LiveWiecie co ładne są te kombinezony na zdjęciu ;-)
(20.09.2007, 19:48)
AnkamalyszomankaJeszcze trochę to technika [pójdzie tak w górę, ze wszyscy będziemy mogli kupić sobie skocznie w wersji pokojowej:))) Takie 3 w 1. Z "progu skoczni" można by było zrobić łóżko, rozbieg to ślizgawka dla dzieci, no a w całości mogłaby służyć jako schody:))
Do tego na ścianach zamiast plakatów lalki,o których już wspominaliście( Ja bym wybrała Adasia, Kuettela i Ammana:)) ) jakaś odLOTowa kibicowska muzyka i pokój kibica gotowy:))
(20.09.2007, 14:15)
mięsistano z tego wynika, że to faktycznie niesamowita osoba :) dzięki za info :) pozdrawiam
(20.09.2007, 11:43)
DariaMiałam okazje z nia porozmawiać przed COS w Zakopanem podczas LGP.
To wspaniała kobieta, bardzo kocha wszystkich zawodników A Adasia zna od 6-go roku zycia.
Zauważyłam, że jest bardzo schorowana, ale bardzo się wszystkimi przejmuje,nawet tymi kibicami, którzy stali pod COS i czekali na Adama, mówiła " Ojeje, Adaś nie zostawił mi swoich pocztówek, bo bym wam je dała, skończyły mi się, ale jak przyjdziecie jutro, to wam dam "
Tyle, ze na nastepny dzień już wejśc nie mozna było pod COS, ale poprzedniego, doczekalismy się Adasia.
Ale to kobieta o wielkim sercu, to widac i zwyczajnie czuć jaka dobroć z niej płynie.
(20.09.2007, 09:00)
DorotaSiostra Helena Warszawska, pielęgniarka poradni lekarskiej COS, która zawsze była przy wiekszych imprezach sportowych i sportowcach. Matkuje Festiwalowi Ziem Górskich. Doczekała sie nawet dowcipów o sobie.... np Do mety dobiega czołówka narciarzy. Siostra Warszawska klaszcze w dłonie i mówi:patrzcie, prowadzi ten w czerwonym krawacie! - Ależ siostro- prostuje ktoś - to nie krawat, to język.... Siostra Warszawska jest osobą niezwykle lubianą za serce , które okazuje i tym znanym i tym zupełnie poczatkujacym sportowcom.
(19.09.2007, 21:08)
mięsistaa'propos siostry warszawskiej moze ktoś wyjaśni mi kto to taki i skąd ona się wzieła na tych konkursach w tych swoich kruczoczarnych włosach i ździebko przesadzonym makijażu?
a wracając do pomysłu z klockami lego to również z ogromną checią zaopatrzyłabym się w taki zestaw i skaładala cały taki komleks w najlepsze :)
(19.09.2007, 20:54)
nebbiaa ja siostrę Warszawską :P
(19.09.2007, 19:54)
szwajcarkaJak by sie takie cos pojawilo w sprzdarzy to wydalabym kazde pieniadze zeby miec lalke wygladajaca jak Ahonen:P albo inny szliri...
(19.09.2007, 19:51)
OwcaKlaudiaJa wiem jak mogliby zrobić Tepesa. Przyciskasz serducha, a oczka migaja na zielono!
(19.09.2007, 19:47)
DariaHahaha, dobre zapomnieliście jeszcze o dwóch najważniejszych postaciach a świecie tego sportu a mianowicie, o tym Panu, zapalającym zielone lub czerwone światełko i chodzącym wzdłuż skoczni, tam i spowrotem panu Hofferku,
tylko jakoś nie przychodzą mi do głowy pomysły jak oni mogliby wyglądać :)))))
(19.09.2007, 19:40)
krwistyA moze tak klocki Lego i caly kompleks sportowy od malej do mamuciej skoczni he he .....ludki z twarzami naszych skoczkow..mini nartki i setki kibicow ha ha ha ...a co powiecie na Kurzajewskiego przy kamerze,malego Pola z wasikiem a na dokladke Szaranowicza z malym megafonem..mini swiat skokow ktore kazde dziecko w swojej kolekcji posiadac powinno..:-))))))
(19.09.2007, 19:21)
OwcaKlaudiaHehe...dobre. Może wtedy kupiłabym sobie pierwsze lalki:) Wyobraźmy sobie ciekawe rozwiazania: lalka Małysz- zapuść mi wąsy, lala a la Mario- zrób mi fryzurke lwa, Ken Pan Glamour- żel,żel i jeszcze raz żel...lalka Simi przyciśnij, a zobaczysz szeroki uśmiech. Fajna by była lalka Dorna, mówiąca Yyyyyy....
(19.09.2007, 19:16)
Elitsahaha nie wiem dlaczego, ale smiesza mnie te gwozdziki :D
(19.09.2007, 19:16)
mięsistataaa... niech rozpoczną produkcję Barbie i Kenów z serii skoczkowie i skakajki hehe :)
(19.09.2007, 19:02)