Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
21
22
23
24
25
28
29
30
31
październik 2024
Najbliższe zawody
26.10.2024
Oberwiesenthal HS-95
Alpen Cup

W trzeciej części miejsce poświęcam zawodnikom z czwartej i piątej dziesiątki. Tu mamy już mniej przypadkowych nazwisk, znajdujemy też zawodników, którzy stali na podium, a nawet wygrywali konkursy. Generalnie rzecz biorąc to zaplecze szerokiej czołówki połączone z kilkoma zawodnikami powoli odchodzącymi z owej czołówki w cień.

50. Michael Neumayer (Niemcy) – 45 punktów (6/-26) / 15.01.1979

Największy pechowiec sezonu. Po piątym miejscu w Kuusamo przykra kontuzja, która spowodowała jego absencję do końca sezonu. Szkoda, bo z nim (i z Uhrmannem) w składzie, Niemcy mogli odegrać większą rolę na MŚ. Neumayer w formie mógłby należeć do światowej czołówki, ale niestety tak się nie stało.

49. Sebastian Colloredo (Włochy) – 47 punktów (2/-11) / 09.09.1987

Jeden z dwóch skoczków zapowiadających się na następcę Roberto Cecona (niespodziewanie jednak słabszy z tej dwójki). Zawodnik to jeszcze bardzo nierówny. Na dwanaście startów świetnie wypadł w drugim Lillehammer (ósma pozycja), poza tym zapunktował jeszcze w drugim Engelbergu (22 miejsce), w Innsbrucku (30) i Bischofshofen (26). Potem już bardzo słabo i w cieniu swego rodaka Morassiego (także na MŚ).

48. Manuel Fettner (Austria) – 48 punktów (4/-6) / 17.06.1985

Ten kontynentalowiec wypadł odrobinę gorzej niż w sezonie 2005/06, w przeciwieństwie do tamtego sezonu skacząc tylko w pierwszej fazie (wtedy tylko w ostatniej). W sześciu startach najlepiej w Innsbrucku (dziewiąta pozycja) i Bischofshofen (dwudziesta pierwsza). Ponadto dwudziesty dziewiąty w Kuusamo i dwudziesty czwarty w Engelbergu.

47. Christan Ulmer (Niemcy) – 54 punkty / 19.08.1984

Jeden z tych zawodników, którzy mieli dużo szczęścia w Kuusamo. Tam nikomu nieznany debiutant zajął ósmą pozycję. Z pozostałych 22 punktów piętnaście zdobył w niemniej przypadkowym drugim konkursie w Holmenkollen. W dziesięciu pozostałych startach tylko siedem punktów (za dwudzieste ósme miejsca w drugim Engelbergu i pierwszym awaryjnym Oberstdorfie i za trzydzieste w pierwszym Holmenkollen). Nazwałbym go żartobliwie "vicefuksem sezonu" (bo fuks sezonu to jednak ktoś inny…).

45. Radik Zhaparov (Kazachstan) – 55 punktów (4/+30) / 29.02.1984

To dla odmiany miejsce zasłużone i miła niespodzianka. Radik zwłaszcza pod koniec sezonu zaliczył kilka udanych występów. W pierwszych siedmiu startach (przed MŚ) dziewiętnasty w Kligenthal (i trzydziesty w Vikersund), na MŚ dwa razy w "30", a po nich w czterech skandynawskich startach dwa dobre rezultaty – cenny jest zwłaszcza ten z Kuopio, kiedy to w uczciwym, dwuseriowym konkursie Radik był jedenasty! W przypadkowym Oslo dorzucił osiemnaście punktów za czternastą lokatę, ale nie miała ona aż takiej wagi. Warto dodać, iż w historii wyżej był tylko w barwach Kazachstanu Dionis Vodnev w sezonie 1992/93 (skoczek, który punktował dla ZSRR, Kazachstanu i Niemiec – jedyny w historii dla trzech krajów).

45. Henning Stensrud (Norwegia) – 55 punktów (10/-12) / 20.08.1977

Przy okazji CoC pisałem, że Stensruda kariera nie rozwinęła się tak jak powinna – i to niekoniecznie tylko z jego winy. W sezonie minionym stosunkowo rzadko pojawiał się w PŚ – raptem osiem startów. Na wstępie sezonu ładnie zaznaczył swoją obecność w Lillehammer – był dziewiętnasty i osiemnasty, zapunktował jeszcze w drugim Titisee (dwudziesta siódma pozycja) i – przede wszystkim – w Klingenthal gdzie był dziesiąty. Generalnie raczej słabo…

44. David Lazzaroni (Francja) – 56 punktów (2/+12) / 04.02.1985

To zawodnik, który może w przyszłości osiągnąć niejedno. Co prawda w czternastu startach wypadł dość nierówno, ale… zwłaszcza pod koniec sezonu pokazał, że ma spory potencjał. Do Mistrzostw Świata ledwie siedem punktów na otwarcie w Kuusamo. Na MŚ w pierwszej "30" na dużej skoczni, a w Turnieju Nordyckim kilka dobrych rezultatów: Co prawda w Kuopio jeszcze poza "30", za to w Lahti dwudziesty drugi, a w Oslo dwudziesty drugi i  dziesiąty (fakt, że ten najlepszy w dotychczasowej karierze wynik osiągnął w loteryjnym konkursie). Nieźle wypadł też podczas lotów w Planicy – dwudziesty drugi w pierwszym (tam latał powyżej 200 m) i dwudziesty szósty w drugim konkursie. Ogólnie: powyżej oczekiwań.

43. Balthasar Schneider (Austria) – 59 punktów (5/+25) / 27.11.1984

Może trochę dziwić, iż Schneider w swej karierze nigdy nie był wyżej w PŚ niż właśnie na 43 pozycji w sezonie minionym, ale… to jeden z tych skoczków, którzy póki co, nie umieją się przebić z Kontynentala (w przeciwieństwie do choćby Pauliego czy Innauera, o Morgensternie i Schlierenzauerze nie wspominając). Schneider w PŚ spala się i skacze poniżej swych całkiem sporych możliwości. W minionym sezonie na siedem startów zapunktował cztery razy – najlepiej w pierwszym Oslo (12 pozycja), w Vikersund (piętnasty) i w Bischofshofen (szesnasty), poza tym dwudziesty trzeci w Kuopio. Warto dodać, iż Schneider NIGDY nie znalazł się w pierwszej "10" żadnych zawodów w cyklu PŚ. Może w przyszłości.

42. Morten Solem (Norwegia) – 63 punkty (6/+10) / 05.08.1980

Kolejny zawodnik, który podobnie jak Schneider, lepiej się czuje w zawodach niższej rangi. Pojawił się dziesięć razy, z czego dokładnie pięć razy zapunktował. Zwykle na dalszych pozycjach – dwudziesty drugi i dwudziesty czwarty w Lillehammer, dwudziesty trzeci w pierwszym awaryjnym Oberstdorfie i dwudziesty czwarty w Lahti. Niemal połowę swego rezultatu pod koniec sezonu przyniosło mu ósme miejsce w fatalnych zawodach na Wielkiej Krokwi.

41. Janne Happonen (Finlandia) – 68 punktów (5/-27) / 18.06.1984

Kolejny, który rozczarował. Po wspaniałym sezonie 2005/06 wrócił do przeciętności. Tylko jedenaście razy oglądaliśmy go w zawodach. W żadnych nie odegrał większej roli. Na przełomie stycznia i lutego nieźle prezentował się w niemieckich konkursach – w Oberstdorfie był osiemnasty i siedemnasty, w drugim Titisee – trzynasty. Poza tym w pierwszym Engelbergu dwudziesty czwarty, a w pierwszych dwóch konkursach Turnieju 4 Skoczni dwudziesty szósty i dwudziesty drugi. Parafrazując Shakespeare’a "ktoś rozczarowuje, by zabłysnąć mógł ktoś – to są zwyczajne dzieje".

