Ryoyu Kobayashi odniósł dziś w Engelbergu swoje 37. zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Japończyk wyprzedził Domena Prevca i Feliksa Hoffmanna. Znakomite piąte miejsce zajął Kacper Tomasiak.
Konkurs rozpoczął się przy dwudziestej belce startowej i silnym wietrze w plecy - otwierający rywalizację Remo Imhof miał podmuchy rzędu 2,29 m/s, w związku z czym Szwajcar spadł na setny metr. Kolejni zawodnicy lądowali dalej, ale też szczególnych wartości artystycznych nie przedstawiali. Kibice przed telewizorami tymczasem mogli często podziwiać otoczenie skoczni, grafiki ekranowe obrazujące wiatr czy rozmowę Borka Sedlaka z Sandro Pertile.
Jako pierwszy do punktu K doleciał Ilja Mizernych - Kazach lądował dokładnie na czerwonej linii (125 m), walcząc z tylnym wiatrem 1,71 m/s. Dalej lądowali Sandro Hauswirth (130 m - 0,98 m/s) i Kevin Bickner (131 m - 0,74 m/s), jednak po uwzględnieniu rekompensat nie zdołali wyjść na prowadzenie.
Kazacha wyprzedził za to - ku naszej radości - Paweł Wąsek. Polak w dobrym stylu poszybował na odległość 134 metrów (0,78 m/s), plasując się 6,6 punktu przed Mizernychem. Tak dobrze nie poszło Maciejowi Kotowi (119 m - 2,06 m/s) i Dawidowi Kubackiemu (119 m - 1,13 m/s). O ile ten pierwszy miał jeszcze jakieś szanse na awans do trzydziestki, to drugi mógł tym skokiem na dłuższy czas pożegnać się z Pucharem Świata.
Wkrótce po tym, jak Wąsek zapewnił sobie awans do drugiej serii, jego pozycję próbował zaatakować Niko Kytosaho. Fin lądował co prawda wyraźnie dalej (138 m), ale w całkiem dobrych warunkach (tylko 0,3 m/s w plecy) - z Polakiem przegrywał o 1,8 punktu.
Wyjątkowo długo na zielone światło czekał Jason Colby - siódmy zawodnik sobotniego konkursu. Gdy wreszcie się doczekał, nie mógł wiele zrobić - przy wietrze 1,68 m/s uzyskał zaledwie 107,5 metra. Dalej lądowali Piotr Żyła (116,5 m - 1,7 m/s) i Kamil Stoch (120,5 - 2,08 m/s). O ile wiślanin plasował się nisko, to zawodnik z Zębu był piąty - z pewnym miejscem w trzydziestce.
Po występie Stocha rozbieg wydłużono do 21. bramki. Na niewiele się to zdało, bo Gregor Deschwanden przy wietrze aż 2,82 m/s w plecy doleciał zaledwie do 111. metra. A to nie te czasy i miejsce, by taka odległość dawała cenne trofeum...
Wkrótce wiatr trochę osłabł, na czym skorzystał Jonas Schuster - młody Austriak poszybował na odległość 130 metrów (1,7 m/s) i objął prowadzenie. Nie na długo - już po chwili jeszcze wyższą notę miał Johann Andre Forfang (130,5 m - 1,9 m/s). Później jednak wróciliśmy do krótszych skoków - beneficjentem takiego stanu rzeczy został Maciej Kot, będący trzecim Polakiem w trzydziestce.
Niemal ciszę w powietrzu zastał Marius Lindvik - w trakcie skoku Norwega zmierzono podmuchy rzędu 0,49 m/s w plecy. Tak doświadczony zawodnik potrafił to wykorzystać, lecąc najdalej - na odległość 139 metrów. Po uwzględnieniu rekompensaty zajmował jednak piąte miejsce. Na trzecią lokatę wszedł natomiast Naoki Nakamura (136,5 m - 1,17 m/s).
Kolejny świetny skok oddał Kacper Tomasiak. Polak w trudnych warunkach (1,84 m/s) poszybował do 131. metra, zajmując w tym momencie drugie miejsce... zaledwie 0,1 punktu za Forfangiem.
Sytuacja na czele przez pewien czas nie ulegała zmianom - za blisko, by namieszać, lądowali Timi Zajc, Kristoffer Eriksen Sundal, Manuel Fettner czy Valentin Foubert, przed którego skokiem rozbieg skrócono do bramki dwudziestej (to było związane ze słabszym wiatrem - okolice 0,2 m/s).
W bardzo dobrych warunkach przyszło skakać Stephanowi Embacherowi. Austriak przy wietrze 0,01 m/s w plecy poleciał na odległość aż 145 metrów, odbierając rekord skoczni Domenowi Prevcowi i Ryoyu Kobayashiemu! Niskie noty za lądowanie z głębokim przysiadem (ale bez podpórki) skutkowały jednak dopiero siódmym miejscem.
Sędziowie w tej sytuacji zarządzili skrócenie rozbiegu do bramki dziewiętnastej, a wiatr znów zaczął mocniej wiać w plecy. Dalszą lokatę zajął Jan Hoerl (124,5 m - 1,11 m/s), natomiast trzeci był świetnie spisujący się w ten weekend Felix Hoffmann (124,5 m - 1,76 m/s).
Pozycjom Forfanga i Tomasiaka nie zagrozili Daniel Tschofenig (128 m - 0,16 m/s), Stefan Kraft (125,5 m - 1,34 m/s) i Ren Nikaido (125,5 m - 1,54 m/s). Dopiero Philipp Raimund zdołał wyprzedzić Norwega (132 m - 1,15 m/s).
Po tym, jak daleko za czołówką znalazł się Anze Lanisek (130 m - 0,54 m/s), nastąpiła kolejna dłuższa przerwa związana z niesprzyjającym wiatrem. W końcu jednak Ryoyu Kobayashi otrzymał sygnał do startu, a przy podmuchach 0,74 m/s w plecy uzyskał 133 metry. Był czwarty - za Raimundem, Forfangiem i Tomasiakiem.
Dość długo musiał czekać też kończący pierwszą serię Domen Prevc. Wreszcie doczekał się zielonego światła, a przy wietrze 1,1 m/s w plecy doleciał do 133. metra. Tym samym zrównał się notą z Raimundem! Na półmetku konkursu mieliśmy zatem dwóch liderów, którzy nieznacznie wyprzedzali Forfanga i Tomasiaka...
| Wyniki po I serii |
|
zawodnik |
kraj |
odl. 1 |
punkty |
| 1 |
Domen Prevc |
|
133.0 |
150.7 |
| |
Philipp Raimund |
|
132.0 |
150.7 |
| 3 |
Johann Andre Forfang |
|
130.5 |
149.1 |
| 4 |
Kacper Tomasiak |
|
131.0 |
149.0 |
| 5 |
Ryoyu Kobayashi |
|
133.0 |
146.6 |
| 6 |
Felix Hoffmann |
|
124.5 |
145.3 |
| 7 |
Jonas Schuster |
|
130.0 |
144.5 |
| 8 |
Kristoffer Eriksen Sundal |
|
132.5 |
144.2 |
| 9 |
Ren Nikaido |
|
125.5 |
143.6 |
| 10 |
Naoki Nakamura |
|
136.5 |
143.4 |
| |
Paweł Wąsek |
|
134.0 |
143.4 |
| 12 |
Stephan Embacher |
|
145.0 |
142.2 |
| 13 |
Niko Kytosaho |
|
138.0 |
141.6 |
| 14 |
Stefan Kraft |
|
125.5 |
141.0 |
| 15 |
Marius Lindvik |
|
139.0 |
140.3 |
| 16 |
Timi Zajc |
|
134.0 |
138.6 |
| 17 |
Manuel Fettner |
|
123.0 |
136.8 |
| |
Sandro Hauswirth |
|
130.0 |
136.8 |
| |
Ilyja Mizernykh |
|
125.0 |
136.8 |
| 20 |
Anze Lanisek |
|
130.0 |
136.6 |
| 21 |
Kamil Stoch |
|
120.5 |
135.5 |
| 22 |
Jan Hoerl |
|
124.5 |
135.1 |
| 23 |
Juri Kesseli |
|
124.0 |
134.1 |
| 24 |
Luca Roth |
|
120.0 |
133.1 |
| 25 |
Kevin Bickner |
|
131.0 |
132.9 |
| 26 |
Antti Aalto |
|
125.5 |
132.0 |
| 27 |
Maciej Kot |
|
119.0 |
131.5 |
| 28 |
Yanick Wasser |
|
120.0 |
131.2 |
| 29 |
Artti Aigro |
|
127.0 |
130.3 |
| 30 |
Yukiya Sato |
|
116.5 |
130.2 |
|
| 31 |
Sakutaro Kobayashi |
|
119.0 |
130.1 |
| 32 |
Halvor Egner Granerud |
|
122.5 |
128.9 |
| 33 |
Killian Peier |
|
118.0 |
127.6 |
| 34 |
Daniel Tschofenig |
|
128.0 |
127.0 |
| 35 |
Rok Oblak |
|
119.5 |
126.4 |
| 36 |
Pius Paschke |
|
121.5 |
126.0 |
| 37 |
Simon Ammann |
|
129.0 |
124.6 |
| 38 |
Felix Trunz |
|
122.0 |
123.5 |
| 39 |
Gregor Deschwanden |
|
111.0 |
123.4 |
| 40 |
Hektor Kapustik |
|
122.0 |
122.1 |
| 41 |
Vilho Palosaari |
|
120.5 |
121.3 |
| 42 |
Piotr Żyła |
|
116.5 |
120.8 |
| 43 |
Dawid Kubacki |
|
119.0 |
116.4 |
| 44 |
Valentin Foubert |
|
124.0 |
113.6 |
| 45 |
Tomofumi Naito |
|
124.0 |
113.2 |
| 46 |
Jason Colby |
|
107.5 |
102.8 |
| 47 |
Andrew Urlaub |
|
113.0 |
102.7 |
| 48 |
Remo Imhof |
|
100.0 |
93.9 |
| 49 |
Lovro Kos |
|
118.5 |
93.6 |
| 50 |
Erik Belshaw |
|
DSQ |
DSQ |
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku
Druga seria ruszyła przy dwudziestej belce i dość zmiennym wietrze - a co najważniejsze, rozpoczęła się dalekimi skokami. Najpierw Yukiya Sato uzyskał 133 metry przy wietrze 0,48 m/s w plecy, a po chwili Artti Aigro lądował w tym samym miejscu przy podmuchach 0,05 m/s pod narty. Sędziowie szybko zdecydowali się na skrócenie rozbiegu do bramki dziewiętnastej.
Przedni wiatr utrzymywał się, w związku z czym przed występem Macieja Kota belka przemieściła się do pozycji osiemnastej. Tyle że w trakcie skoku Polaka wiało już w plecy (0,26 m/s), a nasz zawodnik uzyskał tylko 121,5 metra. Bliżej - na 119. metrze - wylądował Antti Aalto. Fin jednak wyszedł na prowadzenie za sprawą rekompensaty za wiatr (aż 1,44 m/s w plecy).
Po wydłużeniu rozbiegu do bramki dziewiętnastej na prowadzenie wyszedł Jan Hoerl (127 m - 1,3 m/s), za którym plasował się Kamil Stoch (121 m - 1,55 m/s). Chwilę później liderem został Anze Lanisek (124,5 m - 1,73 m/s), który tym samym awansował o kilka miejsc. Wkrótce musiał jednak ustąpić koledze z drużyny - Timi Zajc pofrunął na odległość 133,5 m (1,02 m/s). Wtedy belka startowa została przesunięta do pozycji dwudziestej.
Chyba słusznie, bo w trakcie skoku Mariusa Lindvika wiało w plecy z siłą 1,92 m/s. Informacją w sumie poboczną jest fakt osiągnięcia przez Norwega 118 metrów. Do Zajca nie zbliżyli się także Stefan Kraft (125,5 m - 0,84 m/s) i Niko Kytosaho (128 m - 1,04 m/s). Wynik Słoweńca - zaledwie o 0,1 punktu - przebił za to świeżo upieczony rekordzista skoczni, Stephan Embacher (140 m - 0,76 m/s).
O całkiem udanym występie w dzisiejszym konkursie może mówić Paweł Wąsek. Polak co prawda na prowadzenie nie wyszedł, ale 127 metrów (1,32 m/s) dawało mu w tym momencie trzecie miejsce i pewność wywalczenia najlepszego wyniku tej zimy.
Embacher awansował do czołowej dziesiątki po skoku Naokiego Nakamury - choć trzeba przyznać, że Japończyk spisał się bardzo dobrze (136 m - 0,6 m/s; w tej chwili trzecia lokata). Na prowadzenie nie wyszli także Ren Nikaido (137 m - 0,23 m/s) i Kristoffer Eriksen Sundal (133 m - 0,38 m/s), ale Jonas Schuster już tak, mimo znacznie krótszego skoku (126 m - 1,76 m/s).
Z ciekawością patrzyliśmy na występ Feliksa Hoffmanna, który od piątku znakomicie spisywał się w Engelbergu. Również tym razem Niemiec nie zawiódł - 132,5 metra przy wietrze 1,56 m/s w plecy dało mu prowadzenie z dużą przewagą i realnymi szansami na podium.
Szybko jednak musiał uznać wyższość Ryoyu Kobayashiego (132 m - 1,93 m/s), który miał notę wyższą o 6,2 punktu. My tymczasem z zainteresowaniem spoglądaliśmy w stronę rozbiegu, na którym pojawił się Kacper Tomasiak. Polak w umiarkowanie trudnych warunkach (1,47 m/s) uzyskał "tylko" 126,5 metra i był trzeci.
Po skoku Johanna Andre Forfanga (129 m - 1,01 m/s) Tomasiak mógł cieszyć się, że dziś przynajmniej wyrówna swój najlepszy wynik w karierze, bowiem Norweg plasował się za nim, na piątym miejscu. Kobayashi był z kolei pewny miejsca na podium.
Wreszcie przyszła pora na ostateczne rozstrzygnięcia konkursu. Philipp Raimund szybko stracił szanse na walkę o zwycięstwo - 129,5 metra (1,13 m/s), zajmując trzecie miejsce. Również Domen Prevc nie zdołał wyprzedzić Japończyka - 141 metrów w dobrych warunkach (0,72 m/s) i dość słabym stylu wystarczyło na drugie miejsce. Tym samym Ryoyu Kobayashi odniósł 37. zwycięstwo w karierze!
| Wyniki końcowe |
|
zawodnik |
kraj |
odl. 1 |
odl. 2 |
punkty |
| 1 |
Ryoyu Kobayashi |
|
133.0 |
132.0 |
310.0 |
| 2 |
Domen Prevc |
|
133.0 |
141.0 |
306.4 |
| 3 |
Felix Hoffmann |
|
124.5 |
132.5 |
303.8 |
| 4 |
Philipp Raimund |
|
132.0 |
129.5 |
296.6 |
| 5 |
Kacper Tomasiak |
|
131.0 |
126.5 |
293.8 |
| 6 |
Jonas Schuster |
|
130.0 |
126.0 |
293.0 |
| 7 |
Johann Andre Forfang |
|
130.5 |
129.0 |
291.2 |
| 8 |
Stephan Embacher |
|
145.0 |
140.0 |
290.1 |
| 9 |
Timi Zajc |
|
134.0 |
133.5 |
290.0 |
| 10 |
Ren Nikaido |
|
125.5 |
137.0 |
289.9 |
| 11 |
Naoki Nakamura |
|
136.5 |
136.0 |
288.1 |
| 12 |
Kristoffer Eriksen Sundal |
|
132.5 |
133.0 |
283.7 |
| 13 |
Paweł Wąsek |
|
134.0 |
127.0 |
281.7 |
| 14 |
Anze Lanisek |
|
130.0 |
124.5 |
278.9 |
| 15 |
Jan Hoerl |
|
124.5 |
127.0 |
278.2 |
| 16 |
Niko Kytosaho |
|
138.0 |
128.0 |
276.8 |
| 17 |
Marius Lindvik |
|
139.0 |
118.0 |
269.3 |
| 18 |
Kamil Stoch |
|
120.5 |
121.0 |
268.7 |
| 19 |
Stefan Kraft |
|
125.5 |
125.5 |
267.6 |
| 20 |
Antti Aalto |
|
125.5 |
119.0 |
265.1 |
| 21 |
Yukiya Sato |
|
116.5 |
133.0 |
264.6 |
| 22 |
Ilyja Mizernykh |
|
125.0 |
116.5 |
263.9 |
| 23 |
Sandro Hauswirth |
|
130.0 |
120.5 |
262.0 |
| 24 |
Juri Kesseli |
|
124.0 |
115.5 |
259.6 |
| 25 |
Artti Aigro |
|
127.0 |
133.0 |
258.2 |
| 26 |
Yanick Wasser |
|
120.0 |
132.0 |
258.1 |
| 27 |
Maciej Kot |
|
119.0 |
121.5 |
250.6 |
| 28 |
Luca Roth |
|
120.0 |
114.0 |
247.7 |
| 29 |
Kevin Bickner |
|
131.0 |
110.5 |
243.6 |
| 30 |
Manuel Fettner |
|
123.0 |
113.0 |
243.4 |
|
| 31 |
Sakutaro Kobayashi |
|
119.0 |
|
130.1 |
| 32 |
Halvor Egner Granerud |
|
122.5 |
|
128.9 |
| 33 |
Killian Peier |
|
118.0 |
|
127.6 |
| 34 |
Daniel Tschofenig |
|
128.0 |
|
127.0 |
| 35 |
Rok Oblak |
|
119.5 |
|
126.4 |
| 36 |
Pius Paschke |
|
121.5 |
|
126.0 |
| 37 |
Simon Ammann |
|
129.0 |
|
124.6 |
| 38 |
Felix Trunz |
|
122.0 |
|
123.5 |
| 39 |
Gregor Deschwanden |
|
111.0 |
|
123.4 |
| 40 |
Hektor Kapustik |
|
122.0 |
|
122.1 |
| 41 |
Vilho Palosaari |
|
120.5 |
|
121.3 |
| 42 |
Piotr Żyła |
|
116.5 |
|
120.8 |
| 43 |
Dawid Kubacki |
|
119.0 |
|
116.4 |
| 44 |
Valentin Foubert |
|
124.0 |
|
113.6 |
| 45 |
Tomofumi Naito |
|
124.0 |
|
113.2 |
| 46 |
Jason Colby |
|
107.5 |
|
102.8 |
| 47 |
Andrew Urlaub |
|
113.0 |
|
102.7 |
| 48 |
Remo Imhof |
|
100.0 |
|
93.9 |
| 49 |
Lovro Kos |
|
118.5 |
|
93.6 |
| 50 |
Erik Belshaw |
|
DSQ |
|
DSQ |
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku
klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »