PŚ: Austriacy najlepsi w Sapporo

Kalendarz zawodów

listopad 2025

Najbliższe zawody

21.11.2025, godz. 16:00

Lillehammer HS-140

PŚ mix

Austriacy okazali się bezkonkurencyjni w jednym z najmniej ciekawych konkursów w tym sezonie. Na skoczni w Sapporo triumfował (do czego już zresztą zdążył nas przyzwyczaić) Gregor Schlierenzauer. Austriak wyprzedził swoich rodaków - Thomasa Morgensterna i Wolfganga Loitzla. Szansę na życiowy sukces (podium w zawodach PŚ) zaprzepaścili Kalle Keituri i Yuta Watase (odpowiednio 4 i 5 miejsce). Przyzwoicie spisało się dwóch Polaków - Stefan Hula był dziesiąty, a Kamil Stoch trzynasty. O wynikach Piotra Żyły i Marcina Bachledy nie wspominajmy.

Na początku listy startowej tradycyjnie mieliśmy reprezentantów gospodarzy. Żaden z Japończyków nie pokazał niczego wielkiego, na dalekie skoki musieliśmy więc poczekać. W tej grupie najlepiej spisał się legendarny już Kazuyoshi Funaki - Japończyk uzyskał 107,5 metra.

Bardzo słaby wynik osiągnął pierwszy z reprezentantów Polski, Marcin Bachleda. Zawodnik z Zakopanego lądował na 78 metrze, co było najsłabszym wynikiem w całej stawce. Niewiele dalej i w podobnym stylu skoczył Piotr Żyła - 82 metry dawały mu trzecie miejsce od końca...

Funakiego na prowadzeniu zmienił dopiero skaczący z numerem 19 Kai Kovaljeff, który lądował na 115 metrze.

Niezły wynik uzyskał trzeci z Polaków, Stefan Hula. Zawodnik klubu AZS Zakopane uzyskał 111,5 metra, co było w tym momencie drugim wynikiem.

Dobrego występu z serii próbnej nie powtórzył Kamil Stoch. Tym razem Polak uzyskał tylko 102 metry, co dawało mu dopiero dziewiątą pozycję, ale także pewny awans do finału.

Kovaljeffa na prowadzeniu zmienił dopiero Roar Ljoekelsoey. Ciągle szukający formy Norweg uzyskał 116 metrów, jednak nie cieszył się długo z prowadzenia. Po chwili dalej skoczył bowiem Yuta Watase - 121,5 metra.

Trzecim z rzędu skoczkiem, który objął prowadzenie, był Kalle Keituri. Fin oddał naprawdę dobry skok na odległość 127 metrów i miał wyraźną, bo ponad 10-punktową, przewagę nad Watase.

Bez rewelacji skakali zawodnicy z czołówki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Neumayer uzyskał 118 metrów, Kuettel 104,5 m, Hautamaeki 106 m, Koch 107,5 m, Morgenstern 112 m, Loitzl 112 m.

Zaskakująco blisko lądował także zwycięzca serii próbnej i wicelider PŚ Simon Ammann - 107,5 metra dawało mu dopiero dziesiątą pozycję.

Nie zawiódł za to Gregor Schlierenzauer. Prowadzący w Pucharze Świata Austriak uzyskał 133 metry i był faworytem do zwycięstwa w dzisiejszych zawodach.

Wyniki I serii
	zawodnik	odl. 1	pkt
1	Gregor Schlierenzauer (Austria)	133.0	139.4
2	Kalle Keituri (Finlandia)	127.0	127.6
3	Yuta Watase (Japonia)	121.5	116.7
4	Michael Neumayer (Niemcy)	118.0	107.4
5	Roar Ljoekelsoey (Norwegia)	116.0	105.3
6	Kai Kovaljeff (Finlandia)	115.0	102.5
7	Wolfgang Loitzl (Austria)	112.0	98.1
8	Thomas Morgenstern (Austria)	112.0	97.1
9	Stefan Hula (Polska)	111.5	95.7
10	Daiki Ito (Japonia)	109.0	91.2
11	Simon Ammann (Szwajcaria)	107.5	89.0
12	Martin Koch (Austria)	107.5	88.5
	Taku Takeuchi (Japonia)	107.5	88.5
	Kazuyoshi Funaki (Japonia)	107.5	88.5
15	Andreas Küttel (Szwajcaria)	104.5	82.6
16	Fumihisa Yumoto (Japonia)	105.5	81.9
17	Matti Hautamäki (Finlandia)	106.0	80.8
	Takanobu Okabe (Japonia)	103.5	80.8
19	Kim Rene Elverum Sorsell (Norwegia)	103.5	79.3
20	Sigurd Pettersen (Norwegia)	102.5	78.5
21	Yukio Sakano (Japonia)	102.0	78.1
22	Kamil Stoch (Polska)	102.0	77.1
23	Andreas Wank (Niemcy)	99.5	71.1
24	Maximilian Mechler (Niemcy)	96.0	65.3
25	Vegard Sklett (Norwegia)	93.5	59.8
26	Nikolay Karpenko (Kazachstan)	92.0	56.6
27	Hiroki Yamada (Japonia)	91.0	56.3
28	Julian Musiol (Niemcy)	90.5	55.4
29	Primoz Pikl (Słowenia)	90.0	53.5
30	Shohei Tochimoto (Japonia)	88.0	48.9

31	Kazuya Yoshioka (Japonia)	87.0	48.6
32	Rok Urbanc (Słowenia)	88.0	47.4
33	Veli-Matti Lindström (Finlandia)	86.5	47.2
34	Keita Umezaki (Japonia)	89.0	46.7
35	Alexey Korolev (Kazachstan)	85.0	44.0
36	Robert Hrgota (Słowenia)	83.5	41.3
37	Yoshihiko Osanai (Japonia)	82.0	37.6
38	Piotr Żyła (Polska)	82.0	32.6
39	Akira Higashi (Japonia)	79.0	27.2
40	Marcin Bachleda (Polska)	78.0	25.9

Drugą serię rozpoczął Shohei Tochimoto. Japończyk poprawił się w stosunku do pierwszego skoku, i to znacznie, bo aż o 24 metry. Tym razem uzyskał 112 m, dzięki czemu znacznie awansował.

Tym, który wyprzedził Tochimoto, był Kamil Stoch. Polak uzyskał 108,5 metra i także mógł mieć nadzieję na awans o kilka miejsc.

Gdy Kamil Stoch był już pewien awansu do czołowej dwudziestki, na prowadzeniu zmienił go Takanobu Okabe. Japoński weteran uzyskał 109,5 metra. Wkrótce musiał jednak opuścić miejsce przeznaczone dla lidera zawodów, ponieważ stanął tam Andreas Kuettel (114 m). Szwajcara z kolei wyprzedził jego rodak, wicelider Pucharu Świata Simon Ammann (111,5 metra).

Ostatni z naszych reprezentantów, Stefan Hula, w drugiej serii poleciał na odległość 106 metrów - po swoim skoku był czwarty.

Pierwszy w finale skok za czerwoną linię oddał Thomas Morgenstern. Obrońca Pucharu Świata uzyskał 123,5 metra i oczywiście objął prowadzenie. Nie zdołał go wyprzedzić Wolfgang Loitzl, który lądował cztery metry bliżej.

Presji psychicznej nie sprostali zawodnicy, którzy plasowali się wysoko po pierwszej serii. Tym razem Yuta Watase uzyskał 99 metrów, a Kalle Keituri 96,5 metra.

Ostatni na liście startowej Gregor Schlierenzauer nie musiał wkładać dużo wysiłku w końcowy triumf - 120,5 metra pozwoliło mu na zwycięstwo z ogromną, bo prawie 40-punktową przewagą...

Wyniki końcowe
	zawodnik	odl. 1	odl. 2	pkt
1	Gregor Schlierenzauer (Austria)	133.0	120.5	253.3
2	Thomas Morgenstern (Austria)	112.0	123.5	216.9
3	Wolfgang Loitzl (Austria)	112.0	119.5	211.2
4	Kalle Keituri (Finlandia)	127.0	96.5	193.3
5	Yuta Watase (Japonia)	121.5	99.0	187.9
6	Roar Ljoekelsoey (Norwegia)	116.0	104.0	186.5
7	Simon Ammann (Szwajcaria)	107.5	111.5	185.7
8	Daiki Ito (Japonia)	109.0	110.5	185.6
9	Andreas Küttel (Szwajcaria)	104.5	114.0	183.8
10	Stefan Hula (Polska)	111.5	106.0	180.5
11	Michael Neumayer (Niemcy)	118.0	102.5	180.4
12	Takanobu Okabe (Japonia)	103.5	109.5	172.9
13	Kamil Stoch (Polska)	102.0	108.5	165.9
14	Martin Koch (Austria)	107.5	98.5	159.3
15	Fumihisa Yumoto (Japonia)	105.5	102.5	158.9
16	Kai Kovaljeff (Finlandia)	115.0	89.0	154.2
17	Kim Rene Elverum Sorsell (Norwegia)	103.5	100.0	152.8
18	Taku Takeuchi (Japonia)	107.5	94.5	150.6
19	Kazuyoshi Funaki (Japonia)	107.5	93.5	147.8
20	Shohei Tochimoto (Japonia)	88.0	112.0	145.5
21	Yukio Sakano (Japonia)	102.0	96.5	143.8
22	Julian Musiol (Niemcy)	90.5	107.0	143.0
23	Maximilian Mechler (Niemcy)	96.0	101.5	140.5
24	Vegard Sklett (Norwegia)	93.5	101.5	136.0
25	Matti Hautamäki (Finlandia)	106.0	92.5	135.3
26	Sigurd Pettersen (Norwegia)	102.5	90.5	134.9
27	Andreas Wank (Niemcy)	99.5	93.0	126.0
28	Primoz Pikl (Słowenia)	90.0	97.5	121.5
29	Nikolay Karpenko (Kazachstan)	92.0	86.5	103.3
30	Hiroki Yamada (Japonia)	91.0	83.5	96.1

31	Kazuya Yoshioka (Japonia)	87.0		48.6
32	Rok Urbanc (Słowenia)	88.0		47.4
33	Veli-Matti Lindström (Finlandia)	86.5		47.2
34	Keita Umezaki (Japonia)	89.0		46.7
35	Alexey Korolev (Kazachstan)	85.0		44.0
36	Robert Hrgota (Słowenia)	83.5		41.3
37	Yoshihiko Osanai (Japonia)	82.0		37.6
38	Piotr Żyła (Polska)	82.0		32.6
39	Akira Higashi (Japonia)	79.0		27.2
40	Marcin Bachleda (Polska)	78.0		25.9

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

« styczeń 2009 - wszystkie artykuły

Komentarze

nannerl

Jadwigo, to była ironia ;) Nie twierdzę, że stosuje doping, poprostu po tym skoku to było moje pierwsze skojarzenie, tylko tyle.

(05.02.2009, 15:19)

Jadwiga

@nannerl
Dlaczego twierdzisz, że Gregor bierze jakieś środki dopingujące? Po prostu dobrze skacze i już. Nie ma się tu nad czym zastanawiać.

(02.02.2009, 23:28)

nannerl

Po pierwszym skoku Schlierenzauera zaczęłam się zastanawiać, co on zażywa ;P

(02.02.2009, 16:40)

małek

no całkiem dobrze polacy!!!

(02.02.2009, 16:06)

Fanka

@ Polonus
Nie można jeszcze twierdzić, że już jest pozamiatane. Zostało ok. 1/3 sezonu, a przewaga Schlieriego nad Ammannem wynosi ok. 180 pkt. Oczywiście widzimy, jak w tej chwili skacze Gregor, a jak Simi, ale... Całkiem niedawno był taki sezon (kocham wspomnienia), gdzie po MŚ przewaga lidera wynosiła ponad 350 pkt, a jednak to On zakładał w Planicy plastron lidera PŚ Zawodnikowi, który ostatecznie uniósł w górę Kryształową Kulę (o dziwo, pokazała to nasza wspaniała TVP).

(02.02.2009, 10:51)

jacek

było widać ze schnirenzauer dosatł wiatr w pierwszym skoku

(01.02.2009, 00:51)

Mięsista

@Fin tak a propos Hautamäkiego... faktycznie nie wiem, co siędzieje z tym chłopakiem. Zupełnie się zdemobilizował. zawsze gdy widzi, ze skok jest do d.- odpuszcza zamiast walczyć do końca jak na prawdziwego fachowca przystało.

(31.01.2009, 23:56)

grześ sikorka

ŻYŁA i BACHLEDA to KOMPROMITACJA !!!

nie wracajcie do Polski, tylko kończcie kariery!!!

(31.01.2009, 23:52)

Żaneta

ale się rzuciliście na niego :D

(31.01.2009, 22:56)

Ania_93

No całkiem dobrze Polacy.Brawo dla Gregora.No i fajnie, że Morgi znowu drugi, oby tak dalej.

(31.01.2009, 22:49)

Fin

Gdyby nie główna TRÓJCA i Morgi z Hautamaekim to powiedziałbym że to zawody pucharu kontynentalnego.Szliri zupełnie jakby z innej planety.Jego przewaga nad 30tym zawodnikiem to prawie 160ptk - coś niebywałego.Brawa dla Morgiego za kolejne drugie miejsce chodz jeszcze to nie jest jego optimum formy.Loitlz zaczyna słabnąć.Amman trochę pogubiony a jego szanse są już iluzoryczne na zdobycie kryształowej kuli.
Finowie słabo się spisali zwłaszcza Matti.Czasem mnie wkurza tym swojim niechlujnym lądowaniem pokazując swoje zniechęcenie.Tak jakby chciał pokazać że wielki mistrzo z niego! Bo jest mistrzem ale jak tak dalej będzie podchodził do zawodów to straci motywacje do skakania.A na początku sezonu wyglądało to tak dobrze..Albo się chłopina weżmie w końcu za siebie i zacznie regularnie ,daleko skakać albo już nic nie osiągnie znaczącego!!!świetna postawa Keituriego i tym samym najlepsze jego miejsce w karierze.Kai Kovaljeff spisał się jak na swoje możliwości całkiem nieżle.Watase fantastycznie skacze i może być w tym sezonie najlepszym z japończków.Nasze orły jak na tą obsadę skakali przyzwoicie i chyba wedle naszych oczekiwań

(31.01.2009, 22:08)

Mar

@fan skoków
w 2001r. podczas konkursu w Trondheim (słynne 138,5m Małysza) Morten Aagheim awansował do II serii z wynikiem 79,5m. Nie wiem, jaką dokładnie miał wtedy notę, ale na pewno niższą niż 48,9 pkt. :)

(31.01.2009, 20:52)

miesista

dajcie spokój z tym Gregiem! która dziewczyna chciałaby byc z tak zadufanym w sobie kolesiem?! hehee

(31.01.2009, 20:26)

chlopczysko

Decyzje sztabu są jak najbardziej zrozumiałe. To Japonii nie pojechał Rutkowski, chyba wszyscy wiedzą dlaczego, a juniorzy trenują w Strybskim Plesie przez MŚ juniorów które odbędą się właśnie tam, więc kto miał jechać za nich???

(31.01.2009, 20:23)

Beata

Schlierenzauer nie ma dziewczyny i to jest pewne i wiem to z sprawdzonych zrodel, on traktuje z tego co slyszalam polskie fanki nie najlepiej bo sa napalone jak nikt na swiuecie ale moze jakas jedna polka zawroci mu w glowie...kto wie....

(31.01.2009, 18:04)

Jaro

Heh gdyby nie Yumoto, to w tym sezonie mielibyśmy tylko 3 zwycięzców poszczególnych konkursów (i tak być powinno, ale niestety Ammann nie miał szansy pokonać Japończyka w drugim skoku). Tak czy inaczej, wielka trójka zgarnia na razie wszystko, co jest do zgarnięcia. Co dalej...?

(31.01.2009, 17:55)

fan skoków

@andrzej
Rutkowski nie pojechał bo był chory tydzień temu, a kadra bezpośrednio z Kanady poleciała do Sapporo.

Ja w ogóle się zastanawiam czy słusznie polecieli do Sapporo kandydaci do Liberca, czy nie lepiej żeby tak jak większość trenowali. Oczywiście Stoch i Hula zdobędą trochę punktów, ale Liberec ważniejszy.

(31.01.2009, 17:54)

andrzej

Poziom konkursu słaby. Hula i Stoch oddali dwa równe skoki. Zobazcymy co bedzie jutro.
Martwi mnie to, że trenerzy zabrali na zawody zarówno do Vhistler słabo skaczących już w Zakopanem Bachledę i Żyłę. Zostali w domu zarówno Ł.Rutkowski jak i Śliż czy perspektywiczni Miętus, M.Kot, D.Kowal. Decyzje naszego sztabu są naprawdę niezrozumiałe. Dlaczego nie potrafimy wykorzystywać szans, aby zwiększyć szanse naszych skoczków na zdowbywanie punktów PŚ. Niech wejdzie im w krew zdobywanie punktów. Zarówno Rutkowski jak i Śliż skaczą obecnie zdecydowanie lepiej niż Bachleda i Żyła. Dajcie pozostałym tyle szans co Bachledzie i Żyle, to ją napewno wykorzystają.
Zadawalaja ce jest tylko to, że mamy drużynę. Mam tu na mysli - Małysz, Stoch, Ł. Rutkowski, Hula - rezerwowi M. Kot i Śliż. Szansę skakania w PŚ MUSZĄ DOSTAĆ D. Kowal, M. Kot, Miętus i przedewszystkim Śliż, Ł. Rutkowski.
Ktoś może wie co się dzieje z Mateuszem Rutkowskim, Pochwałą, Tomisławem Tajnerem. Może oni też potrzebują pomocy Lepisto

(31.01.2009, 17:30)

tommm

a ja przekornie bardzo lubię konkursy w Sapporo, tam zawsze są takie niespodzianki i nigdy nie jest nudno!

i już z niecierpliwością czekam na jedyny w swoim rodzaju nocny (dla nas - Europejczyków) konkurs :)

(31.01.2009, 17:05)

Żaneta

nom, dziwny byl ten skok troche bo Ammann skakał przed nim i skoczył tylko 107,5 a on odrazu po nim i tak daleko xD

(31.01.2009, 15:47)

lolek

Gregor schlierenzauer wygrywa Morgi 2 Loitlz 3

(31.01.2009, 15:34)

Jadwiga

Zauważyliście, że skok Gregora w pierwszej serii wyglądał, jakby był z innego konkursu?

(31.01.2009, 15:32)

Żaneta

pewnie to fank(a) Schlieriego xD

(31.01.2009, 15:32)

krwisty

@Ktoś uzasadnisz swoje smutki i żale?

(31.01.2009, 14:29)

Żaneta

nom, albo jesczez wczesniej :)

(31.01.2009, 14:26)

Bobby

a ja wnioskuje, że 60-te zwyciestwo Schlierego w PŚ bedziemy ogladac przed 25 rokiem jego zycia....

(31.01.2009, 14:24)

Yoshioka

Dovrze ze Urbanc nie wygrał, ani Yumoto.

(31.01.2009, 14:19)

Jak ja kocham

konkursy w Sapporo.
kibicuje japońcom i lubie jak ich duż o w 30.

(31.01.2009, 14:18)

Akira Higashi

no comments.

(31.01.2009, 14:17)

kasik

tak zgadzam się z Zanetą on jest piękny ale też jest wielkim talentem ; [nie mozna zwracac uwagi tylko na urode ale takze na osiągnięcia i mozliwości zwodnika :), a dla mnie utalentowanym mającym możliwosci i tegoż skutki wysokie osiągnięcia dzięki mozliwosciom :)jest gregor schlierenzauer ;***]

(31.01.2009, 14:16)

Kazachtan

Karpenko ma punkty.

(31.01.2009, 14:15)

Ferdek Kiepski

sorry. Kasai oczywiście.

(31.01.2009, 14:15)

Ferdek Kiepski

Dlaczego nie startował Kasa?

(31.01.2009, 14:15)

Eustachy

Brawo dla Funakiego. Kiedy on ostatnio zdobył punkty PŚ?

(31.01.2009, 14:14)

Adrianos

Fantastycznie!!! Dwóch polaków na podium (yes! yes!) ...od końca!

(31.01.2009, 14:13)

Żaneta

hehe... on jest najpiękniejszy

(31.01.2009, 14:10)

krwisty

@Zaneta -Nie, Mr."wielka beka majonezu rozlana na buzi"nie jest brzydki, ja tak nie pisałem ,stwierdziłem że są brzydsi od niego.Nie mam nic do niego i bardzo podobają mi sie jego skoki w tym sezonie.Swietnie to robi odlatując wszystkim.Piszę tylko to z wrodzonej przekory ,bo bardzo lubię drażnić jego fanki.Także Włodzimierza Szaranowicza,który tego nie ukrywa ,że ma do tego skoczka słabość..wnioskuję że do serka "HOMO-genizowanego" też ha ha ha

(31.01.2009, 13:56)

Skoczek120

Gratulacje dl Kamila i Stefana. Żyła i Bachleda out. Co do innych, to nie ma co, Austriacy rządzą!!! I trza się z tym pogodzic. Mam nadzieje, ze w następnym sezonie będzie już inaczej, i że nasi coś zdziałają.

(31.01.2009, 13:51)

Żaneta

Schlieri nie jest brzydki ! :P

(31.01.2009, 13:46)

Żaneta

moje wymarzone podium :] ale gratulacje dla Stefana i Kamila

(31.01.2009, 13:36)

Mega-agniesia

ale temat se wybraliscie.Schlieri jest poprostu lepszy a to e jest brzydki to nie jego wina natura taka go wybrala.a Polacy mnie dzis zaskoczyli:Hula i Stoch dobre miejsca.Nie jest zle.Austriacy prawie na wszystkich skoczniach triumfuja.

(31.01.2009, 12:39)

fan skoków

Co do konkursu, brawa dla Funakiego za 19. miejsce. Zawiedli:: Koch, M.Hautamaeki. W stawce mamy też zawodników co byli na podium lub prawie na podium w przeszłości: 23.M.Mechler, 26.S.Pettersen, 30.H.Yamada, 31.K.Yoshioka, 32.R.Urbanc, 33.V.-M.Lindstroem, 39.A.Higashi. Trochę takich zawodników jest, którzy dodatkowo dzisiaj skoczyli katastrofalnie.

(31.01.2009, 12:34)

jakubek

mysle ze spokojnie Stocha stac na 6 miejsce.

(31.01.2009, 12:16)

fan skoków

Mam pytanie do statystyków: ile wynosi rekord najgorszej noty który dała awans do II serii? Dzisiaj było 48,9 pkt.

(31.01.2009, 12:11)

fan skoków

@krwisty
Jak już tak koniecznie chcesz pisać o urodzie to już brzydszy jest nasz premier, ale co to ma za znaczenie kto brzydszy, a kto ładniejszy ale zgadzam się z fankąMartina Schlierenzauer rzeczywiście jest brzydki.

Mam pytanie do statystyków: ile wynosi rekord najgorszej noty który dał awans do II serii? Dzisiaj było 48,9 pkt.

(31.01.2009, 12:11)

fan skoków

@Polonus
2.Tak sobie myślę, szkoda że Stochowi nie podwiało w I serii, zwłaszcza że niewiele wcześniej skakał, myślę że on by podium nie wypuścił z rąk.

A tak swoją drogą gdyby Hula po ok. 3,5 metra skoczył dalej w każdej serii może byłby 4.

(31.01.2009, 12:02)

Maestro

Bachledzie brakuje 1 punkt do 55 WRL. Mógłby się jutro postarać zdobyć chociaż kilka punktow. Jest i Hula, zktórym wiążemy większe nadzieje na zwiększenie limitu skoczków. Do boju Polacy jutro bo to ostatnia szansa na zdobycie większej ilości punktów.

(31.01.2009, 11:54)

malenka

@fankaMarina
Wiesz ja słyszałam ze Szliri ma dziewczynę ........ a jaka jest naprawdę prawda to chyba wie tylko On....

(31.01.2009, 11:51)

krwisty

@fankaMartina nie przesadzaj są brzydsi na świecie .przykład pierwszy z brzegu- nasza para prezydencka ;-)))))

(31.01.2009, 11:50)

fankaMartina

ale wredny ten schlirenazuer brzydszego juz chyba nie ma nie dziwie sie ze jest sam!!! cwaniak

(31.01.2009, 11:44)

kibicc

Pokażą na co ich stać, bo będą walczyć o zaszczytne miano najkrótszego skoku w konkursie, kto wie może pobiją nieśmiertelny rekord Zonty z Zakopanego.

(31.01.2009, 11:40)

Polonus

Refleksji pokonkursowych mam kilka.
1. Jest pozamiatane. Jak chodzi o PŚ oczywiście. Ammann zrobił straszny błąd przyjeżdżając do Sapporo. I tak nie miał szans na równorzędna walke o Puchar. A w tej chwili to jesze, myslę, nie zdoła sie przygotować do MŚ.
Schlierenzauer w zasadzie Puchar miał w kieszeni po kanadzie, ale dzisiaj to juz klepnął na amen.
2. Stoch jest w formie. Było to widasć w drugim skoku. jak jutro będą równe warunki (w co, niestety, należy wątpić) to, moim zdaniem, na pewno bedzie w 10-tce.
3. Już raz, kilka lat temu, wiązałem z Hulą wielkie nadzieje. Więc tym razem profilaktycznie trzymam gębę w kuble i się nie odzywam. Tym bardziej, że warunki na pewno mu sprzyjały niż przeszkadzały.
4. Bachleda i Żyła
Najlatwiej byloby posypać tu odpowiednimi epitetami. Ja napiszę inaczej. To nie Bachleda i Żyła się na tę wycieczkę wysłali. Winni sa w PZN-ie i sztabie trenerów. Dla mnie jedno nie ulega wątpliwości. jeżeli w tym sezonie obaj maja gdzies startować to co najwyżej w PK. Wysłanie któregoś z nich do Liberca to zamach na dobre miejsce Polski w konkursie drużynowym.
5. Morgenstern.
Jesli Adaś faktycznie wraca do wielkiej formy to Austriak może sie okazać największym rywalem Polaka w walce o tytuły w Czechach. Choc, moim zdaniem, Schlieri może wytrzymac nawet dłużej niż do Liberca. Wniosek? Trezba zacząć skakac dalej od niego:)

(31.01.2009, 11:39)

sss

bardzo dobra postawa zyly i bachledy

(31.01.2009, 11:35)

krwisty

Gregor jest w takim ciągu że jak mu psycho nie siądzie na MŚ to wygra tam na którejś ze skoczni.Zauważcie że i Simonowi i Gregorowi chyba nawet bardziej zależy na zdobyciu kryształowej kuli w końcowej klasyfikacji PŚ niż na tych Mś .Obydwaj w swojej karierze jeszcze nie zdobyli kk ,a to moim zdaniem najlepiej odzwierciedla formę i klasę skoczka.Gregor ma ciąg teraz i trenerom się nie dziwię że go po kontynentach ciągają,ale Simon powinien w spokoju potrenować jak chce zawalczyć w MŚ ,lecz ten ma jednak większą chrapkę na KK ,bo tytuł Mś już ma w swoim dorobku.Ogólnie konkurs był słabiutki ,wiaterek rządził ,najazd za niski a Bachleda z Żyłą zsunęli się ze skoczni niczym ratrak ubijający stok,a w głowie brzmiały im słowa piosenki "Pokaż na co cię stać,ale nie jeden raz...."-jutro pokażą to drugi raz he he

(31.01.2009, 11:33)

kibicc

Kolejny wspaniały występ naszych pewniaków na MŚ Żyły i Bachledy.No ale wg polskiej myśli szkoleniowej stawiajmy dalej na skoczka doświadczonego i obytego na skoczniach i wiecznego talenta mającego mocniejsze odbicie od Małysza.

(31.01.2009, 11:23)

dss

po co ! ten bachleda skacze przeciez nie jest ani mlody ani dobry !! dac szanse mlodym bo on jest beznadziejny

(31.01.2009, 11:21)

fanka

To był żałosny konkurs...
Nie dość, że tradycyjnie start w Japonii odpuściła znaczna większość liczących się zawodników (co znowu każe zastanowić się nad sensem rozgrywania tam zawodów, właściwie zawsze słabo obsadzonych, w tym roku uratowała je trochę zacięta rywalizacja o PŚ, dzięki czemu czołowa trójka nie odpuściła startu), to jeszcze ustawienie tak nisko belki startowej... To jest żenujące, żeby skoczek, który w jednej z prób nie doskoczył nawet do 100 m plasował się tuż za podium...
Mimo to oczywiście ogromne brawa dla zwycięzcy, który znokautował całą resztę i pokazał, że wcale nie zamierza tracić nic ze swojej wspaniałej formy. Niektórzy już się zastanawiają kiedy Gregor nie wytrzyma i straci dyspozycję, obstawiają, że nie będzie się liczył w walce o medale MŚ. Tymczasem on złapał wiatr w żagle dopiero trzy tygodnie temu podczas lotów w Kulm i nie sądzę, żeby łatwo się poddał.

(31.01.2009, 11:14)

Maarten

To dziesiąte zwycięstwo z rzędu dla Austrii i piąte, w którym pada austriacki "dublet".

(31.01.2009, 10:57)

Luzer

Marcin Bachleda!!Marcin Bachleda!!Marcin jesteś wielki!!Brawo dobry "zjazd" ze skoczni bo to skok nie był.Żyła też obciach ale to co zrobił Marcinek to było cós cudownego...

(31.01.2009, 10:53)

cobra11

Bardzo bardzo nudny konkurs. Odległości bardzo krótkie. Nie wiem dlaczego nie została podniesiona belka w drugiej serii, skoro po podniesieniu znów ją obniżyli na 10 bo wiatr był pod narty to dlaczego i tak skoki były krótkie. Dobra postawa polaków, chodzi mi głównie o Stocha i Hulę. bardzo mnie cieszy podium dzisiejszego konkursu. 3 Austriaków z czego bardzo mnie cieszy 2 miejsce Morgiego i 3 miesjce Loitzla. Morgi odrabia straty w klasyfikacji generalnej i nareszcie wraca do formy.

P.S. Dzisiejszy konkurs oglądało mi się bardzo miło ze względu na komentatora TVP, który nie wydziera się jak debil i niekogo nie fowaryzuje jak Szaran.

(31.01.2009, 10:52)

cat

kto mi wytłumaczy co robi niejaki bahleda w kadrze kolejny sezon bez jakichkolwiek wyników? Jakie sa kryteria przydziału do kadry A? Dlaczego do japonii nie pojechał śliż albo juniorzy w celach treningowych?

(31.01.2009, 10:43)

borek99

Poziom tego konkursu nie jest nawet śmieszny. On jest po prostu żałosny :/

(31.01.2009, 10:38)

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby komentować:

Kategorie użytkowników

niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP

PŚ: Austriacy najlepsi w Sapporo

Kalendarium

Dziś urodziny obchodzą:

Ryoyu Kobayashi (1996)

Spela Rogelj (1994)

Kristjan Eljand (1987)

Nico Polichronidis (1989)

Markus Rupitsch (1997)

Jan Kowal (1967)

Najbliższe zawody - szczegółowy program

20 listopada 2025 (czwartek)