HenioMMM-k
Muszę się z Tobą nie zgodzić. CHIAPOLINO nie ma żadnych szans na pkty w PŚ.
Jedynie pierwszych pięciu z PK ma teoretyczne szanse na pkty w PŚ. Znacznie lepszy francuz Lazzaroni nie sądzę żeby wygrał z Desumem i Chedalem a oni bodaj w tym roku nie weszli do 30-tki
Pozdrawiam
(06.12.2004, 14:22)
mmm_krakow@Henio:
Na razie Włosi wyłażą [albo raczej usiłują] z doła większego niż u nas. Ich wyniki pokazują, że można... Na razie nie chcę tak do końca oceniać zagrożenia z ich strony... Chiapolino może regularnie zdobywać pkt w PŚ, tego jestem pewna, w przeciwieństwie do naszych.
Mój komentarz był tylko luźną dywagacją, mającą sugerować, że sobie kropnęliśmy być może "samobója". Skoro z jeszcze cienkszych od nas "makaronów" coś może wyrośnie, to co by było gdyby... dokończ sobie zdanie... ;))))
(06.12.2004, 14:06)
Henio@grzech z mmm-k
Zgadzam się z Wami prawie całkowicie ale z tymi Włochami to odrobinę przesadzacie(jeden )CHIAPOLINO to nie drużyna tym bardziej ,że Rutek,Mateja i Skupień są o klasę od włocha lepsi.
Jak dobrze przeanalizować to wyniki Rutka i Skupnia nie są wcale takie tragiczne ,choć miejsca zajmowali b.słabe.
W przypadku Toniów w PK to wyniki odpowiadały miejscom.
Wiekszym zagrożeniem dla n/drużyny mogą być francuzi do Desuma i Chedala dołącza Lazzaronni ale nie mają jeszcze czwartego.
(06.12.2004, 13:54)
mmm_krakow@grzeech
No cóż, wygląda na to, że niechcący zrobiliśmy Włochom "prezent"...
Ulegliśmy "magii" wyniku Rutka w Mistrzostwach Juniorów, że może być lepiej z całą naszą kadrą...
Osobiście byłam za pozostawieniem Tajnera na stanowisku, a jeśli zmiany - to z głową. Być może dokonując takiego a nie innego wyboru, przepuściliśmy jedyną i niepowtarzalną okazję, żeby Adaś przeskoczył Nykaenena w klasyfikacji wszechczasów [byłby pod opieką tego samego trenera, który z Mattiego zrobił mega-gwiazdę].
Noo, ale zadecydowały wyniki Rutka, "dobre stosunki" Kuttina z resztą kadry, że z kim innym mogliby się nie dopasować, zwłaszcza, że "konkurencja" to szkoleniowiec dawnego typu [podobnie jak Hess].
A ostatnio też tuż przed sezonem, wypowiedzi Kojonkoskiego, że wybraliśmy najlepiej, bo Kuttin jest dobrym fachowcem. :)))) [Wiadomo, że Mika Kojonkoski na pewno pana HL by nie polecał na trenera naszych orłów, bo po pierwsze go nie lubi - zaszłości historyczne, po drugie - Małysz w rękach twórcy sukcesów Nykaenena - to troszeczkę niebezpieczne, na Adasia mogłoby zeskoku zabraknąć]...
Tyle że Kuttin to fachowiec bez dużego doświadczenia...
(06.12.2004, 11:37)
grzeeech@Apoloniusz
Tak tylko dla porządku piszesz że Adam nie kwalifikował się do 30-tki na wiosne 2004 r. a przecież on na wiosne nie startował już po upadku w SLC. Jedyny konkurs gdzie wypadł poza 30-tke to był bardzo loteryjny konkurs w Hakubie, a to był styczeń.
@mmm_krakow
Boje się że w konkursie drużynowym Włosi będą wyżej od nas już w lutym w Oberstdorfie.
Co do Tajnera to wg. mnie chorym pomysłem jest to że Tajner jako dyrektor sportowy PZNu ma wpływ na ocene pracy swego następcy, trenera Kuttina. Przecież taki układ jest nie do pomyślenia w żadnym cywilizowanym kraju, to tylko u nas jest niestety możliwe. Ale cóż, za zasługi ciepła posadka. To u nas w Polsce stary dobry zwyczaj.
(06.12.2004, 11:15)
Apolinary TJa przepraszam ale 32 miejsca zajęta przez naszego juniora w konkursie z seniorami którzy odnosili już sukcesy w PŚ to może nie sensacja czy rewelacja,ale na pewno "nie dopiero" 32miejsce.
(06.12.2004, 11:00)
JaroRoszady nic nie pomogą!
Wystarczy przypatrzeć się skokom od czasów, gdy Małysz zaczął wygrywać - zawsze był tylko Adam, a występy reszty kadry można przemilczeć.
Ile razy mam słuchać o dobrej dyspozycji "pozostałych naszych skoczków", o ustabilizowanej formie, o dużych talentach Skupnia, czy Bachledy... Przecież ile razy pojawiali się na skoczni, to było fatalnie, tragicznie i koszmarnie...
Nawet komentatorzy sportowi się już zapominają - wczoraj Miklas tak kpił po skoku Pikla - "słabiutki skok, ale chyba Wojtka nie przeskoczy"...
Trzeba się z tym pogodzić, że mamy tylko Małysza i zastosować się do sugestii Zawiedzionego, żeby szkolić 6-latków. Innej drogi nie widzę.
(06.12.2004, 10:44)
mmm_krakow@grzeech:
Pozwolisz, że odpowiem ci trochę żartobliwie :)) Jesli już zacząłes o koniach :)))) Na koniu [niekoniecznie białym] to mógłby przyjechać jedynie trener, który był kontrkandydatem Kuttina do stanowiska "Naczelnego" u nas :P Bo co do umiejętności pozostałych w tym zakresie to mam "wąty" :))))
A teraz komentarz:
Przykład Włochów pokazuje, że można wyleźć z jeszcze większego bagna, w zeszlym sezonie jedyny Włoch był sklasyfikowany na 100-którymś miejscu w COC. Teraz w Rowaniemi "makarony" zdobyły więcej punktów od naszych "orłów"... Czekam, co dalej z tego wyniknie, żeby się nie okazało, że w Turynie zleją naszych [wystarczy słabsza forma Adasia]...
Adas z trudem przebija się do czołowej "15", reszta - wyciera bulę aż miło. Jak na razie, to jest gorzej, niż wówczas, gdy żądaliśmy dymisji Tajnera.
(06.12.2004, 10:41)
Apoloniusz@ grzech
Rozwijam Twoją wypowiedź:
Apoloniusz doprowadził do ruiny kadrę skoczków ( ludzie nie pamiętają,że Małysz nie łapał się w 30-tce PŚ na wiosnę 2004),
a teraz się mądrzy i plecie coś ozmianach!
Ja to widzę tak :
1.W PŚ to raczej w b.sezonie poza Małyszem i ew. jeśli nie stracił formy po kontuzji tylko Mateja ,
2.W COC tylko juniorzy z Kamilem na czele(szczególnie na k-90) z myślą o MŚJ, z ewentualnym uzupełnienieniem o S.Hulę, M.Bachledę, Rutka i Krystiana o ile ich forma gwarantuje miejsce w 30-tce PK.
(06.12.2004, 09:04)
FAWoczywiście : są mi najbliższe
(06.12.2004, 08:21)
FAWZ dotychczasowych komentarzy najbliższy mi jest komentarze Zawiedzionego i Sygi
(06.12.2004, 08:20)
grzeeechDo wszystkich którzy myślą że jak wróci Polo Tajner na białym koniu i wszystko będzie lepiej to już nie mam cierpliwości.
(06.12.2004, 01:42)
ZawiedzionyZrobić teatr jednego aktora!!Resztę wywalić na zbity pysk.Rutkowskiego przede wszystkim bo to pijak i woda sodowa.Pieniądze,które idą na tych nieudaczników przeznaczyć na szkolenie 6-letnich dzieci.Może za kilkanaście lat wyrosną znich następcy Małysza.
(06.12.2004, 01:00)
borsukSame roszady w kadrze nic tu nie pomogą. Prawda jest brutalna, ale czy to będzie Skupień i Pochwała czy Stoch i Bachleda efekt będzie podobny - gdy się zajmuje 30 czy 40 miejsce w COC, to nie ma co marzyć o dobrych występach w PŚ. Nasi zawodnicy są wyraźnie słabsi - w przypadku Skupienia, Bachledy, Pochwały, Długopolskiego, T. Tajnera trzeba sobie powiedzieć wprost, że nie ma co liczyć, że kiedykolwiek dołączą do światowej czołówki. Może raz czy dwa uda się urwać parę punktów w PŚ czasem błysnąć w letnim COC, ale to jest wszystko czego można po nich oczekiwać i ma się co wylewać kubła z pomyjami na głowę kolejnych szkoleniowców, bo oni cudów nie zdziałają.
(05.12.2004, 23:06)
SygiZłotej kury się nie zarzyna...Więc po co byly te zmiany, nie tylko mowa o Tajnerze,gdzie są Ci ludzie którzy otaczali Małysza w sezonie 2000/2001....Bylo bardzo dobrze,a teraz rozpacz i nędza.Małysz jeszt MISTRZEM i nikt mu tego nie zabierze,ale co z resztą skoczków?Dajcie tą kasę Malyszowi,co przeznaczacie na resztę kadry!Jeśli tak dalej będą skakać,to Małysz już musi zacząć dbać o swoja młodość,bo jak jego nie będzie to komu będę kibicował?
(05.12.2004, 22:38)
obrońcabądżmy obiektywni w ocenie trenera:
- kontuzja mateji, który z tego co wiem był wreszcie w życiowej formie
-znane przecież kłopoty z rutkowskim
a przede wszystkim sezon dopiero się zaczyna , lepiej zacząć z niższego tonu a potem w góre -w każdym razie jakiś tam postęp jest, dalej zobaczymy.....
(05.12.2004, 22:28)
GolleccoMoże lepiej niech Misia zaśnie snem zimowym ? Niech lepiej nie przywołuje energicznego trenera Tajnera, bo jeszcze wróci ....
(05.12.2004, 22:16)
Arczyn / ArCrack@misia(svenka) - są też tacy co mają odmienne. Poczekaj do TCS, to zobaczysz jak pięknie Kuttin przygotował Adasia.
(05.12.2004, 22:06)
arkotAdaś łap formę na 29. 30 stycznia , bede tam , po raz 4
(05.12.2004, 21:25)
damianoshpnajlepszy to teraz jest Ahonen, a Małysz powoli odzyskuje forme z lata i wydaje mi sie ze jeszcze pokaze pazury w tym sezonie... co do reszty naszej "braci" to wywalic Skupienia bo słabo skacze i kompromituje sie skokami na 77m., ja bym dal szanse Stochowi i Bachledzie, ktorzy juz udowodnili w Rovaniemi ze nie są chlopcami do bicia
(05.12.2004, 21:22)
misia(svenka)Błagam Apoloniszu wróć!!! Jak widzę jak Kutin daje sygnał do startu, to aż mi żal naszych skoczków. Nowy trener jest anemiczny i odnoszę wrażenie, że wszystko robi z przymusu. Z tego co się orientuję wielu ma podobne zdanie do mojego. Może Kutin potrzebuje czasu. Mam nadzieję,że to jedyny problem. Muszę przyznać, że dziś Adaś skakał poprawnie z czego jestem dumna. Adaś jest najlepszy.
(05.12.2004, 21:11)