Pius Paschke wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w Titisee-Neustadt, minimalnie pokonując Michaela Hayboecka. Najlepszy z Polaków, Jakub Wolny, zajął ósme miejsce.

Rywalizacja rozpoczęła się przy minimalnym wietrze i dziewiątej belce startowej. Już pierwszy zawodnik na rozbiegu, Kasperi Valto, poleciał za punkt K - Fin uzyskał 126 metrów (0,04 m/s), a wobec słabszych występów kolejnych zawodników utrzymywał się na czele przez kilka minut.

Fina z pierwszego miejsca próbował zepchnąć Keiichi Sato, który lądował na 127. metrze, ale warunki (0,69 m/s pod narty) nie dały mu odpowiednio wysokiej noty. Co innego Jewhen Marusiak - 137,5 metra przy wietrze 0,2 m/s dawało mu zdecydowane prowadzenie.

Reprezentant Ukrainy dość długo nie opuszczał pierwszego miejsca, pozostawiając za swoimi plecami takich zawodników, jak Domen Prevc (129,5 m - 0,04 m/s pod narty) czy Robert Johansson (128,5 m - 0,26 m/s w plecy). Lepszy wynik uzyskał dopiero Jakub Wolny - 138,5 metra (0,4 m/s pod narty) już po chwili zagwarantowało mu awans do drugiej serii. Wkrótce dołączył do niego Kamil Stoch (132 m - 0,27 m/s pod narty), natomiast znacznie niżej w tabeli wyników znalazł się Dawid Kubacki (124,5 m - 0,36 m/s pod narty) - bez szans na udział w finale.

Bardzo dobry skok oddał Markus Eisenbichler - 137 metrów (0,29 m/s pod narty) dawało mu trzecie miejsce ze stratą 1,5 punktu do Wolnego. Bliżej Polaka znalazł się Johann Andre Forfang - Norweg uzyskał taką samą odległość w (teoretycznie) takich samych warunkach i z takimi samymi ocenami za styl; nic więc dziwnego, że nota również była identyczna.

Po udanym skoku Aleksandra Zniszczoła (137,5 m - 0,5 m/s pod narty), dającym mu piąte miejsce, oglądaliśmy świetną próbę w wykonaniu Michaela Hayboecka. Austriak w świetnym stylu (łącznie 57 punktów od sędziów) poszybował na odległość aż 145 metrów (wiatr 0,36 m/s pod narty) i wyprzedził Wolnego z Forfangiem o 13,6 punktu. Zadowolony ze swojego występu nie mógł być za to Paweł Wąsek - Polak pożegnał się z konkursem, lecąc na odległość 125,5 metra (0,18 m/s pod narty).

Hayboeck pozostawał na czele niezagrożony, choć rywale naciskali. Bardzo przyjemnie oglądało się skoki startujących z ósmej belki (rozbieg skrócono...) Anze Laniska (139 m - 0,38 m/s), Mariusa Lindvika (141,5 m - 0,95 m/s) i Kristoffera Eriksena Sundala (143 m - 0,41 m/s). Z drugiej strony walki o najwyższe lokaty nie nawiązali m.in. Andreas Wellinger (130 m - 0,07 m/s w plecy) czy Gregor Deschwanden (136 m - 0,15 m/s).

Liczyliśmy, że końcówka pierwszej serii przyniesie sporo emocji. I tak było w przypadku skoków Stefana Krafta (140 m - 0,54 m/s) i Daniela Tschofeniga (135 m - 0,11 m/s w plecy); gorzej poszło Janowi Hoerlowi (135 m - 0,28 m/s pod narty). Nie zawiódł Pius Paschke, choć 141,5 metra (0,1 m/s pod narty) nie wystarczyło, by wyprzedzić Hayboecka - zabrakło 0,3 punktu, więc wobec drugiej serii jeszcze wszystko było otwarte...

