TCS: Morgi znów najlepszy. Małysz poza 10-tką! (FILMY)

Kalendarz zawodów

lipiec 2025

Najbliższe zawody

09.08.2025, godz. 16:15

Courchevel HS-135

LGP K ind.

Thomas Morgenstern po raz kolejny wygrał konkurs Pucharu Świata. Tym razem triumfował w zawodach Turnieju Czterech Skoczni, które odbyły się dziś w Oberstdorfie. Austriak w II serii poszybował na 141,5 metra i awansował o 2 pozycje w stosunku do pierwszej odsłony. Na drugim stopniu podium stanął Gregor Schlierenzauer, a trzeci był Janne Ahonen. Dla Fina jest to 99 podium w Pucharze Świata. Adam Małysz uplasował się na 17 miejscu, a Kamil Stoch był 22-gi.

OPIS KONKURSU:
W niedzielne późne popołudnie rozpoczęły się zmagania w Turnieju Czterech Skoczni 2007/2008. W pierwszej serii zobaczyliśmy trzech Polaków: Kamila Stocha w parze z Czechem Martinem Ciklem i Adama Małysza w bratobójczym boju z Maćkiem Kotem.

Konkurs rozpoczęto z 20 belki, a pierwszą parą byli Martin Koch i Taku Takeuchi. Wygrał Austriak skokiem na 117 metrów. Pierwszy niezły skok zaliczył Ilja Rosliakov wracający do konkursów najwyższej rangi. Rosjanina uzyskując 123,5 metra, nie pokonał jednak Andersa Bardala - 127,5 metra. Norweg był nowym liderem.

Kolejne pary wygrywali Robert Kranjec (125 m), Primoz Peterka (126 m) i Arthur Pauli (130 m). Austriak pokonał prowadzącego Bardala.

Ciekawym pojedynkiem była rywalizacja dwóch zawodników gospodarzy. Georg Spaeth pokonał Stephana Hocke o zaledwie pół metra ze słabym wynikiem - 118 metrów.

Wielkie mocje zapewniła nam rywalizacja Jakuba Jandy (122 m) i Andreasa Koflera (126 m). Austriak co prawda lądował dalej niż Czech, ale po raz kolejny w tym sezonie zaliczył upadek. Po wylądowaniu odjechała mu prawa narta. Skoczek nie opanował prędkości i uderzył z pełnym impetem w bandę. Na jego twarzy widać było cierpienie i sportową złość. Kofix po interwencji lekarzy został odwieziony na noszach do karetki. Na szczęście podczas drugiej serii widać było, że Austriak chodzi; udzielił nawet wywiadu niemieckiej telewizji - wygląda więc na to, że nic poważnego mu się nie stało. Janda był w II serii.

Po krótkiej przerwie na rozbiegu pojawił się rekordzista obiektu - Sigurd Pettersen. Norweg lądował na 119 metrze i przegrał z Andreasem Kuettelem - 126 metrów.

Z bardzo dobrej strony pokazał się Martin Schmitt - 127,5 metra. Niemiec znalazł się na 2 miejscu wspólnie z Bardalem, za Arthurem Paulim.

Kolejny ładny skok oddał Arttu Lappi - 128 metrów. Nie miał problemów z awansem do II serii. Plasował się w czołówce zawodów.

W przerwie dowiedzieliśmy się, że z powodu złego kombinezonu zdyskwalifikowano Primoza Peterkę. Słoweniec w swojej parze pokonał Andersa Jacobsena. Norweg dzięki późniejszej dyskwalifikacji Peterki miał zapewniony udział w finale.

Prowadzącego Pauliego zmienił na czele tabeli skokiem na 134,5 metra jego bardziej doświadczony kolega z drużyny - Wolfgang Loitzl.

Dość długo czekaliśmy na skok pierwszego Polaka. Kamil Stoch zmierzył się z rewelacyjnym Czechem - Martinem Ciklem. Lepszy okazał się Polak, jednak tylko o 0,4 punktu! Wynik Stocha to 119,5 metra.

Twarda walka była w parze: Matti Hautamaeki (126,5 m) i Michael Neumayer (131,5 m). Niemiec wszedł bezpośrednio do 30-tki, a Fin miał raczej pewny udział jako lucky loser.

Bardzo dobry skok oddał Janne Ahonen. 130,5 metra dawało mu szanse na wysoką lokatę w konkursie. Fin był tylko za Loitzlem. Nieźle zaprezentował się także Simon Ammann - 129 metrów.

Wreszcie przyszedł czas na polska parę. Tutaj skazany na pożarcie był Maciej Kot - najmłodszy skoczek w konkursie. Młody Polak lądował na 118 metrze i zgodnie z przypuszczeniami przegrał z Małyszem. Adam uzyskał 126 metrów. Nie był to rewelacyjny wynik.

Tylko 121,5 metra poszybował Bjoern Einar Romoeren i dodatkowo zaliczył niegroźny upadek. Zdecydowanie przegrał z rewelacyjnym Schlierenzauerem. Gregor lądował na 136 metrze obejmując prowadzenie.

W ostatniej parze obserwowaliśmy Toma Hilde i Thomasa Morgensterna. Lepszym z "Tomków" był lider Pucharu Świata - 136,5 metra. To nie dało mu jednak pozycji lidera po I serii. Mimo najdłuższego skoku był trzeci. Hilde doleciał na 133 metr i obaj weszli do finału, plasując się w ścisłej czołówce.

Wygrani
	zawodnik	odl. 1	pkt
1	Gregor Schlierenzauer (Austria)	136.0	145.8
2	Wolfgang Loitzl (Austria)	134.5	143.1
3	Thomas Morgenstern (Austria)	136.5	142.2
4	Janne Ahonen (Finlandia)	130.5	133.9
5	Simon Ammann (Szwajcaria)	129.0	132.7
6	Arthur Pauli (Austria)	130.0	132.5
7	Michael Neumayer (Niemcy)	131.5	130.2
8	Martin Schmitt (Niemcy)	127.5	129.0
9	Anders Bardal (Norwegia)	127.5	129.0
10	Arttu Lappi (Finlandia)	128.0	127.4
11	Andreas Küttel (Szwajcaria)	126.0	125.8
12	Adam Małysz (Polska)	126.0	124.8
13	Jernej Damjan (Słowenia)	125.0	123.5
14	Robert Kranjec (Słowenia)	125.0	123.0
15	Anders Jacobsen (Norwegia)	124.5	122.1
16	Janne Happonen (Finlandia)	123.5	120.3
17	Dimitry Vassiliev (Rosja)	123.5	120.3
18	Roman Koudelka (Czechy)	123.0	119.4
19	Jakub Janda (Czechy)	122.0	117.6
20	Kamil Stoch (Polska)	119.5	111.1
21	Georg Späth (Niemcy)	118.0	109.9
22	Severin Freund (Niemcy)	117.5	108.0
23	Martin Koch (Austria)	117.0	106.1
24	Veli-Matti Lindström (Finlandia)	116.5	105.7
25	Ville Larinto (Finlandia)	112.5	97.5
Przegrani
	zawodnik	odl. 1	pkt
1	Tom Hilde (Norwegia)	133.0	139.4
2	Matti Hautamäki (Finlandia)	126.5	127.2
3	Roar Ljoekelsoey (Norwegia)	123.5	120.8
4	Ilja Rosliakov (Rosja)	123.5	119.8
5	Shohei Tochimoto (Japonia)	120.0	112.5

6	Andreas Vilberg (Norwegia)	120.5	111.9
7	Martin Cikl (Czechy)	119.0	110.7
	Sigurd Pettersen (Norwegia)	119.0	110.7
9	Heung Chul Choi (Korea Pd.)	119.0	110.2
10	Michael Uhrmann (Niemcy)	118.5	109.8
	Emmanuel Chedal (Francja)	118.5	109.8
12	Vincent Descombes Sevoie (Francja)	118.0	108.9
13	Maciej Kot (Polska)	118.0	108.4
14	Björn Einar Romören (Norwegia)	121.5	108.2
15	Stephan Hocke (Niemcy)	117.5	108.0
16	Andrea Morassi (Włochy)	117.5	104.5
17	Borek Sedlak (Czechy)	116.0	103.8
18	Andreas Kofler (Austria)	126.0	103.3
19	Manuel Fettner (Austria)	115.0	102.0
20	Nikolay Karpenko (Kazachstan)	115.0	101.0
21	Taku Takeuchi (Japonia)	113.0	98.4
22	Radik Zhaparov (Kazachstan)	114.0	97.7
23	Jan Matura (Czechy)	111.5	95.7
24	Julian Musiol (Niemcy)	112.0	95.1
25	Primoz Peterka (Słowenia)	126.0	DSQ

W drugiej serii było dwóch Polaków: Adam Małysz i Kamil Stoch. Obaj jednak znajdowali się poza czołówką. Mieliśmy jednak nadzieję, na poprawę tej sytuacji po drugich skokach.

Skakanie na nowo rozpoczął Ville Larinto. Fin z 20 belki poleciał na 119,5 metra. Nieco lepiej poleciał jego rodak - Lindstroem (120 metrów). Kolejnymi liderami byli Martin Koch (123,5 m) i Kamil Stoch (126 m). Polaka pokonał jednak szybko skokiem na 123,5 metra Jakub Janda. Lepsi okazali się również Koudelka (127 m), Vassiliev (127,5 m), Happonen (129 m) i Jacobsen (131,5 m).

14 po pierwszej serii był Adam Małysz. W swoim drugim skoku Polak jednak lądował na 124,5 metra i spadł w klasyfikacji...

Przy coraz mocniej padającym śniegu 126,5 metra poszybował Andreas Kuettel i nie pokonał wciąż prowadzącego Jacobsena. Jescze słabiej wypadli Finowie Lappi (123,5 m) i Matti Hautamaeki (120 metrów).

Na rozbiegu pozostało 10 skoczków. Anders Bardal skokiem na 120,5 metra stracił miejsce w pierwszej dziesiątce. 4 metry dalej lądował Martin Schmitt, ale i on nie wyprzedził prowadzącego Norwega. Ku uciesze gospodarzy udało się to Neumayerowi - 128,5 metra.

Niemiec nie cieszył się długo prowadzeniem. 131,5 metra poleciał Simon Ammann i miał ogromną przewagę nad resztą stawki.

Jeszcze lepiej wyglądał skok Ahonena. 137 metrów to był wielki wyczyn! Zdecydowanie wyprzedził Szwajcara uzyskując notę 279 punktów.

Tom Hilde uzyskał 132,5 metra i przegrał z Finem o 1,1 punktu. Tuż po nim zaprezentował swoje mozliwości Thomas Morgenstern. Austriak przeskoczył skocznię uzyskując 141,5 metra! Miał już pewne kolejne podium w tym sezonie i szanse na triumf w zawodach. Wszystko leżało w nogach jego rodaków: Loitzla i Schlierenzauera.

Ten pierwszy lądował blisko - na 126 metrze. Tym samym stracił miejsce na podium na rzecz Ahonena. Schlierenzauer uzyskał 130,5 metra i zajął dziś 2 miejsce.

Adam Małysz znalazł się na 17 miejscu, a Kamil Stoch był 22-gi.

Wyniki końcowe
	zawodnik	odl. 1	odl. 2	pkt
1	Thomas Morgenstern (Austria)	136.5	141.5	295.9
2	Gregor Schlierenzauer (Austria)	136.0	130.5	280.7
3	Janne Ahonen (Finlandia)	130.5	137.0	279.0
4	Tom Hilde (Norwegia)	133.0	132.5	277.9
5	Simon Ammann (Szwajcaria)	129.0	131.5	269.9
6	Wolfgang Loitzl (Austria)	134.5	126.0	269.4
7	Michael Neumayer (Niemcy)	131.5	128.5	259.5
8	Anders Jacobsen (Norwegia)	124.5	131.5	258.3
9	Arthur Pauli (Austria)	130.0	126.5	258.2
10	Andreas Küttel (Szwajcaria)	126.0	126.5	253.0
11	Martin Schmitt (Niemcy)	127.5	124.5	252.6
12	Janne Happonen (Finlandia)	123.5	129.0	252.5
13	Dimitry Vassiliev (Rosja)	123.5	127.5	248.3
14	Jernej Damjan (Słowenia)	125.0	125.5	247.9
15	Arttu Lappi (Finlandia)	128.0	123.5	247.7
16	Roman Koudelka (Czechy)	123.0	127.0	247.5
17	Adam Małysz (Polska)	126.0	124.5	246.9
18	Anders Bardal (Norwegia)	127.5	120.5	243.4
19	Matti Hautamäki (Finlandia)	126.5	120.0	241.2
20	Roar Ljoekelsoey (Norwegia)	123.5	123.0	240.2
21	Jakub Janda (Czechy)	122.0	123.5	238.4
22	Kamil Stoch (Polska)	119.5	126.0	233.4
23	Ilja Rosliakov (Rosja)	123.5	120.5	233.2
24	Robert Kranjec (Słowenia)	125.0	119.0	232.7
25	Shohei Tochimoto (Japonia)	120.0	123.5	232.3
26	Martin Koch (Austria)	117.0	123.5	225.9
27	Georg Späth (Niemcy)	118.0	120.0	222.9
28	Veli-Matti Lindström (Finlandia)	116.5	120.0	218.2
29	Ville Larinto (Finlandia)	112.5	119.5	209.1
30	Severin Freund (Niemcy)	117.5	114.0	208.7

31	Andreas Vilberg (Norwegia)	120.5		111.9
32	Martin Cikl (Czechy)	119.0		110.7
	Sigurd Pettersen (Norwegia)	119.0		110.7
34	Heung Chul Choi (Korea Pd.)	119.0		110.2
35	Michael Uhrmann (Niemcy)	118.5		109.8
	Emmanuel Chedal (Francja)	118.5		109.8
37	Vincent Descombes Sevoie (Francja)	118.0		108.9
38	Maciej Kot (Polska)	118.0		108.4
39	Björn Einar Romören (Norwegia)	121.5		108.2
40	Stephan Hocke (Niemcy)	117.5		108.0
41	Andrea Morassi (Włochy)	117.5		104.5
42	Borek Sedlak (Czechy)	116.0		103.8
43	Andreas Kofler (Austria)	126.0		103.3
44	Manuel Fettner (Austria)	115.0		102.0
45	Nikolay Karpenko (Kazachstan)	115.0		101.0
46	Taku Takeuchi (Japonia)	113.0		98.4
47	Radik Zhaparov (Kazachstan)	114.0		97.7
48	Jan Matura (Czechy)	111.5		95.7
49	Julian Musiol (Niemcy)	112.0		95.1
50	Primoz Peterka (Słowenia)	126.0		DSQ

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

Thomas Morgenstern - I seria - 136.5 m

Thomas Morgenstern - II seria - 141.5 m

Gregor Schlierenzauer - I seria - 136.0 m

Gregor Schlierenzauer - II seria - 130.5 m

Janne Ahonen - I seria - 130.5 m

Janne Ahonen - II seria - 137.0 m

Adam Małysz - I seria - 126.0 m

Adam Małysz - II seria - 124.5 m

Kamil Stoch - I seria - 119.5 m

Kamil Stoch - II seria - 126.0 m

Maciej Kot - I seria - 118.0 m

Andreas Kofler - I seria - 126.0 m (upadek)

Björn Einar Romören - I seria - 121.5 m (upadek)

« grudzień 2007 - wszystkie artykuły

Komentarze

Marcin

Niespodzianka konkursu To 11 miejsce Martina Schmitta i 15 Arttu Lappi Do tej Pory Martin Skakał Bardzo Kiepsko tylko 5 Punktów do Pucharu Świata ale Już W Obersdorfie Było Dobrze A Jeszcze Może być lepiej

Ale Rozczarowanie to 17 Miejsce Adama Małysza 18 Andersa Bardala Który Po 1 Serii Był 9 Ale drugi skok Zepsuł bo Miał Złe warunki 19 Matti Hautamaki Upadki Andi Koflera I Bjorna Einar Romorena i Zmieniające Się warunki Za To pierwsze Punkty W karierze Zdobyli Severin Freund 19 lat i 17-letni Ville Larinto Fin Byl 27 a Niemiec 30 Co do Ahonena To Drugi Skok Byl znakomity ale Skok Morgiego Jeszcze Lepszy Simi Super 5 lokata a andersik 8

(22.05.2021, 21:16)

paula.lion

Ta super znowu Morgi I Schlieri
tak trzymac chlopcy!!
Tylko Tomusia mi zabrakło na podium.

(01.01.2008, 11:41)

Avril194

Gratulacje dla Thomasa.Morginator jak na razie niepokonany, oby tak dalej!!!

(31.12.2007, 22:42)

Elite27.12.

Chyba raczej niczego nowego nie odkryję, stwierdzając, że Adam nie jest w formie. Nie jest. Ale prawdziwi kibice napewno nie będą mieli Mu tego za złe. Chyba każdy pamięta, ile radości ten człowiek wniósł w serca Polaków. To chodząca legenda. Zawsze będziemy Go darzyć ogromnym szacunkiem. Może tak się zdarzyć, że Adam już nigdy nie dojdzie do swojej dawnej świetlności, może być tak, że znów zatriumfuje, ale jedno jest pewne - dla przwdziwych kibiców na zawsze pozostanie MISTRZEM.
Poza tym..... Gratulacje dla zwycięzców: Morgi - chyba nastała Jego era, Gregor - może dogoni Morgensterna, Ahonen - dla Niego zawsze szacum...
Pozdro dla wszystkich!!!

(31.12.2007, 13:02)

MarekEvil

Adam co ten trener Ci zrobil ...najstarszy trener a dziecinnie glupi blad przemęczenia! I w dodatku wtedy kiedy Adam ma juz 30 lat! Teraz nie powinno sie pozwalac upasc mu na dobre zeby zajmowal miejsca w okolicach 10-15 tylko robic wszystko zeby mogl kariere zakonczyc na samym szczycie .. eh..

(31.12.2007, 12:27)

Fin

Szaranowicz jest jednak najlepszym komentatorem,mimo swojich błędów bo dotychczasowy komentatorzy z tego sezonu-są fatalni,nieumią budować emocji tylko non stop te same słowa w tej samej tonacji.Tak jakby puszczali swoją plyte na moment świetnego skoku-żenada

(31.12.2007, 10:49)

fan skoków

@Pavel Ploc
Aha, myślałem, że to twoje subiektywne zdanie. Moim zdaniem te 2 nazwiska tutaj nie pasują, prędzej M.Bachleda i Żyła/

(31.12.2007, 09:26)

Pavel Ploc

@fan skoków

to jest jak puchar świata, tylko że liczony od końca, najgorsza 30 każdego konkursu punktuje, łącznie z kwalifikacjami

(31.12.2007, 09:16)

fan skoków

@Pavel Ploc
Nie rozumiem czemu w tym gronie jest Morassi, a zwłaszcza Maciek Kot.

(31.12.2007, 09:14)

Pavel Ploc

Najgorsi w PŚ 2007/2008

1.Maksim AnisimowBLR367
2.I sak GrimholmSWE336
3.A leksiej KoroliewKAZ320
4.D imitrij IpatowRUS287
5.Asa n TachtachunovKAZ228
6.Maciej KotPOL221
7.Marti n MesikSVK214
8.Andr ea MorassiITA178
9.Pr imoz PiklSLO177
10.And reas ArenSWE174

(31.12.2007, 09:10)

Martina S

THOMAS PANET SEZONU WYGRA TCS. A POTEM MŚ W LOTACH KULA JUŻ DZIŚ JEST JEGO MAM TYLKO NADZIEJE ŻE TEN TCS TO WYGRA WYRÓWNUJĄC REKORD HANIEGO ŻYCZE MU TEGO W NOWYM ROKU MARTINA S.

(31.12.2007, 05:14)

marmi

To jest 99. podium Ahonena, tak samo podaje redakcja i Polonus w nowym artykule.
Zgadza się, to jest taki sport, niemniej różnice siły wiatru były ponadprzeciętne.
Nie zaprzeczam sobie, tylko mnie nie rozumiesz. Wyżej powinien być choćby Loitzl czy Stoch a ponadprzeciętne szczęście do warunków mieli np. Finowie. Nie wypacza to konkursu całkowicie, jak np. Kuusamo czy Zakopane w zeszłym sezonie, jednak niektórzy znaleźli się trochę za nisko lub wysoko. Zbyt rzadko podają jaki jest wiatr aby lepiej to ocenić.

(30.12.2007, 22:13)

myszka55.sabcia

marmi wg mnie to bylo 100 podium ahonena.... a co do wiatru to taki jest ten sport, czesciowa loteria jest wpisana w skoki i nikt tego nie zmieni, nie da sie z
eby wszyscy skakali w identycznych warunkach....

" ;Ogólnie wyniki są trochę wypaczone przez zmienny wiatr, co nie zmienia faktu doskonałej formy Morgiego czy Schlierego oraz kiepskiego występu Małysza."

zap rzeczasz sam sobie albo ja cie nie rozumiem:P

(30.12.2007, 22:01)

myszka55.sabcia

gabriel to prawda co napisales ale czy musi nas zadowalac miejsce kota w 50? ja rozmuiem ze sie dopiero oswaja ale niech sie juz zbliza do 30 i z czasem moze zacznie sie w niej regularnie pojawiac.... co do innych zawodnikow to chyba bedzie trzeba poczekac do zakopanego, tam na swojej ,bardzo dobrze obskakanej skoczni moze ktos wiecej zapunktuje.......
a jesli chodzi o malysza to byl najwolniejszy na progu ze wszystkich 50 zawodnikow.( przynajmniej w pierwszej serii, d drugiej juz nie zwracalam an to uwagi)... juz kot byl szybszy:/...z czego to wynika?

(30.12.2007, 21:54)

marmi

Fin: nie pisz "Smitha" bo to nie Amerykanin i nazywa się Schmitt. Z Ahonenem i 100. podium się jeszcze wstrzymaj - to było 99te, ale też mu kibicuję do 100 a także do 15tys. pkt. w PŚ.
krwisty: pozwolę się nie zgodzić z twierdzeniem, że 11m nie da się oszukać. Różnica siły wiatru między nimi była duża, ok.1,1m/s na korzyść zwycięzcy. Jeśli mnie pamięć nie myli to eksperci wyliczają różnicę długości skoku o ok. 1m na każde 0,1m/s korzystniejszego wiatru, co akurat zniwelowałoby różnicę między nimi. Nawet jeśli jest to mniej to i tak te 11m możnaby zniwelować przy jeszcze większej różnicy, bo może ona wynosić 2 a nawet więcej m/s. Miał dziś Morgi sporo szczęścia, jeśli nie dzięki temu wygrał, to na pewno dlatego ma sporą przewagę w turnieju. Natomiast (co cieszy) nie forowali go już sędziowie za złe lądowanie w 1. serii.
Ogólnie wyniki są trochę wypaczone przez zmienny wiatr, co nie zmienia faktu doskonałej formy Morgiego czy Schlierego oraz kiepskiego występu Małysza. Stoch dobrze zwłaszcza, że nie miał szczęścia do warunków, dobrze także Kot (tylko on z naszych wyżej niż w kwalifikacjach).

(30.12.2007, 21:48)

myszka55.sabcia

a gdzie sa norwegowie?:/ dobre miejsce hilde i jacobsena mnie nie zadawalaja., reszta zajela odlegle miejsca...... rozczarowuje Romören :/..... ale wierze ze jeszcze pokaza w tym sezonie na co ich stac...to samo malysz:)

(30.12.2007, 21:43)

Sandra

Morgi ruleZzzzzz....!!!;))

(30.12.2007, 20:50)

Gabriel

Ja proponuję każdemu obejrzeć skoki Małysza z tego konkursu jeśli będzie miał możliwość. Akurat przed dzisiejszym konkursem PŚ oglądałem w TVP Info najlepsze wydarzenia sportowe 2007 roku. NIe mogło zabraknąć w tym materiale licznych sukcesów Adama Małysza. Zwróciłem uwagę na jego tor lotu. Był on bardzo wysoki. Był to dowód dynamitu w nogach. Według mnie, w obecnym sezonie, wskutek, delikatnie mówiąc, złego przygotowania naszego skoczka do sezonu (w lecie lepszy był od niego Thomas Morgenstern, w sezonie zimowym to grono zwiększyło się z 1 osoby do 10 obecnie!!!) nie może się wstrzelić na odpowiedni dla niego poziom. Charakterystyczny był lepszy skok Stocha niż Małysza w II serii. Bardzo dobrze, że Małysz nie skakał ostatnio w Zakopanem. Ta skocznia jest podobno specyficzna. Być może, jednym z powodów słabych skoków była zbyt duża ilość skoków oddanych na Wielkiej Krokwi. Austriacy,obecni dominatorzy PŚ, oddali po kilkanaście skoków na śniegu przed sezonem. Zastanawiające jest rewelacyjne skakanie Małysza na treningach. Wcześniej, przed TCS zapowiadałem, że dobrze będzie jeśli Małysz będzie w pierwszej 10 pod koniec TCS. Obecnie traci do 10 skoczka 6,1 pkt. Uważam, że lepszy start w drugim konkursie może mu pomóc w odzyskaniu należnego mu miejsca (1-10). Będę zadowolony jeśli zakończy TCS pomiędzy wymienionymi miejscami. Jeżeli Małysz jeszcze coś zwojuje w tym sezonie to liczę na 5-6 miejsce w klasyfikacji generalnej (lepsi od niego dominanci i ewentualnie Ahonen). Od Stocha oczekuję w tym sezonie miejsc w najlepszej 20-tce. Musi tylko ustabilizować swoje skoki konkursowe. Kot niech się skrada do 50-tki, może ktoś do niego dołączy. O zawodnikach z innych narodowości wypowiem się pod innym artykułem.

(30.12.2007, 20:47)

Pawelzgr9

Morgi jest najlepszy

(30.12.2007, 20:18)

Matih

Morgi jest w wiśmienitej formie!!! :-))))))))))))))

(30.12.2007, 20:04)

Matih

Adam Małysz nie jest w formie, ale pomimo to wczoraj był 3 a dziś aż 17!!! :-(
natomiast Kamil Stoch 22 a Maciej Kot 38!!!
:-(((((((((((((((((((((( ((((((

(30.12.2007, 20:03)

puunkaa

PRZESTAN SKAKAC! PO CO SKORO NIE MA DLA KOGO ODNOSIC TYCH ZWYCIESTW I Z KTORYMI PRZEZYWAC GORYCZ PORAZKI!!?? TERAZ WIEKSZOSC CHCE USIASC SOBIE PRZED TV I PATRZEC JAK ZA KAZDYM RAZEM ZWYCIEZA ADAM MAłYSZ!! NIKOGO NIE OBCHODZI ZE SA TO ROZNEGO RODZAJU WYRZECZENIA, TRENINGI ITP. JA SAMA UPRAWIAM SPORT I WIEM JAK TO TRUDNO ODNIESC SUKCES A JESCZE TRUDNIEJ JEST SPROSTAC WYMAGANIOM NATRęTNYCH KIBICOW!! ZAL MI JAK NA WAS PATRZE,,MIESZACIE GO Z BLOTEM A JESZCE W MARCCU TEGO ROKU NIE MOZNA BYLO PRZECZYTAC W INTERNECIE ZLEGO SLOWA NA JEGO TEMAT!! I POWIEM WAM JESCZE COS!! NIE SZPANUJECIE TYM ZE NAPISZECIE,,MALYSZ TO NIELOT" ITP. BO TO JEST ZAWISC A NIE SZPAN!!
pozdrawiam PRAWDZIWYCH kibico w do zobaczenia na Pś w zakopanem..
P.S Dla mnie nawet sukcesem jest występ MAćKA KOTA który startujac i tak z przegranej juz pozycji walczyl o dobry występ!!
Niemniej przykro mi jest ze po wczorajszym jakze wspanialym dniu nadszedl czas przestoju..

(30.12.2007, 20:01)

Marzenula:D

Morgi jestes prze baton!!! :) SZACUN:)

(30.12.2007, 19:55)

irek

brawo polscy patrioci ja mieszkam w stanach i jest mi przykro gdy polacy przegrywaja i innych nie wychwalam a adam zrobil juz tyle dla polskich skokow ze zasloguje na szacunek i nadal w niego wierze

(30.12.2007, 19:44)

Xellos

Szczerze troche sie wkurzylem :P MOrgi jest dobry to prawda ale by az tak odskoczyc to nic wiecej jak warunki, jemu wial wiatr pod narty 0,2 a Schlierenzaurer mial w plecy 1.0. I tyle. Szkoda, bo oboje prezentuja sie podobnie i mogla byc zacieta walka o wygrana TCS a tak to Morgi ma wielka przewage punktowa

(30.12.2007, 19:33)

Fin

Po za tym Finowie dzisnaprawde nieżle.Aż 6 w 30tce no i 100tne podium Jane Ahonena.Godne podziwu.Lappi nareszcie wraca,Hautameki jak na brak formy to całkiem przyzwiocie.Dobre miejsce Happonena.Brawa

(30.12.2007, 19:27)

irek

adam i tak jest najlepszy

(30.12.2007, 19:27)

Fin

SPEŁNIONY TALENT
Morgenstern już od swojego DEBIUTU był okrzyknięty cudownym dzieckiem austriackich skoków.Jego niesamowita sylwetka,w góre uniesione biodra,kąt miedzy nartami a ciałem,oraz docisk naśladujący Adama Małysza..Musiał nadejśc kiedys ten dzień,pomimo tylu porażeki i upadków.od 2003 roku zawsze w czołówce.
Przypomne że juz wielu skoczkow okrzyknięto za młodu talentami a puzniej jakoś ta kariera sięniepotoczyła tak jak powinna.Nasunę przykład chodżby Jane Happonena-ktory to nazywany był przyszłym Matti Nykenenem(co prawda ma sukcesów pare ale to za mało by być supergwiazda-lecz wszystko przed niem i wierze w niego).ALe ini typu:Ligel,Nagiller,Forfang,Li ndstrom,Rutkowski,daiki ito,Hocke ,Kokonen i jeszce wielu innych.
Tak wiec Morgi chyba zmienia powoli ta legende,Jane Ahonena,Adama Małysza,Martina Smitha.Myśle ze on nawet bez formy będzie w stanie zajmowac miejsca w czołówce.Dzisiejszy konkurs to tylko potwierdzenie że rozpocza swój marsz po miano najlepszego skoczka turnieju 4 skoczni oraz całego pucharu świata a kto wie może i nawet skoczka wszechczasów

(30.12.2007, 19:23)

fan skoków

I niestety znowu Morgenstern przed Schlierim ile można. Cieszy mnie za to wynik Finów zwłaszcza Ahonena, a także Schmitta. Finowie jako jedyni mieli 6 skoczków w II serii, brawa dla Larinto za pierwsze punkty. Żal mi Peterki i Koflera, na szczęście nic wielkiego się nie stało temu drugiemu, może we wtorek będzie skakał. Trochę więcej spodziewałem się po Stochu ale i tak jest nieźle i lepiej niż w zeszłym sezonie, jeśli będzie pojutrze 21. to będzie blisko "30" PŚ. Także więcej po Kocie się spodziewałem, no ale jest bardzo młody, powinni trenerzy dać jemu odpocząć, on jest jeszcze młody. A Małysz zawiódł na całej linii, ale wczorajsze skoki pokazują że jest już nieźle, więc może dzisiaj był to tylko wypadek przy pracy, oby, do 6. w PŚ traci 100 punktów. A tak w ogóle myślałem że Musiol też jest kadrze B. System pokazał dzisiaj po raz kolejny swoje oblicze, pechowacami byli: Vilberg, Cikl, Pettersen i Hueng Chul-Choi, a szczęśliwcami: Freund, Koch, Lindstroem i Larinto. Na koniec kilka słów Szaranie, znów dał dzisiaj popis, utkwiło mi dzisiaj najbardziej w pamięci to, że: Pauli był bardzo zawiedziony że nie pojechał do Turynu!!! Ciekawa teoria, czasem jakby niektórzy skoczkowie posłuchali naszego komentatora to różnych ciekawych rzeczy by o sobie się dowiedzieli.

(30.12.2007, 19:00)

Jaro

Interesuję się tym sportem od dobrych 20 lat, a jednak nadal można mnie czymś zaskoczyć. Nie rozumiem, jak można regularnie odskakiwać rywalom na treningach, a w konkursie zajmować miejsce 17... Rozumiem 5, 6, no 7, ale 17??? Doprawdy niepojęte...
Co do Morgiego - cóż, to po prostu jego sezon. Rządzi niepodzielnie i właściwie już wygrał ten Turniej . Ma 15 punktów przewagi i nawet jeśli nie wygra wszystkich konkursów (a ma parę, aby powtórzyć wynik Svena), to i tak będzie zawsze w okolicach podium. A to mu wystarczy...

(30.12.2007, 18:59)

TOTTI

wiola.buziaczki - Oj sama wygrywasz zawsze przez oszustwo, po prostu chlopak ma swietna forme i tyle, choc mial pewne zwyciestwo po tym skoku, bo Schlieri skakal w dupnych warunkach ale to Schlieriego nieusprawiedliwia bo to nie FIS ustawia warunki tylko natura i nie zmienia faktu ze Morgi jest najlepszy.
zdenerwowany - cierpliwosci, komentarze tego typu byly rok temu ze Adam ma forme za soba a potem nagly blysk drugiej mlodosci i 9 zwyciestw i jest dla was bogiem a gdy tylko jest gorzej to od razu wiary nie ma. Po prostu forma przyjdzie a to jest dopiero poczatek sezonu i jestem pewien ze Morgi zacznie skakac slabiej przez zbytnie zuzycie energii jak Ahonen 2 lata temu i tyle z tego bedzie ze Adam na tym skorzysta bo koncowki zawsze miewa znakomite. Po prostu w sporcie nie mozna caly czas wygrywac.

(30.12.2007, 18:56)

Zielony

Ale ich załatwił...
Szkoda upadku Koflera i że Schlierenzauer nie został łaskawie potraktowany przez wiatr :P
Zapowiada się ciekawa rywalizacja w kolejnych konkursach. Od Polaków więcej nie oczekiwałem, więc jestem zadowolony.

(30.12.2007, 18:52)

krwisty

@mastyk91 ..spokojnie nie chowaj za wcześnie Adasia,jak chłop zatrybi to sie wszyscy zdziwią.Ja w niego wierze:-)

(30.12.2007, 18:49)

lilcia

Morgenstern rewelacja! Szkoda Koflera - chyba aż za bardzo chce chłopak ...
@Wiola - nie kłoć się z faktami - naprawdę idzie mu świetnie i zasługuje na to - ciężko pracuje na swoją formę już od wielu lat.

(30.12.2007, 18:49)

krwisty

Kamil całkiem przyzwoicie....Adam kiepsko, a co do Morgiego to jak slysze wypowiedzi w stylu@wiola.buziaczki to naprawde smiac mi sie chce..Wiola jak róznica 11 metrow od drugiego zawodnika to oszustwo, to chyba twoj telewizor jest czarnobiały,ma tylko fonie zagłuszaną przez radio maryja i w dodatku jest na baterie niealkaiczne.A może jakiś film SF oglądałaś?To że Morgi ma nie raz lepsze noty za styl a nie powinien,to tylko przywilej lidera nic więcej.Sory 11 metrów nie da sie oszukać!!!

(30.12.2007, 18:47)

mastyk91

Wiele osób twierdzi, iż Adam się skończył. No i MA DO TEGO W 100% PRAWO ! On też jest człowiekiem, nie można zawsze wygrywać ! On już tyle zrobił dla Polski, że moim zdaniem nikt z Polaków nigdy nie osięgnie tyle co On ! Nie może jeden zawodnik dominować przez cały czas, innym którzy ciężko pracują na swoją formę też należą się zwycięstwa ! Życzę Adamowi, żeby skakał jak najdłużej, najlepiej aż do Vancuver. Gdyby dotrwał do 2010 r to mógłby odpocząć przed Igrzyskami z miesiąc i się solidnie przygotować. Wtedy mogłoby być złoto i zakończenie tej jakże pięknej kariery w stylu Wielkiego Mistrza. Adam ! Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci ! Na zawsze będziesz skoczkiem wszechczasów ! AMEN.

(30.12.2007, 18:47)

Shannen

brawo!!!Thomas jest w formie!!!oby tak dalej!!!Ciekawe czy powtórzy wyczyn Svena?Ja osobiście w to wątpie, mimo iż życzę Morgusiowi jak najlepiej:))

(30.12.2007, 18:46)

paula.lion

@wiola.buziaczki
co?zazdr oscisz morgiemu,bo twoi nie wygrywaja?
wiesz wiola i niby nie wiem kim jestes?jestes wsciekla,ze olli zostal wywalony z kjadry.

(30.12.2007, 18:45)

Ej dlaczego na 4 miejscu dziś w dekoracji był Amman który był 5 skoro Tom Hilde miał 4 miejsce ??

(30.12.2007, 18:41)

WIOLA.BUZIACZKI

FIN. TO NIE JEST ERA MORGENSTERNA

(30.12.2007, 18:39)

kubix1995

denerwuje mnie to że w tym sezonie jest tylko Morgenstern...aż nudne się robi oglądanie skoków
mam nadzieję że w następnym konkursie będzie dużo lepiej brawo Stoch.

(30.12.2007, 18:38)

wiola.buziaczki

TO NIE SPRAWIEDLIWE MORGENSZTERN - ZAWSZE WYGRYWA PRZEZ OSZUSTWO..........

(30.12.2007, 18:38)

ffffffffffff

ta- morgi mial lepsze warunki bylo widac ze wiatr mial w plecy 0,1 a schlierenzauer czy jakos tak mial ok.1,5m/s;( szkoda

(30.12.2007, 18:31)

Fin

JANE AHONEN-GRATULACJE---100tne podium.Brawa dla Morgiego>rzeczywiście to chyba jego era sie zaczeła

(30.12.2007, 18:28)

perwol

MORGI królem skoków

(30.12.2007, 18:27)

Fin

Brawo JAne!reszta finow tez świetnie

(30.12.2007, 18:24)

zdenerwowany

ja nie wytrzymam przy tych skokach!!! po prostu mnie to juz denerwuje jak w treningach po 140 skacza, a w konkursie az 120- niech w ogole nie skacza w tych treningach bo ludzi denerwuja. i jeszcze niech ktos mi powie ze to tylko sport.. małysz forme ma juz za soba i no coz.. wiem zostane objechany zaraz przez fanow malysza, ale nie ma szans z czołowka, o pierwsza 10. moze walczyc, ale nie z pierwsza 5..

(30.12.2007, 18:06)

KSG

Kamil OK:)))))

(30.12.2007, 18:05)

Avril194

Gratulacje dla Gregora, oby tak dalej; mam nadzieje, ze w drugiej serii też mu tak dobrze pójdzie.Żal mi Kofiego, podszedł do tego skoku baaaaaaardzo ambitnie i niestety upadł , szkoda.Mam nadzieje, że niedługo Kofler wróci na skocznie; trzymam kciuki za jego powrót do zdrowia, pozdrawiam.

(30.12.2007, 17:55)

Niemiec

No brawo dla Niemców. Pieknie Noymayer tylko słabe londowanie . i Gratulacje dla Schmitta wreszcie cos pokazał A małysz łuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

(30.12.2007, 17:38)

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby komentować:

Kategorie użytkowników

niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP

TCS: Morgi znów najlepszy. Małysz poza 10-tką! (FILMY)

Kalendarium

Dziś urodziny obchodzi:

Stanisław Snopek (1963)

Najbliższe zawody - szczegółowy program

8 sierpnia 2025 (piątek)