Ema Klinec wygrała historyczny konkursu lotów pań w Vikersund. Słowenka zrobiła to w znakomitym stylu - ustanowiła rekord świata (226 metrów) i wygrała turniej Raw Air!

Historyczny konkurs lotów narciarskich pań rozpoczął się przy 22. belce startowej i minimalnym wietrze. Otwierająca rywalizację Yuki Ito po dwóch lądowaniach na punkcie K wreszcie przekroczyła czerwoną linię - minimalnie, bo uzyskała 200,5 metra (0,05 m/s pod narty) - tym samym poprawiła swój rekord życiowy! Warto dodać, że Japonka na rękawiczkach napisała podziękowania dla #skijumpingfamily za wsparcie w walce o start w Vikersund.

Tak daleko nie lądowała druga na liście Anna Rupprecht - ale Niemka po raz drugi dziś poprawiła życiówkę, lecąc do 173. metra (0,16 m/s). Powodów do radości nie miała Jenny Rautionaho (tylko 166,5 m - 0,29 m/s), ale Josephine Pagnier - już tak. 156 metrów (0,27 m/s) to kolejny rekord życiowy Francuzki.

Z 21. belki przyszło startować jednej z najlepszych zawodniczek w historii - Maren Lundby. Norweżka po dość niespokojnym locie uzyskała 186 metrów (0,25 m/s) i była druga, przegrywając z Ito szesnastoma punktami. Po chwili jednak wróciliśmy do bicia życiówek - 183,5 m (0,12 m/s) osiągnęła Abigail Strate. Co zaskakujące, wyraźnie bliżej lądowała jej rodaczka, rekordzistka świata - Alexandria Loutitt (172,5 m - 0,24 m/s), która - podobnie jak wcześniej Lundby - leciała niespokojnie.

Bardzo ładnie wyglądał za to lot Silje Opseth. Norweżka - podobnie jak w serii próbnej - poprawiła rekord życiowy. Tym razem poszybowała na odległość 211 metrów (0,2 m/s), jednocześnie obejmując prowadzenie w konkursie. Życiówkę ustanowiła też Nika Kriznar (193,5 m - 0,74 m/s).

Dłuższą chwilę na zielone światło musiała poczekać Eva Pinkelnig, przed której skokiem zaczął wzmagać się wiatr. Z rozbiegu skróconego do belki dwudziestej i przy wietrze 0,03 m/s w plecy Austriaczka doleciała do 168. metra. Bliżej lądowała Chiara Kreuzer, ale 159 metrów (z powrotem 21. belka, wiatr 0,32 m/s pod narty) i tak było jej nową życiówką.

Po krótkim locie Anny Odine Stroem (155 m - 0,53 m/s) mogliśmy patrzeć, jak swój najdalszy skok oddaje Selina Freitag (188 m - 0,65 m/s). Po jej skoku belkę znów przesunięto do pozycji dwudziestej - z takiego rozbiegu Katharina Althaus uzyskała 194 metry (0,42 m/s), co dawało jej drugą lokatę.

Pierwszą serię kończyła Ema Klinec. Słowenka również startowała z belki dwudziestej i korzystając z wiatru 0,38 m/s pod narty znów ustanowiła rekord świata, lecąc na odległość aż 226 metrów!!!

Wyniki po I serii
	zawodnik	kraj	odl. 1	punkty
1	Ema Klinec		226.0	209.1
2	Silje Opseth		211.0	191.6
3	Katharina Althaus		194.0	174.2
4	Yuki Ito		200.5	173.4
5	Maren Lundby		186.0	157.4
6	Nika Kriznar		193.5	156.3
7	Selina Freitag		188.0	154.5
8	Abigail Strate		183.5	151.8
9	Eva Pinkelnig		168.0	144.6
10	Alexandria Loutitt		172.5	138.3
11	Anna Rupprecht		173.0	134.8
12	Jenny Rautionaho		166.5	123.6
13	Chiara Kreuzer		159.0	121.5
14	Josephine Pagnier		156.0	111.3
15	Anna Odine Stroem		155.0	110.7

Druga seria rozpoczęła się - podobnie jak pierwsza - przy 22. belce startowej. I rozpoczęła się dość mocnym akcentem - rekord życiowy poprawiła Anna Odine Stroem (193,5 m - 0,84 m/s pod narty). Dużo bliżej lądowała Josephine Pagnier (155 m - 0,63 m/s), której do wyrównania życiówki zabrakło metra.

Swój rekord życiowy - i to zdecydowanie - pobiła Chiara Kreuzer. Austriaczka, która dotychczas nie przekraczała 160. metra, tym razem doleciała do 188. metra (0,53 m/s) - i widać było, że dało jej to dużo radości.

Zmian w tabelach nie trzeba było wprowadzać po występach Jenny Rautionaho (169 m - 0,45 m/s) i Anny Rupprecht (142,5 m - 0,29 m/s). Co innego Alexandria Loutitt - do rekordu świata co prawda tym razem zabrakło, ale 225 metrów (0,67 m/s; belka 21.) jest jej nowym rekordem życiowym, a także absolutnym rekordem Kanady!

Z życiówki mogła się cieszyć także Eva Pinkelnig - do punktu K co prawda trochę zabrakło, ale 191 metrów (0,61 m/s) też było bardzo dobrym wynikiem. Swój osobisty rekord ustanowiła też Abigail Strate (188 m - 0,14 m/s), nie zrobiła tego natomiast Selina Freitag (170,5 m), której jednak mocno przeszkadzały warunki (0,29 m/s w plecy).

Coraz mocniejszy wiatr z tyłu miały również Nika Kriznar (187 m - 0,22 m/s) i Maren Lundby (184,5 m - 0,62 m/s), które lądowały blisko, zajmując kolejno drugie miejsce. Po ich próbach sędziowie wreszcie nieco wydłużyli rozbieg (belka 22.) - przy takim najeździe Yuki Ito uzyskała 190 m (0,91 m/s z tyłu) i objęła prowadzenie.

Japonka tym samym zapewniła sobie podium dzisiejszego konkursu - również 190 metrów, ale w nieco lepszych warunkach (0,61 m/s), osiągnęła bowiem Katharina Althaus.

Do dekoracji mogła szykować się także Silje Opseth - kolejna liderka. Norweżka lądowała na 207. metrze, wykorzystując poprawę warunków (0,02 m/s, ale już pod narty).

Ostatni w tym sezonie lot wśród pań oddawała Ema Klinec. Rekordzistka świata znów spisała się znakomicie - 223,5 metra (0,06 m/s pod narty) pozwoliło jej zwyciężyć z ogromną przewagą (aż 41 punktów!) nad Opseth! Jednocześnie Słowenka triumfowała w turnieju Raw Air, pokonując Katharinę Althaus i Selinę Freitag.

Wyniki końcowe
	zawodnik	kraj	odl. 1	odl. 2	punkty
1	Ema Klinec		226.0	223.5	414.7
2	Silje Opseth		211.0	207.0	373.7
3	Yuki Ito		200.5	190.0	352.6
4	Katharina Althaus		194.0	190.0	347.4
5	Alexandria Loutitt		172.5	225.0	339.5
6	Maren Lundby		186.0	184.5	328.0
7	Nika Kriznar		193.5	187.0	320.8
8	Abigail Strate		183.5	188.0	310.2
9	Eva Pinkelnig		168.0	191.0	303.8
10	Selina Freitag		188.0	170.5	298.2
11	Chiara Kreuzer		159.0	188.0	270.5
12	Anna Odine Stroem		155.0	193.5	261.8
13	Jenny Rautionaho		166.5	169.0	248.4
14	Anna Rupprecht		173.0	142.5	229.6
15	Josephine Pagnier		156.0	155.0	214.7

klasyfikacja generalna Raw Air kobiet »