Fanka@ daf
Dobra, za sukces Adasia i zdrówko Alexa (żeby już nie miał żadnych kontuzji) - choćby dwa ogromne łyki. Pozdrowionka.
(22.09.2006, 16:00)
daf@Fanka
Proponuję duży łyczek, bo inaczej Jaro nam się upije :). Pozdrawiam.
(22.09.2006, 14:32)
Jaroto ja mogę być drugim sekundantem (w końcu do pojedynku potrzeba dwóch). Ale musicie mi obiecać, że będę mógł dopić wszystko, co nie wyleje się w trakcie "walki" : )
(21.09.2006, 15:06)
Fanka@ daf
Przyjmuję wyzwanie, a przy okazji - mały łyczek z tego szampana wypijemy za zdrówko A. Herra - bo ma tego dnia urodziny :-).
(21.09.2006, 13:01)
daf@Fanka, Daria
No to w środę 4 października, w samo południe będzie pojedynek na korki od szampana. Mogę być sekundantem (albo sędzią). Pozdrawiam.
PS. Nie trenujcie za dużo, bo z refleksem będzie kiepsko :)
(21.09.2006, 12:08)
Fanka@ Daria
A czy ja kiedykolwiek wysuwałam pod Twoim (i czyimkolwiek adresem) takie groźby? Ale dwie głowy posyłające dobre fluidy i cztery mocno zaciśnięte kciuki - to już coś!!
A strzelę chętnie - korkiem od szampana po zwycięstwie Adama w całym cyklu LGP. Na razie - pozdrawiam.
(21.09.2006, 09:05)
Daria@Fanka
Ojeej , a jesli się nie uda ?
to chyba mnie zastrzelisz :))
z tego co czytam , na innym portalu , trener dał Adamowi wolną rękę , w podjęciu tej decyzji , zgłoszony do konkursu jest ,
bo taka procedura , podobno , ze trzeba zawodników zgłaszac duzo wcześniej , natomiast zmiana może nastąpić na odprawie technicznej w dniu startu ,
sama jestem ciekawa co Adam zadecyduje , ale byloby super , gdyby poraz trzeci wygrał cykl LGP .
Trzymam za niego kciuki:)
I w razie czego , nie strzelaj do mnie :)
(21.09.2006, 08:54)
Fanka@ Daria
cyt. Myslę , że będzie OK. i wygra cały cykl LGP.
Trzymam za słowo!!!
(21.09.2006, 07:47)
MarcioMarcin Bachleda to faworyt.
Marcin LEĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆ C
(20.09.2006, 22:40)
DariaJest niemalże pewne , ze Adam wystąpi w dwóch ostatnich konkursach LGP ,
ma wielką chrapke na wygraną całego cyklu , a kto by nie miał , bedąc tak blisko .
Ma tak malą stratę , że łatwo moze to nadrobić .
A wygrana , tylko podbudowała by go psychicznie do startów zimowych .
Jeszcze zostały dwa miesiące do PŚ w Kussamo , bedzie czas na odpoczynek i trening .
Oni nie zmienili cyklu treningowego , nadal przygotowują się do startów zimowych , a start w LGP to były , próby , tak jak trening ,
a ze Adamowi to wychodzilo ? to tylko swiadczy o tym , że trenerzy wiedzą co robią i on też.
Myslę , że będzie OK. i wygra cały cykl LGP.
(20.09.2006, 17:08)
sabcia@Wehrmacht
a moim marcin bachleda:D:D
@dziku
a szymkowiak jest przemeczony po wyczerpujacych MS..ach te 7 meczy bylo naprawde na wysokim poziomie:Di tyle sily musial w to wlozyc :Pi nie zagra kilka tygodni<jupi>
(19.09.2006, 21:24)
dzikuA Garguła ciągle się rozgrzewa!! Kiedy on wejdzie na te boisko!!
(19.09.2006, 21:03)
WehrmachtMoim faworytem jest Tonio Tajner ;)
(19.09.2006, 17:29)
ZulaFajnie byłoby, gdyby Małysz pojechał na te zawody i powalczył o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. To byłby wyczyn: jedyny zawodnik, który wygrałby aż trzy razy!!! Ale jak Fanka słusznie zauważyła niespodzianek w stylu "pierwszy w historii" z udziałem naszego Orła było już wiele. Można oczywiście dyskutować nad słusznością startu Małysza, ale o tym zdecydują i tak trenerzy i sam zawodnik. Będzie trzeba uszanować tą decyzję i cieszyć się, że mimo wszystko mamy świetnego zawodnika w światowej czołówce od 6 lat.
(18.09.2006, 22:08)
FankaAdam traci 52 punkty do lidera. Był kiedyś taki fantastyczny konkurs, gdy Adam był na czwartym miejscu cyklu i tracił 74 pkty do lidera. A potem jednym skokiem pokonał tę stratę, został liderem owego cyklu i już do końca sezonu nie oddał prowadzenia. A jaki to był cykl, jaki konkurs i jaka nagroda - wiadomo. Miło coś takiego powspominać...
(18.09.2006, 16:54)
typowiczmysle ze wygra loitzl,ale zobaczymy...:)
(18.09.2006, 16:07)
FankaJak już kiedyś miałam przyjemność wtrącić swoje skromne "trzy grosiki" do tego tematu - gdyby Adam Małysz zdecydował się wystartować w ostatnich konkursach LGP i wygrał ten cykl - zrobiłby to jako pierwszy w historii. A takich miłych niespodzianek jako "pierwszy w historii" zrobił kibicom już sporo. Z drugiej strony - każdy start - to wysiłek, chyba, żeby naprawdę zdecydował się potraktować je zupełnie "treningowo". Chociaz taka rywalizacja z całą czołówką może być naprawdę ciekawa. Poczekajmy niecałe dwa tygodnie i wszystko będzie jasne.
(18.09.2006, 15:10)