marmi
No można i tak, ciekawe dokąd konkretnie lecą, bo najbliższe lotnisko międzynarodowe jest co ciekawe w Montrealu, tyle że nie latają tam z Warszawy bezpośrednio no i jest granica po drodze.
Przypuszczam więc, że od nas do USA, czyli pewnie do Bostonu, choć stamtąd ponad 400km jest jak sprawdzałem. Są co prawda loty lokalne też jakimiś małymi samolotami.
W USA można tak startować na świeżości, znaczy 1-2 dni po przelocie, później często się jet lag odzywa.

Arturion
W zasadzie nasi lecą w poniedziałek...

Arturion
@jb - owszem. Teoretycznie mogą tak zrobić, ale czy ma to sens?

jamesbond007
@Arturion No dziwna sprawa z Koreańczykami, może chcą jeszcze poskakac w weekend, i przylecieć tuż przed zawodami? Przecież Jang spokojnie może być w 30-tce na MSJ.

Arturion
@marmi - tym razem Polakom to nie grozi. ;-)

marmi
Norwegowie jak już pisał ostatnio bond często nie wysyłają na FIS Cup, tylko dla limitów na COC, taka polityka. Mają gdzie skakać u siebie a kasę oszczędzają, nie jest tam różowo z tym.
A u Finów jest tylko gorzej, nie wiem czy nie mają kogo czy ze względów finansowych. Do tego oczywiście nie ma Japończyków i skład taki mało międzynarodowy się robi, ale też FIS Cup ma małe wymagania pod tym względem.
Jak najbardziej prognozuję 19-20 Austriaków w drugiej serii. Niewykluczone, że jednemu skok nie wyjdzie i nie wejdzie do drugiej serii xD

marmi
Ja już mam mały sukces można powiedzieć, bo wszyscy których w ciemno wytypowałem faktycznie startują, a to mi się nie zdarza :)
No i wszyscy to Austriacy (jeden tylko się zmienia w 2 konkursach), zobaczymy co z tego będzie.
Oby Polacy popsuli mi typowanie :P

Arturion
Ciekawe co ci Koreańczycy robią tu zamiast startować na MŚJ?

Arturion
@Paw - jest za to Landerer i może mi popsuć Typera. ;-)

Andrzej Koivuranta
Naprawdę Norwegowie i Finowie nie mogą chociaż po 4 zawodników wysłac?

jamesbond007
Ciekawostka - wśród Austriaków zdecydowaną większość stanowią seniorzy, naliczyłem ledwie 6 juniorów, z tego dwóch, którzy wlaśnie tracą ten status. Ciekawe, kto z nich pojedzie na MSJ w przyszłym roku, skoro z piątki wysłanej w tym roku aż trzech może jeszcze startować w przyszłym. Jak widac, na razie w rankingu prowadzą Wieser i Zaller, ale ich poziom jest taki, że nie łapią się do najlepszej austriackiej 30-tki, licząc wszystkich zawodników. Tak w ogóle - austriacki związek musi być bogaty, skoro ze skakania jest w stanie utrzymać się tylu dorosłych facetów. W Niemczech czy Słowenii jak zaraz po wieku juniora nie przebijesz się do I lub II reprezentacji, to kończysz karierę albo skaczesz półamatorsko.
Za to Francuzi obudzili się rychło w porę, że może jednak warto dać szansę juniorom. Trochę za późno w tym sezonie - czy pojdą po rozum do głowy?

PawRycerzBogaAvengers2467
Myślałem, że będzie Smid Julian, a tu brak.

aaa
pewnie!

Miedziane Pociski
Czy 20 Austriaków może być w 30?