anjaMam nadzieję, że Jan Mazoch zostanie nie tylko szczęśliwym skoczkiem, ale również szczęśliwym ojcem.
(19.06.2007, 18:23)
dafNo i bardzo dobrze, oby tylko nie zraził się do Krokwi.
A co do książek o Maluszkach - pomagają, ale absolutnie nie można ich traktować jak wyrocznie. A więc przeczytać można, ale życie i tak nauczy Go swoich metod.
(19.06.2007, 17:40)
ania*Wspaniała wiadomość.Z niecierpliwością będę czekała na Jego pierwsze skoki.Jak widać Janek wytrwale dąży do celu.Życze mu powodzenia w sprawach zawodowych jak i rodzinnych :)
(19.06.2007, 13:36)
volkania bardzo sie ciesze z tej wiadomosci i jestem wzruszona ;( zycze ci z calego serca powrotu do skokow :)
(19.06.2007, 10:39)
wujek chrum chrum...na stronie Czeskiej Telewizji mozna zobaczyc wystep Jana Mazocha w ubieglotygodniowym odcinku telewizyjnego talk-show Jana Krausa " Uvolnete se, prosim..." , puscili mu tam zreszta ten jego fatalny upadek z Zakopanego, a poza tym Honzie jak bylo widac dopisuje i zdrowie i humor, no i ciagnie go na skocznie, opowiada zreszta o tym, ze na razie trenuje kondycje na sucho, ale we wrzesniu ma zamiar wznowic treningi na skoczni, prowadzacy zaproponowal mu nawet, by moze zaczal skakac pod innym nazwiskiem, zeby rodzina mniej sie denerwowala, dla zainteresowanych - program dostepny w archiwum CT na ceskatelevize.cz , zreszta zauwazylem w archiwum tego talk-show tez program, ktorego gosciem byl Pavel Ploc...
(19.06.2007, 01:55)
ania23to naprawde cudowna informacja, ze stan zdrowia Janka tak bardzo sie poprawia, ze tak jak zapowiadal On sam, rowniez lekarze i wszyscy Jego bliscy pozwolili Mu wrocic na skocznie.ten mlody czlowiek ma w sobie wiele zawzietosci i tej sportowej checi walki, ktora przeciez uratowala Mu zycie.zycze wiec Jankowi, by w pierwszej kolejnosci odniosl wspaniale sukcesy w zyciu prywatnym, by Jego coreczka przyszla na swiat zdrowa i silna, by obydwoje rodzice byli dla niej wspanialym wzorem do nasladowania.dopiero pozniej zycze by Mazoch wrocil na skocznie i odnosil tu wieksze zwyciestwa niz przed upadkiem, by ta ogromna motywacja,jaka posiada, byla prawdziwym "motorem" do osiagniecia zyciowych sukcesow i wlaczenia sie w rywalizacje swiatowej czolowki skokow narciarskich.
Janku zycze Ci wszystkiego naj.trzymaj tak dalej, a osiagniesz wszystko, co sobie zaplanowales i spelnisz swe marzenia.pozdrawiam
(18.06.2007, 19:48)
Elite27.12.No świetnie! Janek mi imponuje... Nie zniechęca się, nie zraża... Podziwiam Go=) Mam nadzieję, że los Mu to wynagrodzi i że w przyszłym sezonie nie tylko zobaczymy Go w pełni sił, ale także na podjum. Bo to Mu się z całą pewnością należy. Za to, co przeszedł i za to, że jest taki silny.
I oczywiście gratuluję córeczki! Z pewnością będzie dumna z taty, a jak podrośnie to będzie Mu z całych sił kibicowac. Z resztą tak jak ja... :)) Pozdrawiam:***
(18.06.2007, 19:35)
krwistyJanek tez mamy z zona mala coreczke i podobnie jak ty przygotowywalismy sie sumiennie na jej przyjscie....gratuluje..a jezeli o twoich skokach mowa to czujesz napewno glod skakania takze zaspokoj go jak najpredzej bo czlowiek nie moze chodzic glodny prawda...?;-))
(18.06.2007, 19:22)
żonaKrwistegojak sobie przypominam jego wypadek to aż krew mrozi mi się w żyłach, życzę mu powodzenia
(18.06.2007, 17:45)
MieteczkaMa teraz chłopak ogromne motywacje! życzę mu jak najlepiej dużo sukcesów!
(18.06.2007, 15:47)
LiveTo bardzo dobrze tylko żeby tak nie było jak w Zakopanem
(18.06.2007, 15:06)
myszka55.sabciaWszystko co piekne rodzi sie w bolu....
pamietaj o tym i idz do przodu! powodzenia:)
(18.06.2007, 09:12)