Andreas Wellinger wygrał konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie, wyprzedzając Ryoyu Kobayashiego i Stefana Krafta. Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch, zajął siedemnaste miejsce.

Skokiem na odległość 113 metrów (wiatr 1,04 m/s w plecy, belka dziewiętnasta) konkurs otworzył Piotr Żyła. Polak nie zawiesił wysoko poprzeczki, ale jego rywal w parze - Tate Frantz - lądował jeszcze bliżej (108,5 m - 0,73 m/s), więc to wiślanin awansował do drugiej serii.

Słabo skoczył również Dawid Kubacki (112 m - 1,28 m/s) - ale i w jego przypadku to wystarczyło do awansu, bowiem Killian Peier lądował bliżej (111 m), na dodatek w lepszych warunkach (1,1 m/s).

W kolejnych parach wygrywali Anze Lanisek (123,5 m - 0,85 m/s; Słoweniec objął prowadzenie), Simon Ammann (119 m - 1,11 m/s; Szwajcar pokonał Daniela Tschofeniga, który tę samą odległość osiągnął w lepszych warunkach), Domen Prevc (115 m - 1,26 m/s), Roman Koudelka (118 m - 1,13 m/s) i Alex Insam (121 m - 0,94 m/s).

Laniska z prowadzenia zepchnął Gregor Deschwanden (124 m - 1,08 m/s), który w parze pokonał Timiego Zajca (121 m - 1,22 m/s) - Słoweniec jednak prowadził wśród przegranych.

Podczas gdy Szwajcar był już spokojny o awans, inni toczyli walkę o drugą serię. Lepsi okazywali się Clemens Aigner (118,5 m - 1,03 m/s) i Giovanni Bresadola (106,5 m - 1,21 m/s), który niespodziewanie wyeliminował Halvora Egnera Graneruda (105,5 m - 1,16 m/s)!

Zaskoczenia nie było natomiast w przypadku skoku Macieja Kota (105 m - 1,32 m/s), z którym zdecydowanie wygrał Manuel Fettner (124,5 m - 1,26 m/s); Austriak zresztą objął prowadzenie. Nic specjalnego nie pokazał też Kamil Stoch (117 m - 1,17 m/s), który przegrał z Lovro Kosem (123 m - 1,06 m/s); Polak był jednak w tym momencie trzeci wśród przegranych.

Po tym, jak udział w drugiej serii zapewnił sobie Ren Nikaido (126,5 m - 0,66 m/s), oglądaliśmy pojedynek Aleksandra Zniszczoła ze Stephanem Leyhe. Polak uzyskał 114,5 m (0,88 m/s), a Niemiec bez problemu pokonał go, lecąc na odległość 123 metrów (0,97 m/s).

Sporo oczekiwaliśmy po występie Jana Hoerla - i owszem, Austriak spisał się dobrze, ale aż tak, jak w serii próbnej. 123,5 metra (1,24 m/s) w tym momencie dawało mu drugie miejsce.

Po skokach trzydziestu zawodników nastąpiła tradycyjna przerwa techniczna, która dodatkowo przedłużyła się ze względu na zmieniające się warunki wietrzne. Gdy sytuacja się ustabilizowała, świetny skok oddał Marius Lindvik (132 m - tylny wiatr o sile tylko 0,41 m/s).

Przy minimalnych podmuchach pod narty (0,02 m/s) 128,5 metra uzyskał Junshiro Kobayashi; dla rywalizującego z nim Piusa Paschke rozbieg skrócono do osiemnastej belki, ale Niemiec i tak musiał długo czekać na zielone światło. Tuż przed tym, jak otrzymał sygnał do startu, belkę przesunięto jeszcze niżej - do pozycji siedemnastej. Mimo krótkiego rozbiegu Paschke spisał się dobrze - 127 metrów (0,17 m/s w plecy) wystarczyło, by pokonać Japończyka.

Inny reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni, Ryoyu Kobayashi, nie miał z kolei problemów z pokonaniem ostatniego z Polaków. Paweł Wąsek uzyskał 118 metrów (0,04 m/s w plecy), podczas gdy Japończyk pokazał, że chce walczyć o triumf w całym Turnieju - 134,5 metra (0,36 m/s) dało mu bardzo wyraźne prowadzenie.

Nie zawiódł także Stefan Kraft - Austriak co prawda nie poleciał tak daleko (132,5 m), ale zrobił to w gorszych warunkach (0,53 m/s). Różnica pomiędzy nim a Kobayashim była minimalna - 0,8 punktu na korzyść Japończyka.

W kolejnych minutach, po wydłużeniu rozbiegu do bramki osiemnastej, pewność występu w finale - zgodnie z przewidywaniami - zyskiwali Michael Hayboeck (131,5 m - 0,23 m/s), Johann Andre Forfang (123,5 m - 0,45 m/s), Philipp Raimund (128,5 m - 0,4 m/s), Peter Prevc (124,5 m - 0,23 m/s) i Karl Geiger, który zbliżył się do Kobayashiego i Krafta, skacząc na odległość 133,5 m (0,22 m/s).

Kończący pierwszą serię Andreas Wellinger bez problemu pokonał Kasperiego Valto - Fin lądował na 120. metrze (0,14 m/s), podczas gdy Niemiec wyprzedził wszystkich! 139,5 metra (0,24 m/s) w znakomitym stylu (4 x 19,5 oraz 1 x 20 punktów) dało mu prowadzenie z przewagą 4,8 punktu nad Kobayashim.

Wyniki po I serii
		zawodnik	kraj	odl. 1	punkty	*
1		Andreas Wellinger		139.5	161.3
2		Ryoyu Kobayashi		134.5	156.5
3		Stefan Kraft		132.5	155.7
4		Karl Geiger		133.5	147.8
5		Michael Hayboeck		131.5	143.7
6		Marius Lindvik		132.0	143.2
7		Manuel Fettner		124.5	141.0
8		Jan Hoerl		123.5	138.9
9		Pius Paschke		127.0	138.0
10		Philipp Raimund		128.5	137.6
11		Gregor Deschwanden		124.0	137.2
12		Ren Nikaido		126.5	135.9
13		Lovro Kos		123.0	135.6
14	LL	Timi Zajc		121.0	134.1
15		Stephan Leyhe		123.0	133.6
16		Anze Lanisek		123.5	132.6
17		Johann Andre Forfang		123.5	130.4
18	LL	Junshiro Kobayashi		128.5	129.1
19		Simon Ammann		119.0	128.2
20		Peter Prevc		124.5	128.1
21		Alex Insam		121.0	128.0
22	LL	Daniel Andre Tande		119.5	127.2
23		Roman Koudelka		118.0	125.7
24	LL	Kamil Stoch		117.0	125.1
25		Clemens Aigner		118.5	125.0
26	LL	Daniel Tschofenig		119.0	123.6
27		Domen Prevc		115.0	122.4
28		Dawid Kubacki		112.0	115.8	(32)
29		Piotr Żyła		113.0	113.7	(37)
30		Giovanni Bresadola		106.5	103.3	(46)
31		Erik Belshaw		122.0	120.5	(28)
32		Remo Imhof		116.0	120.3	(29)
33		Benjamin Oestvold		116.5	117.0	(30)
34		Antti Aalto		119.5	116.3	(31)
35		Paweł Wąsek		118.0	115.6	(33)
		Kasperi Valto		120.0	115.6	(33)
37		Aleksander Zniszczoł		114.5	114.9	(35)
38		Eetu Nousiainen		116.5	114.8	(36)
39		Killian Peier		111.0	111.1	(38)
40		Vladimir Zografski		111.0	110.5	(39)
41		Kristoffer Eriksen Sundal		113.0	108.9	(40)
42		Niko Kytosaho		113.5	108.7	(41)
43		Taku Takeuchi		108.5	108.1	(42)
		Svyatoslav Nazarenko		116.0	108.1	(42)
45		Artti Aigro		111.0	107.9	(44)
46		Andrea Campregher		110.5	103.7	(45)
47		Maciej Kot		105.0	102.4
48		Halvor Egner Granerud		105.5	100.7
49		Tate Frantz		108.5	99.1
50		Francesco Cecon		114.0	DSQ

Wygrani
	zawodnik	kraj	odl. 1	punkty
1	Andreas Wellinger		139.5	161.3
2	Ryoyu Kobayashi		134.5	156.5
3	Stefan Kraft		132.5	155.7
4	Karl Geiger		133.5	147.8
5	Michael Hayboeck		131.5	143.7
6	Marius Lindvik		132.0	143.2
7	Manuel Fettner		124.5	141.0
8	Jan Hoerl		123.5	138.9
9	Pius Paschke		127.0	138.0
10	Philipp Raimund		128.5	137.6
11	Gregor Deschwanden		124.0	137.2
12	Ren Nikaido		126.5	135.9
13	Lovro Kos		123.0	135.6
14	Stephan Leyhe		123.0	133.6
15	Anze Lanisek		123.5	132.6
16	Johann Andre Forfang		123.5	130.4
17	Simon Ammann		119.0	128.2
18	Peter Prevc		124.5	128.1
19	Alex Insam		121.0	128.0
20	Roman Koudelka		118.0	125.7
21	Clemens Aigner		118.5	125.0
22	Domen Prevc		115.0	122.4
23	Dawid Kubacki		112.0	115.8
24	Piotr Żyła		113.0	113.7
25	Giovanni Bresadola		106.5	103.3

Przegrani
	zawodnik	kraj	odl. 1	punkty
1	Timi Zajc		121.0	134.1
2	Junshiro Kobayashi		128.5	129.1
3	Daniel Andre Tande		119.5	127.2
4	Kamil Stoch		117.0	125.1
5	Daniel Tschofenig		119.0	123.6
6	Erik Belshaw		122.0	120.5
7	Remo Imhof		116.0	120.3
8	Benjamin Oestvold		116.5	117.0
9	Antti Aalto		119.5	116.3
10	Kasperi Valto		120.0	115.6
	Paweł Wąsek		118.0	115.6
12	Aleksander Zniszczoł		114.5	114.9
13	Eetu Nousiainen		116.5	114.8
14	Killian Peier		111.0	111.1
15	Vladimir Zografski		111.0	110.5
16	Kristoffer Eriksen Sundal		113.0	108.9
17	Niko Kytosaho		113.5	108.7
18	Svyatoslav Nazarenko		116.0	108.1
	Taku Takeuchi		108.5	108.1
20	Artti Aigro		111.0	107.9
21	Andrea Campregher		110.5	103.7
22	Maciej Kot		105.0	102.4
23	Halvor Egner Granerud		105.5	100.7
24	Tate Frantz		108.5	99.1
25	Francesco Cecon		114.0	DSQ

Druga seria rozpoczęła się przy dziewiętnastej belce startowej i lekkim wietrze pod narty - otwierający ją Giovanni Bresadola uzyskał 128,5 m (0,2 m/s). W takich samych warunkach lepiej poradził sobie Piotr Żyła (132,5 m), który objął prowadzenie, ale tylko na chwilę - lepszą łączną notę miał Dawid Kubacki (130 m - 0 m/s).

Jednak i drugi z Polaków nie cieszył się długo z pierwszego miejsca - pokonał go Daniel Tschofenig (133,5 m - 0,15 m/s). Po nim na czoło wychodzili Clemens Aigner (130,5 m - 0,56 m/s) i Kamil Stoch, który wreszcie był zadowolony ze swojego skoku (133 m - 0,27 m/s).

Polaka z pierwszego miejsca zepchnął Peter Prevc - Słoweniec spisał się znakomicie: 138 metrów (0,28 m/s w plecy) dało mu 14,1 punktu przewagi. W kolejnych minutach zdobywca Pucharu Świata z 2016 roku utrzymywał się na prowadzeniu, z kolei Stoch zapewnił sobie najlepszy rezultat w sezonie.

Po skróceniu rozbiegu do bramki osiemnastej bardzo dobry skok oddał Johann Andre Forfang (136,5 m - 0,03 m/s) - Norweg tracił do Słoweńca 2,1 punktu. Do Prevca nie zbliżyli się Anze Lanisek (125 m - 0,51 m/s) i Stephan Leyhe (119 m - 0,8 m/s), zrobił to natomiast Timi Zajc (132 m - 0,3 m/s). Lepszy wynik od kolegi z reprezentacji uzyskał za to Lovro Kos - 139,5 metra (0,17 m/s, ale pod narty) dało mu prowadzenie z przewagą 7,7 punktu nad Prevcem.

Po krótszych skokach Rena Nikaido (129 m - 0,25 m/s w plecy) i Gregora Deschwandena (122 m - aż 1,21 m/s w plecy) oglądaliśmy znacznie lepszy występ Philippa Raimunda (135 m - 0,13 m/s). To nie wystarczyło do pokonania Kosa, który tym samym był już pewien miejsca w TOP10. W pogarszających się warunkach Słoweńca nie wyprzedzili także Pius Paschke (130,5 m - 0,32 m/s), Jan Hoerl (127,5 m - 0,92 m/s), Manuel Fettner (123,5 m - 1,07 m/s), Marius Lindvik (127 m - 0,77 m/s) i Michael Hayboeck (129 m - 0,32 m/s).

Spodziewaliśmy się, że Kosa wyprzedzi Karl Geiger, ale... tak się nie stało. Niemiec przy wietrze 0,95 m/s uzyskał tylko 122,5 metra - w tym momencie był czwarty.

W trudnych warunkach startował także Stefan Kraft - Austriak jednak sobie z tym poradził i objął prowadzenie. 125 metrów (1,01 m/s w plecy) dawało mu notę o 9,2 punktu lepszą od Kosa. Zdecydowanie dalej lądował Ryoyu Kobayashi - 129 metrów (0,85 m/s) w dobrym stylu pozwoliło mu zwiększyć przewagę nad Kraftem do 7,4 punktu. Ale na zwycięstwo w konkursie to było za mało - Andreas Wellinger doleciał do 128. metra (0,88 m/s). To wystarczyło, by Niemiec wreszcie odniósł upragnione, pierwsze w tym sezonie, zwycięstwo!

Wyniki końcowe
	zawodnik	kraj	odl. 1	odl. 2	punkty
1	Andreas Wellinger		139.5	128.0	309.3
2	Ryoyu Kobayashi		134.5	129.0	306.3
3	Stefan Kraft		132.5	125.0	298.9
4	Lovro Kos		123.0	139.5	289.7
5	Marius Lindvik		132.0	127.0	286.1
6	Philipp Raimund		128.5	135.0	286.0
7	Karl Geiger		133.5	122.5	285.4
8	Jan Hoerl		123.5	127.5	285.1
9	Peter Prevc		124.5	138.0	282.0
10	Michael Hayboeck		131.5	129.0	281.4
11	Pius Paschke		127.0	130.5	280.9
12	Johann Andre Forfang		123.5	136.5	279.9
13	Manuel Fettner		124.5	123.5	279.4
14	Timi Zajc		121.0	132.0	278.4
15	Gregor Deschwanden		124.0	122.0	275.2
16	Ren Nikaido		126.5	129.0	273.9
17	Kamil Stoch		117.0	133.0	267.9
18	Anze Lanisek		123.5	125.0	266.7
19	Clemens Aigner		118.5	130.5	266.0
20	Daniel Tschofenig		119.0	133.5	265.8
21	Simon Ammann		119.0	134.0	264.2
22	Domen Prevc		115.0	133.5	263.3
23	Daniel Andre Tande		119.5	125.0	261.2
24	Stephan Leyhe		123.0	119.0	260.1
25	Alex Insam		121.0	122.0	255.6
26	Roman Koudelka		118.0	125.0	255.0
27	Dawid Kubacki		112.0	130.0	247.8
28	Piotr Żyła		113.0	132.5	246.5
29	Junshiro Kobayashi		128.5	121.0	241.5
30	Giovanni Bresadola		106.5	128.5	228.9
31	Erik Belshaw		122.0		120.5
32	Remo Imhof		116.0		120.3
33	Benjamin Oestvold		116.5		117.0
34	Antti Aalto		119.5		116.3
35	Kasperi Valto		120.0		115.6
	Paweł Wąsek		118.0		115.6
37	Aleksander Zniszczoł		114.5		114.9
38	Eetu Nousiainen		116.5		114.8
39	Killian Peier		111.0		111.1
40	Vladimir Zografski		111.0		110.5
41	Kristoffer Eriksen Sundal		113.0		108.9
42	Niko Kytosaho		113.5		108.7
43	Taku Takeuchi		108.5		108.1
	Svyatoslav Nazarenko		116.0		108.1
45	Artti Aigro		111.0		107.9
46	Andrea Campregher		110.5		103.7
47	Maciej Kot		105.0		102.4
48	Halvor Egner Granerud		105.5		100.7
49	Tate Frantz		108.5		99.1
50	Francesco Cecon		DSQ		DSQ

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) » klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni »