibiców podbiegła do niego, wyciągnęli aparaty i zaczęli mu robić fotki jak się przebiera przy samochodzie stojąc w majtkach i skarpetkach.Wtedy zaprotestował i powiedział stanowczo oraz kazał przestać.
Mówił :"jakbyście się wy czuli, gdyby wam ktoś robił fotki w samych majtkach,proszę natychmiast przestać"
Ja stałem z boku i patrzałem jako kibic właśnie na tych idiotów którzy nie potrafią uszanować nawet skrawka prywatności jaką mistrz z braku szatni chiał mieć przy aucie.
Jakoś ja mogłem się powstrzymać od głupich okrzyków, nietaktownych zdjęć itp. Dlatego dla mnie był miły i spokojny, przysiadł pogadał,nawet spytał skąd jestem ..
Kiedyś sam powiedział w swojej biografi,że w markecie jak go ktoś zobaczył to wył na całe gardło "Ludzie Małysz idzie" .Mistrz z żoną czuli się zażenowani...
Także co tu dużo mówić,on jak każdy jest człowiekiem i ma prawo do prywatności, a jak już tą prywatnosc jako osobo publiczn astracił w większości to przynajmniej nie raz ma też prawo do zażenowania.

były fan
Chciałabym tylko napisać, że bardzo zawiodłam się na Panu Adamie... Od lat nie opuściłam żadnych zawodów w tv a jeśli już z jakichś przyczyn nie mogłam obejrzeć to nagrywałam na płyty żeby niczego nie przegapić. Gdzie tylko były pisane newsy o Panu Adamie zawsze starałam się być jedną z pierwszych osób, które to przeczytają, skomentują.. W tym roku pojechałam na obóz sportowy do Wisły i... marzenie się spełniło... Widziałam Pana Adama, podbiegłysmy do niego grupą po autografy, a on... zachowywał się jakby był jakimś Panem wielkim, ktory sądzi że wszystko może, zaczął krzyczeć, że nie ma czasu. Zastanawiałam się długo nad jego zachowaniem, analizowałam każdy szczegół... rozumiem, że on praktycznie nie ma życia prywatnego, ale sam wybrał sobie takie życie, mógłby się nie pokazywać publicznie gdyby nie chciał. Był niemiły i patrzył na wszystkich z góry. Dowiedziałam się od kolegi że jest taki caly czas i osobiście nie mogę tego zrozumieć. Ktoś mi powiedział mądre zdanie: "Najpierw jest się człowiekiem, potem mężem, ojcem, a gwiazdorem na końcu, tylko w razie potrzeby". Poznałam wielu sławnych ludzi i żaden z nich nie prezentował się tak jak Pan Adam. Były idol... przykro :(

mapiarzyk
Dobrze, że PZN wreszcie myśli nad tym, że taki kraj jak Polska ma możliwość wystawienia tylko 4 reprezentantów w PK. A przecież to jedyna przepustka do wystartowania w PŚ, MŚ czy nawet IO

koń, który pisze
daf
Czyzbyś aż tak się podniecił mało prawdopodobnym wariantem zakończenia wislańskich konkursów? Masz rację. Rozgrzaną głowę trzeba czym prędzej schłodzić:)

Żaneta
@ Redakcja itp.
Stefan Huila ;D

MX
@ja1234567
Murańka prawdopodobnie wystartuje w Wisle w PK, na LGP jeszcze sie nie załapuje, ale był blisko

s
Przecież Maciek Kot nie leci do Japonii to jak ma zdobyć te punkty?

daf
@Redakcja
Dopiszcie Bachledzie należne punkty w rankingu CRL, bo to 46 miejsce wygląda dość niepokojąco, a przecież on już może spokojnie smarować narty na zimę...

daf
@koń, który pisze
widziałem to "Np.:", tym niemniej czułem się w moralnym obowiązku ochłodzić rozgrzaną głowę...
A na marginesie - coś zanadto przypominasz pewnego starego stałego (jak w dowcipie o zasłanym łóżku) bywalca tej strony, który ostatnio jakby nieco zaniknął w swej twórczości...

koń, który pisze
daf
Zauwaz, że tam na początku pisze "Np.":)

ja1234567
A gdzie Murańka?

daf
Koniu koniu... Nie zapominaj, że to nie zawody krajowe tylko zapewne nieźle obsadzony finał letniego PK. Dwukrotny komplet na podium mało realny. Ale o 5 miejsc powalczyć trzeba. Nie zapominajmy o Korei, gdzie może będzie stosunkowo łatwo zapunktować...

koń, który pisze
Jak Małysz to i Stoch z Rutkowskim. I do tego G.Miętus. Wtedy może i limity by się powiększyły.
Np.:
Małysz - 200 pkt (200)
Stoch - 140 pkt (229)
Rutkowski - 140 pkt (242)
G. Miętus - 80 pkt (218)
Tym sposobem może dojść do tego, że w PK wystawimy na zimę sześciu chłopa.
hłehłe

Evanna
Z czołówki jedzie sam Ammann. Austria wystawi chyba 3 skład, a reszta to się praktycznie nie liczy. Wcześniej myślałam, że jak Małysza nie będzie to pewnie spadnie z 2 miejsca, ale w sumie to mu nie ma kto zagrozić.
Zobaczymy jak Polakom pójdzie, szczególnie o Miętusie myślę ;]