olaTo KORZEŃ powinien wygrać!
(09.01.2005, 14:35)
Faro@Andy - zgadzam się!!!
Ten pseudosportowiec jest tak zazdrosny, że aż wyłazi to na wierzch.
Dwa lata temu (a może było to w zeszłym roku? - nie pamiętam) Korzeniowskiego zapytali o wybór Małysza na Najlepszego Sportowca Roku. Wiecie co powiedział?
"Dla mnie nie jest to plebiscyt na najlepszego, a na NAJPOPULARNIEJSZEGO sportowca".
Od tamtej pory bardzo tego "pana" znielubiłem. Bo i co z tego, że jest taki dobry w chodzie, skoro tym sportem NIKT się nie interesuje? Nie to co skoki - transmisje są oglądane przez miliony ludzi (rekord to chyba ponad 13 milionów!), do Zakopca na konkursy przyjeżdżają dziesiątki tysiecy widzów, a wedle ostatnich badań skoki są w polsce chętniej oglądane niż piłka nożna (!!!).
A panu Korzeniowskiemu wydaje się, że złoty medal w chodzie jest równoznaczny ze złotem na 100 metrów. I obrażony jest na cały świat, że "jak to! To ja złoto zdobywam, a wy jakiegoś Małysza wyróżniacie? To brak szacunku dla prawdziwego MISTRZA".
Tjaaaaaaaa panie Korzeniowski... bardzo fajnie. Dobrze, że już zakończył karierę, bo nie będę musiał oglądać jego pyszałkowatej gęby.
(09.01.2005, 12:58)
Andy@Adam
Zapomnij! Korzeń juz zapowiedział że ograniczy skoki w tv, więc nic dobrego nas fanów skoków nie czeka za jego panowania. Wiadomo, że jest zazdrosny o popularność Małysza.
(09.01.2005, 12:20)
misia(svenka)Moim zdaniem powinien wygrać Robert, gdyż to co osiągał przez tyle lat jest naprawdę nadzwyczajne. Na kolejnym miejscu uplasowałabym oczywiście Adama Małysza! Pomimo, że może nie jest w swojej szczytowej formie zasługiwał co najmniej na drógie miejsce. Myślę jednak, że nie zależnie od tego, kto wczoraj wygrał plebiscyt, zawsze dla kibiców ich idol będzie najlepszy i to się liczy. Każdy ma w swoim sercu swoją skalę wartości, sukcesów osiągnietych przez mistrzów. Dla mnie Adam zawsze będzie najlepszy na świecie i nie ważne które miejsce zajmie na zawodach czy w plebiscytach!!!
(09.01.2005, 12:14)
AdamA i jeszcze jedna rzecz mi się nasunęła. Mam nadzieje, że skoro Korzeń został dyrektorem sportu w TVP, to redakcja sportowa okaże się bardziej otwarta na kibiców i być może nawet będzie uwzględniać ich sugestie, co jak dotychczas w tej zbiurokratyzowanej machinie nie miało miejsca. No i może wreszcie uda mi się zakupić od nich sporo materiałów archiwalnych, np: turniej skoków narciarskich i Igrzysk Olimpijskich w Sarajewie (1984 rok) i w Lillehammer (1994). Nie wiem, czy jest tu drugi taki maniak jak ja, ale po prostu uwielbiam oglądać nie tylko aktualne, ale i dawne konkursy skoków (szczególnie z lat 80. i 90.) A może ktoś z Was ma nagrane na wideo jakies dawne konkursy?( takie sprzed miniumum 10 lat)??
(09.01.2005, 00:23)
AdamOczywiście kwestia popularności dyscypliny ma ogromne znaczenie, jednakże akurat przykład z zapasami nie jest najbardziej trafny, gdyż akurat przedstawiciele tej dyscypliny bywali w przeszłości należycie doceniani (czasem nawet zaskakująco, np: zapaśnik Andrzej Malina, zwycięzca plebiscytu z 1986 roku). Tym niemniej jak najbardziej Twoją Asiu refleksję uważam za słuszną.
No cóż, widać sporo z nas się różni w ocenianiu dorobku Korzeniowskiego i Jędrzejczak w minionym roku (podkreślam raz jeszcze, nie chodzi o całokształt kariey bo nie taki jest sens plebiscytu!). Tak czy owak, ogromna rzesza ludzi zadecydowała, że to Otylia zyciężyła, zatem mogę mieć satysfakcję, że ja również na Nią głosowałem i jestem przekonany, że to słuszny wybór!
(09.01.2005, 00:17)
Asia z WLKPWiecie co ja mysle ze te plebiscyty sa niesprawiedliwe.Bo jakby sportowiec trenujacy zapasy zdobył 5 medali na IO to i tak przegra z pływakiem który zdobył 1-2 medale bo pływanie jest bardziejpopularne
(08.01.2005, 23:37)
TofikNa ostatnich miejscach powinni być nasi szmaciarze(piłkarze)
(08.01.2005, 23:34)
marmiTo nie jest taki prosty przelicznik: Otylia - 3, Robert - 1.
Mógłbym powiedzieć inaczej: Korzeniowski dokonał rzeczy, jakich nie dokonał w chodzie nikt wcześniej a w Polsce nie dokonał nikt w sporcie w ogóle. Jeżeli wystartował w imprezie mistrzowskiej to można było każde pieniądze postawić, że wygra. Superprofesjonalista w każdym calu. Trzech medali nie mógł zdobyć, a Otylia mogła ich zdobyć więcej (teoretycznie). Na każdej olimpiadzie kilka osób ma więcej medali (nie wspomnę o Phelpsie), natomiast jest oczywiście najlepszą polską pływaczką w historii, ale nie sportsmenką w ogóle.
Dlatego wyzej stawiam Korzeniowskiego.
Oczywiście 2 złota z poprzedniej olimpiady to super wyczyn wcześniej nie notowany, ale teraz ma już swoje lata (nawet jest starszy ode mnie :).
Małysz zaskakująco wysoko.
Co do dzisiejszego konkursu to nie powinien się zacząć, ale dobrze że zakończyli po 1 serii. Hofer twierdzi, że "poprosił o skrócenie zawodów na początku drugiej kolejki zawodników". Cóż, może to i prawda, przynajmniej Niemcy mają też swój dzień :) Po Polakach wiele się nie spodziewałem, ale i tak za wiele :( Do 6-7 miejsca zabrakło blisko 60m, a o tyle dalej mogli w sumie skoczyć nasi panowie M.
Ale nie można się sugerować dzisiejszymi wynikami w najmniejszym stopniu, to była oczywiście parodia konkursu - wystarczy obejrzeć klasyfikację indywidualną.
Szkoda oczywiście Herra, mam nadzieję, że dojdzie do zdrowia i zobaczymy go w następnym sezonie.
PS. @Ad - mam dobrą radę: idź do psychiatry, potrzebna Ci fachowa pomoc.
(08.01.2005, 23:32)
Asia z WLKPJa sie ciesze ze nie wygral zaden pilkarz tylko Otylia
(08.01.2005, 23:32)
essiNio co jak co ale Zakopane powinno wygrać!!! Tam są najwspanialsi kibice, co nie? :)
(08.01.2005, 23:19)
frytkaAdaś powtórz jutro 149,5m a zwycięstwo masz w kieszeni Janne co najwyżej skoczy 140m. Reszta nie da rady!!!
(08.01.2005, 22:59)
AdamNie zgadzam się!!
Korzeniowski wygrywał ten plebiscyt już dwukrotnie, a jak sama nazwa wskazuje jest to wybór najlepszego sportowca roku i liczy się forma prezentowana w przeciągu minionych dwunastu miescięcy, a nie całokształt kariery!
Otylia zdobyła 3 medale olimpijskie, Korzeniowski 1, zatem wybór jest oczywisty...
Ps. Być może gdyby Korzeń wystartował na obu dystansach i zdobył dwa złote medale (jak podczas Igrzysk Olimpijskich w Sydney), wygrałby plebiscyt. A tak nawiasem mówiąc-bardzo wysoka pozycja Adama, nie spodziewałem się, że wskoczy do pierwszej piątki. Szkoda tylko, że w dziesiątce zabrakło miejsca dla Pastuszki i Sokołowskiej, w końcu zdobyły medal olimpijski. Może im być naprawdę smutno. Ale cóż, cieszmy się wraz z laureatami, gratulujmy im wyróżnienia, bowiem w każdym bez wyjątku przypadku zostało to okupione wieloma wyrzeczeniami i morderczym wręcz wysiłkiem. Nic za darmo... tak w życiu jak i w sporcie.
(08.01.2005, 22:25)
AdPowinien wygrać Małysz bo jest najlepszy, a tego korzenia to bym poza dziesiątkę wyrzucił. I tak się bardzo ciesze ze nie wygrał.
(08.01.2005, 22:21)
RegisPowinien wygrac Korzeniowski - za caloksztalt kariery - on juz wiecej szans miec nie bedzie, a Otylia pewnie w ciagu najblizszych 4 lat conajmniej 2 razy bedzie faworytka do tego tytulu...
(08.01.2005, 22:15)
WaltherBrawo Adam! Brawo Sikora! Brawo wszyscy!
(08.01.2005, 21:59)