I seria do 12 w tym sezonie konkursu, zaczęła się o 3 w nocy czasu polskiego. Rekord skoczni należy do Schmitta - 139.0 m. Niestety do "50" nie zakwalifikował się Wojciech Skupień. Na początku skakali młodzi reprezentanci Japonii. Najlepszy z nich - Yukitaka Fukita skoczył 107.0 m. Tyle samo skoczył Kazuhiro Nakamura. Jako pierwszy barierę 110 metrów przeskoczył urodzony w Sapporo Takanobu Okabe (Japonia) - 114.0 m. Pierwszy z Polaków (22 na starcie) Robert Mateja skoczył bardzo ładnie, najlepiej z dotychczas skaczących - 115.0 m. Pierwszy skok w okolicach punktu "K120" oddał Japończyk Miyahira - 120.0 m i to on jako pierwszy wyprzedził Polaka. Pięknie zaprezentował się Norweg Olav Magne Doennem - 123.5 m!!! Kolejni skoczkowie spoza pierwszej "15", którzy oddali ładne skoki: Roberto Cecon (Włochy) - 119.0 m, Jussi Hautamaeki - 127.5 m, Masahiko Harada - 118.5 m, Kazuyoshi Funaki - 117.0 m, Kazuya Yoshioka - 119.0 m. Piętnasty w PŚ Fin Jani Soininen oddał przepiękny (najdalszy skok w I serii) na 133.0 m !!! Po nim też daleko, ponad 125 m skakali: Jure Radelj (Słowenia) - 129.5 m, Dmitrij Wassiliew (Rosja) - 126.0 m i Andreas Widhoelzl AUT - 125.5 m. Najlepszy w tym sezonie reprezentant gospodarzy Noriaki Kasai skoczył 129.5 m. Po nim została pierwsza trójka PŚ. Janne Ahonen nie skoczył na miarę oczekiwań - 121.0 m. Wicelider Adam Małysz skoczył za to bardzo daleko - 132.5 i objął prowadzenie. Jako ostatni skakał jego największy rywal, Niemiec Martin Schmitt i ze złamanym palcem znowu oddał bardzo ładny, choć krótszy od Adama skok - 128.5 m (5 pozycja po I serii).

II seria rozpoczęła się o 4:10 skokiem Goldiego - 101.0 m. Potem kolejni skoczkowie skakali dość blisko, żaden nie przekroczył 110 metrów. Pierwszy naprawdę ładny skok, na przyzwoitym poziomie oddał Takanobu Okabe - 114.0 m. 22 po I serii Robert Mateja znów skoczył całkiem przyzwoicie - 115.0 m i awansował do "20" konkursu. Skaczący po nim ulubieniec Japończyków - Funaki zawalił swój drugi skok - tylko 99.0 m. Prowadzenie Mateji zabrał dopiero Masahiko Harada - 113.0 m. Ponad 120 metrów skoczył Martin Hoellwarth - 121.5 m. Następni skoczkowie, którzy przekroczyli punkt "K" to: Sven Hannawald - 122.5 m, Janne Ahonen - 123.5 m, Wolfgang Loitzl - 129.0 m (prowadzenie), Stefan Horngacher - 123.0 m, Risto Jussilainen - 124.5 m, Andreas Widhoelzl - 127.0 m, Jussi Hautamaeki - 125.0 m. Potem coś stało się z wiatrem i kolejni skoczkowie oddawali bliskie skoki: Martin Schmitt - 119.0 m, Słoweniec Radelj tylko 107.5 m, Noriaki Kasai - 113.5 m, Soininen - 116.0 m. Prowadzenie 11 po I serii Loitzlowi, przy złych warunkach pogodowych, odebrał dopiero Adam Małysz, który oddał najdalszy skok w konkursie - 133.5 m i wygrał swój 6 konkurs w tym sezonie.