40. Tami Kiuru (Finlandia) – 74 punkty (9/-20) / 13.09.1976

Bardzo doświadczony Fin nie miał dobrego sezonu. Stosunkowo często był wystawiany (czternaście razy), ale spisywał się poniżej oczekiwań (choć na pewno wpływ na to miał i wiek) – wszak Tami przekroczył trzydziestkę. Najlepsze rezultaty podczas Turnieju Nordyckiego – w Lahti dwudziesty szósty, w Kuopio osiemnasty, w Oslo czternasty i osiemnasty. Ponadto w Kuusamo dwudziesty pierwszy, w pierwszym Lillehammer dwudziesty piąty, w Vikersund dwudziesty szósty i w Zakopanem dwudziesty siódmy. Ciekawe, Kiuru dziewięć sezonów punktował w PŚ i nigdy nie był w czołowej piętnastce. Tyle samo sezonów bez piętnastki mieli reprezentujący Jugosławię Rajko Lotric i Czechosłowację i Słowację Martin Svagerko, zaś więcej tylko pięciu zawodników. 10 sezonów zaliczyli Wojciech Skupień (ten nawet nie zmieścił się w swej karierze w "30" klasyfikacji generalnej), Robert Mateja i Akira Higashi, 11 – Alexander Herr, zaś 12 rekordzista tej specyficznej kategorii – Szwajcar Sylvain Freiholz (za to onegdaj brązowy medalista z K120 w Trondheim). Warto dodać, iż z tej grupy tylko nasi rodacy nigdy nie stali na podium żadnych zawodów…

39. Roman Koudelka (Czechy) – 87 punktów / 09.07.1989

Młodziutki Czech bardzo ładnie wpasował się w świat skoków narciarskich. To bardzo dobrze rokujący zawodnik, w przyszłości może następca Jandy. W dwunastu zawodach czasem osiągał naprawdę obiecujące rezultaty – zwłaszcza w Klingenthal, gdzie był ósmy. Ładnie też w Titisee (dwudziesty drugi i osiemnasty), w Ga-Pa (piętnasty) i styczniowych Oberstdorfach (dwudziesty szósty i dwudziesty trzeci). Brakujące cztery punkty uciułał dzięki trzydziestym miejscom w pierwszym Engelbergu i "Turniejowym" Oberstdorfie i dwudziestem dziewiątemu w Willingen. No – nie mogę nie wspomnieć jeszcze o jednym – po MŚ, gdzie zawsze był w "30" i konkursie drużynowym w Lahti pojechał na MŚ Juniorów do Tarvisio gdzie nie dał szans nikomu! Ciekawe czy pójdzie w ślady Morgensterna, czy Rutkowskiego – raczej nie zapatrzy się jednak w nasz zmarnowany talent, więc przepowiadam mu świetlaną przyszłość w tym sporcie.

38. Andrea Morassi (Włochy) – 97 punktów (2/+25) / 30.08.1988

A to absolutna rewelacja. Wydawało się, że po zakończeniu kariery Roberto Cecona włoskie skoki nie podniosą się z upadku. Najpierw Chiapolino pokazał, że inny Włoch może zdobyć punkty PŚ, potem Colloredo dał nadzieję na zawodnika klasy – powiedzmy – Ivana i Virginio Lunardich, czy Massimo Rigoniego, zaś Morassi pokazał, że rośnie skoczek na miarę aktualnego trenera kadry. Na razie Cecon nie eksploatuje chłopaka ponad miarę i chyba dobrze robi. W Engelbergu słabo – ani razu nie zmieścił się w "30", potem w pierwszym styczniowym Oberstdorfie zdobył pierwsze punkty (w liczbie trzech), za to w drugim… O ile skok w pierwszej serii na odległość 133 metrów dający mu czwartą lokatę można było uznać za przypadek, to tylko o metr krótszy wynik w drugim windujący go na najniższy stopień podium pokazał co drzemie w młodym Włochu. Olbrzymia i jakże miła niespodzianka stała się faktem. Na MŚ na skoczni dużej w "30", potem MŚ Juniorów w Tarvisio dały mu miejsce poza podium, ale w ścisłej czołówce. Nie zdążył odpocząć i już skakał z punktami w Oslo (29 i 27 lokaty), zaś w Planicy – znów bardzo ładnie. Młodziutki Włoch w pierwszym konkursie był dwunasty, w drugim dwudziesty czwarty. Wielki to talent i – czego mu z całego serca życzę – może w przyszłości w światowych skokach nieźle zamieszać.

37. Primoz Pikl (Słowenia) – 110 punktów (3/+19) / 25.08.1982

Nie da się postępów tego zawodnika nie zauważyć. Dwa lata temu – osiemdziesiąty ósme miejsce, rok temu – pięćdziesiąte szóste, teraz trzydzieste siódme. Aż strach pomyśleć co będzie za rok! Ten zawodnik w PŚ skakał bardzo regularnie (20 występów), będąc pewnym punktem swej drużyny (choć zawiódł nieco na MŚ). Początek sezonu bardzo udany – szesnasty w Kuusamo, siedemnasty i osiemnasty w Lillehammer. Podobnie udany koniec. Cztery starty z punktami w Turnieju Nordyckim (28. w Lahti, 26. w Kuopio, 30. i 24. w Oslo) jeszcze nie były jego wyznacznikiem, za to miejsca siedemnaste, dziewiętnaste i piętnaste w lotach w Planicy – tak. A pomiędzy? Punkty tylko w drugim Engelbergu (29. lokata) i Willingen (dwudziesty trzeci). Nierówno, ale z wyraźnym progresem formy.

36. Rok Urbanc (Słowenia) – 114 punktów (3/+43) / 28.02.1985

A to zawodnik, który absolutnie nie zasłużył na tą pozycję. Wyżej od swego rodaka, ale co najmniej o klasę niższy, ale… ktoś musiał zostać "fuksiarzem" sezonu (bije w tej "kategorii") Ulmera. Generalnie na początku sezonu słabiutko (cztery konkursy bez punktu), potem siedemnasty podczas lotów w Vikersund, aż nadszedł 20 styczeń 2007. Dzień tragiczny dla Jana Mazocha, ale historyczny dla Roka Urbanca. Pamiętamy, jak pod Krokwią odniósł w jednej serii swe niespodziewane i – trudno się chyba ze mną nie zgodzić – przypadkowe zwycięstwo. Potem startował jeszcze w dwóch konkursach o PŚ i na MŚ, ale mówiąc deliktanie – furory nie zrobił. Urbanc pobił rekord należący od pierwszego, historycznego sezonu do Jochena Danneberga – najniżej sklasyfikowany zawodnik w PŚ ze zwycięstwem. Danneberg w sezonie 1979/80 był trzydziesty trzeci. A swoją drogą – pytanie do czytelników. Który zawodnik i w którym sezonie był najniżej sklasyfikowany stojąc na podium. Czekam na odpowiedzi.

35. Arthur Pauli (Austria) – 118 punktów / 14.05.

Obok Innauera i Schlierenzauera czołowy przedstawiciel grupy austriackich nastolatków. Niby chimeryczny, ale ze skłonnościami do prawdziwej wielkości. Wspaniale wypadł w Bischofshofen i Klingenthal – dwa razy zajął tam najlepsze w swej (krótkiej) karierze szóste miejsce. Dobrze też wypadł w Willingen (czternasta pozycja) i Vikersund (piętnaste miejsce). Poza tym dwa razy dwudziesty dziewiąty: Zakopane i ostatnia Planica (akurat Planica to słabsze dni Pauliego – do konkursów nr 1 i 2 w ogóle nie wszedł) i dwa razy poza trzydziestką. O dziwo słabiutko na MŚ Juniorów (gdzie indywidualnie był dwudziesty, zaś drużyna austriacka dzięki dyskwalifikacji jednego z zawodników – jedenasta). Może zawód, który go spotkał przy pominięciu w składzie na MŚ Seniorów miał coś na rzeczy. Niemniej – jeszcze nie czas (zwłaszcza, iż w Austrii jest jednak sporo lepszych skoczków) dla Pauliego. Jak miłośnicy skoków wiedzą Arthur z pochodzenia jest Polakiem i nie wyklucza w przyszłości reprezentowania naszego kraju – myślę, że póki co jednak w Austrii ma lepsze możliwości rozwoju (niestety).

34. Veli-Matti Lindstroem (Finlandia) – 130 punktów (6/P/2005) / 15.11.1983

Po kontuzji piłkarskiej Vellu wraca do skoków. Nie jest to jednak już ta klasa co kiedyś. Większość punktów zdobył w Kuusamo (czwarte miejsce), pierwszym Lillehammer (dwunasta pozycja) i pierwszym Titisee (był tam piętnasty). W pozostałych trzynastu startach punktował sześć razy: 23. w pierwszym Engelbergu, 25. w Oberstdorfie, 24. w Innsbrucku, 20. w Zakopanem, 22. w drugim Holmenollen i 30. (czytaj – trzeci od końca) w finałowym konkursie w Planicy. Mimo wszystko – powrót sympatycznego Fina dało się w światowych skokach zauważyć.

33. Andreas Widhoelzl (Austria) – 158 punktów (13/-23) / 14.10.1976

To prawdziwa legenda skoków i jeden z dawnych bohaterów tej dyscypliny. Osiemnaście pucharowych zwycięstw, wygrana w Turnieju 4 Skoczni, medale MŚ i IO. Niemniej – kończy się powoli jego kariera, pora ustąpić miejsca młodszym. W sezonie 2006/07 skakał często (20 startów), ale raczej nierówno. W czołówce był tylko w Vikersund – szóste miejsce (nawet prowadził po pierwszej serii), w "20" jeszcze tylko w pierwszym Lillehammer (dwudziesty), Klingenthal (czternasty), Willingen (trzynasty), Lahti (piętnasty) i pierwszej Planicy (dwudziesty). A tak zaliczał jeszcze rezultaty w trzeciej dziesiątce: 24. w Oberstdorfie, w Ga-Pa miał pecha, mimo jednej serii zaliczono wyniki KO, a Widhoelzl choć miał jeden z trzydziestu najlepszych rezultatów sklasyfikowany został jako szósty z przegranych na 31. pozycji, 23. w Innsbrucku, 24. w Bischofshofen, 26. w drugim dodatkowym Oberstdorfie i drugim Oslo, 21. na zakończenie w Planicy. Sam wycofał się z rywalizacji o miejsce w kadrze na MŚ wiedząc, że nie ma szans by na nie pojechać.

32. Antonin Hajek (Czechy) – 160 punktów (3/+44) / 12.02.1987

Hajek to (obok Koudelki) przyszłość skoków u naszych południowych sąsiadów. Poczynił ogromne postępy i pod koniec sezonu skakał jak z nut. Początek miał wręcz beznadziejny. Siedem razy w "50" bez punktu. Zapunktował w Zakopanem – był tam dziewiętnasty. Potem w Oberstdorfie dwudziesty pierwszy i piętnasty – można było zwrócić na niego uwagę. Następnie czekała go wpadka w Titisee oraz piętnasta pozycja w Klingenthal i dwudziesta czwarta w Willingen. Na MŚ zupełnie się nie spisał, za to po nich skakał już bardzo dobrze. Najlepiej w Lahti – bardzo dobre szóste miejsce, po tym porażka w kwalifikacjach w Kuopio oraz dwunaste i dwudzieste ósme miejsce w Oslo. Loty w Planicy również bardzo mu się udały: klasyfikowany był na dwudziestym trzecim, siedemnastym i dziewiętnastym miejscu. Koniec sezonu rozbudził na pewno apetyt młodego Czecha na przyszły sezon.

31. Mario Innauer (Austria) – 161 punktów / 10.01.1990

Kolejna wielka nadzieja skoków narciarskich. Syn wielkiego Toniego pojawiał się rzadko, ale zwykle z niezłym skutkiem w PŚ. Rozpoczął w Innsbrucku od szesnastego miejsca, w Bischofshofen był piętnasty. Następnie nie przeszedł kwalifikacji w Vikersund, za to w Zakopanem uplasował się na wysokim, trzynastym miejscu. Po piętnastej pozycji w Oberstdorfie przyszło słabe – 42. miejsce. Szczyt formy osiągnął w Titisee – w pierwszych zawodach był dziewiąty, w drugich – piąty. Sezon PŚ zakończył już w Klingenthal na trzynastym miejscu. W kadrze na MŚ, ale bez żadnego występu. Nie chcą go jeszcze eksploatować, może i słusznie. Za rok – kto wie, czy nie nowy Schlierenzauer.

CDN
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« lipiec 2007 - wszystkie artykuły
Komentarze
Labrador
Niemiła redakcjo:(
Musze z przykrością stwierdzić, że c zekam juz 1 tydzień na odp. na me pytania zawarte w tych komentarzach. Miałem kiedyś o was dobre zdanie...:(
(07.07.2007, 16:20)
marmi
@Jarek Gracka
Rzeczywiście, umknął mi gdzieś Svagerko :) Według moich danych identycznie jak Steiner miał M. Akimoto tylko "zamienili się" konkursami...
(06.07.2007, 22:57)
wujek chrum chrum
widze matematyka kompletnie zdominowala ta czesc podsumowan, no nic, chcialem tylko dodac, ze Dionis Vodnev po tym jak przeniosl sie do Niemiec skakal w PS jako tzw. bezpanstwowiec i w Pucharze Narodow tez jego punkty byly osobno uwzgledniane, byc moze po otrzymaniu obywatelstwa wlaczono jego punkty do dorobku skoczkow niemieckich, ale oficjalnie Vodnev nigdy w barwach Niemiec nie skakal, poza tym Andrea Morassi w tym roku w MS juniorow skonczyl poza podium, ale oczywiscie jest brazowym medalista z ubieglorocznych mistrzostw rozgrywanych w slowenskim Kranju, a Andy Widhoelzl po rezygnacji z ubiegania sie o start na MS w Sapporo, tym samym wyznaczyl sobie nowy cel: MS w lotach w Oberstdorfie'2008
(05.07.2007, 17:12)
Jarek Gracka
@ marmi

Tak jak Zuend punktował też w sezonie 1986/87 Martin Svagerko :) - zwycięstwo i nic.

Zaś w sezonie 1983/84 dwa miejsca na podium - i poza tym nic - zajął Manfred Steiner - był pierwszy i trzeci
(05.07.2007, 07:41)
marmi
Ech, spóźniłem się z odpowiedzią. Mogę za to podać inną ciekawostkę: było 6 skoczków, którzy zajęli 1 miejsce na podium w sezonie (zawsze trzecie) i nie zdobyli w tym sezonie żadnego innego miejsca punktowanego: Tadeusz Fijas i T. Pedersen (1985), F. Berger i I. Resser (1986), D. Mollard (1987) - wszyscy 3 miejsce oraz S. Zuend, który w 1993r. wygrał w Ruhpolding a poza tym nie zdobył nic. Podobnie zresztą byłoby w tym sezonie z Urbancem gdybyśmy mieli wciąż starą punktację (czyli punkty da pierwszej "15")...
(05.07.2007, 00:47)
Jarek Gracka
@ malysz 51
BRAWO!
(04.07.2007, 18:57)
Labrador
Halo! Prosze po odpowiedź na mpoje pytanie!
(04.07.2007, 11:05)
malysz51
To był chyba Jan Tanczos w sezonie 1979/1980. Zajął on wówczas w generalce 45 miejsce będąc raz na 3 miejscu.
(04.07.2007, 10:06)
Jarek Gracka
@ Jasiek
nie czytałeś uważnie, chodziło mi o "15" w klasyfikacji generalnej. Nawet Mateja i Skupień mieścili się w "15" konkursów, reszta stawała na podium pojedynczych zawodów
@ Fan
w historii nie był to Morassi. szukaj w latach 80 :)
(04.07.2007, 09:53)
Jasiek
Kiuru był przecież 14 w Oslo, więc nieprawdą jest o tych sezonach bez miejsca w 15!
(04.07.2007, 09:49)
Fan=XX
@Redakcja cd. ale tylko o poprzedni sezon mi chodziło.Pozdrawiam.
(04.07.2007, 09:32)
XX
@Redakcja najniżej sklasyfikowany zawodnik na podium PŚ to...Andrea Morassi(38 w PŚ)!
(04.07.2007, 09:30)
Jarek Gracka
@ Andrzej Mysiak
No pewnie, ale i tak ma WIĘCEJ punktów niż zawodnik z miejsca 31, jeśli zawody nie są wg zasad KO. Ten konkurs w Ga-Pa to pierwszy, jaki pamiętam, że w ostatecznym rozrachunku tak nie było
(04.07.2007, 07:12)
Labrador
Usuneliście moje komentarze???
(04.07.2007, 00:31)
Andrzej Mysiak
@Jarek - jest możliwe; wystarczy że zawodnik nie wystartuje w drugiej serii, np. z powodu kontuzji odniesionej w pierwszej (zakładając że upadnie za linią upadku) ;) swoją drogą pamiętam, jakie przez to mieliśmy problemy z klasyfikacjami... ech :|
(03.07.2007, 22:25)
Jarek Gracka
@ Lothar
Nie był to Hafele :) próbuj dalej
@ mięsista
Mam na myśli tak dość specyficzny przypadek
Normalnie w T4S masz dwie serie, awansują do niej z systemu KO i skaczą dwa razy to jasne
w Ga-Pa odbyła się jedna seria i przez to paradoksalnie zawodnik na miejscu 30 miał mniej punktów niż zawodnik z miejsca 31 (co przy dwóch seriach jest w OSTATECZNYM rozrachunku niemożliwe)
(03.07.2007, 21:41)
Fin
Zaparow to najbardziej zauwazalny skok w klasyfikacji generalnej.Talentami są czesi jak dlamnie,no i troche okrzyczany inauer.ALe przecierz to zawodnicy z miejsc od 50 do 30.Niezapominajmy o takich talentach tego sezonu jak jacobsen i szliri.Rosjanie kornilow i ipatow -wielki postep.O reszcie niewspomne
(03.07.2007, 17:33)
volkania
:0 szok. nie chce zeby popularny Widelec odszedl ...ze skokow;;(
(03.07.2007, 16:50)
mięsista
co to znaczy, ze zaliczono wyniki KO?
a swoją drogą... Widhoelzl powinien szykować się już do odejścia. Lata świetności minęły, a on sam już też nie mlody :] no i tyle talentów depcze mu po pietach!
(03.07.2007, 16:30)
Elite27.12.
Zaparov mnie najbardziej (pozytywnie) zaskoczył! Jeszcze będzie z Niego zawodnik! Tego Mu życzę oczywiście, a tak na marginesie, to fajnie by było, gdyby zaczął liczyc się w zawodach. Zawsze jakaś miła odmiana.. I skoki by w Kazachstanie napewno rozpowszechnił=)
(03.07.2007, 15:22)
Eesti
44. Lazzaroni
45. Zhaparov
Poczynania tych zawodników będę z wielką ciekawością obserwował w przyszłym sezonie. Mam nadzieję, że ich dyspozycja będzie sukcesywnie wzrastała, co przyczyni się do ożywienia sytuacji skoków narciarskich w ich krajach.
(03.07.2007, 13:09)
Lothar
sadze ze byl to Mathias Hafele sezon 2004/05
(03.07.2007, 12:43)
Labrador
Wedug mnie z wyzej wymienionych skoczkw najwiekszymi talentami sa Morassi i Innauer
Poprawa bdw
(03.07.2007, 12:41)
Labrador
Wedug mnie z wyzej wzmienionzch skoczkw najwiekszym talentami sa Morassi i Innauer
(03.07.2007, 12:40)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Subiektywnie i Przeglądowo cz.3.
PŚ Subiektywnie i Przeglądowo cz.3.

PŚ Subiektywnie i Przeglądowo cz.3.

Najbliższe zawody - szczegółowy program
21 listopada 2024 (czwartek)
19:30
PŚ Lillehammer
odprawa techniczna K/M
22 listopada 2024 (piątek)
09:30
PŚ Lillehammer
oficjalny trening K
13:45
PŚ Lillehammer
oficjalny trening M
16:15
PŚ Lillehammer
konkurs mix
23 listopada 2024 (sobota)
11:00
PŚ Lillehammer
kwalifikacje K
12:30
PŚ Lillehammer
konkurs ind. K
14:45
PŚ Lillehammer
kwalifikacje M
16:00
PŚ Lillehammer
konkurs ind. M
24 listopada 2024 (niedziela)
11:00
PŚ Lillehammer
kwalifikacje K
12:30
PŚ Lillehammer
konkurs ind. K
14:45
PŚ Lillehammer
kwalifikacje M
16:00
PŚ Lillehammer
konkurs ind. M
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Skoki narciarskie w TV
Najbliższe transmisje i programy
teraz
w TV
TVP Sport Letnie Mistrzostwa Polski, Zakopane, Średnia Krokiew - konkursy indywidualne kobiet i mężczyzn
jutro
11:25
TVP Sport Letnie Mistrzostwa Polski, Zakopane, Średnia Krokiew - konkurs drużynowy mężczyzn
transmisje ze skoków
najbardziej aktualny program TV »
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Sonda
Kto był największym objawieniem lata 2024?
Paweł Wąsek
Alex Insam
Artti Aigro
Valentin Foubert
Tate Frantz
Julijan Smid
Szymon Byrski
Łukasz Łukaszczyk
Niki Humml
inny skoczek
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich