DariaA co to wogóle jest za suma 280 tys.zl ,
dla skoczka , który choćby pzrez okres 10 lat uparwiania tego sportu , rok w rok , naraża swoje zdrowie , już nie wspomnę i stawach czy kościach piszczelowych ,
to kwota naprawdę smieszna , ale dobrze , ze doszli do porozumienia , nareszcie Jakub odetchnie .
Mam nadzieję , że wszyscy rozumieją to , że zawodnik skacze przez jakiś okres czasu , jego kariera może trwac 10 lat ale może i 6 , moze i wiecej jak jest dobry , ale napewno nie będzie do emerytury uparwiał sportu wyczynowo , czyli do 60-tki ,
to co teraz zarabiają musza odkładac na przyszłą swoja emeryturę , niektórzy z nich maja rodziny za to sie utrzymują ,
wcale się nie dziwie , ze jakub walczył o swoje , to jego prawo , prawo bardzo dobrego zawodnika a bardzo dobry zawodnik musi dobrze zarabiać .
Tyle , ze żeby być tym najlepszym i wciąż w czolówce , musi się sporo i cięzko napacować i napocić , my nawet nie zdajemy sobie sprawy jak ciężko oni pracują , żeby nam kibicom sprawiac radość odnosząc sukcesy.
I za to należą się im pieniadze , za sukcesy , które sami sobie wypracowują.
Ja im niczego nie zazdroszczę , wiem jaki to cięzki kawał chleba , już nie wpsomnę , że media nieraz atakują zawodnika , za dosłownie byle co .
Życzę Jakubowi wszystkiego dobrego aby spełnił swoje marzenia i był dobry w tym co robi nadal.
(31.08.2006, 17:58)