Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Henning Stensrud od 10 lat startuje w Pucharze Świata, jednak w dotychczasowej karierze nie odnosił znaczących sukcesów i dlatego też zalicza się do grupy mniej znanych zawodników. W minionym sezonie miał szansę wziąć udział w igrzyskach. Chociaż należał do kadry B, radził sobie całkiem dobrze, osiągając niezłe rezultaty zarówno Pucharze Kontynentalnym, jak i Pucharze Świata. Nigdy też nie zawodził w konkursach drużynowych. Mimo to norweski sztab szkoleniowy nie uwzględnił go w kadrze olimpijskiej. Zdaniem wielu kibiców i dziennikarzy była to kontrowersyjna i mocno krzywdząca decyzja. W sobotni wieczór, po pierwszym z konkursów w Planicy, Henning zgodził się poświęcić nam chwilę czasu i odpowiedzieć na kilka pytań.




Skokinarciarskie.pl: Polscy kibice skoków tak naprawdę niewiele o Tobie wiedzą. W serwisach internetowych ciężko znaleźć na Twój temat jakiekolwiek informacje poza wynikami sportowymi, dlatego chciałybyśmy, abyś na początku powiedział coś o sobie - dlaczego wybrałeś właśnie skoki? czym się zajmujesz poza sportem?
Henning Stensrud: Moja przygoda ze skokami zaczęła się, kiedy miałem 10 lat, w Loerenskog - małej miejscowości niedaleko Oslo. Mój kolega z sąsiedztwa skakał, więc i ja chciałem spróbować. Spodobało mi się, więc postanowiłem zająć się tym na poważnie. Kiedy miałem 16 lat, przeprowadziłem się do Trondheim. Trafiłem do bardzo dobrej grupy treningowej i od tamtego czasu tam właśnie mieszkam i trenuję w klubie Hurdal IL. Poza skokami nie robię nic konkretnego, nie uczę się, nie pracuję - skoki to moja praca. Mam za to dwie pasje - wędkarstwo i golf. W Norwegii to bardzo popularne hobby.

Skokinarciarskie.pl: W golfa częściej grywasz czy kibicujesz? Masz jakichś ulubionych zawodników?

H.S.: Lubię zarówno grać, jak i oglądać zawody. Generalnie kibicuję norweskim graczom, ale najlepszym zawodnikiem jest moim zdaniem Tiger Woods. Od wielu lat w świetnej formie i zawsze na topie. Potrafi chyba zrobić wszystko (śmiech).

Skokinarciarskie.pl: Sezon rozpocząłeś od startów w Pucharze Kontynentalnym, jednak w miarę upływu czasu szło Ci coraz lepiej i pojawiłeś się w zawodach Pucharu Świata. Walczyłeś również o miejsce w drużynie olimpijskiej. Po dobrych startach w Sapporo i Zakopanem Twój wyjazd na igrzyska wydawał się niemal pewny, tym bardziej że koledzy z kadry skakali o wiele słabiej, jednak trenerzy zdecydowali inaczej.

H.S.: Faktycznie, sezon zacząłem od startów Pucharze Kontynentalnym, ponieważ nie złapałem jeszcze dobrej formy. Jednak z zawodów na zawody moje wyniki były coraz lepsze, rozkręcałem się z każdym startem. W Zakopanem było naprawdę ok, w obu konkursach oddałem dobre skoki, lepsze niż Sigurd i Tommy [Henning zajął odpowiednio 19. i 17. miejsce, Sigurd Pettersen 32. i 37., Tommy Ingebrigtsen 36. i 36. - przyp. red.]. Osobiście czułem, że w tym momencie jestem w stanie walczyć, mam siłę, motywację i formę, ale zdaniem trenerów Tommy i Sigurd bardziej zasługiwali na wyjazd do Turynu. Wydawało się, że ich forma i dotychczasowe rezultaty dają większe nadzieje na dobre wyniki. Jednak nie do końca okazało się to prawdą.

Skokinarciarskie.pl: Nie miałeś żalu do Miki o taką decyzję?

H.S.: Oczywiście było mi bardzo przykro i czułem się rozczarowany, ale to nie było też tak, że Mika powiedział po prostu "nie jedziesz". Bardzo dokładnie przedstawił argumenty i umotywował swoją decyzję, a ja starałem się to zrozumieć.

Skokinarciarskie.pl: Myślisz już o przyszłym sezonie czy na razie chcesz odpocząć od obecnego?

H.S.: Nie wiem, czy będę dalej skakać. Robię się coraz starszy, poza tym skoki przyniosły mi ostatnio sporo rozczarowań - chociażby ostatnie igrzyska. Takie nieprzyjemne zdarzenia sprawiają, że traci się motywację do walki i chęć startów, a bez tego sport nie ma sensu. Jednak wyniki z tego sezonu dają nadzieję, że w przyszłym mogę dobrze skakać. Chciałbym zakończyć karierę, wiedząc, na ile mnie stać. Chciałbym się sprawdzić w jakiejś dużej imprezie i wiedzieć, ile mogę osiągnąć jako skoczek, ale do tego wszystko musi działać tak, jak powinno, i wszystko musi być na swoim miejscu. A kiedy widzisz, że coś jest nie tak, przychodzą tylko rozczarowania.

Skokinarciarskie.pl: Jak oceniasz swoje starty w Planicy?

H.S.: Myślę, że było dobrze. Co prawda moim celem była pierwsza dziesiątka, ale uważam, że oddałem dobre skoki, zarówno te konkursowe, jak i treningowe, i kwalifikacyjne, zwłaszcza że warunki pogodowe były dość zmienne. Jestem zadowolony ze skoków, ale nie z wyników.

Skokinarciarskie.pl: Na konferencji prasowej po dzisiejszych zawodach Bjoern mówił, że w najbliższym czasie zamierza się tylko bawić i świętować koniec sezonu. Masz podobne plany?

H.S.: Oczywiście wszyscy będziemy świętować w niedzielę zakończenie sezonu, a potem jeszcze przez cały następny tydzień (śmiech). Po powrocie do domu najbliższy czas chcę spędzić z przyjaciółmi. Jedyną rzeczą, którą zaplanowałem, jest wyjazd w maju na golfa. Będę mieć całkiem sporo wolnego, więc pewnie jeszcze coś wymyślę. Staram się nie planować na zapas.

Skokinarciarskie.pl: W wielu wywiadach zarówno Twoi koledzy z kadry, jak i trenerzy, podkreślają, że wszyscy jesteście grupą świetnych przyjaciół. Między Wami trwa jednak ciągła rywalizacja - jak możliwe jest pogodzenie tych dwóch rzeczy?

H.S.: Jesteśmy grupą różnych charakterów, ale tworzymy drużynę i lubimy przebywać w swoim towarzystwie również prywatnie - pomimo tego, że i tak spędzamy ze sobą masę czasu na treningach, zawodach i w podróży. Lubimy się nawzajem i uzupełniamy, tworząc zgrany zespół. Roar jest bardzo słownym człowiekiem - co powie lub obieca, zawsze zrobi. Można na nim polegać w każdej sytuacji. Tommy bardzo się przykłada do tego, co robi, jest niezwykle ambitny. Poza tym potrafi zauważyć, kiedy ktoś ma jakieś kłopoty i umie poprawić humor. Z kolei Sigurd jest bardzo cichy i spokojny. Jaki jest Bjoern, wszyscy wiedzą (śmiech). Lars to świetny kumpel. Ostatnio odniósł wielki sukces, ale nie zmienił się, pozostaje sobą. W Planicy jest również Daniel. Co prawda już w tym sezonie nie skacze, ale przyjechał dobrze się bawić. Natomiast Mika to wyjątkowy człowiek - potrafi zajrzeć do serca. On po prostu wie, co ci w głowie siedzi, zna twoje myśli. Jest naprawdę świetnym trenerem.

Skokinarciarskie.pl: A Ty?

H.S.: Nie jestem aż tak towarzyski i otwarty jak Bjoern, raczej cichy i spokojny. Chyba powinienem być bardziej stanowczy i zdecydowany (uśmiech).

Skokinarciarskie.pl: Sporym zaskoczeniem w Planicy są dla nas norwescy kibice. Obserwując konkursy w Trondheim, Lillehammer czy Oslo, można dojść do wniosku, że są cisi i spokojni, natomiast tutaj dosłownie zdominowali trybuny. Poprzebierali się w najróżniejsze stroje, są głośni i szalenie weseli.

H.S.: (śmiech) Norwegowie tak naprawdę są spokojni, oszczędni w swoich reakcjach i okazywaniu emocji. Ich zachowanie w Słowenii spowodowane jest w głównej mierze tym, że tutaj można pić piwo na skoczni, a u nas jest to zakazane. Przyjechali tutaj, żeby się dobrze bawić.

Skokinarciarskie.pl: Kilka razy na terenie skoczni widziałyśmy Espena Bredesena, który pracuje obecnie dla jednej ze stacji telewizyjnych jako komentator. Jak sobie radzi w nowej roli?

H.S.: Idzie mu coraz lepiej (śmiech).

Skokinarciarskie.pl: Tydzień temu odbyły się ostatnie zawody na Holmenkollen, w maju skocznia zostanie zburzona. Holmenkollen jest symbolem norweskich skoków, obiektem, na którym mnóstwo razy startowałeś. Nie jest Ci szkoda?

H.S.: O, nie! Chciałbym tam być i sam nacisnąć przycisk detonatora. Bardzo chętnie wysadzę ją w powietrze. Ten obiekt został wybudowany dawno temu i obecnie jest już przestarzały. Oslo potrzebuje nowej skoczni, dostosowanej do wymogów FIS i bardziej przyjaznej dla zawodników. To prawda, że Holmenkollen jest symbolem miasta, ale dla skoczków jest bardzo "niewygodna" i stwarza niepotrzebne problemy, chociażby z dostaniem się na górę.
[W tym momencie wtrącił się Bjoern Einar Romoeren, przysłuchujący się od pewnego czasu rozmowie] To jest bardzo ładna skocznia. W lecie na jej terenie odbywa się sporo imprez kulturalnych, zeskok jest częściowo zalewany wodą i można pływć na łodkach - fajna sprawa.

Skokinarciarskie.pl: Na koniec pytanie nawiązujące do Twojego hobby. Wyobraź sobie, że złowiłeś złotą rybkę - jakie będą Twoje trzy życzenia?

H.S.: O, pytanie wędkarskie (śmiech). Chyba chciałbym złowić jakiegoś dużego łososia. Bardzo lubię siedzieć nad wodą. W łowieniu ryb to chyba najprzyjemniejsza rzecz - odizolowanie się od całego zgiełku oraz problemów, ucieczka i kontakt z naturą. Tak naprawdę kiedy jestem nad rzeką, nawet nie myślę o złowieniu ryby.

Skokinarciarskie.pl: A co z pozostałymi życzeniami?

H.S.: Chciałbym być zdrowy, odnieść jakiś sportowy sukces... i przydałoby się jeszcze trochę pieniędzy.

Skokinarciarskie.pl: W takim razie życzymy udanych połowów i serdecznie dziękujemy za rozmowę.

H.S.: Ten łosoś to byłaby fajna rzecz (śmiech). Ja również dziękuję.



Rozmawiały Alicja Mikulska i Magda Stępniak, foto - Katarzyna "Clio" Gucewicz.



Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2006 - wszystkie artykuły
Komentarze
malgoshatka
Ciesze się, że wtrącono tą wypowiedź Bjoerna bo ja byłam strasznie ciekawa co on o tym wszytskim myśli. Serdecznie podziękowania dla tych osób ktore ten wywiad opracowywały. Pozdrawiam
(03.04.2006, 11:24)
Ushuaia
@Łubudu. No wiesz? Tobie sie może Roarek podoba :)))
(01.04.2006, 14:35)
Łubudubu
"Każda potwora.." czy jakoś tak ;)))
(01.04.2006, 13:39)
Ushuaia
No i nareszcie jakis przystojny Norweg !
(01.04.2006, 09:07)
Alla
Bizarre ;)
(31.03.2006, 17:11)
uskotko
czego???
(31.03.2006, 16:07)
KaLa:)
Fajny wywiad, ale po przeczytaniu nagłówka spodziewałam się czegoś innego;)
(31.03.2006, 14:57)
Łubudubu
Ani korony by ode mnie nie wyciągneli, okropna skocznia, nawet ze swoją historią ;)))
(31.03.2006, 14:24)
daf
@Lubudubu
Sadzac po poprzednich wpisach, byl(a)bys jednym z hojniejszych sponsorow.
(31.03.2006, 14:16)
Łubudubu
A niechby na skoczenkę bulili ci, którzy tak radośnie gwizdali na szczerze się wypowiadającego Martina ;))) Składka od wielbicieli Holmenkollen ;)))
(31.03.2006, 14:04)
daf
Angole rozebrali Wembley, to czemu Norowie nie mieliby rozebrac H-kollen. Stara rudera, to po co ma straszyc, a utrzymanie tego w dobrym (bezpiecznym) stanie technicznym sporo by kosztowalo.
I tak z "pierwotnej" tj. historycznej wersji tej skoczni niewiele juz zostalo...
(31.03.2006, 12:48)
Łubudubu
Tym bardziej powinno się zachować ten "święty obiekt" dla potomnych jako element muzeum, w końcu brakuje Norwegom miejsca na skocznię ?? Henio niech wysadza inne obiekty, równie paskudne, a bez takiej historii ;)))
(31.03.2006, 12:38)
uskotko
tu przypomina sie anegdota, jak kiedys dawno temu Norwegowie zapytali Martina Schmitta, co uwaza o skoczni Holmenkollen. Ze tak zacytuje (z pamieci) s.p. Andrzeja Lozowskiego: 'Dla pytajacych bylo jasne, ze mlody czlowiek powinien pasc na kolana i wychwalac pod niebiosy, bo dla Norwegow Holmenkollen jest tym, czym Mekka dla muzulmanow. Martin tymczasem powiedzial, ze skocznia jest przestarzala, skacze sie na niej zle i nie rozumie, jakim cudem posiada homologacje FISu. Nastepnego dnia podczas zawodow kazdy skok Martina kwitowany byl takimi gwizdami, ze dziwil sie sam krol Harald i pytal, co sie dzieje...'
:)
(31.03.2006, 12:27)
Łubudubu
Przychylę się do opinii "Norgefana" :))) To kwestia rozmówczyń ;)))
(31.03.2006, 12:17)
xxx
albo fotograf...
(31.03.2006, 11:54)
daf
Albo oswietlenie bylo marne...
(31.03.2006, 11:35)
uskotko
albo z sauny wyszedl... ;)
(31.03.2006, 11:00)
Norgefan
Skoro skoczkowie jej nie lubią, to trzeba podłożyć dynamit i niech Henning podpala lont. Jeszcze powinni zaprosić innych zawodników i dać relacje live w tv dla kibiców.
A jak Adaś chce, niech poprosi Norwegów, może mu wyślą Bałtykiem do Polski to postawi sobie w Wiśle :D
Henning wcale nie jest czerwony, tylko lekko zaróżowiony. Pewnie z fajnymi dziewczynami rozmawiał i tak jakoś wyszło, hehehehe:)
(31.03.2006, 10:50)
Łubudubu
Więc co za problem pozostawić i samą skocznię ??
(31.03.2006, 10:25)
Jeż
@ Ushuaia

Przecież na Holmenkollen jest muzeum. Chyba nawet dokładnie pod, jakoś tak pod bulą. I jak będą skocznie wysadzać to mają muzeum oszczędzić. :)
(31.03.2006, 08:58)
fan skoków
Hennig nie przesadzaj: wyniki Pettersena dawały większe szanse na sukces. Ja się pytam które? Chyba jedno 5 miejsce w Harrachovie. Wiadomo były że czasy jego świeetności już dawno minęły- tak mniej więcej na upadku na mamucie Oberstdorfie i MS w Planicy, a wprowadzenie BMI było gwoździem do trumny- tak mi się wydaje. Stensrud powinien jechać, na ZIO nie jedzie się za zasługi, bo wtedy powinien jechać Bachleda u nas- tak jak wcześniej planowano.
pozdrowienia
(30.03.2006, 21:29)
Ushuaia
@łubudubu ...że chodzi o nią :))
(30.03.2006, 20:52)
Łubudubu
A osoba znająca Heńka ;))) ??
(30.03.2006, 20:42)
spiderman
Jeśli chodzi o tytuł newsa to osoba znająca się na skokach powinna wiedzieć, że chodziło o skocznię w Oslo-Holmenkollen! ;P
(30.03.2006, 20:38)
spiderman
Czy jest gdzieś w internecie webcam ze skocznią w Oslo-Holmenkollen? Jeśli tak to bardzo poproszę :-)

P.S. Co jest z tym forum?
(30.03.2006, 20:35)
Łubudubu
Zgodzę się !! Ta skoczna to część chwalebnej historii skoków, można ją było wykorzystać jako element promocyjny i dodatkową atrakcję.
(30.03.2006, 20:19)
Ushuaia
A mnie tak zal tej skoczni. Ona jest taka piękna... Po kilka razy dziennie wchodzę na blo g Fanki by sobie ją pooglądać.
Przecież mogli tam jakieś muzeum zrobić. Po co od razu burzyć ? A nową mogli wybudować w innym miejscu .
(30.03.2006, 20:16)
zuza
Bo ten łosoś to fajna rzecz ;) pewnie chodzi o tę kobietę (czyt. skocznie), która tak bardzo chce wysadzic w powietrze
(30.03.2006, 20:04)
Łubudubu
Król zasłoni skocznię własnym ciałem ;)))
(30.03.2006, 19:55)
Ushuaia
@zuza :)))))))))))))
Ale on chce wysadzić Holmenkollen!!!
Podobno skoczkowie jej nie lubią :)
Adaś na pewno poleci na odsiecz tej biednej skoczni :))) To tam 4 razy tryumfował.
(30.03.2006, 19:49)
Edith
co się dzieje z forum:(
(30.03.2006, 19:37)
paweł-mikul
@Marciatko
zostaw mi numer gg,lub wyślij mi na poczte..
mikul1986@poczta.onet.pl
(30.03.2006, 19:35)
Pytanie
a dlaczego Henning jest na tej fotce taki czerwony :> ??
(30.03.2006, 19:29)
Łubudubu
(co do tytułu) Na pewno niejedna osoba się zastanawiała, jaka to kobieta tak się Heńkowi naraziła ;)))
(30.03.2006, 19:20)
zuza
cóż za sadysta!
(to do tytułu)
(30.03.2006, 19:14)
Łubudubu
(do pewnej osoby) No dobrze, dobrze, niekoniecznie musi być bogata, za to ma Henia kochać na równi z morskimi smakołykami (jeśli nawet nie bardziej) ;)))
(30.03.2006, 18:39)
Gwiazdka
Ten Henning to jest całkiem przystojny facet !!!
(30.03.2006, 18:39)
Milos
Ciekawe , Henning CHIAŁAby zakończyć karierę ?
(30.03.2006, 18:25)
Paweł-Mikul
Oto cały Henning...ja mu życze wszystkiego naj naj..osobiście widziałem tego skoczka na żywo..bardzo wesoły i sympatyczny chłopak...mam nadzieje ze wygra coś dla siebie i swoich kibiców..
(30.03.2006, 18:00)
Łubudubu
W takim razie życzmy Heńkowi złowienia jakiejś "grubej ryby" - pani ze sporym majątkiem lubującej się w morskich przysmakach ;)))
(30.03.2006, 17:53)
Glamour Sunnyboy
biedny Bjorn nie mogl usiedziec spokojnie widzac, ze nie na nim koncentruje sie uwaga dziewczyn, LOL
(30.03.2006, 17:50)
Marciatko
a jednak nie 1 :P
(30.03.2006, 17:31)
Marciatko
O pierwsza hehe:P Spox wywiadzik ale niech Henning nie konczy jeszcze kariery!jego stac na jeszcze lepsze wyniki i zycze mu tego w nastepnym sezonie:)pozdro
(30.03.2006, 17:30)
uskotko
wywiad mega. Henio fajny facet jest, rozmowny - jak widać na przykładzie. Ale szkoda by było, gdyby zakończył skakanie :( Wiadomo, że liczy się to, co sportowiec sam czuje, ale... No cóż, życzę mu, by znalazł jeszcze motywację i pokazał tym wszystkim Sigurdom i Tommym, że skacze lepiej niż oni razem wzięci ;)
(30.03.2006, 17:30)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
"Bardzo chętnie wysadzę ją w powietrze" - wywiad

"Bardzo chętnie wysadzę ją w powietrze" - wywiad

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich