Arttu Lappi po latach kontuzji i drugoligowego zesłania powraca do ¶wiatowych skoków i to od razu do pierwszej piętnastki. Kiedy w sezonie 2002/03 pokazywał się w P¦ i na M¦ z bardzo dobrej strony niewielu się spodziewało, że następne trzy sezony będzie miał zupełnie stracone. To jednak na szczę¶cie już przeszło¶ć. Lappi ma dopiero 23 lata, więc kto wie co jeszcze go czeka.
15. Arttu Lappi (Finlandia) – 466 punktów (3/P/2003) / 11.05.1984
W Kuusamo nie było warunków do skakania. Lappi wykorzystał to, że pierwsi zawodnicy mieli je stosunkowo najlepsze i z pi±tym numerem pofrun±ł na odległo¶ć 141 metrów i wygrał. W Lillehammer w pierwszym konkursie w pierwszej serii skoczył ¶wietnie (128 metrów), ale z upadkiem – w drugiej pół metra dalej – razem dało mu to dwudzieste pierwsze miejsce. Tę sam± pozycję zaj±ł dzień póĽniej – ale tym razem było odwrotnie – skok 130,5 metra w pierwszej dał mu pi±te miejsce, w drugiej było 123 z upadkiem. W Engelbergu już Lappi nie upadał – pierwszego dnia 127,5 i 125 metrów dało mu jedenaste miejsce, w drugi dzień 128,5 i 129,5 – dziewi±te. Przed Turniejem 4 Skoczni Arttu zajmował szóste miejsce w P¦.
W Turnieju 4 Skoczni Lappi wypadł bardzo dobrze. Rozpocz±ł od szóstej pozycji w Oberstdorfie – w serii KO wygrał ze słabym Ulmerem – po skoku na odległo¶ć 131 metrów był ósmy, w drugiej poszybował cztery metry dalej. W Ga-Pa w jedynej serii wygrał z równie słabym Aaraasem i po skoku na 122 metry zaj±ł pi±t± pozycję. W Innsbrucku było blisko podium. Po pierwszej serii skokiem 125,5 metra był nawet trzeci (pokonał Liegla), ale nie poprawił się dostatecznie mocno – 128,5 metra dało mu czwarte miejsce. W tym momencie był drugi w klasyfikacji Turnieju 4 Skoczni, ale nie udało mu się tego utrzymać. W Bischofshofen skok na 131 metrów po pierwszej serii pozwolił mu pokonać Descombesa i być na dobrej, siódmej pozycji – w drugiej jednak spadł o trzy metry, cztery miejsca w klasyfikacji konkursu i cztery miejsca w Turnieju 4 Skoczni. W Pucharze ¦wiata Lappi był pi±ty ex aequo z Małyszem, ale od tego czasu wyraĽnie obniżył loty.
Jeszcze w Vikersund było nieĽle – 195,5 i 188 metrów wystarczyło na siódm± lokatę (choć po pierwszej serii Fin był pi±ty). W Zakopanem w szalej±cej zawiei 121,5 metra dało mu miejsce czternaste – oczko wyżej niż nieszczę¶liwy Jan Mazoch. W Oberstdorfie ostatni raz zmie¶cił się w pierwszej "10" – po pierwszym skoku 127,5 metra był tuż za podium – spadł o pięć miejsc skokiem półtora metra krótszym. W drugim konkursie 119 i 124 metry pozwoliły Lappiemu zaj±ć miejsce zaledwie szesnaste. Ostatni dobry rezultat w P¦ zanotował w pierwszym Titisee – po słabym pierwszym skoku 127 metrów w drugim 8,5 metra lepszym awansował o siedem miejsc na pozycję jedenast±. W drugi dzień jednak zawalił skok – 114,5 metra i 41. pozycja. W P¦ Lappi na tamten czas był siódmy, trener Nikunen postanowił nie wystawiać go aż do M¦ – spadł przeto na dziewi±t± pozycję w P¦.
Przerwa nie pomogła – na K120 Lappi był co prawda, na niezłym, jedenastym miejscu (116,5 i 122,5 metra), ale drużynę Finom zawalił kompletnie – 104,5 i 112,5 metra zaważyły na braku medalu (zreszt± zdecydowanie najlepiej skakał na M¦ potencjalnie najsłabszy z Finów – Harri Olli, Ahonen i Hautamaeki też bez rewelacji). Na K90 90,5 i 88,5 metra zapewniły Lappiemu dwudziest± drug± lokatę.
Po M¦ było już po prostu Ľle. W Lahti 105 metrów i 42. pozycja – w P¦ spadek na dziesi±te miejsce. W Kuopio 98 metrów i 40. miejsce. W pierwszym Oslo udało mu się zdobyć punkty – w pierwszym skoku było nawet bardzo dobrze – 119 metrów i siódma pozycja, w drugiej nie doskoczył nawet do 100 metrów. 98,5 metra spowodował spadek na pozycję dwudziest± trzeci±. W drugi dzień (fakt, że w warunkach ur±gaj±cych) osi±gn±ł 93,5 metra i czterdzieste dziewi±te miejsce. Nie ma jednak co narzekać, gdyż w Kuusamo w takich samych warunkach wygrał. W tym momencie zrównał się z nim dorobkiem punktowym Janne Ahonen, a bardzo przybliżył Matti Hautamaeki.
Szansa zostania najlepszym z Finów nie została wykorzystana. W Planicy dalej było Ľle – w pierwszym dniu 182 metrów i 33. miejsce – spadł w P¦ na 13. miejsce – pierwszy raz poza najlepsz± "10". W drugi 190,5 i 194 metry dały mu siedem punktów – ale co to za osi±gnięcie. Utrzymywał się jeszcze na trzynastym miejscu, ale w ostatnich zawodach na trzydziestu dwóch startuj±cych był ostatni – ledwie 179,5 metra. Niemniej mimo fatalnej końcówki trzeba mówić o najlepszym sezonie Fina. Dobre, piętnaste miejsce w P¦ (pierwsze w karierze) mówi swoje. Ciężko prorokować cokolwiek na przyszły sezon bo Lappi jest zawodnikiem nieobliczalnym.
C.D.N