Wyniki po I serii
	zawodnik	kraj	odl. 1	punkty
1	Michael Hayboeck		145.0	149.1
2	Pius Paschke		141.5	148.8
3	Kristoffer Eriksen Sundal		143.0	146.2
4	Stefan Kraft		140.0	141.9
5	Anze Lanisek		139.0	141.3
6	Daniel Tschofenig		135.0	138.5
7	Marius Lindvik		141.5	138.1
8	Johann Andre Forfang		138.5	135.5
	Jakub Wolny		138.5	135.5
10	Gregor Deschwanden		136.0	134.4
11	Yevhen Marusiak		137.5	134.3
12	Markus Eisenbichler		137.0	134.0
13	Manuel Fettner		138.0	133.2
14	Timi Zajc		135.0	132.9
15	Jan Hoerl		135.0	132.7
16	Ren Nikaido		139.0	132.4
17	Aleksander Zniszczoł		137.5	132.1
18	Maximilian Ortner		135.0	130.2
19	Andreas Wellinger		130.0	127.8
20	Karl Geiger		132.5	126.0
21	Ryoyu Kobayashi		132.5	124.9
22	Kamil Stoch		132.0	124.2
23	Robert Johansson		128.5	122.5
24	Tate Frantz		133.5	120.7
25	Antti Aalto		129.5	119.5
26	Domen Prevc		129.5	119.2
27	Valentin Foubert		126.0	118.1
28	Halvor Egner Granerud		129.0	117.4
29	Fredrik Villumstad		129.5	116.8
	Philipp Raimund		126.0	116.8
31	Stephan Leyhe		130.0	115.9
32	Killian Peier		126.5	114.2
33	Kasperi Valto		126.0	110.9
34	Vladimir Zografski		122.5	110.3
35	Naoki Nakamura		124.0	110.2
36	Paweł Wąsek		125.5	109.5
	Adrian Tittel		125.0	109.5
38	Kevin Bickner		126.0	108.5
39	Artti Aigro		123.0	108.2
40	Keiichi Sato		127.0	108.1
41	Dawid Kubacki		124.5	106.2
42	Erik Belshaw		122.0	104.3
43	Simon Ammann		125.5	104.2
44	Junshiro Kobayashi		121.0	100.1
45	Ilyja Mizernykh		120.0	99.5
46	Felix Trunz		119.0	95.4
47	Fatih Arda Ipcioglu		116.5	91.7
48	Andrew Urlaub		118.0	87.2
49	Niko Kytosaho		113.0	82.2
50	Danil Vassilyev		114.0	78.9

W trakcie przerwy belka startowa nie przemieściła się - wciąż była ustawiona w pozycji ósmej. Z takiego rozbiegu, przy sprzyjających warunkach (0,54 m/s pod narty), niezłą odległość osiągnął Fredrik Villumstad (132 m). Znakomicie spisał się za to jego rodak - Halvor Egner Granerud. 139,5 metra (0,55 m/s) dawało Norwegowi zdecydowane prowadzenie, a przy okazji szansę na spory awans.

Granerud utrzymywał się na czele za sprawą słabszych występów innych zawodników - m.in. Kamila Stocha (127 m - 0,35 m/s pod narty). Norwega wyprzedził dopiero Ryoyu Kobayashi (136 m - 0,11 m/s). Do skóry Japończyka bezskutecznie próbował dobrać się Karl Geiger (135,5 m - 0,22 m/s), natomiast ta sztuka powiodła się Andreasowi Wellingerowi (136 m - 0,01 m/s).

Sporo do Wellingera stracił Aleksander Zniszczoł - Polak doleciał do 129. metra (0,02 m/s w plecy) i zajmował czwarte miejsce, mógł zatem być pewien, że konkurs zakończy w drugiej dziesiątce. Chwilę później oglądaliśmy dwie skrajności - najpierw znakomicie spisał się Jan Hoerl (143 m - 0,3 m/s pod narty), który wyszedł na prowadzenie; następnie Timi Zajc uzyskał zaledwie 119,5 metra (0,19 m/s, ale w plecy).

Jeszcze dalej od Hoerla poleciał inny Austriak, Manuel Fettner. Doświadczony zawodnik uzyskał aż 145 metrów (0,65 m/s pod narty), ale swojego kolegi z reprezentacji nie wyprzedził - ze względu na punkty odjęte za wiatr stracił 0,2 punktu.

Gdyby nie skoki poprzedników, zachwycalibyśmy się solidnymi występami Markusa Eisenbichlera (138 m - 0,35 m/s pod narty), Jewhena Marusiaka (139 m - 0,57 m/s) czy Gregora Deschwandena (138,5 m - 0,07 m/s pod narty), którzy kolejno zajmowali trzecie miejsce. Podobnie było w przypadku Jakuba Wolnego, który uzyskał 140,5 metra (0,43 m/s pod narty). Po chwili - a konkretnie po słabszym występie Johanna Andre Forfanga (138 m - 0,25 m/s) - Polak mógł cieszyć się z miejsca w czołowej dziesiątce dzisiejszego konkursu.

Wolnego z trzeciej lokaty zepchnął Marius Lindvik (138,5 m - 0,23 m/s), tymczasem Hoerl i Fettner wciąż byli nieuchwytni - również dla Daniela Tschofeniga (134,5 m - 0,81 m/s). Złapał ich dopiero Anze Lanisek, który w świetnym stylu poszybował na odległość 142,5 metra (0,6 m/s pod narty). Słoweniec mógł mieć nadzieję na podium, ale na górze pozostawało jeszcze czterech silnych zawodników...

Stefan Kraft nie okazał się jednak taki silny, jak mogło się wydawać (136 m - 0,29 m/s). Co innego Kristoffer Eriksen Sundal (140 m - 0,37 m/s), który wyprzedził Laniska o 0,4 punktu. Norweg miał już pewną lokatę w czołowej trójce.

Podobnie jak Pius Paschke - Niemiec w charakterystycznym dla siebie pięknym stylu doleciał do 142. metra (0,56 m/s) i wyraźnie wyprzedził Sundala. O tym, czy odskoczył wystarczająco daleko, by zwyciężyć, decydował skok bardzo mocnego dziś Michaela Hayboecka. Austriak spisał się znakomicie - pofrunął jeszcze dalej (143 metry), ale w korzystniejszych warunkach (0,69 m/s) i nieco słabszym stylu. To nie wystarczyło - Pius Paschke znów okazał się najlepszy, wyprzedzając Austriaka o 0,4 punktu!

Wyniki końcowe
	zawodnik	kraj	odl. 1	odl. 2	punkty
1	Pius Paschke		141.5	142.0	290.4
2	Michael Hayboeck		145.0	143.0	290.0
3	Kristoffer Eriksen Sundal		143.0	140.0	284.7
4	Anze Lanisek		139.0	142.5	284.3
5	Jan Hoerl		135.0	143.0	277.9
6	Manuel Fettner		138.0	145.0	277.7
7	Marius Lindvik		141.5	138.5	276.4
8	Jakub Wolny		138.5	140.5	274.3
9	Stefan Kraft		140.0	136.0	274.1
10	Gregor Deschwanden		136.0	138.5	272.9
11	Johann Andre Forfang		138.5	138.0	269.7
12	Yevhen Marusiak		137.5	139.0	268.3
13	Markus Eisenbichler		137.0	138.0	267.6
14	Andreas Wellinger		130.0	136.0	264.5
15	Daniel Tschofenig		135.0	134.5	260.9
16	Ryoyu Kobayashi		132.5	136.0	258.5
17	Karl Geiger		132.5	135.5	258.0
18	Ren Nikaido		139.0	130.5	254.0
19	Aleksander Zniszczoł		137.5	129.0	252.1
20	Halvor Egner Granerud		129.0	139.5	251.6
21	Maximilian Ortner		135.0	129.5	250.8
22	Domen Prevc		129.5	134.0	243.0
23	Valentin Foubert		126.0	131.0	238.7
24	Fredrik Villumstad		129.5	132.0	237.6
25	Kamil Stoch		132.0	127.0	236.5
26	Tate Frantz		133.5	123.0	232.1
27	Timi Zajc		135.0	119.5	230.6
28	Antti Aalto		129.5	123.5	229.3
29	Robert Johansson		128.5	117.0	221.2
30	Philipp Raimund		126.0	121.0	220.1
31	Stephan Leyhe		130.0		115.9
32	Killian Peier		126.5		114.2
33	Kasperi Valto		126.0		110.9
34	Vladimir Zografski		122.5		110.3
35	Naoki Nakamura		124.0		110.2
36	Adrian Tittel		125.0		109.5
	Paweł Wąsek		125.5		109.5
38	Kevin Bickner		126.0		108.5
39	Artti Aigro		123.0		108.2
40	Keiichi Sato		127.0		108.1
41	Dawid Kubacki		124.5		106.2
42	Erik Belshaw		122.0		104.3
43	Simon Ammann		125.5		104.2
44	Junshiro Kobayashi		121.0		100.1
45	Ilyja Mizernykh		120.0		99.5
46	Felix Trunz		119.0		95.4
47	Fatih Arda Ipcioglu		116.5		91.7
48	Andrew Urlaub		118.0		87.2
49	Niko Kytosaho		113.0		82.2
50	Danil Vassilyev		114.0		78.9

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »