monisiaMysle ze ten wypadek uswiadomi wszystkim ze to fajny i NIEBEZPIECZNY sport, mam nadzieje ze ten skoczek ktory tak ciezko upadl wyjdzie z tego... mysle tez ze kazdy ma swoje zdanie i nienalezy go podwazac, jesli malysz ma cos do powiedzenia w sprawie upadku to jego sprawa on tak uwaza i tyle... pozdrawiam(fajna stronka)..;)
(27.01.2007, 19:43)
pawelno przykre sa takie upadki mogla byc sczesliwa atmosfera jakby tylko odwolali druga serie ale nie
(26.01.2007, 21:45)
mcmacixadaś nie wymądrzaj się, w ułamku sekundy sie obrócisz na plery, tak juz to widze...
(23.01.2007, 21:13)
sabinaDobrze moze bardziej doświadczony skoczek jakos by sie z tego wywina,ale to jes w 90% wina wiatru.Ciekawe czy Małyszowi by sie nic nie stoło i niech sie nie wymądrza bo ciekawe czy on jest toki w 100%doświadczony.Mam nadzieje ze mazoch wyjdzie z tego.Trzymam za niego kciuki!!
(22.01.2007, 20:51)
kretynkaa poza tym to on przeciez machal rekami...
(22.01.2007, 16:08)
kretynkaPhi jaki ten Małysz mądry. "powinien pomachać rękami", ciekawe co on by zrobił, na pewno zastanawial by sie, czy machac w prawo czy w lewo.. nie przypominam sobie zeby kiedys on spadl z takiej wysokosci, wiec skad moze wiedziec, co czuje spadajacy zawodnik. zal mu ze to nie on jest w centrum zainteresowania i tak gada... a swoją drogą kiedys slyszalam ze Malysz jest skromny...
(22.01.2007, 16:05)
StachuPrzestańcie !!! Ile osób z pośród Was skakało ??? ile osób wogóle kiedykolwiek miało narty na na nogach ??K kto wogóle widział skocznie narciarską ??? Tutaj złożyło się kilka czynników jednocześnie o których mówiliście już. Sztuka upadku jest wprost proporcjonalna do umiejętności narciarskich. Jesteśmy z tobą Janku!!!
(22.01.2007, 09:16)
Marcepannano wydaje mi sie ze jak sie jest w niebezpieczenstwie to sie mysli tylko o tym zeby przezyc, poza tym Adas nie raz upadl i taka jest jego opinia podparta doswiadczeniem. i ma absolutna racje to jest jeden z najbardziej niebezpiecznych dyscyplin sportowych wiec wiaze sie z nia duze ryzyko. jak Janek wyzdrowieje napewno powroci do skakania zycze mu tego. a naszemu mistrzowi sukcesow.
(21.01.2007, 19:30)
mmmmpotwierdzam wszytskie zdania które mówią żę małyszowi dobrze jest tak mówić jak stoi w budce a inaczej gdyby on sam leciał przy tak silnym wietrze... Takto wydawałó się że adam taki supoer men a teraz taki boo sie znalazł... weż się następnym razem zastanów suię co mówisz... Życze ci chłoopie szybkiego powrotu do zdrowia i aby ten upadek nie przyniósł ci żadnych poważnych obrażeń a ty małysz się ciesz bo nastepnym razem to tobie sie taka sytuacja może trafić!!
(21.01.2007, 19:10)
MatelkoMałysz ma rację.Niemacie takiego doświadczenia jak Adam.Zycze Mazochowi szybkiego powrotu do zdrowia.
(21.01.2007, 12:26)
timanttido wszystkich, ktorzy uwazaja, ze Adam wygaduje glupoty, ze jak sie stoi w budce to mozna mowic o machaniu rekami i przekrecaniu sie na plecy, a inna sytuacja jest gdy sie leci. Przeciez to powinno byc naturalne. Jak sie spada ze schodow to sie wyciaga rece, jak na sliskiej powierzchni traci sie rownowage - macha sie rekami. Sama sie zastanawialam czemu on nic nie robil. Na pewno skoczkowie sa instruowani jak postepowac w takich sytuacjach, na pewno nie mysla trzezwo jednak jak juz im sie przydarza, ale normalnie czlowiek w groznej dla zycia sytuacji stara sie jakos siebie ratowac. instynktownie. jak sie jedzie samochodem i grozi wypadkiem to dlaczego najbardziej jest narazony pasazer jadacy obok kierowcy? bo kierowca bedzie tak odkrecal samochod zeby uratowac SIEBIE!
(21.01.2007, 12:17)
uskotkoale nie może nie naskakujcie jedni na drugich w takiej sytuacji, co? Wiadomo, że trudno zapanować nad emocjami - ale może spróbujcie? Macie większe szanse, niż miał Jan wczoraj. Adam mówi dobrze i nikt nie może go winić. Tak samo jak nikt nie wini Jana, że wczoraj przyszedł na skocznię i założył narty. To są właśnie skoki narciarskie, a kto tego nie rozumie, niech się lepiej nie odzywa, a pomodli. Co się zresztą tyczy wszystkich...
(21.01.2007, 09:20)
piter2105@Cyżka
Chyba Małysz jest lepszym specjalistą niż ty czy też zdobyłaś dwa medale olimpijskie 3 złote medale mistrostw świata i 3 razy wygrałas puchar świata
(21.01.2007, 09:00)
MarianNie piszcie glupich komentarzy wy "pseudoexperci" od skoköw narciarskich - ja oglädam wszystkie skoki pucharu swiata i nie tylko, od poczätku do konca i wlasnie najciekawszy i najwspanialszy jest Puchar Swiata w Zakopanem dzieki fantastycznej polskiej publicznosci, wysoko ocenianej na calym swiecie - na zadnej skoczni nie widzialem 100000 kibicöw - tylko w Zakopanem i cala Polska ogläda skoki w telewizji.
Wspulczuje Jankowi i zycze mu jak najszybszego powrotu do zdrowia i dalekich skoköw.
(21.01.2007, 05:09)
HaVkOj wy niedoswiadczeni ludzie... nie przezyliscie nigdy takiej sytuacji... nie wiecie jak to jest naprawde to są mili sekundy...
sam sie kiedys zdezyłem z kolegą przez co dostałem krwiaka mózgu i miałem Tomografie :( jak Jan Mazoch :( to było tragiczne upadłem jak trup nie straciłem odrazu przytomnosci ale po 1h ... to było straszne :( wygladałem tak jak ten Mazoch :( Pół szkoły wybiegło zeby zobaczyc co sie stało... Miałem Trepanacje czaszki... i jakos musze teraz z tym zyc... W momencie upadku MAZOCHA ZADAŁEM SOBIE PYTANIE... eh GDYBY MÓGŁ Głowę OSŁONIC REKOMA ... ale on sie poddał w locie niestety :(
(21.01.2007, 03:29)
marmiSłuszne uwagi Martyna. Żaden z tu piszących nie ma wiedzy porównywalnej do Małysza, który akurat to wie z pewnością lepiej niż wszyscy komentatorzy razem wzięci.
Być może Mazoch powinien starać się "bezpiecznie" upaść po podmuchu, który dostał, ale źle ocenił sytuację i próbował lecieć dalej?
(21.01.2007, 03:21)
MartynaNie emocjonujcie się tak. @Cyźka, właśnie dlatego, że nie miał doświadczenia, to nie umiał sie wybronić. Adam miał rację. A co za różnica w jakim momencie to powiedział? Cz dlatego, że stan Mazocha jest ciężki miał powiedzieć, że błędu nie popełnił? @jarek ma rację. Ile oddałaś skoków, żeby wiedzieć, jak jest w górze?
(21.01.2007, 03:04)
CyźkaNo cóż...my nic nie możemy, tylko się wypiłować na tych komentach, nawyzywać się, pokłucić itp. więc wrazie czego nie krytykujmy sędziów,któzy też się piłują czyja wina :/ Pomyśly lepiej o tym skoczu,co Go czeka, jeśli przeżyje...
(21.01.2007, 02:32)
paulina.łatwo jest mówić: 'trzebabyło zakręcić rękami'.. żeby nikt nie musiał się nigdy znaleźć w takiej sytuacij! ;c.
(21.01.2007, 02:25)
paulina.i poczytajcie sobie też na innych stronach, bo wypowiadał się nie tylko adaś, ale i inni skoczkowie. gdzie jeden powiedział, ze nieraz j.mazoch poradził sobie z niejednym upadkiem! raz się uda, a raz nie. przecież nie specjalnie to zrobił. ech ;c. 3mam kciuki 'mazda'!
(21.01.2007, 02:24)
MartaMam tylko nadzieję, że mówiąc to Adam nie znał faktycznego stanu zdrowia Jana Mazocha... Mam nadzieję Adam... bo tutaj człowiek walczy o życie a Wy tylko o punkty.
(21.01.2007, 02:23)
CyźkaW sumie to trochę głupie, My się tu piłujemy czyja to wina, tam Ci organizatorzy itp. się piłują czyja to wina i jedni na drógich zżucają winę, a człowiek walczy z życiem. I nie jest ważne co z nim,tylko ważne jest kto ma rację i liczy się tylko to,by oczyścić siebie z zażutów i znaleźć winnego...
(21.01.2007, 02:21)
paulina.haha. wy jesteście chorzy. doswiadczony czy nie. leży w cięzkim stanie!! ciekawe czy kazdy z was w nagłej sytuacij kieruje sie rozumem czy chwilą! bo mysle, ze to drugie!
(21.01.2007, 02:20)
BayerMoim zdaniem to byl brak doswiadczenia Mazocha a pozatym to konkurs powinien zostac przerwany po 1 seri
(21.01.2007, 02:15)
CyźkaNie napisałam, że lepiej, tylko chyba inaczej się myśli, kiedy już się leci, niż jak się stoi pewnie na gruncie. przecież tą są sekundy, nie ma czasu, żeby się zastanowić i człowiek robi to,co w danym momencie uważa za najlepsze. Pozatym ja się nie kompromituje, tylko wyrażam własne zdanie!
(21.01.2007, 02:09)
laczoJa wierze w wersję mistrza
(21.01.2007, 02:07)
jarekA ty oczywiście wiesz lepiej niż 3 krotny zdobywca pucharu!! Buahah nie kompromituj się!!!
(21.01.2007, 02:03)
CyźkaNo nie mogę, Adaś, co Ty wygadujesz! Przecież jak leci się, jak już się jest tam w górze,to nie myśli się tak, jak się myśli stojąc na pewnym gruncie. Jeśli mu wiatr mocno zawiał, to co On mógł zrobić, no i chyba ja źle widziałam, albo P. Małysz,bo z tego,co zauważyłam, to Janek próbował się bronić,ale jemu ta nartę odrazu wygieło,wiec niby jak miał się kierować,by upaść na plecy. W powietrzu nie da się tak swobodnie manewrować swoim ciałem! I nie piszcie, że brak mu doświadczenia. Po prostu to był pech i każdego skoczka mogło to spotkać, nawet tego najlepszego...
(21.01.2007, 02:00)