Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Kibice skoków narciarskich zgromadzeni pod skocznią w Oberstdorfie i przed telewizorami nie mogli dzisiaj narzekać na brak emocji - obejrzeli bowiem pasjonujący konkurs, inaugurujący 57. Turniej Czterech Skoczni. Ostatecznie, po bardzo wyrównanej walce, triumfował Simon Ammann (powiększył tym samym swoją przewagę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata). Drugie miejsce zajął (znowu!) Wolfgang Loitzl, a na najniższym stopniu podium stanął Dmitri Vassiliev, który oddał najlepszy skok finałowej rundy (136 metrów). Polacy na tym poziomie, do którego nas przyzwyczaili w początkowych konkursach sezonu - Adam Małysz zajął 27 miejsce (124,5 i 118 metrów), a Piotr Żyła uplasował się na 34 lokacie (123,5 metra).

Konkurs rozpoczął się parą Robert Kranjec - Dmitri Vassiliev. Po dobrych występach Rosjanina w treningach i serii próbnej interesowało nas, co pokaże w konkursie. Nie zawiódł - 134,5 metra dawało mu wygraną ze Słoweńcem i nadzieję na dobrą lokatę po pierwszej serii.

Nas bardzo interesowała trzecia para - Adam Małysz i Roman Koudelka. Obaj zawodnicy uzyskali taką samą odległość i takie same noty za styl! O awansie decydował więc niższy numer startowy (a więc wyższe miejsce zajęte w kwalifikacjach) - tym sposobem Czech pokonał Polaka! Małysz jednak zajmował pierwsze miejsce wśród przegranych i miał duże szanse na dostanie się do finału jako "szczęśliwy przegrany".

Kolejną interesującą parą była dwójka Fumihisa Yumoto - Johan Remen Evensen. Japończyk uzyskał 127,5 metra, a Norweg wylądował metr bliżej. Yumoto wygrał więc w parze, a Evensen prowadził wśród przegranych.

Wkrótce na rozbiegu stanął Denis Kornilov - 127,5 metra stawiało trudne wyzwanie przed Emmanuelem Chedalem. Francuz sprostał wyzwaniu - 131 metrów dawało mu drugie miejsce, natomiast Rosjanin wyprzedził Adama Małysza.

Świetny skok oddał Anders Jacobsen - 138 metrów dało mu prowadzenie w konkursie, mimo problemów przy lądowaniu. Rzecz jasna wygrał pojedynek z Samim Niemi z Finlandii.

Kolegę z drużyny "pomścił" Kalle Keituri - bez problemu wygrał z Borkiem Sedlakiem dzięki skokowi na odległość 131,5 metra.

Kolejna zła wiadomość dla Adama Małysza przyszła po skokach Ilji Rosliakowa i Noriakiego Kasai. Japończyk wygrał w parze (127 m), ale Rosjanin wylądował dalej niż Adam Małysz i wyprzedził Polaka wśród przegranych.

Kolejny bardzo dobry skok oglądaliśmy w wykonaniu Michaela Uhrmanna - 131,5 metra dawało mu trzecie miejsce. Jeszcze dalej, bo na odległość 135,5 metra, poleciał Harri Olli - do Jacobsena tracił pół punktu.

Bardzo krótko skoczył Andreas Wank - tylko 115,5 metra. Zadanie dla Andersa Bardala wydawało się bardzo proste. Norweg skoczył na odległość 122 metrów, jednak upadł po lądowaniu i przegrał pojedynek z młodym Niemcem...

Po serii krótszych skoków wspaniale poleciał Martin Schmitt. 134,5 metra w doskonałym stylu (2x19 i 3x18,5 punktu) pozwoliło mu na zajęcie drugiego miejsca, tuż za Jacobsenem.

Stosunkowo krótkie (jak na ich możliwości) skoki oddali Ville Larinto (125 m) i Thomas Morgenstern (128 m). Oczywiście nie mieli problemów z pokonaniem swoich przeciwników.

Zmianę na prowadzeniu mieliśmy po skoku Simona Ammanna - Szwajcar uzyskał 136,5 metra w bardzo dobrze ocenionym stylu.

Całkiem niezły skok oddał Piotr Żyła. 123,5 metra to tylko metr krócej od wyniku Adama Małysza. Jednak Polak nie miał szans z Gregorem Schlierenzauerem, który uzyskał 133 metry. Austriak po swoim skoku był dopiero szósty, ku rozczarowaniu swojemu i trenera!

Na górze skoczni pozostało już tylko dwóch zawodników - Julian Musiol i Wolfgang Loitzl. Niemiec uzyskał 116,5 metra, natomiast Austriak poleciał na odległość 135 metrów, na dodatek uzyskując niższe noty za styl, niż te, do których nas przyzwyczaił. Po pierwszej serii był drugi, o 3,2 punktu za Ammannem. W czołówce było ciasno, natomiast na początku trzeciej dziesiątki znalazł się Adam Małysz (czwarty wśród szczęśliwych przegranych).

Wygrani

zawodnik

odl. 1pkt
1

Simon Ammann (Szwajcaria)

136.5
145.7
2

Wolfgang Loitzl (Austria)

135.0
142.5
3

Anders Jacobsen (Norwegia)

138.0
142.4
4

Martin Schmitt (Niemcy)

134.5
142.1
5

Harri Olli (Finlandia)

135.5
141.9
6

Dimitry Vassiliev (Rosja)

134.5
140.1
7

Gregor Schlierenzauer (Austria)

133.0
138.9
8

Michael Neumayer (Niemcy)

133.0
137.4
9

Michael Uhrmann (Niemcy)

131.5
136.2
10

Kalle Keituri (Finlandia)

131.5
135.7
11

Emmanuel Chedal (Francja)

131.0
133.8
12

Martin Koch (Austria)

129.0
130.2
13

Thomas Morgenstern (Austria)

128.0
129.9
14

Daiki Ito (Japonia)

128.0
128.4
15

Fumihisa Yumoto (Japonia)

127.5
127.0
16

Matti Hautamäki (Finlandia)

126.5
125.7
17

Noriaki Kasai (Japonia)

127.0
125.1
18

Andreas Kofler (Austria)

125.5
123.9
19

Jakub Janda (Czechy)

125.0
122.5
20

Roman Koudelka (Czechy)

124.5
121.6
21

Ville Larinto (Finlandia)

125.0
121.5
22

Stephan Hocke (Niemcy)

124.0
120.2
23

Andreas Küttel (Szwajcaria)

123.0
117.4
24

Markus Eggenhofer (Austria)

122.0
116.1
25

Andreas Wank (Niemcy)

115.5
102.9

Przegrani

zawodnik

odl. 1pkt
1

Denis Kornilov (Rosja)

127.5
127.5
2

Johan Remen Evensen (Norwegia)

126.5
125.7
3

Ilja Rosliakov (Rosja)

125.5
123.4
4

Adam Małysz (Polska)

124.5
121.6
5

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

125.0
121.0
       
6

Felix Schoft (Niemcy)

124.5
120.6
7

Johan Erikson (Szwecja)

124.5
120.1
8

Robert Kranjec (Słowenia)

124.0
119.7
9

Piotr Żyła (Polska)

123.5
118.8
10

Yuta Watase (Japonia)

122.5
117.0
11

Ondrej Vaculik (Czechy)

121.0
113.3
12

Roar Ljoekelsoey (Norwegia)

120.5
112.9
13

Severin Freund (Niemcy)

119.5
111.6
14

Sami Niemi (Finlandia)

120.0
111.5
15

Shohei Tochimoto (Japonia)

119.0
109.2
16

Mitja Meznar (Słowenia)

118.5
108.8
17

Tom Hilde (Norwegia)

118.0
108.4
18

Jernej Damjan (Słowenia)

117.5
107.5
19

Alexey Korolev (Kazachstan)

117.0
106.1
20

Daniel Lackner (Austria)

117.0
105.6
21

Borek Sedlak (Czechy)

116.0
103.8
22

Julian Musiol (Niemcy)

116.5
103.7
23

Primoz Peterka (Słowenia)

114.0
98.7
24

Anders Bardal (Norwegia)

122.0
94.1
25

Primoz Pikl (Słowenia)

105.5
77.9

Drugą serię rozpoczął Andreas Wank, który awansował do finału dzięki upadkowi Andersa Bardala. Niemiec uzyskał 120,5 metra, co także nie było porażającą odległością. Z prowadzenia nie cieszył się długo - już po chwili wyprzedził go Markus Eggenhofer (118,5 m).

Jako trzeci na liście startowej znalazł się Andreas Kuettel - 123,5 metra to także nie to, do czego przyzwyczaił nas w ostatnich latach Szwajcar...

Niezły skok oddał Stephan Hocke - 127 metrów dało mu prowadzenie. Nie na długo, bo wkrótce metr dalej lądował Ville Larinto.

Po Finie skakał Adam Małysz, który oddał najsłabszy dotychczas skok drugiej serii - 118 metrów (krócej nawet niż Eggenhofer czy Wank!). Polak po swoim skoku zajmował piąte miejsce na siedmiu zawodników.

Kolejni zawodnicy nie byli w stanie wyprzedzić ani Larinto, ani Hocke. Słabo skakali Kofler, Kasai, Evensen. Zawodnika z Lahti wyprzedził dopiero jego kolega z Kuopio - Matti Hautamaeki uzyskał 126 metrów. Mieliśmy więc dwóch Finów na czele.

Następna zmiana na prowadzeniu nastąpiła po skoku Thomasa Morgensterna. Austriak lądował co prawda w tym samym miejscu, co Hautamaeki, ale przewaga po pierwszej serii dała mu pozycję lidera.

Pierwszym zawodnikiem, który zbliżył się do granicy 130 metrów, był Kalle Keituri. Sympatyczny Fin lądował 0,5 metra przed tą kreską i objął zdecydowane prowadzenie (13,1 punktu nad Morgensternem!).

Świetny skok na odległość 134 metrów oddał Gregor Schlierenzauer. Austriak dostał przy tym wysokie noty od sędziów i oczywiście objął prowadzenie.

Ku uciesze Wolfganga Steierta i ku rozpaczy Alexandra Pointnera jeszcze dalej poleciał Dmitri Vassiliev. Rosjanin, u którego obserwujemy znaczny wzrost formy, uzyskał 136 metrów i zmienił na pozycji lidera Schlierenzauera!

Przedostatni na rozbiegu Wolfgang Loitzl poleciał także daleko - 134 metry jednak nie dawały mu pewności co do objęcia prowadzenia. Jednak bardzo wysokie noty za styl (3x19 i 2x19,5) dały mu pozycję lidera.

Jednak po raz kolejny Loitzl został pokonany... Simon Ammann lądował w tym samym miejscu, a przewaga z pierwszej serii sprawiła, że triumfował po raz piąty w sezonie!

Wyniki końcowe

zawodnik

odl. 1odl. 2pkt
1

Simon Ammann (Szwajcaria)

136.5
134.0
286.4
2

Wolfgang Loitzl (Austria)

135.0
134.0
285.2
3

Dimitry Vassiliev (Rosja)

134.5
136.0
284.4
4

Gregor Schlierenzauer (Austria)

133.0
134.0
280.1
5

Martin Schmitt (Niemcy)

134.5
129.0
273.8
6

Anders Jacobsen (Norwegia)

138.0
127.0
269.0
7

Harri Olli (Finlandia)

135.5
127.0
268.5
8

Kalle Keituri (Finlandia)

131.5
129.5
267.8
9

Michael Neumayer (Niemcy)

133.0
125.5
259.8
10

Michael Uhrmann (Niemcy)

131.5
124.0
256.9
11

Thomas Morgenstern (Austria)

128.0
126.0
254.7
12

Emmanuel Chedal (Francja)

131.0
123.0
251.7
13

Matti Hautamäki (Finlandia)

126.5
126.0
250.5
14

Ville Larinto (Finlandia)

125.0
128.0
249.9
15

Stephan Hocke (Niemcy)

124.0
127.0
247.3
16

Fumihisa Yumoto (Japonia)

127.5
123.0
244.9
17

Noriaki Kasai (Japonia)

127.0
123.5
243.9
18

Denis Kornilov (Rosja)

127.5
123.0
242.4
19

Daiki Ito (Japonia)

128.0
120.0
240.9
20

Andreas Kofler (Austria)

125.5
120.5
237.3
21

Johan Remen Evensen (Norwegia)

126.5
120.0
236.7
22

Andreas Küttel (Szwajcaria)

123.0
123.5
236.2
23

Martin Koch (Austria)

129.0
116.0
233.5
24

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

125.0
120.5
232.4
25

Jakub Janda (Czechy)

125.0
118.5
232.3
26

Roman Koudelka (Czechy)

124.5
119.5
232.2
27

Adam Małysz (Polska)

124.5
118.0
229.5
28

Markus Eggenhofer (Austria)

122.0
118.5
225.9
29

Ilja Rosliakov (Rosja)

125.5
113.0
221.3
30

Andreas Wank (Niemcy)

115.5
120.5
214.8
         
31

Felix Schoft (Niemcy)

124.5
120.6
32

Johan Erikson (Szwecja)

124.5
120.1
33

Robert Kranjec (Słowenia)

124.0
119.7
34

Piotr Żyła (Polska)

123.5
118.8
35

Yuta Watase (Japonia)

122.5
117.0
36

Ondrej Vaculik (Czechy)

121.0
113.3
37

Roar Ljoekelsoey (Norwegia)

120.5
112.9
38

Severin Freund (Niemcy)

119.5
111.6
39

Sami Niemi (Finlandia)

120.0
111.5
40

Shohei Tochimoto (Japonia)

119.0
109.2
41

Mitja Meznar (Słowenia)

118.5
108.8
42

Tom Hilde (Norwegia)

118.0
108.4
43

Jernej Damjan (Słowenia)

117.5
107.5
44

Alexey Korolev (Kazachstan)

117.0
106.1
45

Daniel Lackner (Austria)

117.0
105.6
46

Borek Sedlak (Czechy)

116.0
103.8
47

Julian Musiol (Niemcy)

116.5
103.7
48

Primoz Peterka (Słowenia)

114.0
98.7
49

Anders Bardal (Norwegia)

122.0
94.1
50

Primoz Pikl (Słowenia)

105.5
77.9

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2008 - wszystkie artykuły
Komentarze
:)
@grzechh
Popieram :)
(31.12.2008, 21:09)
sss
Amman oby tak dalej!!!
(31.12.2008, 12:16)
grzeeech
To w takim razie ja mogę się wypowiadać na temat co ty będziesz robić w życiu Mega-agniesiu. Więc tak:
Ja uważam że Mega-agniesia powinna zostać zakonnicą. Inaczej jak będzie studiować to się będzie ośmieszać i powinna sobie dać z tym spokój. Już swoje zrobiła, skończyła podstawówkę i gimnazjum. Nic więcej nie osiągnie. Niech wstąpi do zakonu i się nie ośmiesza...

PS. Takie same prawo ja mam prawo wypowiadać się na temat tego co ty chcesz robić w życiu jak ci wszyscy tutaj na temat kariery Adama
(31.12.2008, 12:11)
Mega-agniesia
każdy ma prawo do własnego zdania i wyrażania opinii na temat Adama.a ty to nie lepszy ekspert?daj tez innym się wypowiedzieć co oni o tym sądzą
(31.12.2008, 11:32)
Polonus
@marmi
No, jesli tak liczyc to pewnie masz rację. Z tym, że ja wiem na pewno, ze Małysz by punktował:)
Zresztą to 32, bodaj, miejsce w Hakubie w 2004 roku to przez pogode, podobnie jak w Kuusamo w 2006 roku, było. Był w słabszej formie, oscylował na granicy pierwszej i drugiej dziesiątki (za chwilę w Sapporo był dwukrotnie jedenasty lub dwunasty, o ile pamiętam), ale to, ze nie znalazł sie w 30-tce to była tylko i wyłącznie sprawa warunków atmosferycznych. O sytuacji z Kuusamo nie mówimy, bo tutaj tylko prywatne interesy hofera i jego jugolskiego ****** decydowały o rozegraniu zawodów w skrajnie nienormalnych warunkach.
Praktycznie oba te konkursy nie powinny sie odbyć. Wtedy małysz do tej pory miałby czyste konto od 1 stycznia 2001 i jutro obchodzilibysmy osmiolecie jego ciągłej obecności w czołowej 30-tce zawodów, w których startował. A najgorszym zajętym w tym czasie przez Polaka miejscem (mówimy o sytuacjach normalnych) jest poniedziałkowa 27 pozycja w Oberstdorfie. Niestety:(
Nigdy jego awans do II serii konkursu nie stał pod tak dużym znakiem zapytania. Nie pisząc już o tym, że drugi skok dał mu wśród tej 30-tki zdaje się dopiero 28 miejsce.
(31.12.2008, 11:04)
grzeeech
Nikt oprócz samego zainteresowanego nie ma prawa nawet wypowiadać się na temat czy Adam powinien odejść czy powinien dalej skakać. Wielcy eksperci w kapciach sprzed telewizorów może lepiej wy odejdzcie... Na początek z tego forum :-)
(31.12.2008, 10:43)
kasik
nieprawda on mógłby skakac jak kiedys ale niestety ma takich szkoleniowcow mało doświadczonych i to oni ponosza winę ,a z reszta niezapominajcie ze malysz 2 lata temu na poczatku sezonu skakal fatalnie no a pozniej sami wiecie zdobył puchar swiata ,wiec dajcie mu jescze skalac i go nie skreslajcie !! ;/
(31.12.2008, 09:46)
Maliszeva
Małysz powinien odejśc rok temu teraz tylko się ośmiesza przed np.Johanem Remenem Evensenem lub Ville Larinto
Powinien tak samo jak Jane Ahonen odejśc w chwale. I dziwią mnie głosowania w ankietach wszyscy głosują na Małysza ale on i tak nie wygra a szkoda bo go lubiłem :(
(31.12.2008, 09:39)
Polonus
@krwiaty
Ogólnie ta riposta dośc słaba, ale... czytałem gorsze:) Myslę, że jak parę lat poripostujesz to bedziesz służył jako wzór cietego języka.
Tyle, że w rzeźni:):):):)
(31.12.2008, 06:03)
krwisty
miało być Tylko Tobie rolniku..
(31.12.2008, 00:42)
krwisty
@Poldek
1)Geneza nie trafiona.
2)Nie zaprzeczaj sobie.Sam pisałeś że moje nazwisko Cię interesuje.
3)Jest napisane byli redaktorzy:Marek Zając-więc redaktorzyłeś!
4)Nawied zanie tylko Tobie rolniku z nawożeniem się kojarzy.Nikomu innemu.
5)Mój argument jest supermocny bo ten sam co Martina.Martin też tak chce.
6).Skoro ty to Zych to nie żyjesz już od 20 listopada 1925r he he he
7)Odebrałem prezent od Adama -dał mi kartkę z podpowiedzią cyt."Zwierzątka(czyt.zaj ące milczeć muszą po wigilii )
8)W celach dalszej rozmowy na nie na temat zapraszam na maila: robert.wojska@interia.pl
9)Przepraszam w imieniu swoim i zwierzaczka za pisanie nie na temat.Obiecuję nie dać się więcej prowokować.;-))))








(31.12.2008, 00:41)
marmi
@Polonus
Co do serii Bardala i Morgiego to chodziło mi o aktualnie najdłużej punktujących i w trochę innej klasyfikacji. Nazwałem ją bezwzględną, chodzi o to że punkty muszą być zdobyte w każdym konkursie, który się odbył a nie w każdym, w którym zawodnik wystartował. To znacznie trudniejsze, bo trzeba jeździć do Japonii, nie robić przerw przed zawodami mistrzowskimi etc. a przy tym cały czas zdobywać punkty. Nie wątpię, że w okresie, o którym piszesz Małysz punktowałby w konkursach, w których nie wystąpił, ale nie wiemy tego na pewno... Przejrzałem tabele i stwierdziłem, że w tej statystyce przewodzi bez wątpienia Ljoekelsoey, który punktował aż w 71 kolejnych konkursach od Kuusamo 2002 do Pragelato 2005, gdzie nie wystartował... A gdyby tam wystartował i zdobył punkty to rekord ten byłby wyśrubowany do niesamowitych 100 konkursów z rzędu!
(31.12.2008, 00:30)
Polonus
@krwisty
Geneza Twojego nicka wydaje mi się całkiem prosta. W poprzednim wcieleniu byleś stekiem, a wszystkie steki (nawet steki bzdur) są krwiste:). Wariant drugi: jestes rzeźnikiem albo seryjnym mordercą, co na jedno zresztą wychodzi.
Co do nazwisk. Myslę, ze nikogo nazwiska nie interesują i epatowanie nimi ma niewielki sens. Każdy ma jakieś i niech mu będzie na zdrowie.
Co do "redaktorzenia". Ja tu nie robiłem za redaktora tylko luźne uwagi nad kreską pisałem. Prosze bzdur nie pisać bo się prawdziwi redaktorzy moga obrazić. Jak sie pisze nad kreską to się wypada przedstawić. Tak myślę i tak też zrobiłem.Elementarium.. I tyle.
Piszesz, że będziesz nawoził (cz tez nawiedzał lub nawadniałł) mój profil? W porzo. Byle nie tak mocno jak na Skalitem:)
Co do Schmitta. Argument jest mocny. Na tyle, że aż się wielkimi literami wydrukował.:)
PS
i teraz meritum. Rozszyfrowaleś mnie. Skąd wiedziałeś, że ja to tak naprawdę Maurycy Zych? Wydało się, ze Marek Z. to tylko pseudo artystyczne. Po inicjałach doszedleś?:)
PS 2
Odebrałes już na SJ ten prezent od Małysza?
(30.12.2008, 22:30)
Madzialena
Lazzaroniemu chyba nic nie jest... Na pewno nie ma kontuzji może poprostu słabiej mu idzie i dlatego go nie ma :P
(30.12.2008, 22:18)
krwisty
Kolego Marku, ani ja tu redaktorzyłem jak TY, ani też nie zamierzam tu redaktorzyć bodobnie jak teraz Ty ,dlatego nie widze celu w podawaniu własnych personali ku radosze gawiedzi i Twojej szanowny adwersarzu.Aczkolwiek muszę stwierdzić ,że nie raz myślałem podpisywać sie przy swoich wpisach imieniem i nazwiskiem ,lecz jakoś ksywa moja twierdzi i upiera się ,że chce zostać na dalej straży moich postów.Każesz mi zgadywanki z haremem jakieś rozwiązywać ,dla mnie harem to harem .A może Ty chcesz głowę połamac sobie odnośnie genezy mojego przydomka "Krwisty"?Zresztą nikt Cię nie zmuszał by podawać swoje pełne imię i nazwisko w spisie redakcji.Mogłeś ostać człeku przy niku którymś z wielu swoich.I tworzył byś radośnie dalej niczym Maurycy Zych :-)A jeżeli Ci tak bardzo zależy (w co wątpię )na poznaniu mojego skromnego nazwiska ,to może kiedyś w chwilach mojej łaskawości nawiedzę Twój profil na NK.I dostąpisz zaszczytu poznania lica mego szlachetnego i nazwiska rodowego;-)))Wracając do tematu to bardzo ciekawi mnie jak długo Simi będzie zwyciężał i kiedy sie "wypstryka" ,ma wysoko postawioną poprzeczkę jeżeli chodzi o rekord wygranych w sezonie.Co do Schmitta i Loitzla to wiadomo ,że można polemizować, czy im się należy ,czy nie należy wygrana.Moim zdaniem i według moich dobrych życzeń im się należy i kropka.Jak ktoś będzie pytał czemu odpowiem krótka...BO JA TAK CHCĘ:-)))))))))))))
(30.12.2008, 21:46)
Adrianos
Czy ktoś ma informacje na temat Lazzaroniego?
(30.12.2008, 20:41)
Polonus
@krwisty
Podasz w końcu swoje nazwisko czy tak non-stop zza węgła będziesz strzelał?:)
(30.12.2008, 19:41)
Polonus
@Andrzej Mysiak
Teraz dopiero załapałem. Jako wicenaczelny mozesz stanowic brakujące ogniwo między homo sapiens a @krwistym.
Najtrudniej dojść do najprostszych rozwiązań
(30.12.2008, 19:26)
?
Zające a nie koty?
(30.12.2008, 19:25)
Polonus
@Andrzej Mysiak
Owszem, mam:) Wysłełem naczelnemu na gg propozycję i nie moge sie doczekać odpowiedzi. Możesz go pomolestować?
@krwistyTy nie sciemniaj, tylko rozgryzaj ksywę. Lemurze jeden.:)
(30.12.2008, 19:23)
krwisty
@Andrzej -On ma do naczelnych tyle,że zamierza naczelnym w końcu zostać.Jak nie w zoo, to może na jakiejś stronce lansującej zające ;-)))?Upss odbiegliśmy od tematu skoczków he he
(30.12.2008, 19:15)
Adrianos95
Co się dzieje z Lazzaronim, ma kontuzje czy co?
(30.12.2008, 18:39)
Andrzej Mysiak
@Polonus - jako wicenaczelny muszę zareagować! Masz coś do naczelnych? ;)
(30.12.2008, 18:20)
Polonus
@krwisty
Średnio inteligentny szympans z londyńskiego zoo rozgryzłby te ksywę. Czy mam rozumieć, że nie jesteś spokrewniony z naczelnymi?:)
(30.12.2008, 18:10)
grzeeech
W tym sezonie to już chyba ostatni gwizdek. Prosto z Ga-Pa Adam powinien pojechać do domu na indywidualny trening z wujkiem, tak jak przed Zakopanem w 2004. To aż 2 tygodnie wiec wystarczyłoby czasu na wszystko a czym sie kończy jazda bez formy na loty do Kulm pamiętamy z 2006 roku. I wtedy znów może po 5 latach na Wielkiej Krokwi zobaczym transparenty "Powrót Króla" i wielką radość nas kibiców i mistrza Adama.
Adam, może sam powinieneś im podsunąć ten pomysł ???
(30.12.2008, 17:56)
krwisty
Na marginesie Polonus -harem he he .Oj rolniku haremy Ci po głowie chodzą czasem za dnia czasem nocą...???;-))))))
(30.12.2008, 16:45)
krwisty
@Harem -Przeczytałem Twój tekst o zwycięstwach i lokatach mistrza i rzec muszę robią one kolosalne wrażenie .Myślę, co ja pierniczę, WIEM że Adam nie powiedział ostatniego słowa i póki piłka w grze czyt.narta w powietrzu,ciało w locie,wąsik w strugach wiatru, to Adaś jest w stanie te statystyki powiększyć kolosalnie.Marzeniem byłoby w tych statystykach, by mistrz pomajstrował przy pierwszych miejscach ,bo do "pijaka ,władcy noży z Finlandii" brakuje mu jak się nie mylę 8 zwycięstw.Przy talencie Małysza ,gdy w końcu ten werk w tym zegarku, w tej doskonałej maszynie zatrybi ,to jest on w stanie te 8 zwycięstw nadrobić w ciągu połowy sezonu (ALE RACZEJ NIE TEGO).Tylko zegarmistrz potrzebny Adamowi lepszy ,bo teraźniejszy "cudotwórca" oprócz dobrej woli niczym innym nie błyszczy,no może jedynie soczystym mędrkowaniem.Adam Małysz to ikona,klasa,nazwisko,marka,her os,wzór,szablon i niebywały samoistny talent tego sportu.Adaś to też człowiek z krwi i kości ,dobroduszny,prostolinijny,nie raz łatwowierny i lojalny podopieczny ,oraz kolega.Właśnie ta lojalność może go też zgubić ,kiedy będzie ufał ludziom niekompetentnym i cwaniakom.Zyczę mu rozwagi ,oraz ostrożności w podejmowaniu decyzji związanych ze swoją dalsza kariera.Myślę ,że jest na tyle mądrym człowiekiem i zawodnikiem ,że wybrnie z dołka i powali jeszcze świat skoków narciarskich na kolana.Chciałbym jeszcze raz zobaczyć jak płacze niczym dziecko zdobywając następną kulę lub upragnione złoto olimpijskie !!!Jestem z nim całym sercem!!!Powodzenia Mistrzu.
(30.12.2008, 16:44)
orl
Gdyby to był normalny konkurs Żyła byłby 31. Ech!
(30.12.2008, 14:39)
grzegorz
Panie Adamie!
Moim zdaniem, na ten Puchar Świata w skokach narciarskich (sezon 2008/2009) uciekła Panu forma. Zaobserowowałem,że jak Pan leci, to troche kołysza sie narty Panu... Pan ma dobrych trenerów (zaczynając od Prezesa PZN do Łukasza Kruczka). Wierzę w to, że Pan będzier w najlepszej ,,10'' w klasyfikacji generalne PŚ! Ja kibicuje wszystkjim zawodnikom (po równo). Moim zdaniem Simon Ammann jest w bardzo dobrej formie, ale Pan równioez będzie niebawem w formie bardzo dobrej-wierze w to!. Pozwolę skomentowac nasza reprezentację Polski w skokach narciarskich. oprócz Pana, który kwalifikuje się do ,,30'', to prócz pana niestety, żaden Polak nie zakwalifikował sie. :( Mam nadzieje, że 3 Polaków będziemy miec w najlepszej ,,30''. Ale nbarazie mamy jednego POlaka - Pana. :)
Grzegorz
(30.12.2008, 13:43)
ekspert
KRUCZEK TERAZ MUSI SIE TŁUMACZYĆ PRZED DZIENNIKARZAMI. CEL TAJNERA OSIAGNIĘTY - KRUCZEK KOZŁEM OFIARNYM, A ON NA 3-TYGODNIOWYCH WAKACJACH W EGZOTYCZNYCH KRAJACH AZJI POŁUDNIOWO-WSCHODNIEJ. TAJPROŚCIE TO ZEPSUĆ WSZYSTKO (CZYLI WYRZUCIĆ LEPISTOE) I DAĆ NOGĘ GDY GRUNT PALI SIĘ POD DNOGAMI. NO I WYSTAWIĆ MARIONETKĘ - KRUCZKA
(30.12.2008, 12:08)
mirt
Panie Adamie!

Wiem, że unika Pan jak śnieg słońca opinii na Forum, ale nie mogę przejść obok Pana rezygnacji z póki co nie udanych skoków. Zachowuje się Pan jak dżentelmen, mówiąc, że nie powie Pan złego słowa na swojego trenera. Że siła i moc są, jak nigdy na wysokim poziomie, nie ma techniki, nie ma pozycji dojazdowej, odbicia z progu, na szczęście, to już moja opinia, lądowanie wciąż jest w stylu wielkiego Mistrza( …Świata, medalisty olimpijskiego - tytułów mnożyć wiele). Jako wielki kibic skoków, wiem, że istotą skoków są jednak elementy techniczne jak moment odbicia itp. Siłę jednak można wytrenować w podobny sposób w wielu dyscyplinach sportowych.
Nie wierzę, że zapomniał Pan jak się skacze, wręcz jak się lata, dla tego uważam, ze przydał by się Panu nawet słabszy trener niż Kutin czy Lepistoe, byle miał charyzmę i autorytet, szedł własną drogą, a nie wygadywał przed kamerami, że szuka przyczyn złych Pana skoków u innych trenerów. Siłą rzeczy stojąc tam na rozbiegu już tak blisko chmur, jakie macie Panowie (to już do wszystkich naszych orłów) wsparcie mentalne, podporę, gdy widzicie biało czerwoną chorągiewkę w ręku trenera, spadającą w dół, bez przekonania, wiary we własne siły etc. W jednym jednak Panie Adamie muszę się zgodzić z trenerem kadry narodowej, że trzeba wierzyć w lepsze skoki, w lepszy czas. Martn Schmitt, jest tutaj doskonałym przykładem, który po wielu latach słabych wyników znów jest na samym szczycie sportowych możliwości. Prawdziwą wielkość poznajemy po tym, jak ktoś powstaje z upadku. Taka postawa jednak charakteryzuje prawdziwych mistrzów, wielkich ludzi, nie tylko w sporcie. Wierzę i wiem, że Pan też jest takim człowiekiem
Nie dawno Telewizja Polska wyemitowała film z przygotowań naszej kadry do sezonu. Szkoda, ze nie pokazano więcej w szczególności fragment pracy naszych skoczków z psychologiem. Wydaje mi się, ze zamiast w grupie, każdy z naszych skoczków powinien mieć zajęcia indywidualne. Choćby z prostej przyczyny, nie ma dwóch jednakowych osobowości. Jak wiemy skoki, to w dużej mierze głowa, myślenie, a raczej brak myślenia, wyłączenie, automatyzm. Nawet drobny problem, może zakłócić tę relację przyczynowo - skutkową. Tych niuansów na pewno nie da się wyeliminować w większej grupie, i czemu na tych zajęciach przebywał trener kadry narodowej? Może to moja subiektywna ocena, ale jak przeczytałem, że Panu już skakać się nie chce, czego powodem słaba forma, musiałem napisać te kilka słów
mirt
(30.12.2008, 12:04)
Polonus
Moge się zgodzić, że i Schmitt, i Loitzl bardzo pragną zwycięstwa. Ale dlaczego ma im się ono należeć? Na podstawie czego? Jak będą lepsi od wszystkich innych to wygrają. Mozna jeszcze dyskutowac o Loitzlu, bo cztery razy był drugi. Ale co, Twoim zdaniem, uprawnia Schmitta do tego by cos mu sie "należało"? Co mu sie nie nalezało to ja wiem doskonale. Tytuł mistrza świata w Lahti na dużej skoczni mu sie nie należał. Dzięki huraganowemu podmuchowi wiatru wyprzedził Małysza. Ale teraz? Jest dobry, zajmuje miejsca w czołówce. Ale do Ammanna, Loitzla, Schlierenzauera czy wczoraj Wasiliewa to mu jeszcze brakuje. Ma zawsze jeden nieco gorszy skok. To tak jakby Żyła miał wczoraj pretensje, że nie był 30-ty. Nie był, bo skoczył o 1,5 m za krótko. Schmitt, zeby wygrać, skoczył za krótko o jakies 6 m.
Co nie zmienia faktu, że tez bym chciał zeby dołozył Ammanowi:)
(30.12.2008, 11:09)
Polonus
@marmi i @all
Loitzl niewątpliwie skacze najpiekniej. Ale akurat wczoraj przynajmniej jedno lądowanie miał zachwiane i zasłużenie przegrał z Ammanem a niezasłużenie wygrał z Rosjaninem. Mam nadzieje, ze w Garmisch będzxie w końcu pierwszy. To jeden ze "starej gwardii". Dlatego mam do niego sentyment. Był zawsze w cieniu innych rodaków, ale teraz bije wszystkich oprócz Schlierenzauera na łeb, na szyję. Skacze w tym sezonie pieknie, ale ma pecha. Zawsze ktoś jest lepszy. Myslę, ze we wszystkich czterech przypadkach kiedy zajmował w konkursach drugie miejsce zwycięzca był zasłużenie wyżej od niego. Mimo, ze Loitzl ze swoja formą i skokami mógł faktycznie zaimponować. To nie są takie drugie miejsca jak to w sezonie 200/01 w Sapporo gdzie od zwycięzcy dzieliła go przepaść.
Co do Wasiliewa. Wydaje się, że wyrósł nam drugi... Loitzl:).
seria Bardala i Morgensterna? A coz to jest 40 konkursów? Małysz od 1 stycznia 2001 do konkursu w Hakubie w sezonie 2003/04 napykał rekord, do którego na razie im daleko.
A propos rekordów.
Na boisku24.pl napisałem tekst dotyczący jubileuszu naszego mistrza. Wczoraj miał miejsce a ucieklo to nawet statystykom. Jak ktos ma ochotę - zapraszam
(30.12.2008, 10:45)
Mega-aga
@krwisty masz absolutna racje Schmitt dochodzi powoli do siebie skacze na poziomie a Loitzl jeszcze nie wygrał ani jednego konkursu PŚ to może czas najwyższy żeby w koncu wygrał dopóki jest w formie
(30.12.2008, 10:39)
krwisty
@marmi ja mam dwóch faworytów Schmitta i Loitzla bo obydwóm należy sie od dawna upragnione zwycięstwo.
(30.12.2008, 10:06)
!
@marmi
Zgadzam się, Wasiljew powinien wygrać, bo stylowo skacze lepiej od Ammanna!
(30.12.2008, 09:41)
sss
kolejny konkurs -.-
(30.12.2008, 08:59)
TOTTI
Kruczek i Tajner out!
Tak kibicowalem Schmittowi zeby stanal na podium w koncu bo na to zaslugiwal, ale niestety nie udalo sie. Byc moze trafil na gorsze warunki od Vassilieva bo w porownywalnych warunkach nie sadze by Vassiliev skoczyl dalej od niego. Simi znow wygrywa, Schlieri troche lekko zawiodl, Loitzl wiecznie drugi, Jacobsen mial farta bo mu w pierwszej serii podwialo a potem to 127 metrow i skoro wczesniej Martin skoczyl 129 kiedy to Schlieri i Vassiliev 134 i 136 to na pewno Martin i Anders musieli miec gorzej.
(30.12.2008, 08:56)
marmi
Jakoś nikt nie zwrócił uwagi na to, że Wasiliew skoczył łącznie tyle samo co Ammann a moim zdaniem styl Wasiliewa jest lepszy, powinien więc wygrać! Myślę, że traci po ok. 0,5pkt od każdego sędziego za "gorsze nazwisko". Natomiast noty dla Loitzla jak najbardziej zasłużone, nie widzicie jak pięknie ląduje, bez żadnych odchyleń czy odjechania/kantowania nart?
Druga sprawa: dziś dość pechowo skończyła się świetna passa Bardala kiedy po 40 konkursach z rzędu nie zdobył dziś punktów, został jeszcze Morgenstern i prowadzi już samodzielnie w tej "klasyfikacji".
O Polakach już było, ale można dodać, że w przypadku Małysza na treningu było lepiej, co nie znaczy, że dobrze. Zauważyłem też, że o ile kiedyś można było w jego przypadku liczyć z dużą nadzieją na poprawę w 2. serii tak teraz jest raczej gorzej w 2. skoku. Jeśli w Ga-Pa nie będzie lepiej (czyli prawie na pewno) to należy wysłać Adama do domu, po TCS trochę potrenować a na zawody go wystawić do Zakopca.
Za to Żyła skoczył całkiem nieźle, w normalnym konkursie byłby 31. a więc jak na obecny poziom naszych skoczków nawet bardzo dobrze. Zobaczymy co pokaże Stoch, oby skakał lepiej od Żyły, ale mam co do tego wątpliwości.
Jeszcze miałbym prośbę do niektórych komentujących, bo aż roi się niekiedy od błędów i ciężko się to czyta. Nie wiem czy używacie Firefoxa, ale warto bo błędy podkreśla przy pisaniu na bieżąco i można od razu poprawić...
(30.12.2008, 00:33)
Daiki Ito
Świetny występ Ammanna ale też Vassilieva szkoda że Daiki Ito nie skoczył w drugim skoku troche dalej ale i tak dobra 19 pozucja dobre też pozycje Yomoto i Kasajego :)
(30.12.2008, 00:24)
Jaro
Czego wy chcecie od Kruczka? Ja tam wiedziałem, że tak będzie i wcale zaskoczony nie jestem. Jak się wyrzuca najlepszego (a w każdym razie najbardziej doświadczonego) trenera, a w jego miejsce daje nieudanego równieśnika Małysza, to czego można oczekiwać? A i Małysz już nie jest najmłodszy, forma tak łatwo nie przychodzi. Ja zresztą Małysza o nic nie obwiniam - zbyt wiele osiągnął. Bardziej mnie zastanwia, dlaczego po 8 latach małyszomanii nie ma następców Mistrza. I chyba Kruczek niewiele tu zmieni...
A i jeszcze jedno. Zgadzam się z @grzeeech, że powinno się więcej mówić o naszych pozostałych zimowych mistrzach. Kowalczyk i Sikora są w megaformie, a media tylko ubolewją nad Małyszem.
(29.12.2008, 23:55)
grzeeech
A ja uważam że wszyscy powinni sobie dać bardzo mocno na wstrzymanie. Adaś przez kilka ostatnich lat bardzo nas wszystkich kibiców rozpieścił odnosząc wielkie sukcesy i praktycznie rzadko wypadając z 15-tki a nawet 10-tki w każdych zawodach od 8 lat. Dlatego wszyscy teraz siadają przed telewizorami w dzień każdego konkursu i spodziewają się że to wszystko będzie dalej trwało. Oliwy do tego wszystkiego dolewają idioci z TVP oraz zdecydowana większość naszych dziennikarzyn co ciekawe NIE TYLKO tych sportowych. Można sobie tylko wyobrazić jak się czuje Adam jeżeli mu nie wychodzi. Udziela dwudziestu durnych wywiadów dziennie, każdy kretyn piknik go może zaczepić i pytać Dlaczego? Nie móiąc już że pewnie czasem poczyta sobie wypowiedzi na różnych forach.
A spójrzmy jak to powinno wyglądać na przykładzie dwojga naszych również wspaniałych sportowców z dyscyplin zimowych. Medalistów olimpijskich Justyny Kowalczyk i Tomasza Sikory. Mają w tej chwili doskonałą formę i wyniki a kto w telewizji o tym mówi??? Nikt bo medialnie lepiej się sprzedaje pogłębianie Wielkiego Mistrza Małysza który teraz jest w słąbej formie i widać u niego bezsilność. No i pytam się po co to wszystko? Jak Tomek Sikora zepsuje strzelanie i zajmie 30 miejsce to nikt nie robi z tego tragedii. I dlatego może on startować bez takiej presji jak Adam.
Kto wie czy kilka tygodnii względnego spokoju nie przywróciło by potęgi naszego mistrza. Ale znając życie to szanse na to są takie jak Marcina Bachledy na Kryształową Kulę...
Pozdrawiam wszystkich normalnych i do zobaczenia za 2 tygodnie w Zakopanem i za 13 miesięcy w Vancouver.
(29.12.2008, 23:37)
Fin
Powiem jeszcze jedno.Nie tylko Kruczkowi się obrywa na Forach internetowych ale i
także Szkoleniowcom Kadr Słoweni,Czech czy nawet Kojonkoskiemu gdyż dzisiejsze wyniki ich podopiecznych nie napawają radością.Brawa dla szkoleniowców i trenerów
Kadr Niemiec , Finlandi oraz Francji ponieważ wykonują świetną robotę
(29.12.2008, 22:35)
Fin
Wysunę jeszcze jedną tezę odnośnie Trenera Kruczka. Może Chłopina miał po prostu nie farta i trafił na ten moment w karierze każdego skoczka gdy nagle Forma bez powrotnie się załamuje lub na jakiś długi czas. Właściwie nie wiadomo dlaczego i nie wiadomo jak to naprawić .Bo fakt faktem ale te ciągłe sezony ciężkiej pracy, zmiany trenerów, zmiany metod dał się w znaki. Małysz też już nie jest pierwszej młodości. Trochę kuriozalnie wychodzi ten sezon gdyż zazwyczaj za zmianą trenera szły wielkie sukcesy tak jak to było w przypadku Kuttina czy Lepisto. Małysz i tak wiele zrobił dla tego sportu o czym dobitnie w swoim komentarzu podkreśliła @ fanka_Norge_Teamu.
Może ten sezon będzie jego najgorszym od kilku lat ale mam nadzieję że podniesie się jak Martin Smith. Powiem szczerze że żal mi czasem tego Kruczka gdyż na pewno chcę dobrze ale nie jest w stanie pomóc swojemu koledze. Sumą Sumarów to i tak dla mnie winnym i odpowiedzialnym całej tej sytuacji jest Tajner który nie mogąc się pogodzić że go nie gdyś wywalili z roli trenera starał się kolejnych trenerów usunąć a na ich miejsce wsadzić jakąś marionetkę by zaspokoić swoje utracone rządze kierowania Małyszem. To on wysuną i wymusił wybór na Kruczka oraz Mateje. Oby po tym sezonie prasa i dziennikarze nie zostawili na nich suchej nitki. A w nasze dobro narodowe Adasia zawsze będę wierzył
(29.12.2008, 22:20)
jasiek96
Zaraz będę płakał...
(29.12.2008, 22:17)
ami_unusual
Brawo Simi ! Pozdrawiam wszystkich kibiców !
(29.12.2008, 21:59)
fanka_Norge_Teamu
Konkurs był świetny - ogromne brawa dla Simona. Należy mu się. Po tylu latach posuchy (no, prócz tego sezonu, gdzie był 3. w Generalnej Klasyfikacji PŚ) wreszcie sobie chłopak odbije za wszystkie czasy :) Nie lubię tych młodych Austriaków za tę przesadną pewność siebie, za to szanuję Loitzla. Może głupie porównanie, ale on jak Ammann - wiadomo, że skacze dobrze, lecz ciągle czegoś brakowało. Mam nadzieję, że ta dwójka rozdzieli między siebie wygrane w TCS razem ze Schmittem i Jacobsenem. Zaskoczyła mnie postawa Vassilieva, który świetnie skakał, ale w konkursie się spalał. Zasłużył na to podium :) Szkoda było mi Bardala - liczyłam na to, że będzie walczył o 10. w generalnej TCS, a tu upadek i właściwie przekreślił swoje szanse na jakiś super rezultat. No cóż, takie są skoki :P I cieszę się z powrotu Martina Schmitta ;) Niezły skok Żyły, myślałam że będzie dużo gorzej, ale na szczęście nie :)

A Adam dla mnie jest Wielkim Mistrzem. Nie musi już udowadniać, że jest kimś. Bo dla mnie On jest Kimś i może sobie skakać jak chce, bo i tak zostanie Wielkim. Żal, że trafił na taki sztab szkoleniowy - kompletnie niedoświadczony. Bo co to za doświadczenie - być II trenerem? Dla mnie żadne. I jeszcze - dlaczego PZN na czele z Tajnerem zwolnili dobrego trenera, jakim jest Lepistoe? Fakt, Fin popełnił błąd, ale PZN popełnił jeszcze większy. Nie chcę być jakimś doradcą, ale może nasz Mistrz powinien iść w ślady Jandy i również trenować samodzielnie? Mam nadzieję, że jednak ZIO w 2010 będą dobrym czasem dla naszych skoczków, choć póki co na to się nie zapowiada.
I mam żal do niektórych "kibiców", którzy gdy Adam wygrywał, daliby się za niego pokroić, a teraz Go krytykują. Przecież On ze skoków zrobił sport narodowy, świętość i uważam, że nie wypada Go mieszać z błotem. On swoje zrobił i chwałą Mu za to. Bo gdyby nie Małysz, to wielu (także i ja) nie znałoby tak pięknego spotu, jakim są skoki. Ponadto nasz Orzeł jest już w dość podeszłym wieku, jeśli chodzi o skoczka i ma kiepskich szkoleniowców, więc o dobre lokaty będzie trudno, ale są one w zasięgu Adama. Trzeba w Niego wierzyć! Od tego są kibice :)
Pozdrawiam :)
(29.12.2008, 21:09)
pejah
Małysz dzisiaj pokazał DNO !!!
(29.12.2008, 20:50)
grześ sikorka
KRUCZEK, MATEJA I TAJNER WON DO UZBEKISTANU TAM TRENOWAĆ MIEJSCOWYCH SKOCZKÓW !!!
(29.12.2008, 20:50)
Skoczek120
Brawo Ammann!!! Oby tak dalej!!! Mam nadzieje, że to właśnie ty wygrasz!!! Podium niech uzupełnią Loitzl i Vassiliev.
(29.12.2008, 20:15)
Sadzio105
Cóż, jeśli Tajner nie odwoła Kruczka zniszczy mu psychikę. Podczas rozmowy widać było że już chciał się popłakać. Niestety jest tylko marionetką pana Apoloniusza T. i nie jest wystarczająco odważny żeby mu powiedzieć "DOSYĆ". A wracjąc do Apoloniusza T. liczę, że przeprosi Hannu Lepistoe i da mu wrócić na stanowisko trenera.
(29.12.2008, 19:56)
Fin
@Brawo Krwisty ! ! ! Święta Racja! Mam tylko nadziejęże to Tajner pierwszy wyleci ze swojego stołka !!!
(29.12.2008, 19:47)
Fin
Prawda jest Okrutna i bezlitosna dla naszych skoczków. Są bez formy .Czasem uda się Małyszowi skoczyć daleko ale to tylko w pojedynczych skokach .Żyła nie żle ,a reszcie należy się Sponiewierka od Sztabu. Ciekawe co ,,Kamila ‘’ w Ga-Pa pokarze. Amman już potęgę swą traci bo nie wygrał jakąś znaczącą przewagą nad Loitlzem który chyba trochę za wysokie noty dostała za drugi skok. Z czasem będą Simiego przeskakiwać i może turnieju nie wygrać czego bardzo chcą Sędziowie i Wysoko postawieni w Fisie Austriacy (takie odnoszę wrażenie). Dość nie spodziewanie Kalle Keituri zaczął świetnie skakać, a po za tym ma chłopak fajne poczucie humoru.
Szaran zaliczył sporo pomyłek w komentowaniu. Mylił skoczków,144,5 m rekord Oberstdorfu, oraz przypisał zwycięstwo Urbanca –Piklowi. To tylko niektóre. Ale powiedział też o rzeczy ważnej o której wcześniej już słyszałem odnośnie Osoby Jensa Waisfloga. Ma on bardziej trafne spostrzeżenia niż nasz cudowny trener .
(29.12.2008, 19:44)
tm_faren@onet.eu
KRUCZEK WON!!!
(29.12.2008, 19:41)
krwisty
Kruczek mało sie nie pobeczał,sekundę przed pierwszymi słowami wywiadu przełknął ślinę razem z gulą i bekiem i strachem jaki siedział i ściskał mu gardło. Kierując sie w stronę dziennikarza myślał:" Co zrobić,co powiedzieć ,jaka pustka w głowie jaki zamęt!" I tak miał nasz bohater szczęście ,że dziennikarzyna zadawał mu tendencyjne pytania zamiast przywalićć choćby w temat kompetencji Kruczka,cwaniactwa Tajnera i podważyć wywalenie wcześniejszego trenera.Kruczek tłumaczył się miotał a w duchu myślał by te katusze dziennikarskie skończyły sie już jak najszybciej,by mógł wrócić do obozu i spojrzeć Adamowi prosto w oczy i powiedzieć- -przepraszam Mistrzu nie wiem ,nie umiem nie potrafię i motam się jak dzidziuś w łóżeczku.Ale mistrzu wybacz postaram się lepiej ,jeszcze wszystkich zaskoczymy i dołożymy im.Zamkniemy te szczekające i narzekające na nasza pracę gęby. Po tym wyznaniu w ukryciu w toalecie wziął do ręki swój telefon marki Nokia z klapką i zadzwonił do Apolla ze słowami na ustach."Szefie,szefie tu ja agent 000 ,melduję wykonanie tej części zadania.Pogrążyliśmy Adama w TCS !Pozostają nam Zakopane ,oraz mistrzostwa świata!Czekam na instrukcję!ODBIÓR......Nast pnie otarł pot z czoła ,westchnął i zmienił pampersa.Potem wrócił z miną zmieszanego strusia,wziął kamerę do ręki zawołał Adama i razem tak do teraz usiłują znaleźć błędy.
(29.12.2008, 19:38)
Andreas
Ojejeje, co sie z Adamym dziejie.Szkoda mi Adama. Choc juz bardzo duzo ten zawodnik dla Skokow i Polske zrobil, to w takiej slabej Formie go juz dawno nie widzialem. Ale nie tylko on i pozostali Polacy slabucko. Mysle z Kruczek to slaby Trener i dopuki nie zostanie trenerem ktos z zagranicy to w polsce sie skoki tak predko znow nie narodza. Kiedey za Austriaka czy Finna Malysz skokal dobrze i zawsze jeden a nawet dwaj Polacy sie do 30 zaqwalifikowali . Ateraz!!1 Smiechu warte! Kruczek musi odejsc bo i naczej bedzie polska nizej nisz w dolku !!!
(29.12.2008, 19:17)
Olaaa
Brawo Simi! ;) Należy Mu się, myślę że da radę wygrać TCS ;))) Brawo także da Vassilieva! :) On jeszcze pokaże pazurki, zobaczycie x)
Szkoda że Polaczki tak daleko, ale ja wierzę że jeszcze uda im się trochę poprawić. W mistrza Małysza zawsze trzeba wierzyć! :))
(29.12.2008, 19:16)
cobra11
CHCIAŁBYM ŻEBY MORGI WYGRAŁ
(29.12.2008, 19:13)
*Fanka Schlieru$$ia*
Brawa dla Simiego.Jestem bardzo szczesliwa,ze wygral.Szkoda mi troche Schlieriego.Brawa dla Dimitry Vassilieva.Lubie Go i nalezalo mu sie;) Szkoda Toma Hilde.Zyla oddal dobry skok,no,ale coz troche zabraklo do drugiej serii.
(29.12.2008, 19:10)
cobra11
dobry skok Żyły może jakby miał słabszego rywala to by przeszedł do drugiej serii i oddał lepszy skok niż Małysz. Brawo dla Ammanna który bez przeszkód dąży do celu jaki sobie postawił. A Loitzl znów pokazuje że jest w wyśmienitej formie, najlepszy z austriaków w tym konkursie lepszy od Schlierenzauera, ale to czego dokonał Vassiliew jest warte uwagi, ale myślę że jego forma jest krótka i chwilowa. Szkoda Morgensterna
(29.12.2008, 19:09)
fanka
Brawa dla Ammana za kolejny sukces, ale jednak pozostali depczą mu po piętach i Jego dominacja wcale nie jest tak wyraźna. Dzisiejszy konkurs tak naprawdę tylko potwierdził grono faworytów - Amman, Loitzl, Schmitt, Schlierenzauer. Myślę, że kwestią czasu jest pierwsze w karierze zwycięstwo Wolfiego, podobnie jak pierwsze od lat podium dla Martina, czego serdecznie Mu życzę. Gregorowi najwyraźniej znów dzisiaj coś przeszkadzało, pokazywał do kamery jakieś błędy, jakie popełnia, ale skoro mimo to był dziś 4., to na pewno tak łatwo się nie podda. Wszystko się jeszcze może zdarzyć, bo różnice są minimalne. Nie wiem na ile do walki włączy się Wasiliew, ale nie wydaje mi się, żeby tak nagle był w stanie oddać 8 fantastycznych skoków, bo wyżej wymienionych stać na to z całą pewnością.
(29.12.2008, 19:02)
Jasiek96
W klasyfikacji PŚ jesteśmy za Francuzami. Co za żenada...
(29.12.2008, 18:53)
antonia
Maddin wrucil !!!
Bedzie na podium w koncowej kwalifikacji TCS !!

Mam wejsciowki dla VIP-ow na kolejne zawody TCS w Niemczech i Austrii juz sie nie moge doczekac !! Szkoda ze Maddinowi nie wyszedl 2 skok ale TCS to 8 skokow i wszystko sie jeszcze moze zdazyc :)

Skoki to najpiekniejszy sport swiata. :)
(29.12.2008, 18:50)
Beny
Małysz powinien odpuścić stary w Kulm i spokojnie potrenować przed Zakopanem .
(29.12.2008, 18:43)
Jaro
Ammann to żadne zaskoczenie, ale Vassiliev wyrasta na cichego faworyta. Co ja mówię, jakiego cichego! : )
(29.12.2008, 18:40)
Andrzej
Mam pytanie Co się dzieje z Lazzaronim?
(29.12.2008, 18:36)
emem
dokladnie tez sie ciesze ze nie wygral austriak, poza tym chyba troche sedziowe przesadzili z tymi notatmi dla loizta?
(29.12.2008, 18:34)
markos7207
Jest super(niestety nie dotyczy to naszych skoczków) że wygrał Ammann i utarł nosa pewnym sibie Austriakom.Należy im się za paskudną nagonkę na Simona.To jest sport a nie wojna.
(29.12.2008, 18:29)
jasiek96
Małysz cienko.
(29.12.2008, 18:23)
markos7207
Mam nadzieję że wygra Simon lub Anders Jacobsen.A Pointnera szlak trafia,ze złości chorągiewkę pogryzie!Szkoda Adama...
(29.12.2008, 18:07)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
TCS: Triumf Ammanna w pasjonującym konkursie
TCS: Triumf Ammanna w pasjonującym konkursie

TCS: Triumf Ammanna w pasjonującym konkursie

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich