asaMorgi wygrał !!!
Drugi wspaniały Kofler !!!
Super konkurs
A przynajmniej bardzo pasjonująca końcówka
(18.02.2006, 20:12)
ZyrafciaTrzymam kciuki żeby Morgi zdobył złoty medal na IO! :)
(07.02.2006, 22:16)
Natasha R.@ El_Toro
A dlaczego te dwa kraje? Za ładną buzię czy za kask? ;-P Austria, dlatego, że to praktycznie moja druga ojczyzna. A na Polskę nie mam co liczyć. Poza tym wydaję mi się, że skoki kobiet gdyby były tak popularne jak te mężczyzn i gdyby tam były jakieś dziewczyny "zaopatrzone" w olśniewajacą urodę nie napisałbys pewnie tego komentarza.
(07.02.2006, 16:04)
ola_An_
W 100% się z Tobą zgadzam. Mnie także mało obchodzi, jaki Morgi jest prywatnie, a lubię Go i cenię głównie za Jego poczynania na skoczni. Poza tym zawsze dziwiły mnie opinie, że Thomasowi woda sodowa uderzyła do głowy, bo gdyby faktycznie tak było, nie dążyłby już dalej do perfekcji, do wyznaczonego celu. A on jak widać wkłada mnóstwo serca i pracy w skoki, stara się na treningach, nie poprzestał na laurach, chociaż przecież mimo młodego wieku już ma w swojej kolekcji sukcesy, których inni młodzi skoczkowie mogą Mu pozazdrościć (złote medale MŚ juniorów, dwa złota MŚ w drużynie, brąz MŚ w lotach indywidualnie i drużynowo). Wydaje mi się, że to dopiero początek Jego wspaniałej drogi przez sportową karierę. Kto wie czy już na najbliższych IO nie dorzuci kolejnego medalu, kto wie czy nie tego najważniejszego... Życzę Mu tego, bo podziwiam Go po tym jak podniósł się po Kuusamo.
(06.02.2006, 17:41)
El_ToroNo więc tak: (przepraszam, że znowu nie na temat będzie)
Może z tym Morgensternem przesadziłem. Fakt, to pozbieranie się po Kuusamo jest w pewnym stopniu imponujące.
Co do jego postawy społecznej, to opieram się głównie na tym, co mówią ci, którzy są bliżej samych zawodników. No oni rzadko mają Morgensterna za kogoś pozytywnego po tym, jak słuchają jego foch pod skocznią (nie jestem pewien, czy tak jest naprawdę, ale tak mówią, słaby argument, bo nie jestem w stanie go obronić).
Nikt ... może rzeczywiście przesada mała. Zastanowiłem się troszkę po komentarzu _An_, która nie pierwszy raz daje do myślenia. Faktycznie, Morgenstern przy Lieglu, nie wspominanym tu Kokkonenie, Lindstroemie, Nagillerze czy nawet po części Ammannie wypada o niebo lepiej.
Dalej idąc ... niewątpliwie wiecie, że chodzi mi również o to, że sami zawodnicy jacy są, tacy są, tego nie wiemy do końca, a jakieś wrażenie na ich temat tworzy się patrząc na fanów sportowca.
I jeszcze jedno. Co do Kuettela _An_ , od Obersdofru on nie jest w tej grupie. Te początki tego sezonu dla mnie jeszcze był taki ... no niezbyt przeze mnie lubiany.
A poza tym, moja wypowiedź zrodziła sporo kontrowersji jak widzę :) przynajmniej mamy o czym pisać. Dotychczas widziałem wpisy typu "Morgi jest the best!" itp, a teraz widzę całkiem inteligentną wypowiedź Kofifanki, Nali ...
pozdrawiam tych, których zawsze pozdrawiam jak piszę dłuższą wypowiedź!
(06.02.2006, 14:32)
Nalano coz El_toro jestem Kofifanka i przyznaje sie do tego:)Lubie tego zawodnika dla mnie jest bardzo sympatycznym skoczkiem co zreszta udowodnil na PŚ w Zakopcu gdy wyszedł porozmawiać sobie z nami...Jest jeszcze młody ok ale przeciez każdy skoczek byl kiedys mlody i stal u progu swej kariery . Dla mnie to on jeszcze pokaze na co go stac .Ja i nie tylko ja ale cale rzesze jego fanow i fanek wierza w niego i to jest piekne wiesz.I tak samo jest z Morgim to utalentowany skoczek i tez na pewno wybije sie w koncu ze swoimi osiagnieciami.
a co do kasku Koflera to coz jest slodki i tyle...:)
Takie jest moje zdanie.Po prostu wierze w jakas osobe podobnie zreszta jak w Adasia i co to tez jest smieszne bo ja nie sadze w ten sposob...A Kofler oprocz swojej urody "pieknej bużki" ma w sobie talent ktory juz sie ukazuje powoli...
pozdrawiam Kofifanki i Morgifanki:)
przepraszam jesli moja odpowiedz jest niezbyt spojna ale sie troszke zdenerwowalam:)
(06.02.2006, 10:16)
mmm_krakowTjaa, jasne... Perpsektywa IO :)))))
Tyle, że na tych skoczniach wieje w plecy, więc liczy sie odbicie :))))
A w takich warunkach w zasadzie z Austriaków tylko Morgi sobie poradzi :-) [no i ewentualnie Hoellwarth, o ile pojedzie na IO].
W drużynie mają szanse pod jednym warunkiem - że nikt nie zawali skoku :))))
PS - specjalne brawa dla Widhoelzla - skok w sobote był the best!
(06.02.2006, 08:01)
_An_@El_toro
Za Koflerem nie przepadam, Ammann jest mi obojętny. Kuettela niesamowcie lubię (nazwanie go "chłopcem" to chyba lekkka przesada, zwłaszcza w stosunku do wieku tych pozostałych), a Morgensterna szanuje i zaczęłam lubić po upadku w Kuusamo, po tym w jakim stylu powrócił i że nie boi się skakać daleko. Zresztą nikt chyba nie zaprzeczy, że to największy talent młodego pokolenia. Nigdy nie obchodziły mnie "piękne buźki" - zresztą czy Morgenstern jest naprawdę taki przystojny? Bo na przykład Romoerena-panienki nie cierpię.
A mnie najbardziej zawsze odrzucały fankich tych skoczków, którzy praktycznie nic w skokach nie osiągnęli, których cała kariera polegała na jednym "błysku", a potem zniknęli, nawet w COC nie byli w stanie uzyskiwać dobrych rezultatów. A stało się to z ich własnej winy - woda sodowa, olanie treningów, nie słuchanie zaleceń trenera. Mówię tutaj m.in. o ukochanym przez wiele dziewczyn Florianie Lieglu, czy też o Andreasie Koflerze - z tym, że zawsze do Andiego będę mieć większy szacunek, bo on zdołał się opamiętać i doszedł w końcu do dobrej formy. Inni tacy jak właśnie Liegl czy Nagiller po prostu poddali swoje kariery, nie chciało im się pracować, uznali się za królów - tylko dlatego, że udało im się zająć dobre miejsce raz czy dwa w PŚ.
I chyba właśnie dlatego z całego grona młodych Austriaków najbardziej lubię Morgensterna - Lepistoe zawsze go chwalił, że jako jedyny z młodzieży chce daleko skakać i nadal ciężko trenuje. On nie spoczął na laurach, choć miał więcej powodów od wcześniej wspomnianych. I za to szanuję tego zawodnika - wcale nie za "piękną buźkę"
(06.02.2006, 07:06)
AWBrawo dla El_Toro. Wyraziłeś to, co czują tysiące internautów-sympatyków skoków narciarskich, zaopatrzonych w standardową pojemność mózgu.
(05.02.2006, 23:39)
Blue AirCiekawy zbieg okolicznosci, ze najsympatyczniejsi sa skoczkowie o imieniu Andreas : ) .
(05.02.2006, 22:18)
fankaMorgenstern to nikt... Dość odważne stwierdzenie. Dla mnie jest kimś, od kiedy podniósł się tak szybko po pamiętnym upadku w Kuusamo. Dla mnie jest kimś, bo widać, że kocha skoki, że sprawia mu to przyjemność. A naskakiwanie na to, że kibicujemy właśnie Jemu czy innym młodszym zawodnikom... Jak dla mnie niezrozumiałe.
(05.02.2006, 22:17)
spidermanMorgenstern jest teraz w życiowej formie i co do tego na pewno nie ma żadnych wątpliwości. Gdyby w konkursie indywidualnym w Willingen były równe warunki to wygrałby go Morgenstern a nie Kofler! W obecnej formie Morgi zmiażdżyłby Koflera! ;-)
Sądze, że Morgi teraz może być nie do pokonania :D Jestem ciekawy jak długo utrzyma tak wysoką formę...
(05.02.2006, 22:05)
Liza MichelleHej el_toro. tez jestem od wielu lat fanka Thomasa i owszem to jest chlopiec, ma 19 lat, a ja mam 16 i jestem dziewczynka. To chyba zrozumiale ze obieramy sobie takich idoli. Na co mi ktos starszy, wole wzorowac sie na kims, kto zbliza sie do mojego wieku, .. rozumiesz?? Pozdro :::D:D:
(05.02.2006, 21:55)
El_ToroJa nie rozumiem pewnej rzeczy? Za co konkretnie ten Kofler, czy Morgenstern tak wam imponuje? Za "buzię" a może za kolor kasku?
Ja wiem, że wszystkich aktorów których lubimy, czy sportowców, którym kibicujemy nie znamy osobiście. No więc czasem troszkę przypadkowo dobieramy sobie tych idoli. To jest zrozumiałe dla mnie.
Nie rozumiem jednego. Skoczków można śmiało podzielić na dwie grupy: mężczyzn i chłopców ... Tak się składa, że większość taki kibicek (czy jak to tam się odmienia) preferuje chłopców. Wszystkie Morgifanki, Kofifanki i jeszcze fanki Ammanna i Kuettela (którego szanuję od Obersdorfu, w tym sezonie).
Takie komentarze strasznie mnie odpychają od tych zawodników. Tym bardziej, że taki Morgenstern to dla mnie póki co nikt ... Owszem, jest odważny, jest w formie, jest waleczny, ale te Morgifanki naprawdę są odpychające... Mi osobiście o wiele bardziej imponuje Primoż Peterka, który po tym, jak poszedł nie w tą stronę potrafił zawrócić ... potrafił się odnaleźć i skacze nadal. To jest "mężczyzna" a nie "chłopiec" ... Ale kto tam o nim pamięta ...
Podsumowując, przepraszam, że nie na temat ... W każdym bądź razie, zawsze bedę się milej wypowiadał o Misiach Svenkach, Bystoelkach, czy Romoerenkach, niż o Morgifankach.
A na IO górą Norwegia i Słowenia :) NIe może być inaczej :)
(05.02.2006, 21:04)
BystoelkaA JA MAM NADZIEJĘ, ŻE NIE AUSTRIA, NIE FINLANDIA I NIE JAKIŚ INNY KRAJ TYLKO NORWEGIA ZAJMIE 1 MIEJSCE W KONKURSIE DRUŻYNOWYM W TURYNIE !!! ŻYCZĘ TEGO NORWEGOM Z CAŁEGO SERCA !!!
(05.02.2006, 20:21)
PHLAkurat! Żeby wygrać drużynowy konkurs to musieliby kogoś sklonować ;)
Bo zawsze znajdzie się ktoś, kto im jeden skok zawali. Kiedyś Liegl czy Hoellwarth, ostatnio Kofler, a teraz najpewniejszy, wydawałoby się, Widhoelzl.
(05.02.2006, 18:55)
Justysia =)Ja też mam nadzieje że Austria na IO pokaże co potrafi i zajmie 1 miejsce w drużynówce. I oby Morgi wyskakał sobie złote medale IO.
(05.02.2006, 18:51)
CharismaI oby wygrali drużynówkę na IO!
I mam nadzieję, że Morgi wypadnie jak najlepiej na IO. Życzę mu 1 miejsca!!!
(05.02.2006, 18:48)