Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Powiedzieli po konkursach w Kuusamo.

"Przed zawodami w Kuusamo byłem pełen niepokoju, zaliczyłem dużo, ponad 110 skoków, ale nie miałem żadnego sprawdzianu. Chyba z trenerem Tajnerem obraliśmy trafną drogę przygotowań. Skakaliśmy na skoczni K-90, na której łatwiej niż na dużym obiekcie dopracować elementy techniczne. Teraz w poniedziałek i wtorek spokojnie poćwiczymy w Kuusamo. Mam nad czym pracować, moje skoki muszą być bardziej stabilne. Cieszę się, że zacząłem sezon, tak jak zacząłem. Już trzy numery przede mną zaczęło wirować powietrze. Zresztą jak dojeżdżałem do progu czułem podmuch boczny i trochę mną zakolebało. Hautamaeki i Cecon mieli podobne warunki i nie wytrzymali tego - ścisnęło ich, odpuścili i usiedli na 100 metrach. Cieszę się z tego drugiego skoku, bo był nawet lepszy technicznie. Cóż zdarzają się takie warunki i trzeba z tym walczyć. W innych zawodach na pewno będę miał szczęście i dobre warunki przy obu próbach" - mówił Małysz po drugim konkursie. Adam ogólnie był zadowolony ze swoich występów w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata. Ponownie potwierdził, że wciąż należy do ścisłej światowej czołówki skoczków.
Największym zaskoczeniem, dla nas, Polaków, był niewątpliwie znakomity występ Marcina Bachledy, który zajął w drugim konkursie 11 miejsce. "Pokazałem co potrafię. Tego jedenastego miejsca sam się nie spodziewałem. Musiałem w końcu uwierzyć w siebie, w to, że umiem skakać. Najważniejsze, że powtórzyłem dwa dobre skoki. Byłem bardzo spokojny, aż sam się dziwiłem. Nie denerwowałem się, byłem wyluzowany. Wiedziałem, że zdobędę sporo punktów Pucharu Świata. Myślałem, by było ich jak najwięcej, bym powtórzył skok z pierwszej serii. I udało się" - powiedział po konkursie Bachleda. Jest to najlepszy rezultat w jego dotychczasowej karierze.
Z występów naszej kadry zadowolony był Apoloniusz Tajner. "Taki początek sezonu można było sobie wymarzyć. To jest nawet trochę lepiej niż myślałem. Jest bardzo dobrze. Drugi skok Adama w tak złych warunkach to majstersztyk, nie można tego inaczej nazwać i jestem pełen podziwu, że dał radę. Jego rywale mieli zdecydowanie mieli lepsze warunki - odlatywali jak na lotniach. Jest super, Adam dochodzi do wielkiej formy. Pozostała trójka bardzo dobrze się zaprezentowała. Marcin Bachleda i Tonio skoczyli pierwszy skok dobrze, Tomek Pochwała trafił w gorsze warunki, ale właśnie o to chodzi, by mieć grupę i jak nie ten, to ten. Jednak trzeba prezentować poziom i jak się dobre warunki pojawią, to je wykorzystać. I to dzisiaj chłopcy zaprezentowali. Cała czwórka od razu na początku sezonu zdobyła punkty Pucharu Świata. I to mnie cieszy". A jak ocenia występ Svena Hannawalda? Przypomnijmy, że Niemiec nie zdobył żadnego punktu, a w drugim występie uplasował się na ostatnim, pięćdziesiątym miejscu. "Wiem, że Niemcy jadą teraz na trzy dni do Lillehammer. Po treningach tam trener Hess zdecyduje pewnie, czy odesłać Svena do domu, czy zostawić go na konkursy. Przez trzy dni treningów sporo można poprawić, zmienić. Ale ja widziałem, że w Finlandii Hannawald był nie w sosie. A przecież on umie skakać. Jego słabsza dyspozycja szybko może odejść. Widziałem, że tu, w konkursach, nie miał ochoty i werwy do skakania. A przecież zaraz po przyjeździe, na treningach, latał bardzo daleko. Sven wróci" - powiedział Apoloniusz Tajner.
Szans Hannawalda nie przekreśla także dyrektor generalny FIS, Walter Hofer. "Sven miał po ubiegłym sezonie kilkumiesięczną przerwę spowodowaną kontuzją kolana. Na pewno nie zapomniał jak się skacze. To doświadczony, cwany skoczek i wie, jak sobie poradzić z takimi problemami. Teraz nagle jednak wpadł w jakąś apatię". Tak samo wyrażał się o Simonie Ammannie, który był drugim antybohaterem w Kuusamo. "Ammann po wielkim sukcesie olimpijskim miał latem problemy. Zdawał maturę. Dla Adama mam same słowa uznania. To wielki profesjonalista. Doświadczony, pewny siebie, swojej klasy, umiejętności. Zachował formę, skacze 'constans' na tym samym, wysokim poziomie. To świadczy o jego talencie, mistrzostwie" - oceniał dyplomatycznie Hofer. Inaczej twierdzi trener Szwajcarów - Berni Schoedler. "Chyba wszystko leży w głowie Ammanna. Ma problemy mentalne. Na treningach skakał znakomicie. Na skoczni w Kuusamo jeszcze tydzień temu lądował na 140. metrze. I nagle wszystko się zacięło. Skarży się trochę na problemy z kombinezonem. Po tym, jak FIS zdecydował, że mają być węższe, bardziej przylegać do ciała, Simon nie może odnaleźć optymalnej sylwetki. Na pewno nie będę robił żadnej rewolucji. Jakieś nagłe, nieprzewidziane ruchu mogłyby wszystko popsuć. W skokach trzeba być delikatnym, nie nerwowym" - powiedział trener "Helwetów". Teraz Szwajcarzy planują wyjechać do Lillehammer, żeby w spokoju poćwiczyć przed konkursami w norweskim Trondheim 7 i 8 grudnia.

A co powiedzieli zwycięzcy?

Primoz Peterka: „Nie wiem, co się zdarzyło. Nie mogę tego wyjaśnić. Dla mnie samego to zwycięstwo jest niespodzianką” – powiedział po zawodach zaskoczony Petereka.

Andreas Widhoelzl: "Ja wcale nie udawałem, mówiąc wcześniej, że nie jestem w formie. Latem myślałem, że jestem w gazie. Tutaj czegoś mi brakowało. Trudno to zdefiniować. Nie miałem tego uczucia, że trafiam na belkę, że fruwam jak ptak. Wreszcie w sobotę to uczucie powróciło. Sam jestem sobą zachwycony. To był jeden z najlepszych skoków w mojej karierze, a przecież oddałem ich parę tysięcy". - tak opowiadał o swoim sobotnim występie jego zwycięzca.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2002 - wszystkie artykuły
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Komentarze po konkursach w Kuusamo
Komentarze po konkursach w Kuusamo

Komentarze po konkursach w Kuusamo

Kalendarium
Andreas Kuettel
Dziś urodziny obchodzą:
Miran Tepes (1961)
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich