Villkaco wam powiem to wam powiem: olac Norwegow! co my nie mamy swoich skoczkow, zeby sie nimi interesowac? martwmy sie raczej czy Malysz albo Mateja sa w dobrej dyspozycji a nie interesujmy sie jakims tam Romoerenem... co on nas obchodzi?
(25.01.2005, 20:47)
daf@Squeal
Jeszcze raz o Roarze - tak się składa, że bardzo dobre skoki oddawał tylko wówczas, gdy dostawał silny wiatr pod narty. Ahonen radzi sobie dobrze nawet w stosunkowo kiepskich warunkach pogodowych. I to jest wykładnia rzeczywistej wysokiej formy Fina.
(18.01.2005, 09:08)
Squeal@daf (o Roarze): Bezsens. W ten sam sposób mogę ci teraz zacząć dowodzić, że Janne jest cieniasem, tylko inni są jeszcze gorsi (bo, jak wiadomo, kiedyś skakali prawdziwi mężczyźni, a igielit na skoczniach był zieleńszy, nie to co teraz).
(o Tommym): Nie ma racji, bo nie wiemy, jak skoczy, dopóki nie przyjdą mistrzostwa. Tak, ja też myślę, że nie wejdzie do drużyny. Tyle że dwa lata temu myślałem tak samo, bo skakał jeszcze gorzej niż w tym roku, a potem zdobył dwa medale. To jest skoczek, który zawsze lepiej wypadał na pojedynczych imprezach, niż w PŚ, i nie ma sensu się w ogóle sugerować jego formą w tymże.
(17.01.2005, 19:21)
aa czy to nie przypadkiem nikomu nie wialo pod narty w sobote..?? czy wszedzie nie powtarzali ze wreszcie wszytkim po rowno.
(17.01.2005, 16:46)
Adam@daf, w pełni się z Toba zgadzam!!!
Adam Małysz jest największą postacią skoków narciarskich ostatniego 5-lecia (2000-2005). Przemawiają za tym Jego osiągnięcia. To fakt bezsporny i nie podlegający dyskusji!
Pozdrawiam wszystkich.
(16.01.2005, 23:59)
daf@xenia
Kompletnie Cię nie rozumiem. Co musiałby zrobić Małysz, żeby można było stwierdzić, że "jest dobry"? Tak sobie myślę, że w ostatnich 4 latach to On jest największą gwiazdą skoków i tylko sezonowo główni rywale mu się zmieniają (Schmitt, Hannawald, Ahonen, Pettersen, itp.). I faktu tego nie zmienia poprzedni, niezbyt udany sezon.
(16.01.2005, 19:51)
marmi@poprzednicy
Z Wami to szkoda w ogóle polemizować skoro zwycięstwa Was nie przekonują. Gdyby zwyciężył przynajmniej w połowie konkursów?! O ile mi wiadomo zdarzyło się to jak dotąd w PŚ tylko raz właśnie Małyszowi 4 lata temu (11 z 21 konkursów). W obecnym sezonie takim dominatorem jest oczywiście Ahonen ale zobaczymy czy wygra ponad połowę zawodów.
(16.01.2005, 18:10)
zandixenia masz racje wszyscy ci co sie tak podniecają małyszłem to nie wiedza co robia, małysz skacze dobrze ale nie ma sie co ekscytowac że jest na pierwszym miejscu bo to dopiero drugi raz mu sie udało i wcale nie świadczy o tym że nadal tak będzie. on nie jest już taką rewelacją jak był choćby 2-3 lata temu więc nie rozumiem tego zamieszania że jak już malysz wskoczy na podium to normalnie go królem obwołuja a jak jest pierwszy to niemalże bogiem skoków sie staje... Gdyby zwyciężył conajmniej w połowie konkursów to rozumiem a tak nawet martin helwarth jest od niego lepszy
(16.01.2005, 17:04)
xenianie rozumiem czmu podniecacie sie małyszem że wygrał DOPIERO DRUGI konkurs, owszem forme jeszcze ma ale nie ma jakies super sukcesy o czym najlepiej świadczy to że NIE JEST rewgularnie na podium więc zasnaów sie daf kto tu pitoli głupoty zanim sie po razk koleny podniecisz Małyszem.
(16.01.2005, 17:01)
daf@xenia
Po dzisiejszym konkursie okazuje się, że to Ty pitolisz, i to straszne głupoty
@Squeal
Inni skoczkowie mają do sukcesów Ljoekelsoeya tyle, że wśród ślepych jednooki jest królem...
A co do Ingebrigtsena - były czasy, kiedy był liderem Norwegów, więc @Walter ma sporo racji. Inna rzecz, że nie sądzę, żeby Ingebrigtsen pozbierał się do kupy do MŚ - nie zdziwiłbym się, gdyby zabrakło dla niego wogóle miejsca w drużynie. Pozdrawiam.
(16.01.2005, 16:09)
llamaskiner ja sie nie czepiam tego co ty myślisz, to jest moje zdanie - że sie już wypalił troszke i swoje osiągnął, a jak cie to wkurza co pisze to nie czytaj. tu każdy ma prawo sie wypowiadać
(16.01.2005, 14:41)
xeniai to takie pitolenie jak twoje wnerwia ludzi, może to ty wiesz najlepiej jak to będzie ze skokami, co???
(16.01.2005, 14:39)
xenia wiesz co skiner, jakby Małysz miał potencjał to by wygrywał... a widac że jednak nie jest na tyle mocny i w formie żeby to zrobić więc widocznie jego czas mija, są lepsi i nic na to sie nie poradzi (nawiasem mówiąc bardzo dobrze bo to już sie nudne robiło)
(16.01.2005, 14:38)
WishmasterWOW! HEIA NORGE! Może te dobre wyniki są zapowiedzią lutowego sukcesu teamu preszesów:)
(16.01.2005, 13:50)
bubuJaki ten Mika Kojonkoski przystojny....mmm cukiereczek
(16.01.2005, 13:50)
sir_skinerale mnie takie pitolenie wnerwia: "Adam juz wygral co mial wygrac", dzizas... moze tak, a moze nie, tylko po co takie farmazony klepac - uzurpujesz sobie prawo do decydowaniu o tym co ma byc? to jest sport. rownie dobrze moze nic nie wygrac jak i pobic rekord pucharowych zwyciestw Nykenena, potencjal ku temu ma.
(16.01.2005, 13:07)
SquealReaktywacja szmaktywacja. To tylko wszyscy wymagali od nich niewiadomo czego, a oni po prostu skaczą swoje.
Będzie lepiej? Pewnie będzie. (Bogu zresztą dzięki za ten występ, może się teraz Norwescy działacze wycofają z kretyńskich pomysłów o opuszczaniu konkursów.) Ale nie udawajmy, że było/jest tragicznie.
@daf: Drugie miejsce Ljoekelsoeya to efekt tego, że jest znakomitym skoczkiem. Co mają do tego inni, naprawdę nie wiem.
@Walther: Ingebrigtsen zawsze tak "słabo" skakał. To po prostu nie jest skoczek na puchar. Może mieć słaby sezon, ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby na mistrzostwach pokazał, na co go stać.
(16.01.2005, 12:43)
lintaBrawo dla norweskiego gangu. Chłopcy tak dalej:):):):)
(16.01.2005, 12:36)
llamaja jeszcze wierze w ekipe norweską, można powiedzieć że Roar ma nawet większego pecha niż Adam Małysz którego tak wszyscy uwielbiają usprawiedliwiać wiatrem albo ogólnie niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Podczas gdy Małysz spada poza podium Roar jest np drugi i to on moim zdanie ma pecha a nie Adam. Małysz już wygrał to co miał wygrac, nie może być najlepszy cały czas, poza tym innym skoczkom też sie coś nalezy.
(16.01.2005, 12:34)
daf@piki
chyba zdziwią, a nie zadziwią... :-)
(16.01.2005, 12:06)
pikioni jeszcze nas zadziwią :P hehe
(16.01.2005, 11:56)
TAMIJa jej nie denerwuje:/
(16.01.2005, 11:33)
RagingBull@TAMI
prosze mi tu nie denerwować Martyny!!!
(16.01.2005, 11:30)
TAMIHehe...gwiazda Bjoerna gasne...Zostaje juz tylko pajacowanie :]
(16.01.2005, 11:21)
RagingBullNorge do boju !
Martyna - całkiem przyjemny news :):):):), oby tak dalej:)
(16.01.2005, 10:26)
dafPS. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Szawjcarzy w tym sezonie już się "wyskakali" a wysoka lokata Kuettela w Willingen to fuks - jego miejsce jest w drugiej-trzeciej dziesiątce. Zobaczymy jak im będzie szło w następnych konkursach.
(16.01.2005, 10:21)
dafZbliża się półmetek sezonu i właściwie już można powiedzieć, że Norwegowie ten sezona mają kiepski - drugie miejsce Ljoekelsoeya w generalce to efekt słabej bądź nierównej formy Austriaków, Hautamaekiego, Jandy i Małysza niż rewelecyjna forma Norwega. O pozostałych Wikingach (w tym kreowanego na lidera drużyny Romoerena) litościwie pomilczmy... Chyba rzeczywiście zmiana przepisów im nie posłużyła, bo inaczej trudno to wytłumaczyć. Pozdrawiam.
(16.01.2005, 10:17)
Walther@Chu7dy
Norwedzy na pewno nie wygrają z Adamem! (najwyżej Norwegowie.)
Szkoda że Ingebrigtsen już tak słabo skacze.
(16.01.2005, 09:35)
Chu7dyAdam nie może sobie poradzić z Widhoelzl'em z Ahonenem a co bedzie kiedy dojdą do walki norwedzy?? Adam wieczny mistrz kwalifikacji:(((
(16.01.2005, 09:30)